Agnes Posted November 13, 2006 Author Posted November 13, 2006 wyniki beda dzisiaj po 16 ale pewnie bede mogla pojechac dopiero jutro rano - chyba ze dzisiaj odbiorew wyniki, a z suka pojade jutro...nie wiem moze panikuje, ale wydaje mi sie ze kolor moczu hm taki pomaranczowy to nie jest normalny. I posikiwania podczas snu... Quote
Patikujek Posted November 13, 2006 Posted November 13, 2006 [URL]http://img57.imageshack.us/img57/5834/dsc2683tq1.jpg[/URL] sliczne ujęcie:loveu: Quote
Agnes Posted November 14, 2006 Author Posted November 14, 2006 mamy wyniki moczu - wg p doktor nienajgorsze, ale dala na wszelki wypadek Furaginum jakby to jednak bylo zapalenie. Chyba pierwszy raz trafilam do takiego weta, bardzo porzadznie zbadala Aze, przeprowadzila dokladny wywiad, wypytala chyba o wszystko i widac, ze kombinuje co moze byc Azie. Zbadala poziom cukru we krwi bo obawiala sie cukrzycy - fakt objawy troszke na to moga wskazywac - naszczescie jest ok, wynik to 64 (nie wiem jaka jest norma) podejrzewala tez przez chwilke mocznice, ale jednak narazie nie zlecila innych badan. Tak sobie pomyslalam, ze faktycznie jest kilka objawow ktore moga na cos wskazywac jak sie to zbierze do kupy, albo wlasnie teraz wyszlo kilka spraw nie majacych ze soba nic wspolnego. Poki co mamy podawac lek i za tydzien na kontrole. Wyniki ogolne moczu: ciężar właściwy: 1,045 (g/cm3) barwa: zółta barwa piany: - przejrzystość: przejrzysty odczyn: sł. kwaśny białko: - glukoza: - związki ketonowe: - barwniki krwi: - barwniki zółciowe: - urobilinogen: w normie osad: skąpy bezp. sł. uformow. (chyba dobrze napisalam ;)) nabłonki wielokątne: poj. w preparacie (pojedyncze?) nabłonki okrągłe - poj. w preparacie (pojedyncze?) leukocyty: 0-1-2 w polu wiedzenia (wpw) erytrocyty: 0-0-1 wpw wyługowane (?) wałczeków nie ma kryształ: nie znaleziono śluz: skąpy flora bakteryjna: nieliczna Quote
tajdzi Posted November 14, 2006 Posted November 14, 2006 Azunia, trzymaj się Agnes - super, że badanka zrobiłaś Mocno trzymam kciuki za zdrowie Azuteńki Quote
tajdzi Posted November 14, 2006 Posted November 14, 2006 ok :) Norm nie widziałam, ale: nabłonki w moczu oznaczać mogą (przy wyraźnych odchyłach od normy) - stany zapalne, w tym stan zapalny cewki moczowej leukocyty - są przeważnie widoczne w moczu i póki ich stan nie jest wysoki, nie ma się czym przejmować - świadczą o stanie podgorączkowym i zapaleniu układu moczowego erytrocyty wyługowane - oznacza to, że są to erytrocyty już rozpadające sie, nie świeże - nie ma się czego obawiać. Gdyby były to krwinki świeże - mogłoby to oznaczać (po przekroczeniu norm) kamicę nerkową, zapalenie pęcherza, lub po prostu choroby układu moczowego. Quote
Agnes Posted November 14, 2006 Author Posted November 14, 2006 no czyli jest to co nam mowila pani doktor - nie ma tragedii, moze byc jakis stan zapalny...ale czy to jest powodem popuszczania nie wiem. Wiemy tyle, ze Aza pije duzo - o ile pamietasz tajdzi Aza zawsze pila duzo, ale to "nie przkonalo" pania doktor, a teraz jeszcze bardziej zwiekszyl jej sie apetyt plus pogorszenie stanu siersci i obwodki zapalne wokol dziasel - takie podsumowanie. Niekoniecznie wszystko sie musi jakos laczyc, ale moze Quote
