Mraulina Posted November 23, 2007 Posted November 23, 2007 Ale rodowodowe! Jeżeli dobre eksterierowo, zrobią uprawnienia i będą kryły. Samcowi jest trudniej wejść do rozrodu niż suczce, a jak zrobi championat i powygrywa, to panienki się do niego garną!
BIEWERKA Posted November 23, 2007 Posted November 23, 2007 No ciekawa jestem jakie sa te psy Bo to tez nie można być w goracej wodzie kąpani:lol: Jak tak patrzyłam to połowa z nich jest za biała przynajmniej takie jest moje zdanie Jak ja tam byłam to normalnie samce tricolor to tak 950 do 1100 euro Ta zaniżona cena może być tez efektem tego że mogą to być raczej większe biewerki Bo tych powyżej 3,5 kg to jest tam sporo i na to tez trzeba uważać, bo wiadomo że do pokrycia lepszy jest mniejszy samiec:p Mi się maży taki do 2kg:loveu: W przyszłym roku zakasam rękawy i takiego będę szukać, mój mąż będzie miał urlop a ja choć bym musiała tam miesiąc siedzieć to będę i znajdę takiego lalusia, przełamie się i zacznę chodzić na wystawy:cool3:
Mraulina Posted November 23, 2007 Posted November 23, 2007 Yorki i biewery nie mogą być za małe (sprawa niezarośniętego ciemiączka, ząbków, oczek itp). Biewerów jest już strasznie dużo i ceny w porównaniu z wiosną bardzo spadły. Łażę po niemieckich stronach i jestem zorientowana. A w ogóle wybaczcie: rasowy=rodowodowy. Nigdy nie będę popierać hodowli psów bez rodowodu. Zwłaszcza, że przy przejściu rasy do FCI tylko rodowody pozwolą na rejestrację psa.
Fibi Posted November 23, 2007 Posted November 23, 2007 [quote name='Mraulina']Ale rodowodowe! Jeżeli dobre eksterierowo, zrobią uprawnienia i będą kryły. Samcowi jest trudniej wejść do rozrodu niż suczce, a jak zrobi championat i powygrywa, to panienki się do niego garną![/quote] hmm, to roznie bywa, nie kazdy champion ma sporo kryc, niektore prawie wcale, wszystko zalezy od gustu wlascicieli suczek;) A sa psy bez championatu ze sporym narybkiem. Mraulino, kiedy sama sprawisz sobie biewerka?:razz:
Chefrenek Posted November 23, 2007 Posted November 23, 2007 [quote name='Fibi']hmm, to roznie bywa, nie kazdy champion ma sporo kryc, niektore prawie wcale, wszystko zalezy od gustu wlascicieli suczek;) A sa psy bez championatu ze sporym narybkiem. Mraulino, kiedy sama sprawisz sobie biewerka?:razz:[/quote] Bo krycie takim championem kosztuje.:razz:
Fibi Posted November 23, 2007 Posted November 23, 2007 [quote name='Chefrenek']Bo krycie takim championem kosztuje.:razz:[/quote] moj piesek jest championem, koszt krycia jest zgodny z regulaminem hodowlanym ZKwP, nic wiecej nic mniej;), wszystko zalezy od ilosci szczeniat w miocie (jezeli rodzi sie 4 lub wiecej szczeniat to jest to jedno szczenie badz jego rownowartosc), mozna tez ustalic z hodowca kwote za samo krycie niezaleznie od rezultatu, ale w przypadku rodowodowych szczeniat chyba rzadko ma to miejsce. Yorków jest tak duzo, ze wlasciciele suczek naprawde maja duzy wybor, bo polskie yorki to europejska czołówka:)
BIEWERKA Posted November 23, 2007 Posted November 23, 2007 [quote name='Fibi']polskie yorki to europejska czołówka:)[/quote] Łał nawet o tym nie wiedziałam:crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye: No to mamy sie czym pochwalić w europie:thumbs:
Fibi Posted November 23, 2007 Posted November 23, 2007 [quote name='BIEWERKA']Łał nawet o tym nie wiedziałam:crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye: No to mamy sie czym pochwalić w europie:thumbs:[/quote] Pomijam sukcesy polskich hodowcow, ale wezmy ulice, mieszkam od niedawna w Brukseli, ojej, jakie tu yorki chodza po ulicach, szkoda pisac,poziom kilka razy gorszy niz w Polsce, pomimo, ze u nas duzo psiakow jest bez papierow, mysle, ze wiele polskich yorkow mialoby duze szanse na wystawach w Brukseli czy Luxemburgu, tu yorkow jest duzo mniej, i jeszcze nie widzialam na ulicy chociazby przecietnie ladnego eksterierowo:shake: Za to bardzo duzo w stosunku do Polski bichon frise i papillonow:), gryfonikow nie spotkalam, chociaz to tez belgijskie rasy.
