KOLEJNA SZNAUCERKA - umrze bez naszej pomocy!!! MA DOM w Niemczech

[eria]

no nie,następna................:placz::placz:
stawiam ze to olbrzymka, tak po głowie i spojrzeniu...:-(

[malawaszka]

potrzebny DT :modla:

[kasia14]

informacje ze strony schroniska:
[I]
ur. ok. 1998 roku. Suka trafiła wychudzona, ze świerzbowcem i z mocno zaniedbaną sierścią, skołtunioną. Sunia jest grzeczna, ładnie chodzi na smyczy.[/I]

[IMG]http://www.schronisko-pabianice.eu//images/rsgallery/display/2064.JPG.jpg[/IMG]

[malawaszka]

boże jaka biedna :-( ona ma coś z tylnymi łapkami?

[zerduszko]

10 lat, jak można psa po tylu latach tak potraktować :angryy:

[malawaszka]

czyli można ją wziąć na spacer? dziewczyny może dałybyście radę i porobić zdjęcia na spacerku, poznać ją troszkę - jak wiadomo że jest łagodna

[madziamn]

Ona może byc młodsza tak wyniszczony pies i do tego w schronie to trudno i wiek okreslic. Przeciez tak było z Miszką miał byc staruszek nawet w papierach było 10 lat a potem sie okazało ze pies wcale taki stary nie jest wiec jak by co domku nie zrażaj się latami psinki.

[madziamn]

dziewczynki nie ma na co czekac biorę sie za bazarek

kurczę muszę poczekac aż mi się baterie w aparacie naładują
ale bazarek będzie rzeczy już naszykowane

[weszka]

Nieeee :( Kolejna!
Na moje oko olbrzymka.
Nie mam pomysłu na pomoc.
Brak kasy, miejsca, czasu itd. Jedynie ogłoszenia zostają.

[zerduszko]

Podnoszę :roll:

[madziamn]

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f99/bielizna-damska-amulet-klipsy-na-sznaucerke-z-pabianic-127214/#post11434547[/URL]
BAZAREK GOTOWY A JA JESZCZE POGRZEBIĘ W SZAFIE MOŻE COŚ ZNAJDĘ NA NASTĘPNY

[Edi100]

[quote name='malawaszka']czyli można ją wziąć na spacer? dziewczyny może dałybyście radę i porobić zdjęcia na spacerku, poznać ją troszkę - jak wiadomo że jest łagodna[/quote]
Masz pw!
Wyślijcie mi numer konta! Serce mi pęknie :(

[malawaszka]

Edi nie mamy jeszcze żadnego konta na które zbierać cokolwiek - ja nie mogę wziąć na siebie opieki nad sunią bo leczenie mojej Pepy kosztuje kilkaset zł/mies - mam nadzieję, że niedługo będzie można podawać mniej leków, ale póki co nie mam ani grosza :-(

Dzięki za PW;)

[Edi100]

[quote name='malawaszka']Edi nie mamy jeszcze żadnego konta na które zbierać cokolwiek - ja nie mogę wziąć na siebie opieki nad sunią bo leczenie mojej Pepy kosztuje kilkaset zł/mies - mam nadzieję, że niedługo będzie można podawać mniej leków, ale póki co nie mam ani grosza :-(

Dzięki za PW;)[/quote]
Jak coś uradzicie, dajcie znać na pw.

[jurmar98]

Ciotki jesteście okropne.Mój ostatni dzień na dogomani (będę miał 3 miesięczną przerwę) i musiałem wleźć na wątek Fabia,a tam nieopatrznie zainteresował mnie wątek suni.Cóż takie moje szczęście.
Szukajcie mu hoteliku ,(o ile gdzieś ją przyjmą ).pokryję pierwszy miesiąc,a potem się zobaczy.Nie damy jej zginąć.Dla mobilizacji wszystkich(oraz z przyczyn obiektywnych)-moja oferta jest ważna tylko do końca roku.Trudno Fabio dostanie troszkę mniej ,ale tej pomożemy.Trzeba ją przywrócić do normalnego życia.
Jeśli hotelik nie wypali,załatwiajcie leczenie forsa(niestety) się znajdzie.
Zostawiam sobie ten wątek jako jedyny,który będę na bieżąco przeglądał

[dzodzo]

