AleksandraJ Posted November 25, 2008 Share Posted November 25, 2008 [IMG]http://i294.photobucket.com/albums/mm102/AuroraJG/DSC00061.jpg[/IMG] okazalo sie, ze on sie [B]panicznie boi ludzi[/B]. [U]Nie jest w ogole agresywny[/U], wykastrowany, ale on sie boi nawet ludzkiego wzroku! Pan go wyjal z kojca (na rękach), zabralismy do biura, ale on sie wcisknął w kąt, nie patrzyl na nas i nie dalo sie go oswoić. Nie interesuja go koty, z psiakami to samo, ponoc od kiedy jest z nim "kolega" ożywil sie, ale ludzi nadal unika!!! Byl przywieziony przez policje, [B]przywiazany w lesie[/B]. Pies byl [U]2krotnie adoptowany[/U] od kiedy jest w schronie i [U]oddany[/U], bo bal sie wyjsc na smyczy. [B]Nadaje sie do domu z ogrodem[/B], moze mieszkac w [B]budzie[/B], tak ze wyjdzie sobie kiedy chce, a z czlowiekiem powoli zacznie sie oswajać. Gosia niestety mieszka w bloku i nie dalaby rady go zsocjalizowac bo pracuje, a pies wymaga uwagi, badz przestrzeni :-( Siedzialysmy z Gosią i jej synem przy ON-ku ponad godzinę, nie wiedzieli co robić, a ja czulam sie winna, bo przeze mnie wyjęto go z kojca, a Gosi serce pękało :-( Ale trzeba bylo pomyslec racjonalnie, pies nie nadaje sie do bloku, bo [B]nie zejdzie po schodach[/B]... Potrzebuje kogoś kto ma czas To jest [B]pies ktorego nie ma,[/B] tyle bid, ale on nie ma szans na adopcje..:placz: Co Wy o tym myslicie, da sie naprawić jego psychikę, czy jest skazany na dożywocie w schronisku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sloneczko76 Posted November 25, 2008 Share Posted November 25, 2008 moja propozycja ciagle aktualna,,potrzebujemy tylko dt,ktory poswieci psiakowi duzo cierpliwosci i milosci Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KasiaO Posted November 25, 2008 Share Posted November 25, 2008 Miałam u siebie na tymczasie równie zestresowanego psa. Potrzebował dużo czasu żeby przełamać paniczny strach przed człowiekiem. Teraz mieszka niedaleko mnie i jest cudnym domowym pieszczochem! A mineło pół roku od czasu gdzy przyjechał do mnie na tymczas... Tak więc dziewczyny nie poddawać się!! Musicie walczyć o tego pięknego pieska! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sloneczko76 Posted November 25, 2008 Share Posted November 25, 2008 [quote name='KasiaO']Miałam u siebie na tymczasie równie zestresowanego psa. Potrzebował dużo czasu żeby przełamać paniczny strach przed człowiekiem. Teraz mieszka niedaleko mnie i jest cudnym domowym pieszczochem! A mineło pół roku od czasu gdzy przyjechał do mnie na tymczas... Tak więc dziewczyny nie poddawać się!! Musicie walczyć o tego pięknego pieska![/quote] KASIA CAŁKOWICIE SIE Z TOBĄ ZGADZAM:multi::multi::multi:TRZEBA JAK NAJSZYBCIEJ ZNALESC DT I WYCIAGNAC GO ZE SCHRONISKA,BO NA TYM BETONIE TO STAWY POLECĄ I CHOROBSKA SIE MOZE NABAWIC:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AleksandraJ Posted November 25, 2008 Author Share Posted November 25, 2008 Zgadzam się, [B]DT pilnie potrzebny[/B]!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sloneczko76 Posted November 25, 2008 Share Posted November 25, 2008 podnosze:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KasiaO Posted November 25, 2008 Share Posted November 25, 2008 Tak...tak tylko gdzie ten dom...? Bob przyjechał do mnie aż z Częstochowy ( ja mieszkam w Poznaniu) bo bliżej nikt nie chciał się podjąć opieki nad nim.... Koniecznie musi trafić do domu z ogrodem gdzie będzie miał więcej przestrzeni i sam będzie decydował na ile chce kontaktu z człowiekiem ( przynajmniej na początku) Strasznie mocno trzymam za niego kciuki to piękny pies i jak tylko dojdzie do zdrowia to na pewno domek szybko się znajdzie... Kto da szanse Donkowi?? Miłośnicy ONków gdzie jesteście?? Czy OWP wiedzą o psie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AleksandraJ Posted November 25, 2008 Author Share Posted November 25, 2008 Kasiu, tak dalam tyle, ze wtedy myslalam jeszcze, ze to suczka... Musze to zmienic ale dam rade dopiero wieczorem. Co do DON-ka to dom gdziekolwiek, tzn. najlepiej jak najblizej, mam auto wiec moge go dowieźć. Dom z ogrodem to koniecznosc bo on z czlowiekiem nie chce iść... W kojcu, z psem natomiast chodzi, tyle ze widze, ze [B]zaczynaja go boleć tylne łapy[/B] :( Dlatego też czas się liczy. Jak tylko dojdzie do zdrowia to [B]sloneczko76[/B] jest zainteresowana adopcją, tyle, że musgo ktoś 'oswoić' i przechować na czas kwarantanny... Spelnimy wymagania DT, tylko ktoś musi go zaoferować :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KasiaO Posted November 25, 2008 Share Posted November 25, 2008 Zaraz pojawi się odpowiednia osoba na wątku ;) Na pewno pomoże:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KasiaO Posted November 25, 2008 Share Posted November 25, 2008 Rozumiem, że pies jest w boksie z innym samcem? Czy dobrze widze,że mają w boksie jedną budę....?