tajdzi Posted November 14, 2006 Posted November 14, 2006 Jak widać zmiany na linii dziąseł i pozostałych błon - są jaśniejsze, nie lśniące i nawilżone - można wnioskować, że jest za małe nawodnienie organizmu. Jeżeli jednak Aza pije jak smok - nie omieszkałabym zrobić badań krwi o profilu nerkowym :roll: Quote
Agnes Posted November 14, 2006 Author Posted November 14, 2006 ale tajdzi wiesz ze aza zawsze pila duzo - i to sie nie zmienilo. Pila duzo i sikala duzo. Tylko troszke hm martwi mnie to ze ma zwiekszony apetyt - teraz to tragedia, nie da sie przy niej jesc bo nie odejdzie, potrafi 2 godziny przed pora obiadowo siedziec przy lodowce. Powiedziano nam dzisiaj, ze narazie nie bedziemy (narazie w sensie dzisiaj) robic badan wiecej. Gdyby faktycznie cos bylo z nerkami to chyba by to wyszlo teraz? Quote
tajdzi Posted November 14, 2006 Posted November 14, 2006 owszem, byłyby podniesione erytrocyty np, ale nie te wyługowane, lecz świeże. Krew lepiej pokazuje co sie w nerkach dzieje jednak ale oczywiście trzeba poobserwować A większe zapotrzebowanie na jedzenie - idzie zima - naturalne jest to, ze chce się obrosnąć w tłuszczyk, żeby było cieplej :) Nie wiem czy nie powinnaś jej troszkę więcej dawać? Zwłaszcza, że ona ma bardzo dużo ruchu przecież :) Quote
bigos Posted November 14, 2006 Posted November 14, 2006 [quote name='Agnes']no czyli jest to co nam mowila pani doktor - nie ma tragedii, moze byc jakis stan zapalny...ale czy to jest powodem popuszczania nie wiem. Wiemy tyle, ze Aza pije duzo - o ile pamietasz tajdzi Aza zawsze pila duzo, ale to "nie przkonalo" pania doktor, a teraz jeszcze bardziej zwiekszyl jej sie apetyt plus pogorszenie stanu siersci i obwodki zapalne wokol dziasel - takie podsumowanie. Niekoniecznie wszystko sie musi jakos laczyc, ale moze[/quote] :glaszcze: - trzymajcie się Będę zaciskała mocno kciuki za zdrówko Azy:roll: Quote
Agnes Posted November 14, 2006 Author Posted November 14, 2006 ale to nie jej pierwsza zima, a az tak nigdy nie bylo, z ruchem tez odwrotnie - ma go mniej zdecydowanie bigos dzieki :) Quote
LAZY Posted November 15, 2006 Posted November 15, 2006 Moze to zwiększone łaknienie to skutek sterylki? Fakt, ze mineło od niej trochę czasu, ale jednak. Lazy zawsze była niejadkiem, a po sterylce miała apetyt jak wilk. Trzymam kciuki, zeby to bylo zwykle zapalenie pęcherza :kciuki: Quote
Agnes Posted November 15, 2006 Author Posted November 15, 2006 ale az po roku? troszke ponad... Quote
LAZY Posted November 16, 2006 Posted November 16, 2006 [quote name='Agnes']ale az po roku? troszke ponad...[/QUOTE] Nie wiem...myślę, że to jest sprawa wielce idnywidualna. Dajcie znać jak będziesz coś więcej wiedzieć. Buziaki i już tak się nie zamartwiaj! Quote