Boże jaka bida:shake:
modliszko nie wiesz skąd ona została przywieziona?
sznaucery z kopiowanymi uszami są mało popularne,w okolicy Pabianic rzucił mi się w oczy jeden jedyny,przejadę tam na zwiad czy jest

jeśli chodzi o hoteliki to w łodzi otwarto ostatnio nowy z podobno domowymi warunkami

[malawaszka]

[B]Diuna może jechać do hotelu w Opolu od 1 stycznia - koszt 10 zł/dobę czyli 300/miesiąc - czy ktoś może zadeklarować pomoc w utrzymaniu suni? Bez jasnych deklaracji na całą kwotę nic nie zrobimy bo ja nie mogę wziąć na siebie zobowiązania[/B] :-(

nie wiemy ile czasu będzie w hotelu, nie wiemy w jakim jest stanie - modliszka, kasia - czy mogę Was prosić o zorientowanie się ile by kosztowały badania na miejscu? krew pobrać, żeby wet ją obejrzał, czy na pewno ma 10 lat czy tylko taka wyniszczona jest? Najlepiej byłoby to zrobić jeszcze przed świętami jak się da

[Edi100]

[quote name='malawaszka'][B]Diuna może jechać do hotelu w Opolu od 1 stycznia - koszt 10 zł/dobę czyli 300/miesiąc - czy ktoś może zadeklarować pomoc w utrzymaniu suni? Bez jasnych deklaracji na całą kwotę nic nie zrobimy bo ja nie mogę wziąć na siebie zobowiązania[/B] :-(

nie wiemy ile czasu będzie w hotelu, nie wiemy w jakim jest stanie - modliszka, kasia - czy mogę Was prosić o zorientowanie się ile by kosztowały badania na miejscu? krew pobrać, żeby wet ją obejrzał, czy na pewno ma 10 lat czy tylko taka wyniszczona jest? Najlepiej byłoby to zrobić jeszcze przed świętami jak się da[/quote]
Na dzień dzisiejszy deklaruję 40zł miesięcznie. KropkaKropka( moja córka) zrobi bazarki z przeznaczeniem na tę Bidę.
Tyle mogę:oops:Cieszę ze że ma szansę pojechac do Opola. Ciotki tam są koffane, jest ciepło w budynku i własny wybieg. Ciotki kto jeszcze? Ta bieda bardzo czeka na pomoc.
Kurcze do 1-go jeszcze tyle dni:(

[kasia14]

wet jest w schronie w każda środę...
Myślę, że lepiej załatwiłaby to Modliszka, ale jak będzie trzeba to mogę zapytać...

[malawaszka]

czyli jutro! proszę spróbujcie - my zapłacimy tylko jesli by się dało to doślemy kasę za badania :modla:

[Edi100]

Cioeczki, chyba nie damy jej marnie skonczyć!
Pilne:(

[madziamn]

jasne ze nie damy. ja jeden bazarek już zrobiłam bedzie trzeba zrobię więcej za pierwszy miesiąc deklarację juz mamy -dzięki wielkie jurmar. potem mamy 40 zł. ja dołoże jak mi się tylko sytuacja wyklaruje trochę. szukam opieki dla Oliwki i muszę wiedziec ile to będzie kosztowało jak cos mi zostanie dorzuce się do suni. narazie mogę robic bazarki, zawsze cos tam się znajdzie nawet za symboliczna kwotę ale grosz do grosza i sie uzbiera.

[__Lara]

Jeśli za styczeń już kasa jest, za luty narazie 40zł, to ja się mogę dorzucić na pobyt w lutym :) myślę, że gdzieś z 30-50 zł. Strasznie mi żal tego psiaka :-(

[kasia14]

Wet w schronisku bedzie jutro, ale nie mam pojecia o której...
jeżeli chodzi o przegląd, wiek itp. to lezy to w jego 'obowiązkach' (chociaż wiadomo, że róznie to bywa...) jako weterynarza opiekującego sie schroniskiem. Ze strony schroniska wynika, ze jest leczona na świerzbowca, czyli była 'oglądana', można dopytać w schronie, co o jej zdrowiu wiadomo.

Badani krwi no to już dodatkowo by trzeba było poprosić.

[madziamn]

cioteczki więc dopytajcie co trzeba i trzeba ją zabrac do hotelu bo bidulka widac ze źle sie czuje