dwbem Posted July 4, 2018 Posted July 4, 2018 Ja najwyżej czasem straszę, że uderzę jak moja suczka usiluje wrzaskiem wymuszać smakołyki. Ale nawet gdybym chciała naprawdę uderzyć to nie mam szans bo jest szybka i zwiewa roześmiana pod stół. Quote
Lukas1983 Posted July 4, 2022 Posted July 4, 2022 Niestety, dzisiaj uderzyłem swoją 10-letnią suczkę-labradorkę. Rzuciła się na owczarka. Na szczęście miałem ją na smyczy, ale mimo to coś we mnie pękło. Dostała z liścia w tyłek, niestety chyba za mocno, bo aż przysiadła. Facet, który szedł z owczarkiem opieprzył mnie za to. I słusznie. Ale wyrzuty sumienia, jakie teraz mam chyba nie pozwolą mi zasnąć w nocy. Bardzo kocham tę kudłatą baryłkę. Nie raz miałem łzy w oczach na myśl, że coś jej się może stać. Aż tu nagle ja sam przyczyniłem się do jej cierpienia. Gdzieś wyczytałem, że pies osiąga poziom intelektualny 2-latka i że szybko zapomina krzywdę, ale ja w to nie wierzę. Teraz psina leży na płytkach w łazience i unika mojego wzroku. A ja siedzę przed monitorem z kamieniem w gardle. I już wiem, że dzisiejsza noc będzie krótka, bo będę nasłuchiwał dreptania tych jej pazurów na podłodze, jak podchodzi i obwąchuje mnie i łaskocze w szyje. A potem wyjdzie i będzie na mnie cierpliwie czekać, aż dostanie coś smacznego. W takich chwilach mam ochotę stanąć przed lustrem i jebnąć się w łeb kamieniem. Może wtedy bym zmądrzał. Quote
Meg97 Posted September 30, 2024 Posted September 30, 2024 Nigdy! Jeśli miała być jakaś kara to było nią.. delikatne łapanie ręką za pysk i tyle. Tak dawałam znać Wolfiemu że nie jestem z czegoś zadowolona. Zresztą on wyczuwał to i szybko pojmował że Pańcia nie jest happy 🤣 Jeśli ktoś bije psa, to tożsame z uderzeniem dziecka, oznacza słabośćni brak cech potrzebnych do zajmowania się jakimkolwiek zwierzakiem. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.