Jump to content
Dogomania

Elektryczna obroża


MargoK

Recommended Posts

  • Replies 85
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Skoro zadajesz tego typu pytanie to mniemam, ze bierzesz pod uwage zakup owej obrozy i jej uzycie. Czy mam racje? Jesli tak, to czy mozna spytac, jakie zachowanie Twojej kity Cie do owej decyzji sklania?

Dla mnie obroza to ostateczna [B]ostatecznosc[/B]... :roll:

Link to comment
Share on other sites

Nasza znajoma ma taką dla swojej suni stafika...jest to jedyna opcja kontroli nad psem spuszczonym ze smyczy, która jest w jej przypadku skuteczna...ona sobie chwali...a nie jest sadystką....ja nie mam zdania...
natomiast przy nie udanej próbie odwołania...i nie daj boże jakiejś psiej bójki jest wg. niej bardzo skuteczna, wiem, że ma kilka możliwości jeżeli chodzi o moc...1 sygnał dla psa - ostrzegawczy- bardzo delikatny- na ogół suka odpuszcza...bo wie, że kolejny jest mocniejszy...i wraca grzecznie...

Link to comment
Share on other sites

Hmm
Za poruszenie takiego tematu można zostać tu zlinczowanym.:mad:
Ja i Taro mamy krótkie doświadczenie. Taro miał na sobie przez jakieś 15 min. na szkoleniu w celach dydaktycznych. Dodam, że ja też miałam "na sobie" (na ręku) żeby zobaczyć jak mocno kopie.
Taro szybko zorientował się o co chodzi - łaziliśmy bez smyczy po Polach Mokotowskich (wiosna niedziela) pełno ludzi, dzieci, i psów - wracał za każdym razem.
Metoda skuteczna - ale pies wydawał się bardzo przestraszony, więc nie kontynuowaliśmy tej metody. Ale nie mówię stanowczego nie.
Nie znam się, ale obroża była chyba z tych "lepszych" bo kosztowała ponad tysiaka - szczegółów niestety nie znam.

Link to comment
Share on other sites

Druchna- ja również odczułam jaki jest bodziec oznaczony jako nr 1 , a nawet jako nr 2 na takiej obroży. Będę wdzięczna, gdy pozostałe osoby, które stosowały to u swoich pupili podzielą się uwagami odnośnie stosowania.
Wani- ja tej obroży nie traktuje jako kary dla psa, więc nie moge odpowiedzieć na pytanie- jakie jego zachowanie mnie skłoniło to interesowania się tą obrożą. Jednakże - proszę- trzymajmy się wątku jaki zaczęłam, aby nie zaczeli się tu kłócić ludzie którzy stosują te obroże z tymi co są im przeciwni, bo nie o to chodzi. Fajnie by było, gdyby na forum zabierali głos ludzie bez obaw, że zaraz Ktoś ich zlinczuje, bo zachowuje się inaczej od "owego ktosia".

Link to comment
Share on other sites

aha- Wani- skąd się bierze Twój negatywny stosunek do tych obroży? Czy znasz konkretny przypadek aby psu została wyrządzona krzywda? to ważne. Jeśli inne osoby znają takie przypadki negatywnego oddziaływania to piszcie również. Tylko pliss- nie piszcie, że wg was to złe, bo to obroża elektryczna i koniec argumentów. Każdy konkret jest ważny i ten na za i ten na przeciw. (tylko nie kłóćcie się - to taka uwaga do ogółu, nie do konkretnej jakiejś osoby :)

Link to comment
Share on other sites

Na szczescie nie znam przypadkow uzycia obrozy w celu skrzywdzenia psa... ufff :shake: Uwazam jednak, ze z psem da sie naprawde bardzo wiele osiagnac poprzez prace, konsekwencje i obustronne zaufanie - dowodem jest moja Emiko.
Druchna napisala, ze zaobserwowala u swojego psa pewnego rodzaju strach podczas uzycia obrozy. Nie wyobrazam sobie sytuacji, ze moj najwiekszy przyjaciel boi sie przeze mnie, z jakiegokolwiek powodu.
Nie twierdze rowniez, ze chcesz psa ukarac w ten wlasnie sposob... Zapytalam, jakie zachowanie psa, sklania Cie do owych przemyslen, bo tak jak pisalam wczesniej - obroza to dla mnie ostatecznosc. Gdyby pies nie wspolpracowal ze mna pomimo ogromu pracy, jaki wkladalabym w jego wychowanie to pewnie bylby to jedyny sposob, zeby cos osiagnac. Jednak bardzo sie ciesze, ze nie musze sie nad taka obroza zastanawiac... mam nadzieje, ze nigdy nie bede musiala.

