Insomnia Posted November 27, 2004 Posted November 27, 2004 ale płaszczowe cudoo !!! marzę o płaszczowym psie :D ale to tak na razie po cichutku,może Venie się kiedyś zdarzy w miocie ;-) psiak cudowny !!! Quote
KORONA Posted November 27, 2004 Author Posted November 27, 2004 Onna poluj, poluj :) Wszystko trzeba uwiecznić... :roll: Quote
anetta Posted November 27, 2004 Posted November 27, 2004 :angel: jaka slicna lapeczka Bardzo fajne ujecie!!!!!! :angel: Onnna maluszesz jest wyczesany!!!!! :angel: :angel: :angel: Mam nadzieje ze na Pola bedziesz z nim chadzac 8) Quote
KORONA Posted November 27, 2004 Author Posted November 27, 2004 A to kilka fotek zrobionych przez Kasię i Grzesia :) Quote
malawaszka Posted November 27, 2004 Posted November 27, 2004 :iloveyou: boskie portreciki :angel: ile mają już "nasze" dogi?? :D Quote
KORONA Posted November 27, 2004 Author Posted November 27, 2004 Mają juz 6 tygodni i 3 dni :baby: Quote
malawaszka Posted November 27, 2004 Posted November 27, 2004 :o :o :o ale tan czas leci :o powiedz mi ile miały jak otwierały oczy i jak zaczynały się rozłazić?? a moje pytania wynikają stąd Quote
mrowka Posted November 28, 2004 Posted November 28, 2004 Wiedzialam zeby tu nie wchodzic, ale weszlam i... :bigcry: Dlaczego te dozki sa takie kochaneeeeeeee.... :bigcry: A to pierwsze zdjecie ahhh... Koronko wyslij mi jakies zdjecia duzych rozmarow zebym mogla na pulpit wklejic :D JA CHCE DOGA!!!! :bigcry: Quote
KORONA Posted November 28, 2004 Author Posted November 28, 2004 :o :o :o ale tan czas leci :o powiedz mi ile miały jak otwierały oczy i jak zaczynały się rozłazić?? a moje pytania wynikają stąd Maluchy dośc wcześnie otworzyły oczka. Między 6 a 10 dniem. A kiedy zaczeły sie rozłazić? trudno powiedziec dokłądnie kiedy, bo one z dnia na dzień zapuszczały się coraz dalej. Ale najwiekszy przełom zaczyna się po skończeniu 2 tygodni... Quote
Onnna Posted November 28, 2004 Posted November 28, 2004 KORONA TE TWOJE MALUCHY SĄ PRZESŁODKIE :-)) A mój jest paszqda. Kaszka na mleczku, ryż z mięskiem jest cacy. Ale suche namoczone jest beeeeee i niegodne uwagi, a już napewno brudzenia sobie w tym ryjka. W związku z powyższym ogłosiłam dzisiaj strajk. Koniec z gotowaniem. Od rana tylko karma. Ale nie mogę patrzeć jak ten maluch nie je. Dostał wkońcu karmę suchą, bez wody. Cyrk na kółkach. Szczekał na nią, walił łapą w miske i o dziwo jadł. Wchłonął pół porcji i poszedł spać. Tylko czy tak powinno być? Czy to mu nie zaszkodzi? Korona ratuj!!!!!!!!!!!!!!! Quote
KORONA Posted November 28, 2004 Author Posted November 28, 2004 Ja mam taki sposób... Daje naprzemiennie (co by sie nie znudziło) karme suchą i namoczoną... Do suchej wrzucam im czasem żółtko, czasem biały serek wiejski, czasem zalewam kapką oleju a czasem rosołkiem. Ostatnio czekoladką dla nich była sucha karma pokraszona stopionym masełkiem. Od czasu do czasu podaje im bez żadnych dodatków i tez wcinają. Chodzi chyba przede wszystkiem o odmianę, bo one szybko sie nudzą :roll: A jak namaczam to najczęściej w rosołku specjalnie dla nich upichconym, a czasem w samej wodzie... Ale to wchodzi raczej niechętnie... Pamietaj tylko, o stałym dostępie do świeżej wody... Nie powinno mu to zaszkodzić, tym bardziej że już u Moniki jadł tą karmę... Quote
Onnna Posted November 28, 2004 Posted November 28, 2004 Dzięki :D Uff to dobrze. Mogę polewać, dodawać, okraszać i cudować ale niech Gryzoń mały je! U Moniki jadł tą samą karmę ale moczoną. I znikała. Ale Pan Hrabia widać zobaczył, że mu tutaj dogadzają i zaczął wybrzydzać :-) Wodę ma na stałe w drugiej miseczce. Przegotowaną, zmienianą, żeby pieseczkowi było jak najlepiej :lol: Quote
kasiaak Posted November 28, 2004 Posted November 28, 2004 Tak się zastanawiam (jak nie mam racji to niech Monika-doświadczona kobieta :wink: mnie poprawi) może on na razie nie chce jeść, bo jest w nowym domku i dlatego sobie wybrzydza i marudzi. U nas też tak było: a to masełko a to rosołek a potem winał a mu się uszka trzęsły. Nie martw się u Ciebie pewnie też tak będzie :D Ucałuj fafelki maluszka :D Monika, jaki masz fajny emblemacik :wink: Quote
