Jump to content
Dogomania

Cudny kudłaczek przerzucony przez płot... JUŻ W DOMKU!!!


Murka

Recommended Posts

  • Replies 100
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Przyszła wpłata na kastrację Tofika od eloise 10 zł.
Na ten sam cel przeznaczam również wpłatę od Eli z Lublina 50 zł.

Czyli razem już jest 80 zł :multi:

Dzisiaj margo :loveu: odwiedza chętną na Tofika Panią.
Jak wizyta wypadnie ok to jeszcze dzisiaj Tofik mógłby pojechać do domku :razz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Murka']Przyszła wpłata na kastrację Tofika od eloise 10 zł.
Na ten sam cel przeznaczam również wpłatę od Eli z Lublina 50 zł.

Czyli razem już jest 80 zł :multi:

Dzisiaj margo :loveu: odwiedza chętną na Tofika Panią.
[B]Jak wizyta wypadnie ok to jeszcze dzisiaj Tofik mógłby pojechać do domku[/B] :razz:[/quote]

o mamo, ale tempo :evil_lol:.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Murka']Tofik nie pojechał dziś do domku :shake:
Ale koresonduję z przemiłą Panią z Warszawy ;)[/quote]
A cos sie stalo z tym domkiem z Lublina? Wycofal sie?
Lubie domy z Warszawy, kilka naszym mielczakow tam mieszka, maja bardzo dobre domy. Trzymam kciuki za ta pania z Wawy :kciuki:

Link to comment
Share on other sites

Domek w Warszawie zamilkł... Może się zastanawia, może zrezygnował.
Nic to, Tofik ma trzech obserwatorów na allegro i sporo wejść, więc prędzej czy później coś się znajdzie. Nam się nie spieszy, Tofik jest zupełnie niekłopotliwy, musi znaleźć dobry dom ;)

Link to comment
Share on other sites

Tak w ogóle to pierwszy raz się z czymś takim spotkałam, aby jakiś pies reagował na kastrację tak jak Tofik :razz:
On jeszcze będąc pod wpływem narkozy wsadził nos w posrebrzoną ranę :mad: A w kołnierzu odprawia tańce góralskie. Nie może polizać się po interesie to liże nerwowo kołnierz :cool1:
Wczoraj zdjęłam mu na chwilę kołnierz, bo wszystko się ładnie zagoiło, to tak sobie zaczął tam lizać, że wsadziłam go w kołnierz z powrotem, bo po pięciu minutach miał zaczerwienioną skórę i się bałam, że sobie tam coś rozliże mimo zagojenia...
Dzisiaj byliśmy u weta i wszystko ok, zdjął mu już szwy, może te szwy mu tak dokuczały... :roll:

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]On jeszcze będąc pod wpływem narkozy wsadził nos w posrebrzoną ranę[/QUOTE]Murciu, to musisz poznac moja Casablanke, ona podczas poprzedniej operacji po otrzymaniu dawki zgodnej z jej waga, zaczela sie wybudzac. Wieczorem juz normalnie chodzila, mowimy o niej góralski pies, kondycja nie do zdarcia :cool3:

Oby ta Pani z Lublina jutro zadzwonila, chociaz jesli sie tak meżem zaslania to róznie moze byc ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Murka'][B]Hurra, Tofik jutro jedzie do domku!!![/B] :multi::multi::multi:
Będzie mieszkał w Lublinie w domu z ogrodem, będzie miał do towarzystwa podrośnięte dzieci oraz kota ;)
Rodzinka już się nie może doczekać Toficzka :loveu:[/quote]
Powodzenia kremowy przystojniaczku:multi::multi::multi:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...