Na koniec dodam, ze tego typu narzedzie nadaje sie tylko dla czlowieka zrownowazonego, ktory wie na czym polega wlasciwie wychowanie psa. Niestety w niewlasciwych rekach moze stac sie zabawka.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MargoK']Czy ktoś używa obroży elektrycznej u swojej akity? Jeśli tak to- jakiej firmy i w jakich warunkach (góry, pola, parki miejskie). Czy są skuteczne?[/quote]
Nie używam i nie znam nikogo, kto by używał.

[quote name='MargoK']aha- Wani- skąd się bierze Twój negatywny stosunek do tych obroży? Czy znasz konkretny przypadek aby psu została wyrządzona krzywda? :)[/quote]
Podobnie jak Wani mam BARDZO negatywny stosunek do "tych obroży".
Podobnie zresztą jak do kolczatek, siłowego szkolenia, tzw. karania psów i itp.
I od razu dodam, że nie widziałam, by psu w kolczatce czy gdy na skutek bólu wykonuje siad czy uderzonemu smyczą (bo uciekł i dostał, gdy wrócił:shake:) stała sie krzywda. Czy to znaczy, że te psy nie są krzywdzone? Moim zdaniem - są.
Gdy widzę np. psa w kolczatce itp. zawsze zadaję sobie pytanie, po cholerę temu komuś pies? Skoro nie potrafi znaleźć dla niego dość czasu, by go poznać i odpowiednio wychować. Po co?!

Dlaczego jeszcze mam negatywny stosunek do "tych pobroży"?
Bo może sie dostać w nieodpowiedzialne ręcę. jakiegoś dziecka albo zwykłego idioty, któremu może spodobać sie "taka zabawa" z psem. Aż strach pomyśleć, jak może sie to skończyć dla psa.
Bo może sie zdarzyć, że pies wyjdzie bez obroży. I co wtedy? Przecież tak naprawdę, to nie jest to ułożony pies.
Takich powodów mozna wyliczac jeszcze dużo. Bo od tego jest człowiek, zeby myślał i przewidywał. A już przede wszystkim, że jak bierze psa, to potem będzie musiał poświęcic mu czasu tyle, ile będzie potrzeba. Zazwyczaj dużo.
I wszystko.