Onnna Posted November 28, 2004 Posted November 28, 2004 Kasiaak to chyba nie to, ze nowy dom. Jedyne co go w zęby kole to moczona karma. Ale suchą wcina aż się uszy trzęsą. Jeśli o mnie chodzi to jestem super zadowolona bo i tak miał przejść na suche :) Tylko chciałam stopniowo, bez stresów. Ale jak Pan sobie życzy to Pan ma :) I wszyscy się cieszą. A teraz wstał bo stwierdził, że jak są goście to nie wypada spać, trzeba ich pomęczyć. Tyle rąk do głaskania i ... gryzienia. Quote
PIKA Posted November 28, 2004 Posted November 28, 2004 Onnna ale ten Twój maluch jest słodziak :angel: :angel: Korona zabiłaś mnie tymi pysiami :roll: Jak też jak mrówka nie powinnam tu wchodzic :( JA CHCĘ DOOOOOOOGAAAAAAAAA :bigcry: Quote
Onnna Posted November 28, 2004 Posted November 28, 2004 Pika mój maluch ciągle narzeka, że mu mało pieszczot :) Jeśli masz ochotę zapraszam na mizianie sceniaka. Tylko potrzebne są piranioodporne rękawiczki. Potwornie smarkacz gryzie :( Quote
Olund Posted November 28, 2004 Posted November 28, 2004 A ja czytam i zapamietuje i szaleje . Nie umiem sie doczekać kazdy dodatkowo zarobiony grosz idzie do skarbonki "na doga". Wasze maleństwa są cudne. Ja też chce miec takie w domu. :cry: Quote
PIKA Posted November 28, 2004 Posted November 28, 2004 Onnna chętnie w jakowyś weekend wpadnę wymiziac malucha :D Olund a co ja mam powiedzieć? U mnie dog to będzie mozliwy za parę lat :roll: Oby moje aktualne suczydło żyło jak nadłużej :angel: Quote
KORONA Posted November 28, 2004 Author Posted November 28, 2004 Koronko wyslij mi jakies zdjecia duzych rozmarow zebym mogla na pulpit wklejic Jasne, tylko że teraz żadnych dużych nie mam :( Jak Jovka zgra coś na płytkę, to złóż zamówienie i Ci wyślę co będziesz chciała. :wink: Monika, jaki masz fajny emblemacik Hihihi :roll: Chyba mnie nie oskarżycie o rozpowszechnianie czy cóś takiego... :) Ale Pan Hrabia widać zobaczył, że mu tutaj dogadzają i zaczął wybrzydzać Mądry piesek :D Korona zabiłaś mnie tymi pysiami Musisz te pysie w końcu odwiedzić, bo juz bardzo urosły od ostatniej wizyty... Olund a co ja mam powiedzieć? U mnie dog to będzie mozliwy za parę lat Olund trzymaj się... Jakoś zleci, a teraz zbieraj szmatki i inne niezbędne akcesoria... A wiesz Pika, ze ostatnio zastanawiałam sie co zrobić zeby Ci Hulankę wcisnąć... :wink: :lol: Fajna by była taka ciocia Pika :roll: Quote
PIKA Posted November 29, 2004 Posted November 29, 2004 A wiesz Pika, ze ostatnio zastanawiałam sie co zrobić zeby Ci Hulankę wcisnąć... :wink: :lol: Fajna by była taka ciocia Pika :roll: A wiesz, że ja to zaraz i natychmiast bym brała, zaporzyczyła sie a bym wzięła :D Tylko, wiesz, ze to moje suczydło nie pozwoli na nowego czterolapnego mieszkańca w domu :roll: Próbowalam i nie wyszlo :( Stresa bym ciągle miala że cos maluchowi zrobi pod moją nieobecnośc :-? A zamykać ich po pokojach jak mnie nie ma też nie chcę :roll: Quote
KORONA Posted November 29, 2004 Author Posted November 29, 2004 Rozumiem, choć żałuje. Bo o dobry domek trudno... Quote
PIKA Posted November 29, 2004 Posted November 29, 2004 Rozumiem, choć żałuje. Bo o dobry domek trudno... jak trudno ? :roll: U Ciebie źle jej nie będzie 8) A poważnie to dziekuje za zaufanie :calus: Quote
KORONA Posted November 29, 2004 Author Posted November 29, 2004 Najchętniej to bym wszystkie 4 zostawiła... Ale jeśli mam wybierać to zastałaby Halucynacja. Wszystko przez te oczy... No i żółty kubraczek :) Quote
PIKA Posted November 29, 2004 Posted November 29, 2004 No zostaw, zostaw, szczeniaka po Halucynacji wezme na pewno 8) Moja juz bedzie pewnie babcią i nie bedzie tak podskakiwac :roll: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.