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sloneczko76 Posted November 25, 2008 Share Posted November 25, 2008 Poszukiwany dobry duszek ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kometa Posted November 25, 2008 Share Posted November 25, 2008 ale cudne biedactwo:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AleksandraJ Posted November 25, 2008 Author Share Posted November 25, 2008 Tak, maja ... jedną budę :( jak większość niestety psiaczków... Pies jest z samcem, a on nic tzn. zero agresji i wedlug relacji pani ze schroniska ozywil sie wlasnie jak dano mu kolege (ożywil znaczy zaczal wychodzic z budy chodzic po kojcu) Dziekujemy za pomoc ;* Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KasiaO Posted November 25, 2008 Share Posted November 25, 2008 Na ile lat określają go w schronie? To dobrze, że nie jest agresywny do ludzi ani psów.. zwiększa to jego szanse... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Peter Beny Posted November 25, 2008 Share Posted November 25, 2008 Jestem , mam pytanko w jakim wieku jest piesio i gdzie obecnie jest , czy w schronisku w Bytomiu ?? Mogę go na OWP i na Owczarek.pl wrzucić , ale przydało by się więcej fot , dom DT musi być doświadczony a takich jak na lekarstwo :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KasiaO Posted November 25, 2008 Share Posted November 25, 2008 Nie noo 16 lat to on na bank nie ma... Ja tam na onkach się nie znam ale na moje oko to 2-3 lata chłopak sobie liczy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AleksandraJ Posted November 25, 2008 Author Share Posted November 25, 2008 [B]Kasiu[/B] i tu mamy problem ON-ka z mojego bannerka pierw miala 16 lat, potem 12 a u weta (po adopcji przez [B]Gosie17[/B]) wyszlo, ze......6 lat i na tyle wlasnie ja ocenialam. Zobacz na jego pysk, czy owczarek jak jest starszy to mu siwieje? Ten nie ma siwego wlosa, oczy ma 'mlode' ja oceniam go na mlodego tzn na kilka lat, tyle, ze zeby ma zakamienione i stad ich oceny na............. 16lat :roll: A on wyglada na o wiele mlodszego niż ON-ka Gosi. Ale zagladalysmy mu w zebochy z Gosią i nie ma ich startych, stad moje przypuszczenie, ze moze to byc wynikiem żywienia, ale... nie mnie to oceniać... W kazdym razie jego wieku nie da się sprawdzić, pozostają oceny... Zrobie mu jutro wiecej zdjec i same ocenicie. Ale jestem pewna ze stary to on nie jest.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sloneczko76 Posted November 25, 2008 Share Posted November 25, 2008 widze ,ze dobre duszyczki przybywają:multi::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AleksandraJ Posted November 25, 2008 Author Share Posted November 25, 2008 I kupa na pierwszym planie :diabloti: [IMG]http://i294.photobucket.com/albums/mm102/AuroraJG/DSC00060.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sloneczko76 Posted November 25, 2008 Share Posted November 25, 2008 do gory hopkamy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sloneczko76 Posted November 25, 2008 Share Posted November 25, 2008 na dobranoc podskoczmy jeszcze w gore:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AleksandraJ Posted November 25, 2008 Author Share Posted November 25, 2008 Kochana, jutro zobaczymy... Oby rokował :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted November 25, 2008 Share Posted November 25, 2008 Peter Beny, znasz mnie i znasz owczarki. Myslisz ze podolalabym wyzwaniu oswojenia takiego psa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maggiejan Posted November 25, 2008 Share Posted November 25, 2008 Dorotko, aniele, myślisz go wziąć...? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zbójini Posted November 25, 2008 Share Posted November 25, 2008 Siwienie pyska jest sprawą indywidulaną. Mój Fajtuś który mial prawie 14 lat nie miał prawie w ogóle siwego pyska. Zbój który ma 8,5 ma siwy trochę ale bardziej niz mial Fajtuś. Zęby? Jak pies nosi kamienie to tez się szybciej ścierają. Generalnie oceniam po błedach wetrynarzy że okreslenie wieku jest sprawą trudną. Do 16 lat malo który dożywa... Może tez ma tatuaż? P.S. to na pewno chlopak?:);) Peter, to jest ten DONek o ktorym Ci wspominałem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.