Link to comment
Share on other sites

Ja również jestem przeciwna siłowemu szkoleniu psa. NIESTETY są "treserzy" zajmujący się szkoleniami, którzy to polecają, a ludzie stosują bo przecież nie będą "lekarza medycyny uczyć". Ja na taką osobę na moje i psa nieszczęście wpadłam, bardzo tego żałuje. Na forach internetowych ludzie sobie chwalą obroże, ba- nawet piszą, że żałują, że nie kupili takiej wcześniej. Negatyw jaki znalazłam dotyczył tego, że pies nie reagował na szkolenie z obrożą. Szkolenie polega niby na tym, że psa z tą obrożą puszcza się luzem na zamkniętym terenie. Pies powinien być po szkoleniu podstawowym- reagować na "do mnie", siad, noga itd.Po komendzie jeśli nie zareaguje, idzie impuls dźwiękowy, a potem elektryczny. Jedna osoba musiała zastosować 4 impulsy, aby pies sie nauczył co może a co nie.
W swojej pracy spotkałam się również z okrucieństwem człowieka w stosunku do innego człowieka, ale i do zwierzęcia - psa lub kota. Wierz mi ludzka wyobrażnia jest nieograniczona jeśli chodzi o wymyślanie sposobów znęcania się nad ofiarą. Obroża zbytnio by uprościła zadawanie bólu... im prostszy przedmiot, tym ból większy i lepsza "zabawa" oprawcy.
Zgadzam się, że trzeba psu poświęcać czas, niemniej jednak - wszyscy się zgodzicie- akita ma jednego pana/panią. A co jeśli ta pani/pan jest w pracy a psa musi wyprowadzić dziecko lub starsza dużo osoba?? To co ma się mocować z psem? Kolczatke zakłada.
Zresztą, przykład, że kolczatka guzik daje:
Podczas spaceru z moim psem, naprzeciw szła kobieta z owczarkiem niemieckim. Jej pies miał i kolczatke i kaganiec (na szczęście) i co.. Pani była bardzo wysoka (na moje oko ok. 180) i wcale n ie wyglądała na słabowitą. Mimo wszystko pies- ten na tej krzywdzącej a jakże kolczatce- zaczął się wyrywać, choć ona trzymała mocno, aż mu się to udało i podbiegł do mojego. W tym wypadku kolczatka spowodowała, że pies nie wyrwał jej smyczy całkowicie, ale spowodował jej poluzowanie (to nie była zmycz taka samozwijająca)
Jakoś nie było na nim wydać śladów krwi na szyi po tej niedobrej kolczatce.
Obroża elektryczna to nowość, którą chce poznać - nie tylko czytając opinie producenta, ale przede wszystkim - to jest dużo cenniejsze- opinie użytkowników. Wolałabym jednak konkrety, a nie ogólne wypowiedzi nie poparte niczym.
To, że dajesz np. dziecku klapsa nie oznacza, że się nad nim znęcasz.
Ja przeżyłam dwa impulsy elektryczne z tej obroży, po żadnym nie straciłam przytomności, ani nie odniosłam większych obrażeń.

Link to comment
Share on other sites

wani- jestem przeciwniczką puszczania psa luzem w lesie. W górach bywam bardzo często bez względu na pogodę- więc odczułam jak to jest iść z psem u boku z góry na dół po mokrych liściach, oraz po śniegu. Ja za psa odpowiadam, za szkody które wyrządzi innym ludziom czy zwierzętom również. Pomimo tego, że mój Arinek mnie słucha, w górach strasznie ciągnie na widok sarny/ wiewiórki/ zająca. Na dodatek niedawno u nas pojawiło się całkiem niezłe stadko dzików. Nie ufam instynktowi psiemu, bo:
- znam ludzi którzy są myśliwymi, znam w związku z tym ich opowieści o tym jak to psy szkolone do polowania (takie szkolenie wyklucza uczenie psa "zagryzania", kąsania itd), nie reagowały na komendy, albo w nosie miały te szkolenia. Oczywiście to nie jest ogólnik, ale zdarzyły się takie przypadki. Kiedyś dawniej interesowałam się prawnokarną ochroną zwierząt dziko żyjących, stąd - nie dziękuje nie puszcze psa w lesie
- 90% pogryzień jest przez psy, które nigdy wcześniej nie ugryzły, sama odczułam to trzykrotnie na sobie, ale też byłam świadkiem wydarzeń, gdy pies zaatakował człowieka. Kiedyś np. suka owczarka niemieckiego - pupil całego osiedla, kochająca wszystkich ludzi i zwierzęta, (owczarek który jest z reguły posłusznym psem, a do tego suka - bardziej od psa uległa) ni z tego ni z owego rzuciła się na przechodzącego pana, który nawet na nią nie spojrzał i ugryzła w łokieć. W nosie miała wówczas komendy swojego pana, którego zawsze słuchała. Ja to widziałam.
- a skąd się biorą pogryzienia listonoszy/ inkasentów itd?? Psom nie spodoba się jakis zapach i po prostu zareagują
Reasumując: nie dziękuje, nie spuszcze psa. Pod tym względem zgadzam się z zakazami prawnymi,a co więcej uważam, że sankcje w kodeksie wykroczeń są w tym przypadku za małe.
Napisałam to, bo zapytałaś o powód moich zainteresowań obrożami elektrycznymi. Jestem na etapie szukania o nich jak najwięcej informacji, czy zakupie taką obrożę - nie wiem. W każdym razie - na pewno zapytam też o zdanie pani która jest zoo psychologiem. Nie chce podejmować decyzji pochopnie. Przede wszystkim jednak najcenniejsze sa uwagi osób które stosowały to u swoich akit.
Gdyby ktoś chciał opowiedzieć o doswiadczeniach z obrożami elektrycznymi, to poprosze o wiadomość prywatną lub publiczną,

