Jump to content
Dogomania

Betoven z adopcji wraca ..szukamy mu domu ..


grazyna9915

Recommended Posts

  • Replies 245
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='t_kasiek']A czemu nowi właściciele nie moge go jeszcze przechowac ???? zeby nie trafil do schronu......czy to w kwestii finansowej czy sie go boja, czy nie wiem - nie lubia psow ??????????[/quote]

Trudno mi powiedzieć.
To jest już ich działka i nie chcą na niej niechcianego lokatora, może boją się, że pies zostanie u nich na stałe?
Szczerze mówiąc jutro przyjeżdżają na działkie i są przekonanie, że psa już nie będzie. :shake:

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny, jestem obecnie opiekunką Bethowena z wątku
[url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/kto-poratuje-bethowena-karma-szukamy-dt-ds-117059/index30.html[/url]
Wtedy ,gdy drastycznie wyglądała sytuacja, mojego benia, zaofiarowała się z pomocą [B]niufek[/B] !!!
[B]WYBACZCIE, jestem nowa na dogo i nie wiem,czy byłoby to coś złego,żeby się z nią skontaktować przez pw!?
[/B]Może ona ma możliwość pomocy? Coś wtedy się wspominało o DT!

Link to comment
Share on other sites

Czy naprawdę nowi właściciele są takimi potworami,że nie można z nimi nawet porozmawiać?:crazyeye:
Uważam,że spokojna rozmowa,wytłumaczenie,jak bardzo intensywnie jest szukany dom dla psa,oraz dostarczenie karmy dla psa z prośbą o przetrzymanie go jeszcze trochę-tu należałoby ustalić termin -może jednak warto spróbować?
Użalić się nad losem psa,któremu właściciele nie poszukali nowego domu,stwierdzić,że nowi właściciele posesji,zapewne mają więcej serca itp.
Może uda się?;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='epe']Czy naprawdę nowi właściciele są takimi potworami,że nie można z nimi nawet porozmawiać?:crazyeye:
Uważam,że spokojna rozmowa,wytłumaczenie,jak bardzo intensywnie jest szukany dom dla psa,oraz dostarczenie karmy dla psa z prośbą o przetrzymanie go jeszcze trochę-tu należałoby ustalić termin -może jednak warto spróbować?
Użalić się nad losem psa,któremu właściciele nie poszukali nowego domu,stwierdzić,że nowi właściciele posesji,zapewne mają więcej serca itp.
Może uda się?;)[/quote]

ja uwazam podobnie - probowalabym spokojnie porozmawiac z tymi wlascicielami.....moze sie uda !!!! napewno sprobowac nie zaszkodzi !!!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='epe']Czy naprawdę nowi właściciele są takimi potworami,że nie można z nimi nawet porozmawiać?:crazyeye:
Uważam,że spokojna rozmowa,wytłumaczenie,jak bardzo intensywnie jest szukany dom dla psa,oraz dostarczenie karmy dla psa z prośbą o przetrzymanie go jeszcze trochę-tu należałoby ustalić termin -może jednak warto spróbować?
Użalić się nad losem psa,któremu właściciele nie poszukali nowego domu,stwierdzić,że nowi właściciele posesji,zapewne mają więcej serca itp.
Może uda się?;)[/quote]

Epe ja nie mówię, że nowi właściciele rancha są potworami, myślę, że oni chcą mieć poprostu swój dom bez niechcianych lokatorów. Psiakowi szukam domu od trzeciego października i niestety nie jest łatwo, chociaż to pięny pies. Jutro z nowymi właścicielami działki będą rozmawiać obecni opiekunowie bernardyna, ale nie wiem czy się uda coś jeszcze przedłużyć. Właściciel działki nie jest obciążany karmieniem psa, robią to jego włąściciele.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...