Grubcia amstaffka MAJA/Radom- doczekała się swojego domku, bądź szczęśliwa sunieczko!

[fioneczka]

ja myśle że ludzie nie radzą sobie sami ze sobą :angryy:

[red]

Nio nie..... nie wiedziałam, że Maja już pojechała.Szkoda, że się nie umówiłyśmy w Radomiu, w takim razie pieniądze na hotel prześlemy na konto Agnieszki. Nareszcie nasza grubcia wyszła z więzienia...:multi:

[agaga21]

majeczka zaczyna już lepsze życie ale macie u was w schronie kilka astowatych.proszę, załóżcie im wątki lub chociaż wątek zbiorczy, by można je było poogłaszać.

[ab-agnieszka]

Majka jest cudna.
Zostawilam ja zamknieta w lazience bo to jak dla mnie najbezpieczniejsze miejsce w domu gdzie nie duzo mozna zniszczyc.
Jak wrocilam do domu zastalam Majeczke biegajaca po mieszkaniu. Mam teraz pol drzwi lazienkowych

[fioneczka]

[quote name='ab-agnieszka']Majka jest cudna.
Zostawilam ja zamknieta w lazience bo to jak dla mnie najbezpieczniejsze miejsce w domu gdzie nie duzo mozna zniszczyc.
Jak wrocilam do domu zastalam Majeczke biegajaca po mieszkaniu. Mam teraz pol drzwi lazienkowych[/quote]

:crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye: żartujesz ?

[agaga21]

ożesz!!!!:crazyeye:
wiemy już że majeczka musi nauczyć się zostawania w kennelu:shake:
no co za paskuda jedna!

[rufusowa]

a to gryzoń :cool1:

nie wiedziała co sie dzieje...znowu w zamknięciu...Agnieszko faktycznie klateczka by Ci sie przydała na takie bidy, ktore przewozisz



a co do tej młodej, to upewnijcie sie czy ona słyszy..coprawda ma sporo koloru na ciele ale nosek niedopigmentowany.

poza tym jakas grubawa jest...albo mi sie wydaje...moze w ciąży?

[fioneczka]

[quote name='rufusowa']
poza tym jakas grubawa jest...albo mi sie wydaje...moze w ciąży?[/quote]

też mi się tak wydaje
cyba że, cioteczko to taka "normalna"sunia co jak poje za dużo a ruchu za mało to tyje ... nie to co te nasze wypłosze

[ania z poznania]

Wydaje mi się, że to taki tłustawy i cycaty typ :evil_lol:, moja Czika taka jest dokładnie.

[ania z poznania]

[quote name='ab-agnieszka']Majka jest cudna.
Zostawilam ja zamknieta w lazience bo to jak dla mnie najbezpieczniejsze miejsce w domu gdzie nie duzo mozna zniszczyc.
Jak wrocilam do domu zastalam Majeczke biegajaca po mieszkaniu. Mam teraz pol drzwi lazienkowych[/quote]
:-o :-o :-o :-o
Aga, ale jak ona to zrobiła, staranowała je????

[rufusowa]

pewnie wygryzła :cool1:

[agaga21]

aga mi mówiła że majka najpierw dobrała się do takiej kratki wentylacyjnej na dole drzwi a potem obżarła resztę, by się zmieścić przez dziurę.
być może zrobiła to bo chciała się wydostać na zewnątrz by zrobić na zewnątrz koope ale się nie udało i aga miała cały dom do sprzątania i dywanik do prania:razz: nic więcej nie zniszczyła więc może boi się tak małych pomieszczeń

[tula]

Aga no to Ci Maja narobiła niezłych szkód:shake:, bardzo Cie przepraszam za tą naszą łobuzicę. Psiaki potrafią naszkodzić, my przez długie lata mieliśmy dwie sunie, które jak były szczeniakami to podczas naszej nieobecności wygryzły nam dziurę w ścianie prawie na wylot do klatki schodowej. Ale Maja szczeniakiem dawno nie jest to i pewnie trudniej ją będzie takiego zachowania oduczyć.

[rufusowa]

agaga moze miec racje...niektore psy bardzo nie chcą sie załatwic w miejscu w ktorym przebywają i koniecznie chcą sie wydostać...

moj pies kiedys narobił na balkonie, bo wiedzial ze nie zdazy wyjsc a w domu nie chciał....

[ab-agnieszka]

Majka jest grzeczna sunia. To ze wyszla z polowa drzwi to tylko dla tego ze slyszala na podworku glosy ludzi. Po wyjsciu z lazienki nie dobrala sie do drzwi wyjsciowych. Widocznie nie lubi byc zamknieta. Chodzila sobie po calym mieszkaniu i nic nie zniszczyla. Cala noc przespala w przedpokoju jest czysta sunia. Lubi warjowac szalec.Teraz bylysmy na takim malym spacerku i Majka wrocila z jezorem po ziemie i poszla spac.

[red]

Myślę, że Maja jest dobrze ułożonym psem, zamknięcie jej w łazience sprowokowało chęć uwolnienia się, psy w tym wieku raczej nie niszczą, dobrze, że Majusia ma już spacerki, a jak się zachowuje na spacerku?

[ab-agnieszka]

Wczoraj szla jak parowoz musialam ja przywolywac zeby nie szarpala ale dzisiaj grubaska szla bardzo ladnie. Rewelacyjnie mnie zaczepia zeby sie nia zajela. Szturcha nosem w tak smiesznysposob. Moje Bialasy to zaraz piszcza i probuja na mnie wejsc a Majka nie. Smiesznie biega jak ja dla zabawy gonilam ta jej gruba dupcia jej ucieka:evil_lol:
Moge powiedziec z pelna odpowiedzialnoscia ze jest bardzo lagodna. I bardzo smieszna

[tula]

To super:lol:, chciałabym zobaczyć jak ona biegnie:loveu:

[agaga21]

aga ale za ten brak aparatu to...:mad: ci się należy:razz:

[red]

Kochana grubcia.........:lol:

[Alicja]

[FONT=Arial][COLOR=Black][B]:evil_lol: co ja tu czytam ...:roll:
ty lepiej Aga sie przyznaj ze chciałaś zmienić drzwi ;)[/B][/COLOR][/FONT]

[ab-agnieszka]

Alicja Ty to mnie zawsze rozgryziesz:evil_lol:
Fakt wlasnie mialammalowanie w domu jeszcze nie posprzatane po malarzach ale o drzwiach nie myslalam tak powaznie:evil_lol:

[IMG]http://img217.imageshack.us/img217/4016/bild116.jpg[/IMG]

[IMG]http://img198.imageshack.us/img198/7645/bild117j.jpg[/IMG]

[IMG]http://img198.imageshack.us/img198/5600/bild118.jpg[/IMG]

[agaga21]

[url]http://img217.imageshack.us/img217/4016/bild116.jpg[/url]

ŁOOOO MATKO! ona ledwo sie mieści na tym dywaniku:evil_lol:

[ania z poznania]

ŁOOOO MATKO :crazyeye::crazyeye::crazyeye:, ONA JEST RZECZYWIŚCIE GRUBSZA OD KAŚKI!!!!
Aga, Majeczka już wstęp do wymiany zrobiła, fachowa rozbiórka :diabloti:.

[tula]

:lol::lol::lol: ona jest rozbrajająca, a taki mały dywanik to ma chyba za karę za te drzwi:evil_lol: