Bite, głodzone.. ostatnia szansa Klembów k.Wołomina-potrzebni wolontariusze

[mala_czarna]

[quote name='UlaFeta']i co? wiesz cos,nie kazdy jest na fb[/QUOTE]
Na FB jest tylko informacja, że pan, który zainteresowany był adopcją rozmyslił sie, i pies nadal czeka w Klembowie, bo Klembów nie oddaje psów na DT.

Oj, i jeszcze jest info, że pies powoli przybiera na wadze.
No tom się teraz uśmiała. Zajadów zaraz dostanę.

[xxxx52]

[quote name='mala_czarna']Na FB jest tylko informacja, że pan, który zainteresowany był adopcją rozmyslił sie, i pies nadal czeka w Klembowie, bo Klembów nie oddaje psów na DT.

Oj, i jeszcze jest info, że pies powoli przybiera na wadze.
No tom się teraz uśmiała. Zajadów zaraz dostanę.[/QUOTE]

To ci krzepiaca wiadomosc,ojej (powoli przybiera na wadze")No tak jak siedzi caly czas bez ruchu w skrzyni.

[sss]

[quote name='xxxx52']To ci krzepiaca wiadomosc,ojej (powoli przybiera na wadze")No tak jak siedzi caly czas bez ruchu w skrzyni.[/QUOTE]

Założyłem tu profil nie po to by się wykłócać, obrażać kogoś, czy też denerwować. Jeżeli chcecie coś powiedzieć włodarzom SONZ to zróbcie to im w twarz. Ja tak zrobiłem i po dłuuuugiej wymianie zdań osiągnęliśmy jakieś kompromisy. Laki nie jest zamknięty w skrzyni, to po pierwsze, po drugie to xxx52 i mala_czarna nie mają nic wspólnego z tym co się tam dzieje, rozpisuje się na Dogo TYLKO na podstawie informacji od osób trzecich. Na
FB jest wszystko na bierząco pisane, jeżeli ktoś nie ma FB to niech założy. Nie widzę problemu. Mnie ani ludzi, którzy realnie działają na rzecz zwierzaków z Klembowa nie rusza opinia ludzi z Dogo. Dogomania to forum, na którym każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie, ale samymi słowami się nie pomaga.

Aha i jeszcze jedno. Klembów nie oddaje do DT, bo ma zakaz od PIW i NIK. Umowa obowiązująca , to Umowa adopcyjna w domu stałym. Ze względu na to, że nie były dostarczane umowy o DS od osób, które były DT, Osoby powiązane wiedzą o co chodzi ;)

[xxxx52]

[quote name='sss']Założyłem tu profil nie po to by się wykłócać, obrażać kogoś, czy też denerwować. Jeżeli chcecie coś powiedzieć włodarzom SONZ to zróbcie to im w twarz. Ja tak zrobiłem i po dłuuuugiej wymianie zdań osiągnęliśmy jakieś kompromisy. Laki nie jest zamknięty w skrzyni, to po pierwsze, po drugie to xxx52 i mala_czarna nie mają nic wspólnego z tym co się tam dzieje, rozpisuje się na Dogo TYLKO na podstawie informacji od osób trzecich. Na
FB jest wszystko na bierząco pisane, jeżeli ktoś nie ma FB to niech założy. Nie widzę problemu. Mnie ani ludzi, którzy realnie działają na rzecz zwierzaków z Klembowa nie rusza opinia ludzi z Dogo. Dogomania to forum, na którym każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie, ale samymi słowami się nie pomaga.[/QUOTE]
A gdzie oni teraz trzymaja psy?Maja kojce z wybiegami dla kazdego psa Ponoc mialo byc 20 duzych psow?
Co czynia realnie Ty i inni w tym nielegalnym schronisku?
Co czyniliscie przez lata?
Juz lepeij sie nie wglebie w tragedie tych psow bo brak slow.To w takim razie po co pomagala HHP i Fundacja Mrunio,jak tak psy mialy wkolo takich ludzie jak ty i innych?

[sss]

[quote name='xxxx52']A gdzie oni teraz trzymaja psy?Maja kojce z wybiegami dla kazdego psa Ponoc mialo byc 20 duzych psow?[/QUOTE]

są zdjęcia na FunPage na FB tych wybiegów. Te kolorowe -jak to nazwałyście "budoklatki" stoją puste

[mala_czarna]

[quote name='sss']Założyłem tu profil nie po to by się wykłócać, obrażać kogoś, czy też denerwować. Jeżeli chcecie coś powiedzieć włodarzom SONZ to zróbcie to im w twarz. Ja tak zrobiłem i po dłuuuugiej wymianie zdań osiągnęliśmy jakieś kompromisy. Laki nie jest zamknięty w skrzyni, to po pierwsze, po drugie to xxx52 i mala_czarna nie mają nic wspólnego z tym co się tam dzieje, [/QUOTE]

Ja się nie wykłócam, ale miałam okazję bywać w Klembowie, więc proszę nie mydlić mi oczu tym, że pies ma tam okazję przytyć :)

[sss]

[quote name='mala_czarna']Ja się nie wykłócam, ale miałam okazję bywać w Klembowie, więc proszę nie mydlić mi oczu tym, że pies ma tam okazję przytyć :)[/QUOTE]

gdy było 350 psów, to rzeczywiście trudno było skupiać się na każdym (nie bywałem wtedy tam). Ale teraz jest 20 zwierzaków, i nie trudno o większe zainteresowanie wymagającymi zwierzakami. Jeżeli miałaś okazję bywać w Klembowie, to widocznie nie wykorzystałaś jej dostatecznie dobrze, skoro już tam nie bywasz :D

[mala_czarna]

[quote name='sss']
skoro już tam nie bywasz :D[/QUOTE]

A to tam jeszcze można bywać, skoro oficjalnie przytulisko nie ma prawa działać?? :p
Bywałam, zabierałam psy, znalazłam im domy, ale czy to o mnie teraz chodzi, czy o psa, który ładnie na wadze przybiera w Klembowie? Cholera, to już karmy widać mają sporo. Ciekawe do kiedy? Do kolejnego rozpaczliwego apelu? :roll:

[sss]

[quote name='mala_czarna']A to tam jeszcze można bywać, skoro oficjalnie przytulisko nie ma prawa działać?? :p
Bywałam, zabierałam psy, znalazłam im domy, ale czy to o mnie teraz chodzi, czy o psa, który ładnie na wadze przybiera w Klembowie? Cholera, to już karmy widać mają sporo. Ciekawe do kiedy? Do kolejnego rozpaczliwego apelu? :roll:[/QUOTE]

Masz rację, przytulisko nie może działać i wyłapywać zwierzaków, ale pomyśl o tym, że tam nadal są zwierzaki. Nie są wyłapywane nowe, bo nie ma umów. Spójrz na to z innej strony: szczeniaki podrzucone na podwórko- co zrobisz? Wyrzucisz je na drugą stronę płotu? Nie, nie zostawisz ich samopas. Sprawa Lakiego. Nie wzięłabyś go pomimo zakazu i zostawiła pod tym drzewem na pewną śmierć? Ludzie podrzucają szczeniaki i psy bo mają świadomość istnienia "schroniska w Klembowie", ale nie znają sytuacji prawnej i tego co wewnątrz się dzieje. Ja nie stoję murem za Klembowem, tylko za tymi zwierzakami. Są tam bardzo częste kontrole, których wyniki są skrajnie ze sobą sprzeczne, czytając niektóre z nich, zastanawiam się która z Instytucji Państwowych w Polsce ma bardziej nas***e w głowie..

