*Jot* Posted February 22, 2010 Share Posted February 22, 2010 A ja jestem na 401 stronce i też się cieszę :multi: Cześć Ulcia i psiaki :p Rude zdjęcia proszę :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dysia-u Posted February 23, 2010 Author Share Posted February 23, 2010 wy mi nawet nie mówcie o wodzie bo dostaje szału. Na wiosne ponoc mają kopać nowe rury do wodociąguu miejskiego. Kurcze jak zaczną pruć kostke brukową i ogród to dopiero będzie fiksacja Dziś też wieje ale słońce świeci. Powiesze na próbe pranie na sznurku - pierwszy raz w tym roku. Zobaczymy u którego sąsiada wyląduje hihi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karkakarka Posted February 23, 2010 Share Posted February 23, 2010 Pogoda piękna :) U nas też słonko świeci :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Natalia&Lola Posted February 23, 2010 Share Posted February 23, 2010 Oj to ja nic nie będę wspominać o H2O aby nie denerwować :) U nas też slonecznie, ale nie wieje. Więc chyba po pracy będzie długi spacer z tymi moimi kundelakami:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dysia-u Posted February 23, 2010 Author Share Posted February 23, 2010 nawet nie wiecie co mnie dzis spotkało !!!! powinnam sie urodzić pod znakiem wodnika a nie panny.No chyba ze panna z mokrą głową. Patrzcie i zaraz wam opowiem [IMG]http://i45.tinypic.com/1jsuhf.jpg[/IMG] tak wyglądało miejsce które od 5 lat jak mieszkamy nigdy nie było mokre o 10 rano zaczęła wzbierać woda za ogrodzeniem i zanim sie obejrzałam przelała sie przez murki i weszła do garażu [IMG]http://i48.tinypic.com/344wkr8.jpg[/IMG] łąka tak wyglądała jak jeszcze miałam czas żeby pstryknąc fotke , potem to juz było tylko coraz więcej wody [IMG]http://i47.tinypic.com/18nbs4.jpg[/IMG] nawet bym się tego nie spodziewała , słoneczko , ciepło żadnej ulewy ....cała woda z pól gruchneła na naszą działke. Sąsiedzi nie przekopali na jesieni rowów melioracyjnych które i tak są juz wiekowe [IMG]http://i47.tinypic.com/2dlnj2t.jpg[/IMG] no i wreszcie tak sie to skończyło. Juz nie moghłam sobie sama poradzić . Mąż jak na złość był dziś "w terenie" i jak wrócił to AKCJA juz sie prawie kończyła [IMG]http://i49.tinypic.com/2gv7omc.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chrupcia Posted February 23, 2010 Share Posted February 23, 2010 Kurcze no to miałaś przechlapane Dysiu.. Dobrze że już po sprawie. Jest jeden pozytyw, miałaś w końcu wode:evil_lol: oczywiście żartuje;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Juustii Posted February 23, 2010 Share Posted February 23, 2010 Również nie zazdroszczę takiej "Akcji", no tak śnieg topnieje to i robi się mokro ;P pozdrawiamy serdecznie i życzymy duuuużo słonka ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Doti1986 Posted February 23, 2010 Share Posted February 23, 2010 Kurcze normalnie powódź :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dysia-u Posted February 23, 2010 Author Share Posted February 23, 2010 gdyby mnie nie było w domu to w garazu nie było by co ratować. I tak pół worka norkowej karmy rozmokło bo nie wiedziałam co pierwsze wynosić i o tym zapomniałam. Ech! akcja była mega Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tigrunia Posted February 23, 2010 Share Posted February 23, 2010 Cześć Ula :lol: Jakiś pech zimowy chyba CIę dopadł :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
