Championat - jak długo czeka się na potwierdzenie

[mychaaaaa]

[quote name='Banshee.']Nam zależy na tym żeby dostać mł. CH UA, a bez polskiego dyplomu nic nie zdziałamy. Byłam wczoraj w zarządzie głównym i bardzo mnie rozbawili. Nie mają jeszcze sprawozdania z wystawy w W-wie! Powiedzieli że czas na przesłanie do 30 dni, a nie 45. Jest w takim razie już po terminie. Nie wytrzymam na prawdę, w tym kraju już żadna instytucja nie funkcjonuje tak jak powinna. Mamy niecałe 10 dni do wystawy. :( Mam obiecane że zajmą się na początku moim wnioskiem jak dojdzie do nich sprawozdanie (z tego samego miasta ; )), ale mogę się założyć że skończy się na obiecankach, tracę już nadzieję na cokolwiek, cała kasa pójdzie w błoto.[/QUOTE]

Nie martw się, możesz po czasie wysłać im kopię dyplomu, kartę ocen i odeślą Ci championat. Ukraina idzie bardzo na rękę i wnioski działają także wstecz (czyli np. najpierw zdobywasz ten CAC na championa, a później kończysz ch.Pl). Spokojna głowa :)
My też nie wykupujemy dyplomu na miejscu, bo z kasą krucho w tym miesiącu. Ale później wyślemy im co trzeba ;)

Oddział na zdanie sprawozdania z wystawy ma 40 dni. My też czekaliśmy na sprawozdanie z Gostynina, bo zależało nam na szybkim otrzymaniu dyplomu. I jak na złość - Gostynin przysłał sprawozdanie czterdziestego dnia. Na szczęście ZG okazał się słowny - już drugiego dnia wysłali nam dyplom.

[Banshee.]

To mnie uspokoiłaś, a jak potem to wszystko załatwić?

[mychaaaaa]

[quote name='Banshee.']To mnie uspokoiłaś, a jak potem to wszystko załatwić?[/QUOTE]

Albo zanosisz kartę ocen i kopię dyplomu do swojego oddziału ZK, wnosisz opłatę i oni to wysyłają na Ukrainę, albo sama kontaktujesz się z ukraińskim ZK, wysyłasz im oryginał karty ocen (tylko skseruj sobie na wszelki wypadek), dowód wpłaty, kopię championatu i po jakimś czasie (a trwać to może nawet dłużej niż w przypadku polskiego championatu :eviltong:) przychodzi ci karta ocen i dyplom pocztą :)
Także nie ma co się martwić na zapas :)

[Jagoodka]

Racibórz 10 czerwca. W tym samym dniu wysłałam wniosek i opłatę.

[Banshee.]

Do nas wreszcie przyszedł młodzieżowy championat Polski, po czasie półtora miesiąca, bez ani jednej zagniotki :multi:

Edited August 24, 2012 by Banshee.

[Asiaczek]

[B]Banshee[/B] - gratulacje:)

Pzdr.

[Jagoodka]

A ja chyba doczekałam się rekordu świata.
Młodzieżowy Championat czech dla Perrutka - wniosek wysłałam w piatek 24.08 (pocztą polską!!!, co prawda polecony priorytet), data wystawienia championatu 27.08, wysyłka również 27.08, u mnie w domku był 29.08 :))
W sumie 5 dni, z czego tylko 3 dni robocze i wszystko szło zwykłą pocztą :) Da się??
Jak widać tak :)

[RudaPaskuda]

a ja czekam od czerwca na dorosły... ja nie wiem co oni robią w tej Warszawie...to jest jakieś nieporozumienie.Wziąć kasę za wystawienie to od razu, ale żeby szybko przysłać dokument to już się im nie spieszy!!!! gryyy...

[mychaaaaa]

[quote name='Jagoodka']A ja chyba doczekałam się rekordu świata.
Młodzieżowy Championat czech dla Perrutka - wniosek wysłałam w piatek 24.08 (pocztą polską!!!, co prawda polecony priorytet), data wystawienia championatu 27.08, wysyłka również 27.08, u mnie w domku był 29.08 :))
W sumie 5 dni, z czego tylko 3 dni robocze i wszystko szło zwykłą pocztą :) Da się??
Jak widać tak :)[/QUOTE]

Nie wierzę! :evil_lol: to zbyt piękne żeby było możliwe :eviltong:

[Jagoodka]

Poważnie :) Załatwione w tempie dosłownie EXPRESS.
Ja tak samo jak i Ty doznałam szoku...