Link to comment
Share on other sites

Akitka- zgadzam się. Ale ja nie mówię o współpracy z psem ale instynkcie psa.
Większośc osób na forum- pisze większość, bo opieram się na tych postach, które przeczytałam- uważa, że akite nigdy nie zdominujesz całkowicie, że akita nigdy nie będzie posłuszna jak np. owczarek niemiecki. A z drugiej strony wypisują o tym, że jak będziesz współpracować z psem i poświęcać mu czas, to zawsze cie posłucha.. halo- gdzie tu konsekwencja.

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]
"Obroża zbytnio by uprościła zadawanie bólu... im prostszy przedmiot, tym ból większy i lepsza "zabawa" oprawcy."
[/QUOTE]

Z tego wniosek że nadal w tej roli sprawdza się poczciwy kijaszek albo cięzki but. ;)
Po co taki jeden z drugim sadysta by się szarpał na taki wydatek jakim jest o.e. - może jeszcze taka z wyższej półki...
:lol:... jak są przaśne ludowe metody... pełno takich jest opisanych chociażby na "Psach w potrzebie" gdzie jest dużo psów ktore przeżyły zetknięcie z "prostymi przedmiotami" raczej, niż z HiTechem. :cool3:

Link to comment
Share on other sites

Ja natomiast uważam że jeśli isnieje rzeczywiście taka konieczność to obroża może być przydatnia. Weźmy pod uwagę sytuacje użycie jej w celu oduczenia psa jakiś niebezpiecznych dla niego nawyków np ktoś mieszka blisko lasu i pies notorycznie wypuszcza się na polowania. Moze zostać przecioeż odstrzelony...I nie mówię tu o sytuacji kiedy własciciel bimba sobie na to i ma gdzieś co robi jego pies albo o dziurawym płocie itp. Tylko o psie z silnym instynktem łowieckim trudnym do opanowania.Czasem warto użyć jakiegoś mocnego bodźca negatywnego by nie dopuścieć do tragedii. Dodam jednak że raczej widzę obroże elektryczne w rękach trenerów i w ramach jakiegoś konkretnego szkolenia a nie jako codzinna obróżka. Sama zastanawiałam się nad użyciem jej przez trenera w stosunku do mojego psa jeśli nie przestanie polować na małe psy. I to nie dlatego że nie kocham mojego psa a dlatego że mimo pracy nad nim nie umie on odmówić sobie "przyjemności" napadania na małe psy. A nie jest on niebezpieczny dla wilczura czy innego psa swoich rozmiarów ale dla takiego yorka może okazać się zabójczy.
Wani przypominam tobie że Emiko mimo, że jak mówisz jest posłuszna, poluje na inne zwierzęta i niedawno całkiem chwaliłaś się, że upolowała zająca. Czy udałoby ci się ją odwołać kiedy już zaczęła go gonić??
Nie napadajcie tylko na mnie bo ja nie jestem za OE ale mogę przyjąć że należy nad nią pomyśleć czasem jako o "mniejszym złu".