Chefrenek Posted November 23, 2007 Posted November 23, 2007 [quote name='Fibi']moj piesek jest championem, koszt krycia jest zgodny z regulaminem hodowlanym ZKwP, nic wiecej nic mniej;), wszystko zalezy od ilosci szczeniat w miocie (jezeli rodzi sie 4 lub wiecej szczeniat to jest to jedno szczenie badz jego rownowartosc), mozna tez ustalic z hodowca kwote za samo krycie niezaleznie od rezultatu, ale w przypadku rodowodowych szczeniat chyba rzadko ma to miejsce. Yorków jest tak duzo, ze wlasciciele suczek naprawde maja duzy wybor, bo polskie yorki to europejska czołówka:)[/quote] Ja wiem co i jak. Nie musisz mi tłumaczyć.;)
Fibi Posted November 23, 2007 Posted November 23, 2007 [quote name='Chefrenek']Ja wiem co i jak. Nie musisz mi tłumaczyć.;)[/quote] ok, ja niestety natrafilam na nieuczciwych wlascicieli suczek, nie bede opisywac, z rzeczy mniejszego kalibru: mialam tez tel. od pani z dosc znanej hodowli, która chciala pokryc moim psem za 500 zl niezaleznie od ilosci szczeniat tlumaczac z rozbrajajaca szczeroscia, ze czasami musi sprzedac taniej 1-2 szczenieta z miotu (tzn. za jedyne 1300) wiec, zeby wyjsc na swoje dzwoni po wlascielach reproduktorow w W-wie, wiec rowniez do mnie z takim oto zapytaniem:angryy::angryy::angryy:, odpowiedzialam powolujac sie na regulamin, wiec nie doszlysmy do porozumienia. Bez komentarza. Z ogloszen, ktore daje ta Pani widze, ze rzeczywiscie od 2 lat nie kryje juz championami, za to pewnie wychodzi na swoje;) (Chefrenku- cos w tym jest, co napisalas:)), a jak ma sie to do idei doskonalenia rasy...
Chefrenek Posted November 23, 2007 Posted November 23, 2007 [quote name='Fibi']ok, ja niestety natrafilam na nieuczciwych wlascicieli suczek, nie bede opisywac, z rzeczy mniejszego kalibru: mialam tez tel. od pani z dosc znanej hodowli, która chciala pokryc moim psem za 500 zl niezaleznie od ilosci szczeniat tlumaczac z rozbrajajaca szczeroscia, ze czasami musi sprzedac taniej 1-2 szczenieta z miotu (tzn. za jedyne 1300) wiec, zeby wyjsc na swoje dzwoni po wlascielach reproduktorow w W-wie, wiec rowniez do mnie z takim oto zapytaniem:angryy::angryy::angryy:, odpowiedzialam powolujac sie na regulamin, wiec nie doszlysmy do porozumienia. Bez komentarza. Z ogloszen, ktore daje ta Pani widze, ze rzeczywiscie od 2 lat nie kryje juz championami, za to pewnie wychodzi na swoje;) (Chefrenku- cos w tym jest, co napisalas:)), a jak ma sie to do idei doskonalenia rasy...[/quote] No a po co doskonalić, lepiej zarobić.:angryy:
Mraulina Posted November 23, 2007 Posted November 23, 2007 Może Was to zdziwi, ale jestem hodowcą niemieckich owczarków tudzież działaczem związkowym i asystentem ZK. Regulaminy mam ZK wkute, fakty znam. Mam reproduktora, który prawie nie kryje (ma brata intera - a mój tylko ch pl). Wiem, do czego są zdolni właściciele suczek. Pomnę, jak pewna pani - obecnie sędzia mnar. rozszerzony na 2 grupy - ukryła miot rotków, twoirdząc, że nic się nie urodziło... ale rotki miały rodowody, sprawa się rypła, i co? I nic. NIC. [B][SIZE=6]NIC.[/SIZE][/B]