Agnes Posted November 17, 2006 Author Posted November 17, 2006 cieplo sie zrobilo to moglam pojsc z Aza na ciut dluzej na pole... [IMG]http://img144.imageshack.us/img144/7435/dsc3247oz5.jpg[/IMG] [IMG]http://img150.imageshack.us/img150/227/dsc3249fe2.jpg[/IMG] [IMG]http://img95.imageshack.us/img95/716/dsc3250mk1.jpg[/IMG] Quote
Agnes Posted November 17, 2006 Author Posted November 17, 2006 patrzyla sobie na tatusia z dzieckiem:lol: Quote
Martyna Posted November 25, 2006 Posted November 25, 2006 ooo widze znajome tereny spacerowe :-) Obecnie zadko tam bywamy, ale kiedys jezdzilismy na spacerki z dogomanicka Tilia i jej deerhoundami :-) mieszkakmy przy Imielinie... Sliczne fotki! Na serio rewelacja! A popuszczaniem nie martw sie, moja Afera tez zaczela popuszczac dopiero po takim dlugim okresie od samej operacji :( na SGGW mi wciskali, ze jedno z drugim nie ma nic wspolnego i leczyli homeopatykami :/ Zminilam veta, pojechalam wreszcie do Czerwieckiego (na pl.Hallera) - rewelacyjny gosc, obmacal, wszystko mu opisalam i przepisal hormony. Zrobilismy bardzo krotka kuracje i jak reka odja !!! Teraz jeszcze czasami sie to zdarza - zazwyczaj pomaga podanie jednorazowo 1/4 tabletki i jest spokoj :-) Glowa do gory bedzie dobrze! Quote
Agnes Posted November 25, 2006 Author Posted November 25, 2006 Martyna witam w naszych skromnych progach. Kojarze te dwa bydlaki ktorych moja Aza paniecznie sie bala ;) Jesli o popuszczanie chodzi - nie powinno sie chyba przekreslac odrazu SGGW bo to napewno jeden weterynarz przepisal Wam nie te leki - i z tego co ja wiem powinno sie na poczatek przepisywac delikatne leki, nie hormony. Oczywiscie jak nie dzialaja to podaje sie hormony, ale dopiero wtedy. Nie chce tutaj tego drazyc, nie o to chodzi. W kazdym razie narazie zwykly lek na przeziebienie pecherza pomogl, poki co jest ok... Quote
Agnes Posted November 26, 2006 Author Posted November 26, 2006 cos zdjec ostatatnio nie wstawialam, to daje jeszcze stare jak leci... w tym tyg mam nadzieje nadrobie to jakos, bo brat pozycza obiektyw 50mm f/1.8:cool3: [IMG]http://img78.imageshack.us/img78/5505/dsc3080ye5.jpg[/IMG] [IMG]http://img68.imageshack.us/img68/710/dsc3090to4.jpg[/IMG] przyczajony pies [IMG]http://img71.imageshack.us/img71/3898/dsc3103ws7.jpg[/IMG] [IMG]http://img70.imageshack.us/img70/4356/dsc3106we3.jpg[/IMG] a to przyczyna czajenia sie [IMG]http://img70.imageshack.us/img70/1526/dsc3110vs0.jpg[/IMG] i ucieczka od potwora [IMG]http://img59.imageshack.us/img59/6032/dsc3115ad3.jpg[/IMG] Quote
dbsst Posted November 26, 2006 Posted November 26, 2006 uwielbiam jesienne kolory wspaniałe foty :loveu: Quote
Agnes Posted November 26, 2006 Author Posted November 26, 2006 :loveu: a ja nienawidze jesiennego slonca:angryy:zrobic zdjecia w ruchu przy tym sloncu to nie lada sztuka - zeby bylo dobrze doswietlone, nie przeswietlone...slonce sie zdziebko obnizylo i odrazu kolopot ;) Quote
dbsst Posted November 26, 2006 Posted November 26, 2006 ja nienawidzę zimy i lata :roll: :angryy: w sensie robienia fot oczywiście ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.