[Asiaczek]

[quote name='Jagoodka']A ja chyba doczekałam się rekordu świata.
Młodzieżowy Championat czech dla Perrutka - wniosek wysłałam w piatek 24.08 (pocztą polską!!!, co prawda polecony priorytet), data wystawienia championatu 27.08, wysyłka również 27.08, u mnie w domku był 29.08 :))
W sumie 5 dni, z czego tylko 3 dni robocze i wszystko szło zwykłą pocztą :) Da się??
Jak widać tak :)[/QUOTE]Szok!
Gratuluję:)

pzdr.

[hashaa]

Podpowiedzcie mi proszę jak to jest teraz z dorosłym championatem Łotwy? Wg komunikatów brzmi tak, że jeden CAC z międzynarodowej i przez związek, bez żadnych opłat jest wszystko załatwione... Będąc w Rydze także powiedziano mi, że mogę odpłatnie na miejscu lub bez opłat przez nasz ZKwP. Więc udałam się do naszego oddziału i choć wywołałam poruszenie i lekkie zdziwienie to dokumenty skopiowano, wszystko miało zostać wysłane..i ponoć zostało wysłane ale po championacie cisza głucha, ni widu ni słychu. Ktoś wie jak to wyglądać powinno? Gdzie mam się dobijać? Związek Łotewski na maila mi nie odpisał, nasz związek ponoć nie może się dodzwonić..

[Asiaczek]

Sama jestem ciekawa, jak to zostanie załatwione....

pzdr.

[mychaaaaa]

[quote name='hashaa']Podpowiedzcie mi proszę jak to jest teraz z dorosłym championatem Łotwy? Wg komunikatów brzmi tak, że jeden CAC z międzynarodowej i przez związek, bez żadnych opłat jest wszystko załatwione... Będąc w Rydze także powiedziano mi, że mogę odpłatnie na miejscu lub bez opłat przez nasz ZKwP. Więc udałam się do naszego oddziału i choć wywołałam poruszenie i lekkie zdziwienie to dokumenty skopiowano, wszystko miało zostać wysłane..i ponoć zostało wysłane ale po championacie cisza głucha, ni widu ni słychu. Ktoś wie jak to wyglądać powinno? Gdzie mam się dobijać? Związek Łotewski na maila mi nie odpisał, nasz związek ponoć nie może się dodzwonić..[/QUOTE]

Nam mówiono, że w podobny sposób możemy załatwić championat Rosji. Nasz oddział powiedział jednak, że absolutnie nie ma takiej opcji, coś takiego nie istnieje i mamy championat załatwiać we własnym zakresie.
Także jestem bardzo ciekawa jak sprawa zostanie rozwiązana.

[hashaa]

[quote name='mychaaaaa']Nam mówiono, że w podobny sposób możemy załatwić championat Rosji. Nasz oddział powiedział jednak, że absolutnie nie ma takiej opcji, coś takiego nie istnieje i mamy championat załatwiać we własnym zakresie.
Także jestem bardzo ciekawa jak sprawa zostanie rozwiązana.[/QUOTE]


No to pięknie.. Czyli dobijam się dalej. Pognębię pognębię to może się doczekam... z ich związku na stanowisku gdzie wydawali championaty siedziała znana pewnie niektórym z ringów Ligita Zake i to ona udzieliła mi takiej informacji. Wyglądało na to, że wie co mówi. :roll: Hmmm a może jeszcze do niej przez np FB napiszę?:cool3:

[Asiaczek]

Jak "coś" ustalisz, to napisz tutaj, OK?

pzdr.

[hashaa]

Napisałam do L.Z na FB, ciekawe czy odpisze ;) a równolegle napisałam jeszcze do ZG na [email][email protected][/email] z pytaniem o nasz championat. Przedstawiłam sytuację i... dostałam odpowiedź! Złożone w czerwcu dokumenty oni dostali z mojego oddziału (sic!) połowie września... po czym wysłali na Łotwę i teraz pozostaje czekać, aż oni odeślą zatwierdzony LV.CH. :)

[mychaaaaa]

[quote name='hashaa']Napisałam do L.Z na FB, ciekawe czy odpisze ;) a równolegle napisałam jeszcze do ZG na [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] z pytaniem o nasz championat. Przedstawiłam sytuację i... dostałam odpowiedź! Złożone w czerwcu dokumenty oni dostali z mojego oddziału (sic!) połowie września... po czym wysłali na Łotwę i teraz pozostaje czekać, aż oni odeślą zatwierdzony LV.CH. :)[/QUOTE]