FREDZIU Posted February 23, 2010 Share Posted February 23, 2010 O matulu co za woda, czy to od roztopów?:crazyeye: Ale najważniejsze, ze sytuacja opanowana:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*kleo* Posted February 23, 2010 Share Posted February 23, 2010 Oj Ula Ty to masz przeboje ostatnio, najpierw brak wody, a teraz nadmiar... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dysia-u Posted February 23, 2010 Author Share Posted February 23, 2010 albo i szczęscie że byłam w domu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga&Dakar Posted February 23, 2010 Share Posted February 23, 2010 Mala powodz zaliczylas, dobrze ze bylas w domu...Trzymaj sie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Jot* Posted February 23, 2010 Share Posted February 23, 2010 [quote name='*kleo*']Oj Ula Ty to masz przeboje ostatnio, najpierw brak wody, a teraz nadmiar...[/QUOTE] To samo miałam napisać :cool3: Hej wieczorkiem Ulcia :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yoko2009 Posted February 23, 2010 Share Posted February 23, 2010 Cześć Ula, mnie tu piszesz o sztormach a u Ciebie wielka woda na działce:( nie zazdroszczę, to miałaś dzisiaj pełne ręce roboty. Jak tak patrzeu nas za oknem to aż strach pomysleć co będzie jak ten śnieg odpuści:( Trzymaj sie, moze juy\tro będzie słoneczko i wysuszy wystko:) dobrej nocki zyczę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzasta Posted February 23, 2010 Share Posted February 23, 2010 Oj Ula ale miałaś pechozol znowu dzisiaj Bidulo :( Ale może już teraz będzie lepiej !!! U nas słonecznie wody nie ma za bardzo tylko z dachu kapie i co i raz myślę że deszcz padał :D Rynny nie zbierają widać wszystkiego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwa63 Posted February 23, 2010 Share Posted February 23, 2010 Witamy Nie zazdroszczę takich atrakcji ,ale dobrze że sytuacja została opanowana Miałaś stracha co nie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzena* Posted February 23, 2010 Share Posted February 23, 2010 Oj Ula Ty to masz atrakcje ostatnio ... No i zawsze z wodą w roli głównej ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dysia-u Posted February 24, 2010 Author Share Posted February 24, 2010 żeby mnie tylko na starośc nie dopadła woda w kolanach hihi dziekuje wam dziewczynki za pocieszenie. Dziś też siedze w domu bo musze pilnować poziomu wody i włączać pompe. Mamy taką prywatna ale nigdy jeszcze nie była uzywana bo nie było potrzeby. Mejsi chciała nawet spać koło garażu bo tak jej pachniała ta namoknieta Norkowa karma. Kurcze , ale sie wczoraj obłowiła bo jej nikt nie zauważył. Mam nadzieje ze nic jej nie będzie. Dziś jedziemy do szcepienia -p/wirusowe Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pegaza Posted February 24, 2010 Share Posted February 24, 2010 Ula ja tam nie wiem czemu narzekasz :evil_lol: taki basen miec darmowy na dzialce a Ty go wypompowalas :eviltong: sluchaj najpierw brak wody potem nadmiar wody a co potem bedzie?;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pegaza Posted February 24, 2010 Share Posted February 24, 2010 myslam ze post zniknal ale sie pojawil ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzena* Posted February 24, 2010 Share Posted February 24, 2010 Ula na pocieszenie powiem Ci że mnie dziś w nocy też zalało :angryy: Tylko u mnie poszło z dachu :angryy: No i znowu zapomniałam się przywitać :oops: Cze Ula :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yoko2009 Posted February 24, 2010 Share Posted February 24, 2010 Witam środowo, u nas dzisiaj znowu wszystko zamarzło:(, coś ta pogoda nie moze sie zdecydować:) Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Żana i Sherry Posted February 24, 2010 Share Posted February 24, 2010 Witajcie! Dziś wyjątkowo o tej porze jestem w domu, muszę nadrobić braki na dogo. Bardzo Ci współczuję tego zalania, ja miałam kiedyś zalane mieszkanie przez sąsiada z góry, pamiętam jak nie wiadomo w co ręce włożyć. Mam nadzieję, że zagrożenie u Ciebie minęło. U mnie pod Poznaniem dziś w nocy spadł śnieg, dopiero przed godziną przestało sypać, ale jest w plusie więc wszystko topnieje. Pokręcona ta pogoda. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.