Fibi Posted November 23, 2007 Posted November 23, 2007 [quote name='Mraulina']Może Was to zdziwi, ale jestem hodowcą niemieckich owczarków tudzież działaczem związkowym i asystentem ZK. Regulaminy mam ZK wkute, fakty znam. Mam reproduktora, który prawie nie kryje (ma brata intera - a mój tylko ch pl). Wiem, do czego są zdolni właściciele suczek. Pomnę, jak pewna pani - obecnie sędzia mnar. rozszerzony na 2 grupy - ukryła miot rotków, twoirdząc, że nic się nie urodziło... ale rotki miały rodowody, sprawa się rypła, i co? I nic. NIC. [B][SIZE=6]NIC.[/SIZE][/B][/quote] to wlasnie w dzialanosci ZK jest najgorsze, tak jak w PZPN-ie (panstwo w panstwie), gdzie reka reke myje. Czesto jest tez tak, ze psy konkurencji sie oczernia, dokleja łatki, a swoje wychwala pod niebiosa... No ale co z tym biewerkiem, kiedy sie skusisz?;)
Mraulina Posted November 23, 2007 Posted November 23, 2007 Sama nie wiem. Na razie się w nich kocham. Ale koleżanka myśli o biewerze. Na serio. I kolega.
Fibi Posted November 23, 2007 Posted November 23, 2007 [quote name='Mraulina']Sama nie wiem. Na razie się w nich kocham. Ale koleżanka myśli o biewerze. Na serio. I kolega.[/quote] yorki sa naprawde bardzo, bardzo kochane, a biewerki do tego oryginalne, tez mi sie bardzo podobaja:)
BIEWERKA Posted November 23, 2007 Posted November 23, 2007 Ale mało jeszcze osób o nich wie Nawet mój wet o nich by nie wiedział gdyby nie ja:lol::lol::lol::lol:
Chefrenek Posted November 23, 2007 Posted November 23, 2007 [quote name='BIEWERKA']Ale mało jeszcze osób o nich wie Nawet mój wet o nich by nie wiedział gdyby nie ja:lol::lol::lol::lol:[/quote] Może to i lepiej.:roll:
jolisia34 Posted November 23, 2007 Posted November 23, 2007 :razz:To fakt,ze nie są u nas znane.Jak ja byłam na szczepieniu to czterej weteryniarze z całej kliniki się zbiegli zobaczyć co to za dziwolągi:roll:
BIEWERKA Posted November 23, 2007 Posted November 23, 2007 He he no wet powiedział tez paru osobą i tez chcą przyjść i zobaczyć:cool3::cool3::cool3:
jolisia34 Posted November 23, 2007 Posted November 23, 2007 Biewerka wstaw jakieś fotki tej starszej suni.Mało ją widać.:lol:
BIEWERKA Posted November 23, 2007 Posted November 23, 2007 Za momen wkleję do galeri biewerków ;) No teraz ze zdjęciami ja zaniedbałam troszkę bo zafascynowana jestem Suri i jej teraz kupe zdjęć robię by mieć pamiątkę:eviltong:
Guest Agata_B Posted November 23, 2007 Posted November 23, 2007 Migotka nie pochwaliła nam się że ma hodowlę rasowych yorków :loveu: (moge wkleić link? bo wiem ze do aukcji nie wolno, nie wiem jak ze stronami zrzeszonych hodowli :)) [URL="http://www.demolki.hosted.pl"]www.demolki.hosted.pl[/URL]
BIEWERKA Posted November 24, 2007 Posted November 24, 2007 Mój mąz to tak się zaraził że ma ochote kupić z rodowodem ze cztery suki i samca i wystawiać by uzyskac wszystko to by sprzedawać młode z papierami Ja nie mam pojęcia co i jak czy ja bym wtedy miał młode z rodowodem do przedania skoro u nas niby jeszcze ich nie uznają
Chefrenek Posted November 24, 2007 Posted November 24, 2007 Biewerka one jeszcze nigdzie nie są uznane. U nas miałyby rodowód PKPR.
Recommended Posts