Jeżeli chodzi zaś o pierwszą część Twojego pytania to: TAK! Można tam bywać pomagać szukać domów (ale tylko stałych).
Karmy jest wystarczająco dużo, by zapewnić zwierzakom dobrobyt (jakkolwiek by to nie zabrzmiało, to na ulicy, by nie miały co jeść zwłaszcza w okresie zimowym). Apele były, są i będą dopóki będą zwierzęta, to chyba zrozumiałe, prawda, że trzeba wykarmić te psy, których sytuacja jest generalnie niepewna?
Nie jest problemem zamknąć schronisko (a to było do przewidzenia od początku działalności- dziwi mnie fakt nadania numeru schroniskowego), problem powstaje, gdy nie ma co zrobić ze zwierzakami po zamknięciu placówki.

[xxxx52]

gdy nie ma co zrobić ze zwierzakami po zamknięciu placówki.

sss- nie przesadzaj dla 20 psow znalesc nowe domy i skontrolowac to nie powinien byc zaden problem.
a tak bedzie problem jak z tych 20 zrobi sie 60 ,a z 60, 100

[sss]

[quote name='xxxx52']gdy nie ma co zrobić ze zwierzakami po zamknięciu placówki.

sss- nie przesadzaj dla 20 psow znalesc nowe domy i skontrolowac to nie powinien byc zaden problem.
a tak bedzie problem jak z tych 20 zrobi sie 60 ,a z 60, 100[/QUOTE]

Domy powinny się znaleźć, gdyby psy były 'łatwe', a one są w większości duże i nietolerujące ludzi (o tolerancji do psów nie mówiąc). Tu pojawia się problem w znalezieniu odpowiednich nowych właścicieli. Tak więc dopóki pies nie znajdzie nowego domu to musi być w Klembowie, a za tym idzie jego wyżywienie, słoma, itp. Włodarze ośrodka nie mają funduszy stałych, czy dotacji na utrzymanie zwierzaków tak więc są różne apele. Mnie nie interesuje to co było wcześniej, a wiem jak było, tylko mnie interesuje stan na dzień dzisiejszy. Staram się nie być pesymistą, tylko realnie podejść do problemu i trzeźwo myśleć, by te psiaki wyciągnąć. Same wiecie, że szukanie domów dla "trudnych" psów nie jest łatwe.

[xxxx52]

a macie je na stronie schroniska
czy psy bardzo agresywne ,do ktorych czlowiek nie podejdzie ,a ktore zmuszone sa wegetowac do konca zycia w skrzyniach bez mozliwosci otrzymania stalego opiekuina ,nie lepiej humanitanie uspic?Wczesniej musza sie wypowiedziec niezalezny trener i 2 weterynarzy.
Bo psy lekliwe mozna dac do Dt i z nimi pracowac,socjalizowac ,a co zrobic jak sie rzucaja na ludzi,chociaz sa przypadki ,ze psy w domach okazaly sie wlasnie te z latka agresywne bardzo kochane.

[UlaFeta]

sss-skad wiesz,ze jest tam 20 psow?Zaraz bedzie 120.:diabloti:
To cos nazwane schroniskiem,dawno powinno byc zamkniete na patyk,przeciez to nie jest ich teren.Okoliczne gminy zamiast wybudowac prawdziwe schronisko wola odlowione psy zawiezc do Klembowa i problem z glowy.I zapewniam Cie,ze wiem co mowie.

[EVA2406]

[quote name='mala_czarna']A to tam jeszcze można bywać, skoro oficjalnie przytulisko nie ma prawa działać?? :p
Bywałam, zabierałam psy, znalazłam im domy, ale czy to o mnie teraz chodzi, czy o psa, który ładnie na wadze przybiera w Klembowie? Cholera, to już karmy widać mają sporo. Ciekawe do kiedy? Do kolejnego rozpaczliwego apelu? :roll:[/QUOTE]

Do kolejnej wywózki psów.....:(

Jeśli Klembów działa nielegalnie, to dlaczego Ząbki nadal mają z nimi podpisaną umowę?

