Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Fionka wie, ze na nia pieszczotliwie brzydal wolamy :evil_lol:

Powiem wam cos- pies mi zglupial :diabloti: Rano bylysmy na spacerze i standardowo rzucalm pileczki. Potem idziemy sie przejsc, a co robi Fiona? Wchodzi do kaluzy. Mysle: ok, pic jej sie chce, niech sie napije. A co glupie robi? Kladzie sie w tej kaluzy- z wygietymi udkami do tylu. No wiec, wolam ja. Wybiega i.... jest cala czarna w blocie :diabloti::angryy: Autentycznie- nawet podpalanie bylo czarne :placz: No wiec, Fione na smycz i idziemy do domu.

Po drodze piesek-bidulek sie zmeczyl i polozyla sie w piachu (tylko taki zoltym jak w piaskownicy, ale to nie byla piaskownica) :diabloti::diabloti::diabloti: Wiecie jak wygladala jak doszlysmy do domu? :mad::mad::mad:

Kochane stworzenie :angryy:

Posted

[URL]http://images38.fotosik.pl/177/8ac3f912f877f05b.jpg[/URL]
Jaki uśmieszek :cool3:

[URL]http://images40.fotosik.pl/177/41d85243919d59e2.jpg[/URL]
:loveu::loveu:

[URL]http://images48.fotosik.pl/181/0f3f4ab92e95cec9.jpg[/URL]
Maniaczka :evil_lol:

[QUOTE]Powiem wam cos- pies mi zglupial :diabloti: Rano bylysmy na spacerze i standardowo rzucalm pileczki. Potem idziemy sie przejsc, a co robi Fiona? Wchodzi do kaluzy. Mysle: ok, pic jej sie chce, niech sie napije. A co glupie robi? Kladzie sie w tej kaluzy- z wygietymi udkami do tylu. No wiec, wolam ja. Wybiega i.... jest cala czarna w blocie :diabloti::angryy: Autentycznie- nawet podpalanie bylo czarne :placz: No wiec, Fione na smycz i idziemy do domu.

Po drodze piesek-bidulek sie zmeczyl i polozyla sie w piachu (tylko taki zoltym jak w piaskownicy, ale to nie byla piaskownica) :diabloti::diabloti::diabloti: Wiecie jak wygladala jak doszlysmy do domu? :mad::mad::mad:

Kochane stworzenie :angryy:[/QUOTE]

E tam, no co... Gorąco było jej widocznie :diabloti: A że brudzi się przy okazji, to siła wyższa...:evil_lol: Mi dziś pies wlazł do kałuży, która okazała się bajorkiem... Łapy i brzuch miał brązowo-maziste, mycie tego to dopiero była zabawa :evil_lol:

Posted

Wychodze z tego samego zalozenia, ale dzis Fiona przegiela. Kto to widzial tak sie smolic? Zeby nawet grzbiet byl w blocie z kaluzy? :diabloti:

Zmierzchnica- ale to byla wlasnie tak maz :evil_lol: Tylko ze do niej doszedl jeszcze piach :mad:

Posted

[quote name='Ania!']Jak to ilość, tylko 3 briardy, sznaucerobriard ;) i Fionka :evil_lol:[/quote]


Sąsiadka ma jeszcze setera ...on bardzo żywotny jest.....i bardzo okazuje uczucia .....więc w takim doborowym towarzystwie samych PAŃ poczułby się napewo wyrózniony:evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Posted

[quote name='Ewcia38']Sąsiadka ma jeszcze setera ...on bardzo żywotny jest.....i bardzo okazuje uczucia .....więc w takim doborowym towarzystwie samych PAŃ poczułby się napewo wyrózniony:evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/quote]

Nie strasz Ani, bo przestanie nam na gg odpowiadać :evil_lol:

Posted

[quote name='Ewcia38']Sąsiadka ma jeszcze setera ...on bardzo żywotny jest.....i bardzo okazuje uczucia .....więc w takim doborowym towarzystwie samych PAŃ poczułby się napewo wyrózniony:evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/QUOTE]

Taaa, jeszcze jakies psiaki? Chetnie wezme wszystie od wszystkich dogomaniakow :diabloti:

Posted

A widzisz, to jest plus mieszkania w miejscowosci dzie kosz na psie odchody to rzadkosc :diabloti: Baaa, nawet zwykly kosz to rzecz praktcznie niespotykana :eviltong:

Po prostu nie sprzatam, bo nie bede tego przez pol miasta niesc :evil_lol:

Posted

Trzeba by brać taczkę na spacer :diabloti:

Ja mam trzy i zbieram :eviltong: Ale nie wszędzie, to fakt :cool3: Tam gdzie ludzie nie łażą, gdzie nieskoszona totalnie trawa itd to nie, bo nawet nie ma sensu. Ale jak narobią na jakiś ładniutki trawnik to mi głupio tak zostawić :razz:

Posted

No to wtedy i ja mam ze soba torebki (bo mimo wszystko przewaznie je nosze) i sprzatam. ALe ze my najczesciej chodzimy na lake, to niestety nie mam mozliowsci zbierac, bo nikt nie wpadl na pomysl by na niej kosz postawic.

Posted

U mnie też sprzatanie zależy od miejsca spacerów, a często chodzę w zarośnięte tereny, gdzie mało kto sie zapuszcza :evil_lol:

Poza tym woreczki z zawartością muszę wyrzucać do normalnych koszy, bo u nas kosza na psie odchody nie uświadczysz :angryy:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...