Link to comment
Share on other sites

Jak wcześniej pisałam na naszym szkoleniu z połuszeństwa trenerka miała właśnie o.e. Był tam z nami golden - notorycznie rzucający się na suki w "celach kopulacyjnych" i psy również, nawyk ten był tak silny, że nie przeszkadzały mu ulice, samochody itp. Pies był na szkoleniu z posłuszeństwa, pięknie siadał warował i przychodził na wołanie, ale jak miał ochotę to rzucał się na inne psy i rozwałał całą grupę - zawsze musiał ćwiczyć z boku w bezpiecznej odległości. Trenerka zaproponowała szkolenie z o.e. - z tego co słyszałam była to jakaś trzydniowa sesja (szczegółów nie znam) - finał był taki, że właścicielka nie poznawała swojego psa taki był posłuszny. Ta jedna sesja wystarczyła i nie musiał nosić takiej obroży na stałe, sugerowane było powtórzenie sesji za kilka miesięcy w celu przypomnienia - jeśli będzie taka potrzeba.
Nie ukrywam, że ten przypadek skłonił mnie do spróbowania - co opisałam wcześniej, ale Taro nie sprawia, aż takich problemów by sięgać po takie środki.
Ani nie polecam, ani nie odradzam - opisuję przypadek który widziałam. Jeśli jednak szkolenie z oe mogłoby oduczyć psa zachowań dla niego lub innych niebezpiecznych (gdy inne metody nie skutkują) to pewnie bym się zdecydowała.
Kopnięcie obroży na gołe ciało - to mniej więcej tak jak w dzieciństwie dotykanie baterii językiem (próbowaliście?) bardziej nieprzyjemne niz bolesne. Na futro - pewnie jeszcze mniej odczuwalne - więc nie nazwałabym tego narzędziem tortur - w rękach rozsądnej osoby oczywiście.

Link to comment
Share on other sites

Akity mają silnie rozwinięty instynkt łowiecki, dlatego chciałabym go okiełznąć poprzez obrożę. Ponadto:
- czy chcielibyście, aby wasz pies wpadł we wnyki?? Tego w lesie jest w brud, znajomej dobermanica wpadła w takie, na szczęście skończyło się "tylko" rozciętym bokiem,
- a co w sytuacji, gdy widzicie panią z puszczonym luźno rottweilerem, która mówi, że on nic nie zrobi :)) no co- jemu się też należy wybieg, przechodzicie nadal odważnie obok???
- czy zdajecie sobie sprawę, że osoba, do której podbiegnie wasz pies i to jeszcze bez kagańca, może użyć w stosunku do niego gazu lub kija?? W sądzie będziecie przegrani, fakty będą takie: pies był luzem puszczony, bez kagańca, osoba do której podbiegł obawiała się, że ją ugryzie i na dodatek powie, że on warknął na nią (choćby tak nie zrobił) :)) powodzenia w wykazywaniu dowodu przeciwnego :) To wy naruszacie prawo, wy zostajecie ukarani.
Reasumując:
Zastanawiam się, czy taka obroża spowoduje, że zatrzymamy psa, zapobiegniemy pogoni za zwierzyną, lub podbiegnięciem do człowieka. Pies was normalnie na spacerach słucha, ale sami wiecie, że instynkt jest instynktem i można sobie wtedy wołać i wołać, albo starać się go mocno trzymać na smyczy .. Jeden właściciel syberiana chwali sobie tę obrożę- zapobiega ucieczkom w lesie. Aha- na forach jest napisane, że gdy pies zrozumie o co chodzi z tą obrożą - z reguły to są max 4 impulsy (tzn z postów jakie czytałam, ta ilość była największą jaką ktoś zastosował), to potem w ogóle nie stosuje się tego. Ludzie lata stosują te obroże i niektórzy tylko 2 razy musieli użyć impulsu i to na początku, potem pies wie, że musi posłuchać, u innych psów wystarczył jeden impuls. Potem pies po komendzie jak nie posłucha ma impuls dźwiękowy (nie elektryczny) i szybko koryguje swoje zachowanie.
Sama jestem ciekawa jak to jest ze stosowaniem takiej obroży u akit.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ania_wawa']
Wani przypominam tobie że Emiko mimo, że jak mówisz jest posłuszna, poluje na inne zwierzęta i niedawno całkiem chwaliłaś się, że upolowała zająca. Czy udałoby ci się ją odwołać kiedy już zaczęła go gonić??
[/quote]
Darujmy sobie moze ten temat, bo zaraz zrobi sie tu dosc nieprzyjemnie ;) Mysle, ze piszac o chwaleniu sie troche przesadzilas. Napisze ostatni raz, Emiko dorwala zajaczka na polu i zagryzla z zimna krwia. Nie bylo mnie przy tym, byl Marek, ktoremu nie udalo sie Emiski odwolac... byla w amoku - instynt sie obudzil. Prawo dzungli, lancuch pokarmowy - zabijcie, zlinczujcie, ale tak wlasnie mysle. Nie pochwalam tego, ale tez z tym nie wygram, a juz na pewno nie przy pomocy obrozy elektrycznej.
Piszac, ze Emiko slucha sie i jest dobrze wychowana mam na mysli porownanie do innych psow, rowniez akit, ktore znam.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wani']Klapsy i jakakolwiek inna przemoc fizyczna w moim przekonaniu sa zupelnie zbedne... to sie tyczy rowniez wychowania zwierzat.[/quote]