[xxxx52]

[quote name='EVA2406']Do kolejnej wywózki psów.....:(

Jeśli Klembów działa nielegalnie, to dlaczego Ząbki nadal mają z nimi podpisaną umowę?[/QUOTE]
jakiej wywozki?
No to szukaj dom ow dla tych 20 i pilnuj ,zeby do tego nielegalnego schroniska psow nie przywozono.
Psy ktore pojechaly do Niemiec maja szczescie ,w porownaniu z tymi co zostaly w tych skrzyniach ,sie rozmnazaja lub zamarzaja zima,choruja i umieraja.Psy sa w Niemczech sacjalizowane,leczone i mieszkaja tylko w domach.
Psy nie wyjechalby nigdzie zeby nie o pomoc HHP.I Fundacje MRunio proszono tzn.o adopcje,jak rowniez o pomoc finasowa ,zakup karmy ,zorganizowanie kastracji.
Przeciez dla przypomnienia odswieze niektorym pamiec ,HHP,powiedzaialo ,ze cyt"TYLKO POMOZE PSOM POD JEDNYM WARUNKIEM ,ZE NIE BEDA PSY PRZYJMOWANE I SCHRONISKO BEDZIE ZLIKWIDOWANE.
Wiec nie rozumiem , po co placzesz.Wez sie do roboty i szukaj domow dla tych 20 psiakow bo zaraz zrobi sie 40 lub 100 psow.I pilnuj ,zeby zaden pies nie trafil do skrzyn!

[UlaFeta]

Moze mi ktos powie,czy WIDZIAL te 20 psow.A jak te budo-kojce nie sa juz uzywane to po co tam sa.
No wlasnie jak pisze xxxx52 psy nie deda przyjmowane.A sa.
sss skad wiesz,ze psy sa nieadopcyjne.

[EVA2406]

Chciałabym zobaczyć zdjęcia tych 300 lub więcej psów na kanapach w Niemczech......

[UlaFeta]

[quote name='EVA2406']Chciałabym zobaczyć zdjęcia tych 300 lub więcej psów na kanapach w Niemczech......[/QUOTE]
ja tez,i jeszcze te 20 co sa w Klembowie

[xxxx52]

[quote name='EVA2406']Chciałabym zobaczyć zdjęcia tych 300 lub więcej psów na kanapach w Niemczech......[/QUOTE]
co daja zdjecia?nic mozna i z piwnicy tak jak robia hodowcy polozyc na pluszowy kocyk zawiazac kokardke i zrobic zdjecia.
Chcesz wiedziec napisz do weterynari danego regionu, w Niemczech oni dali wspolnie z wet.polskimi zezwolenie na wywoz psow to sie nazywa Trace,zglos sie do kierownictwa schroniska
wszyskie wywozone psy sa meldowane podawany jest czip.
Porownaj prosze adopcje w Polsce ,zdjecia sa podawane ,a po pol roku pies wraca do schroniska ,albo przesiaduja wyciagniete psy w tzw.hotelikach w budach i kojcach.wybacz o czym tu mowimy.psy oddawane sa do bud ,kojcow
Wierz mi zdjecia nie mowia nic o adopcji.
Poza tym jak chcesz cos sie dowiedziec o konkretynm psie skontaktuj sie z ze schroniskiem, HHP ,albo Fundacja Mrunio.
Psy nie byly adoptowane przez dogomanie wiec o co chodzi.
ps czy psy musza lezec na kanapach,nie moga na swoich poslankach?

Edited December 21, 2012 by xxxx52

[xxxx52]

[quote name='UlaFeta']ja tez,i jeszcze te 20 co sa w Klembowie[/QUOTE]
a ty adoptowals do tej pory chociaz 30 psow,przez dogomanie?
i wszystkie sa w domach ,a nie w kojcach i budach?
czy je leczylas ,kastrowalas?
czy je zglosilas po adopcji do wet.powiatowego?
czy wogole wolno tobie adoptowac psy schroniskowe?
W sprawie adopcji psow klembowskich zglos sie do kierownictwa schroniska,wet.powiatowego to dostaniesz adekwatna odpowiedz
czy wszystkie psy adoptowane kontrolujesz ,masz kontakt z osobami adoptujacymi?
czy pokazals zdjecia psow komukolwiek ,nie mowia o dogo?
Mnie zdjecia z dogomani nie zauroczaja ,i o niczym zupelnie niczym nie mowia.

