Isadora7 Posted August 30, 2009 Posted August 30, 2009 Rambo tez uwielbia pluszaki. Ja kupuję w "szmateksach". U Rambiego ważne jest, aby pluszak był jak największy. Quote
JamniczaRodzina. Posted August 30, 2009 Posted August 30, 2009 Neoś pewnie chirurgię praktykuje.:lol: Quote
yunona Posted August 30, 2009 Posted August 30, 2009 Nie wspomnę o słynnym kopaczu Harutku, który robi mi w domku prywatne "tajfunki" :eviltong: z pluszaczków zakupionych w szmateksie. Gdzieś tą energię muszą wyładować.:p Neosiek od normy nie odstaje , one (jamnisie) tak mają.:evil_lol: A łagodny nie musi być, królewna go na pewno "ustawi". Quote
pajda67 Posted September 18, 2009 Posted September 18, 2009 [IMG]http://img10.imageshack.us/img10/568/90337979.jpg[/IMG] Siwa mordka Pajdy! [IMG]http://img10.imageshack.us/img10/8098/pajdusiaiklopsik.jpg[/IMG] Tutaj Pajda stoi słupka,(nie widać, ale Pajda jak o coś prosił to machał łapkami) a obok jego braciszek Klopsik. On też jest już za TM. Umarł dokładnie miesiąc przed Pajdusią. Dziś u nas bardzo smutny dzień:placz: Dokładnie rok temu zginął pod kołami samochodu 14 letni Pajda - jamniś mojego Tz, którego miał od maleńkiego szczeniaczka. Tym bardziej jest to przykre, że nawet nie odzyskaliśmy ciałka:-(:-(:-( Do dzisiaj nie możemy się z tym pogodzić. Ale każdy nasz dzień rozwesela teraz Neoś:evil_lol: Quote
Isadora7 Posted September 18, 2009 Posted September 18, 2009 Znam takie smutne dni, dla mnie to 6 sierpień. W 2002 umarł mój jamniś Edi. Do dziś mnie w gardle ściska i płacze na jego wspomnienie. Ale bez Rambiego i Rudej byłoby gorzej. Quote
danka1234 Posted September 18, 2009 Author Posted September 18, 2009 smutne są takie dni i wspomnienia o nich ale przeznaczenia nie da się niestety ominąć.Pocieszeniem w takich dniach są mieszkające z nami następcy tych którzy odeszli jak dla Was Neoś,niech wnosi jak najwiecej radosci i niech sie wreszcie ustatkuje.:eviltong::loveu: Quote
pajda67 Posted September 20, 2009 Posted September 20, 2009 Dzięki, już tam byłam, ale się nie zarejestrowałam. Kiedyś próbowałam, ale jakoś nie mogłam. Jak będę miała czas to ponowię próbę. Quote
pajda67 Posted September 20, 2009 Posted September 20, 2009 Wczoraj Neoś znowu pokazał zębiska!!!!!!!!!!!! Siedzę sobie wczoraj wieczorkiem sama z Neosiem w domku, trzymam tą parówkę na kolankach (a jest co!) i miziam, a on do mnie z zębiskami:diabloti::mad: "paskudnik". Aż się bałam ruszyć, bo Tz już kilka razy capnął!!!! A jego mordula była blisko mojej twarzy, więc wzięłam go pod włos i powiedziałam o spacerku:eviltong:(a dopiero co wróciliśmy z długiego) wtedy wydarł pod drzwi i już merdola ogoneckiem. Taka to niedobrota z naszego Neosia i prawie po roku potrafi jeszcze pokazać zębiska!!!:shake: A dzisiaj jest do zacałowania, taka przylepka. Quote
taxelina Posted September 20, 2009 Posted September 20, 2009 [quote name='pajda67']Dzięki, już tam byłam, ale się nie zarejestrowałam. Kiedyś próbowałam, ale jakoś nie mogłam. Jak będę miała czas to ponowię próbę.[/quote] a pamietasz czemu nie moglas? ;) [B]przypoomnij mi litraz akwa i obecna obsade? ;)[/B] Quote