O! to ciekawe dlaczego białostocki oddział nie chce w ten sposób załatwiać championatów, jeśli w innych oddziałach można :roll:

[hashaa]

Wydaje mi się, że to nie to, że nie chce. Podejrzewam, że z racji na to, że ponoć przede mną nikt do nich się nie zgłaszał z tym tematem i byli nawet zdziwieni, że taki komunikat na stronie ZG się znajduje.. Po początkowym zdziwieniu i gromadzie telefonów, żeby dowiedzieć się czy tak jest rzeczywiście jak mówię, przyjęto ode mnie dokumenty - mam wrażenie, że z lekką dozą niepewności czy mogą tak to zrobić - a potem... zapomnieli? Na zasadzie odłożenia, przywalenia czymś... mniej więcej w połowie września dzwoniłam z pytaniem czy coś słychać w sprawie tego championatu bo nadal do mnie nic nie doszło i pewnie im się przypomniało ;) Efekt taki, że dopiero w połowie września papiery trafiły do ZG ... albo nie wiem, nabierały mocy urzędowej?... a może znowu spychologia i to ZG nawalił a teraz spychają odpowiedzialność... w sumie bez różnicy. Ważne, że ostatecznie poszło wszystko gdzie powinno. Zobaczymy jak to dalej się potoczy.

ps. Bo chyba takie papiery na Łotwę muszą wyjść z ZG a nie z oddziału? Tak to przynajmniej zrozumiałam... Czy normalnie bezpośrednio same z siebie robią to oddziały??

[mychaaaaa]

hashaa trzymam kciuki za Wasz championat :) jak tylko go dostaniecie - daj znać, wtedy spróbuję znów zawojować o nasz championat Rosji, bo jak do tej pory wniosku nie złożyłam, bo w Rosji mówili, że przez nasz ZK można załatwić... a u nas nas zbyli :eviltong:

[hashaa]

Dostała odpowiedź LKF że od lutego żadne wnioski na chempionat z Polski do nich nie dotarły. Więc albo jeszcze jest w drodze...albo znowu ściema?

[hashaa]

[quote name='hashaa']Dostała odpowiedź LKF że od lutego żadne wnioski na chempionat z Polski do nich nie dotarły. Więc albo jeszcze jest w drodze...albo znowu ściema?[/QUOTE]

aaaaaaaa normalnie zabić się, teraz jeszcze jeden mail z LKF, że mieli we wrześniu jakąś przesyłkę z naszymi dyplomami ale tam wniosków na łotewskie chemopionaty nie było... i że dziwne żeby wysyłani dwie oddzielne koperty...

[Asiaczek]

Matko... nóż się w kieszeni otwiera....
ZG cos ustala - nikt nic nie wie.
Oddzialy nie poinformowane...
A niby dlaczego Łotwa miałaby pisac nieprawde...?
Kurcze...

Pzdr.

[hashaa]

Heeeeeh wyjaśniło się i już wiem na czym stoję...

No więc kolejno.. wczoraj dostałam mail od mojego oddziału, że nie są w stanie uzyskać odpowiedzi i kontaktu ani z LKF ani od ZG ( to już chore ) i żebym może spróbowała skontaktować się osobiście... w związku z tym, że już wcześniej to zrobiłam, swój oddział w odpowiedzi poinformowałam o uzyskanych informacjach z jednoczesną prośbą o dowiedzenia się z jaką datą papiery wysłano do LKF...tego mi ZG nie powiedziało.
No i dzisiaj dostałam telefon, trochę poirytowana pani z ZG z lekka tłumacząco-oskarżającym tonem zwaliła wszystko na mój oddział, że bardzo baaaaardzo późno dostali od nich papiery (czyt. w połowie września wg ich maila) a w związku z tym bardzo późno wyszły od nich papiery do LKF... czyt. 16 PAŹDZIERNIKA! sic! tego dnia, kiedy to rano napisałam mail do ZG dokładnie opisujący sytuację naszego championatu, na który jakby nie patrzeć ,papiery składałam w czerwcu...

To teraz pozostaje mi czekać.

Edited October 19, 2012 by hashaa

[Asiaczek]

Makabra...
ciekawe, że nie za bardzo mamy gdzie się skarzyc...
I znowu sprawdza sie powiedzenie, że samemu rzeba dbac o swoje sprawy...

Pzdr.