Ps EVA2406,Ulafeta -bede czekala na zdjecia na tym watku , tych 20 psow klembowskich, ktorym znajdziecie wspaniale domki.Ktos musi dac dobry przyklad.

Edited December 21, 2012 by xxxx52

[UlaFeta]

[quote name='xxxx52']a ty adoptowals do tej pory chociaz 30 psow,przez dogomanie?
i wszystkie sa w domach ,a nie w kojcach i budach?
czy je leczylas ,kastrowalas?
czy je zglosilas po adopcji do wet.powiatowego?
czy wogole wolno tobie adoptowac psy schroniskowe?
W sprawie adopcji psow klembowskich zglos sie do kierownictwa schroniska,wet.powiatowego to dostaniesz adekwatna odpowiedz
czy wszystkie psy adoptowane kontrolujesz ,masz kontakt z osobami adoptujacymi?
czy pokazals zdjecia psow komukolwiek ,nie mowia o dogo?
Mnie zdjecia z dogomani nie zauroczaja ,i o niczym zupelnie niczym nie mowia.

Ps EVA2406,Ulafeta -bede czekala na zdjecia na tym watku , tych 20 psow klembowskich, ktorym znajdziecie wspaniale domki.Ktos musi dac dobry przyklad.[/QUOTE]
Nie ja napisalam,ze tam jest 20 psow,wiec ode mnie sie nie doczekasz zadnych zdjec.
A suke mam jedna adoptowana z Korabiewic i niestety spi na kanapie.:loveu:A co tam psy tak krotko zyja,ze trzeba je rozpieszczac.
A adopcji przez dogo tez troche mamy:multi:

[xxxx52]

[quote name='UlaFeta']Nie ja napisalam,ze tam jest 20 psow,wiec ode mnie sie nie doczekasz zadnych zdjec.
A suke mam jedna adoptowana z Korabiewic i niestety spi na kanapie.:loveu:A co tam psy tak krotko zyja,ze trzeba je rozpieszczac.
A adopcji przez dogo tez troche mamy:multi:[/QUOTE]
Jedna suczke ,ktora niestety spi na kanapie ,hmm a dlaczego" niestety" ?
Ogr.nie adoptuja jednej suczki,a o wiele wiecej , poza tym pies nie musi ,zeby byl uratowany spac na kanapie ,moze spac w domu ,byc przy opiekunach i spac na legowisku,otrzymac odpowiednia karme,leczenie w razie choroby byc socjalizowyny itd.a co maja i mialy psy w Klembowie.
Ciekawe kto teraz tym pozostalym psom w tym nielegalnym schronisku pomorze ,gdyz obietnica o nie zabieranie psow jest naruszona i HHP nie przyjedzie.
Kto na miejscu ,ktora polska organizacja prozwierzeca zajmie sie tymi psami?
Dopilnuje ,zeby sie nie rozmnazaly
Dopilnuje ,zeby mialy pelne brzuchy
Dopilnuje zeby je leczono,
Dopilnuje adopcji tych psow co sa?
Dopilnuje zeby nie zbierano nowych psich istot?

