Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Ashley']Powinny zacząć karmić Tutka z ręki - na początku cała porcja po trochu podawana z dłoni, potem dokładać dłonią po trochu do pustej miski, tak aby bliskość człowieka przy misce wyłącznie dobrze się psu kojarzyła. [/quote]
Ja tylko dodam <jeśli mogę>, żeby dodawać psu coś lepszego niż ma w misce. Albo w misce nic, a my po 1 kawałeczku mu dokładmy.
A z jakiej od odległości już warczy??
Można jeszczo wiele ćwiczeń z miską wykonywać.

Widzę, że taka sama "cholera" jak moja :evil_lol: Jak bym miała warunki lokalowe, to bym go wzięła i mogłabym z nim ćwiczyć ładne zachowanie przy misce, a tak :shake:

  • Replies 581
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

dziwne to Tutkowe zachowanie przy misce - jak przyjechałam to dałam mu ryż z mięsem w misce i cały czas jak położyłam miskę to nie zabierałam ręki i trzymałam ją w tej misce - on jadł i ani nie mruknał, a jak dostał suchą karmę czy potem jak dorwał się do miski innych psów to normalnie strach podejść bo dość groźnie warczy - jedynym sposobem jest karmienie go z ręki - tylko i wyłącznie - wtedy jest kochanym psem i nawet siada... czasem :lol: ktoś musiał mu zrobić jakieś kuku bo to nie jest normalne zachowanie - i bardziej się denerwuje jak sie od niego coś mówi kiedy on je :roll: jak siedziałam koło niego - dostał tą karmę do miski blisko mnie to jak nie odzywałam się to jadł i luz, ale jak zaczęłam do niego mówić to już było burczenie

w sobotę chyba go wykastrujemy już - nie ma na co czekać :cool1:

Posted

Małymi kroczkami powinno sie udać oduczyć. Pewnie ma jakieś przykre doświadczenia z karmieniem związane i dlatego próbuje walczyć o michę.
Mam nadzieję że dzisiaj p. Magda pokaże go w Kundlu... może się komuś spodoba piękniś jeden...

Posted

miałam fajny telefon o Tutka z Bielska, tylko domek z drugim samcem olbrzymem, inny tel z Tarnobrzegu/a? :oops: wczoraj Pan stracił swojego olbrzyma i wydaje się być w porządku, ale najpierw kastracja i ew sprawdzanie domków - wszystkim mówię o jego zachowaniu przy misce więc myślę, że będzie dobrze

Posted

[quote name='malawaszka']miałam fajny telefon o Tutka z Bielska, tylko domek z drugim samcem olbrzymem, inny tel z Tarnobrzegu/a? :oops: wczoraj Pan stracił swojego olbrzyma i wydaje się być w porządku, ale najpierw kastracja i ew sprawdzanie domków - wszystkim mówię o jego zachowaniu przy misce więc myślę, że będzie dobrze[/quote]

[FONT=Arial][COLOR=Red][B]w Tarnobrzegu mamy fajnych ludzi do sprawdzenia domku ;) jakbyś nie miała kogo
Stowarzyszenie [I]Przyjaciół Zwierząt[/I] "[I]Ogród Świętego Franciszka[/I]"[/B][/COLOR][/FONT]

Posted

[quote name='malawaszka']to świetnie!!! dzięki Alu!!!! :loveu: myślę, że się przyda bo fajna rodzinka[/quote]

[FONT=Arial][COLOR=Red][B]to jakby coś to dawaj cynka to dam namiary[/B][/COLOR][/FONT]

Posted

jak się da to wezmę, tylko nie pytałam jeszcze - mam straszne zamieszanie teraz :placz: w pracy trafiliśmy znowu na durną biurwę :angryy: Tata mojego TZ wczoraj wylądował w szpitalu i wczoraj i dzisiaj spędziliśmy tam masę czasu i nawet nie miałam czasu z Tuteczkiem na spacer wyjść :-( ale kastracja to kolejny krok bliżej do nowego domku więc damy radę!

a z tą fakturą to jak jest? ja mam zapłacić i dostanę zwrot od AFN czy AFN przelewa na dane w fakturze? w jakim czasie jeśli ta druga opcja?

Posted

Oj to masz kłopotów :(
Co do faktury to możliwa opcja i jedna i druga - przelew no to jeśli się lecznica zgodzi. Myślę że w ciągu 14 dni powinno się udać załatwić sprawę rozliczenia. Fakturę prześlesz do mnie, a ja do AFN bo jestem odpowiedzialna za sznaucerową skarpetkę ;) i w zależności od opcji albo pójdzie przelewem na konto weta albo na twoje.

Posted

przekazuję tą wiadomość kolezance milośniczce sznaucerów olbrzymów. Ma dom i w nim jednego psiaka znaleźnego, jednego schroniskowego, jednego kupnego i trzy kociska. Jest to osoba uwielbiajaca zwierzęta az do przesady czasem, ma warunki itp.

Posted

Tutosław juz bezjajeczny, wszystko poszło sprawnie i szybko, jedynia droga powrotna mało nie skończyła się w rowie jak Tutek nagle przerwał ciszę gromkim płaczem za utraconymi kuleczkami :mdleje: :lol: taki z niego typowy sznupowy panikarz:lol:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...