Jump to content
Dogomania

Siusianie na zawołanie - Nagła nauka psikania


requiem.

Recommended Posts

Od pewnego czasu Delios zachowuje się jak szczeniak, a ma już prawie 2 lata.
Jak się go wypuszcza z kojca, biega, biega, a jak chcesz go (przypuśćmy!) wziąść na smycz to sika! normalnie sika, jakby ze szczęścia tylko na leżąco! :evil_lol: :roll: jak tego matołka oduczyć takich przypałów bo już 2 razy obsikał taę po nogawce i teraz ma przezwisko ojszczynoga :oops::evil_lol: I (o dziwo) na nie reaguje! Pomocy! Czy da się go jakoś 'wyleczyc' ? przeżywaliście to samo?

Link to comment
Share on other sites

Moze wiecej spacerow i pracy z psem, po prostu jest az taki szczesliwy,gdy ktos na niego zwroci uwage...
Znow, co robisz z psem, jak czesto chodzicie na spacery, jak pracujecie..
Bo na razie wyglada na to, ze jest to 2-letni, zapuszczony dziczek, nienauczony niczego.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='cocker']Delios
Jak się go wypuszcza z kojca, biega, biega, a jak chcesz go (przypuśćmy!) wziąść na smycz to sika! normalnie sika, jakby ze szczęścia tylko na leżąco! :evil_lol: :roll: jquote]

A może Delios- ojszczynoga :lol: przeziębił sobie pęcherz?, wtedy badanie moczu by to wyjasniło.

Link to comment
Share on other sites

No prosze cie, to że mam wiek taki jaki mam nie oznacza że jestem nieodpowiedzialna :roll: Umie podstawowe komendy, siad, waruj, daj łapę i codziennie z nim to ćwiczę (chociaż akurat teraz tata ćwiczy z moich problemów zdrowotnych)
Na spacery chodzi dwa razy dziennie. codziennie bawi się (chyba) doskonale, bo ćwiczymy freesbe, agility i czasami tam normalnie sobie poaportuje. Myślę że jeśli już tak ma być to popuszcza sobie dlatego, że po wyczekaniu znowu ktoś się z nim pobawił. Chociaż nie wiem. Ale to napewno nie to co uważasz karjo2 :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='karjo2']Bo wyglada to na dosc silna reakcje emocjonalna, ewentualnie infekcja.
Skoro pies taki "uczuciowy", to tylko zaakceptowac ;).
Swoja droga, 2 spacery dziennie to troche za malo, pies moze wstrzymywac wyproznianie sie w kojcu...[/quote]

No cóż w sumie to mogę to zaakceptować ale on sika no ... po spodniach :evil_lol:
No to będą 3 spacerki . ale w sumie to my robimy takie godzinne spacery to ten jeden może być tylko taki 'zubikacjonowany', 15 min?

Link to comment
Share on other sites

Skoro pies siedzi tylko w kojcu i ma tylko 2 spacery dziennie, to pewnie, ze za malo. To mlody, energiczny, wymagajacy zajecia pies...
Jak duzy ten kojec, co ma w srodku do zajecia? Zmieniane zabawki co jakis czas?
To nie jest typ psa strozujacego, jest nastawiony na prace z czlowiekiem i tego ma widocznie za malo.
Poza tym, skoro sie poklada i tak siusia, to po co ktos wlazi w strumien :evil_lol:?
Zafunduj mu jeszcze ze 2 spacery po 15-20 minut, wydluz dwa na zajecie, albo doloz zajecia w domu (skoro jestes chora) i pewnie sie wszystko unormuje..

Link to comment
Share on other sites

Kojec jest tak jakoś na 2,5 m szerokości a długości na 4 m :)
Niektóre zabawki ma zmieniane ale nie mogę mu zmienić żółtego gumiaka i puszczącego smoka bo by mnie zagryzł na śmierć!
A on to sie odwraca w tym samym momencie jak sie mu chce załózyc smycz lub szelki i juz 2 razy oblał tatę :lol: Tak uzyskał to jakże przepiękne przezwisko :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

To tyle co nic, skoro pies ma kontakt z czlowiekiem i zajecie tylko przez 2 godziny dziennie.
Wypracujcie moze rozwiazanie, gdzie przez jakis czas jest w domu, bawicie sie, szkolicie, pracujecie z nim. Bo to naprawde jest aktywny, wesoly pies o wiekszych wymaganiach. Albo przynajmniej drugi pies...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='karjo2']To tyle co nic, skoro pies ma kontakt z czlowiekiem i zajecie [COLOR=yellowgreen]tylko przez 2 godziny dziennie[/COLOR].
Wypracujcie moze rozwiazanie, gdzie przez jakis czas jest w domu, bawicie sie, szkolicie, pracujecie z nim. Bo to naprawde jest aktywny, wesoly pies o wiekszych wymaganiach. [COLOR=darkorange]Albo przynajmniej drugi pies.[/COLOR]..[/quote]

Kto powiedział że pzrez 2 godziny dziennie? :razz: Pies ma kontakt z człowiekiem na wolności 4 godziny dziennie + 15 min przytulania sie i drapania po brzusiu w kojcu :diabloti:

Jaki drugie pies? nie rozumiem :cool3:

Link to comment
Share on other sites

niet, drugiego siusimajtka nie zniose :diabloti:A tak na poważnie to wolę się zająć dobrze i solidnie tym jednym a nie mieć dwa i jednego zaniedbywać ;) Koło siebie ma koleżankę i siostrę więc się bawią, a możę kiedyś jakiś york szczekacz :)
[SIZE=1]chociaż to nie pewne bo tata planuje kupno konia i kon i pies zżerałbymi cały dzień a jeszcze drugi to katastrofa ;) [/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...