Edited December 23, 2012 by xxxx52

[UlaFeta]

[quote name='xxxx52']Jedna suczke ,ktora niestety spi na kanapie ,hmm a dlaczego" niestety" ?
Ogr.nie adoptuja jednej suczki,a o wiele wiecej , poza tym pies nie musi ,zeby byl uratowany spac na kanapie ,moze spac w domu ,byc przy opiekunach i spac na legowisku,otrzymac odpowiednia karme,leczenie w razie choroby byc socjalizowyny itd.a co maja i mialy psy w Klembowie.
Ciekawe kto teraz tym pozostalym psom w tym nielegalnym schronisku pomorze ,gdyz obietnica o nie zabieranie psow jest naruszona i HHP nie przyjedzie.
Kto na miejscu ,ktora polska organizacja prozwierzeca zajmie sie tymi psami?
Dopilnuje ,zeby sie nie rozmnazaly
Dopilnuje ,zeby mialy pelne brzuchy
Dopilnuje zeby je leczono,
Dopilnuje adopcji tych psow co sa?
Dopilnuje zeby nie zbierano nowych psich istot?[/QUOTE]

Jeszcze napisz jak mamy to zrobic.
Niestety wiecej psow nie moge zabrac do siebie z prostej przyczyny,nie mam warunkow,a napisalam"niestery",bo napisalas,ze pies nie musi spac na kanapie.Moze i nie musi,ale spi:eviltong:[FONT=arial black][COLOR=#ff0000]
Spokojnych Swiat Bozego Narodzenia dla Wszystkich zyczy Ula z Fetka
[/COLOR][/FONT]

[sss]

ech...
XXXX52:
1. Klembów nie może oddawać psów na podstawie umów w DT. Nie pytajcie dlaczego. Po prostu nie może.
2. Odnośnie pomocy HHP i Mrunio, to faktem jest, że obie te organizacje pomagały (w większym lub mniejszym stopniu), ale Mrunio więcej na tym skorzystało niz klembowskie zwierzaki.
3. W kwestii informacji o psach, które pojechały do Niemczech, to takiej informacji udziela PLW na życzenie zainteresowanych, natomiast zdjęcia przesłane przez HHP są na FB i nie przedstawiają "pieska na kocyku"- same sprawdźcie ;) Takich informacji nie udzieli Wam Mrunio. NIK sprawdzając adopcje psiaków chciał mieć wiedzę o zwierzakach które wyadoptowało HHP i Mrunio. HHP niezwłocznie wysłało takie informacje wraz z zdjęciami (te, które są na FB), natomiast Mrunio do dziś nie wysłało żadnej informacji o którymkolwiek z psów, które wyadoptowała, a nie pojechały do Niemiec.
4. Postaram się załatwić sprawę aktualnych zdjęć psów będących w Klembowie (nic nie obiecuję)

UlaFeta:
Pytałaś dlaczego budokojce stoją na terenia schronu... A ja się zapytam: A gdzie maja stać??? One są duże i ciężkie- to po pierwsze, po drugie: Co z nimi zrobić? Schować? Pomyśl: Gdy budo-kojce zostaną schowane np. do tej stodoły (w której nic kompletnie nie ma) to zaczną się oskarżenia, że "schowali je do stodoły, żeby nie było wiadomo, że są psy"... Psów w nich nie ma. Pozatym psy nie są przyjmowane na zasadzie wyłapywania jak było wcześniej... Wszystkie info o jakimkolwiek nowym psie są na FB, i nie widzę by Klembów się z tym krył, albo zbierał akurat na te psiaki kasę (mam tu na myśli np. Lakiego, który i tak pomoc dostał w postaci dobrej karmy- wystarczy poczytać podpisy zdjęc na FB)

EVA2406:
Kto Ci powiedział, że pojechało ponad 300 psów za granicę??? Liczyłaś je???


[SIZE=4][COLOR=#ff0000]Szczęśliwego Nowego Roku[/COLOR][/SIZE]

[gusia256]

A czy te maluchy już znalazły dom?
(Pozwolę sobie przekopiować opis: "ą to 3 szczeniaki prawdopodobnie mieszańce bernardyna i kaukaza. Na pewno wyrosną na duże ;)" )
[IMG]http://sphotos-h.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn1/156992_111578259010327_299760189_n.jpg[/IMG]