Widać to zwłaszcza w szkołach :diabloti:. Nauczyciele bojący sie swoich uczniów i dzieci nie szanujące niczego ani nikogo:mad:. Coraz częściej słyszy się o OFIARACH bezstresowego wychowania gdzie rodzic pomylił takie wychowanie z samowolą i całkowitym brakiem kary i konsekwencji złego postępowania.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ania_wawa']Widać to zwłaszcza w szkołach :diabloti:. Nauczyciele bojący sie swoich uczniów i dzieci nie szanujące niczego ani nikogo:mad:. Coraz częściej słyszy się o OFIARACH bezstresowego wychowania gdzie rodzic pomylił takie wychowanie z samowolą i całkowitym brakiem kary i konsekwencji złego postępowania.[/quote]
No wlasnie... rodzic pomylil wlasciwie wychowanie z calkowitym brakiem kary i konsekwencji zlego postepowania - Czy to wina mlodego czlowieka? Nie!
To wina opiekuna, osoby, ktora ma dolozycz wszelkich staran, zeby osiagnac jak nalpepsze efekty nie uzywajac przy tym wzmocnien negatywnych. Dla mnie kara nie tyczy sie jedynie fizycznosci... Nigdy w zyciu nie podniose reki na swoje dziecko - metoda karnego jezyka zdecydowanie bardziej do mnie przemawia ;)

Link to comment
Share on other sites

Wani nie odbieraj mojej uwagi za atak. Stwierdzam jedynie fakt że Emiko jest rzeczywiście posłuszna na spacerku ale też nie jest do odwołania gdy poluje. Może się kiedyś naciąć i wtedy bedzie płacz. Co zrobisz jeśli na Emiśkę napadnie inna suka (większa i silniejsza) i jej zrobi krzywdę? Właściciel powie że prawo dżungli :). Myślisz że wtedy uznałabyś ten argumet??
Powiedz mi czy gdyby po lasku gdzie mieszkasz łaziły np wilki i polowały na psy :eviltong: i gdyby Emiśka mimo pracy nad nią latała jednak do tego lasku, to czy w końcu nie rozważyłabyś sięgnięcia po jakieś inne metody żeby tego nie robiła? Myślę że Margo chodzi właśnie o tego typu sytuację. Ja nie pochwalam ani nie potępiam oe. Są różne sytuacje a życie rewiduje poglądy

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wani']No wlasnie... rodzic pomylil wlasciwie wychowanie z calkowitym brakiem kary i konsekwencji zlego postepowania - Czy to wina mlodego czlowieka? Nie!
To wina opiekuna, osoby, ktora ma dolozycz wszelkich staran, zeby osiagnac jak nalpepsze efekty nie uzywajac przy tym wzmocnien negatywnych. Dla mnie kara nie tyczy sie jedynie fizycznosci... Nigdy w zyciu nie podniose reki na swoje dziecko - metoda karnego jezyka zdecydowanie bardziej do mnie przemawia ;)[/quote]
Całkowicie się z tym zgadzam.
Tylko że ani ja ani ty nie mamy dzieci i mam nadzieję, że będę umiała tak poprowadzić dzieciaka żeby kara nie była potrzebna...ale różnie to bywa :). Dlatego poczekamy zobaczymy:).

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...