pajda67 Posted September 20, 2009 Posted September 20, 2009 Nasze akwa ma 112l. A jeśli chodzi o obsadę to mamy taką zbieraninę. Z tego co zdążyłam się zorientować to nie do końca dobrą. Są mieczyki 2+2, 9 neonków inessa +jeden czarny, już tylko 1 welonek, 3 skalary, w tym dwa strasznie już urosły, 2 glonojady, 2 bojowniki- my dopiero 3 dni temu kupiliśmy tą dziewczynkę, 2 molinezje i dwa gupiki, acha i dwa kiryśniki. Quote
pajda67 Posted September 20, 2009 Posted September 20, 2009 Jak Tz skończy granie w soboty to się weźmiemy i trochę u "dziewczynek" zmienimy, trzeba dokupić parę roślinek, bo jest za mało. Quote
Isadora7 Posted September 20, 2009 Posted September 20, 2009 [quote name='pajda67']Jak Tz skończy granie w soboty to się weźmiemy i trochę u "dziewczynek" zmienimy, trzeba dokupić parę roślinek, bo jest za mało.[/quote] Rozumiem ze pojawią się zdjęcia :) Quote
taxelina Posted September 20, 2009 Posted September 20, 2009 [quote name='pajda67']Nasze akwa ma 112l. A jeśli chodzi o obsadę to mamy taką zbieraninę. Z tego co zdążyłam się zorientować to nie do końca dobrą. Są mieczyki 2+2, 9 neonków inessa +jeden czarny, już tylko 1 welonek, 3 skalary, w tym dwa strasznie już urosły, 2 glonojady, 2 bojowniki- my dopiero 3 dni temu kupiliśmy tą dziewczynkę, 2 molinezje i dwa gupiki, acha i dwa kiryśniki.[/quote] Niom bo np. bojownik to cieplolubny a welonek zimnolubny no i jeden welonek potrzebuje 50 litrow. a tak ogolnie to wlasnie wyglada na troche mieszanie ale wiem ze to sie czesto zdarza na poczatku bo taka sie podoba i taka a nie wie ze np molinezje czy mieczyki to tez stadne jak neonki ;) [quote name='pajda67']Jak Tz skończy granie w soboty to się weźmiemy i trochę u "dziewczynek" zmienimy, trzeba dokupić parę roślinek, bo jest za mało.[/quote] No to czekam na zdjecia :D Quote
kinga Posted September 24, 2009 Posted September 24, 2009 dziewczyny, mam kolegę Neona, w Koszalinie. wprawdzie ciut krótszy ( na razie :evil_lol:) i ciut bardziej szorstki, ale... :loveu: same zobaczcie - i pamiętajcie o nas, jakby cos fajnego na horyzoncie sie kroiło ;) [URL="http://www.adoptuj-psa.cba.pl/cent.html"][COLOR=red][B]Cent[/B][/COLOR][/URL] Quote
pajda67 Posted September 24, 2009 Posted September 24, 2009 Jaki słodki ten maluszek:loveu: Taki mlodziutki, a już po przejściach. Ech, to jest zycie...:shake: Quote
pajda67 Posted September 30, 2009 Posted September 30, 2009 U nas wszystko po staremu. Neonisław wyleguje się na łóżeczku i czeka kiedy dostanie coś do jedzonka.:eviltong: NIe do końca z niego jamnior- nie przepada za kocykiem jako przykryciem, :shake: ale uwielbia w dalszym ciągu rozpruć kazdy kocyk i rozdziela na czynniki pierwsze.:eviltong::evil_lol: Quote
Isadora7 Posted September 30, 2009 Posted September 30, 2009 [quote name='pajda67']U nas wszystko po staremu. Neonisław wyleguje się na łóżeczku i czeka kiedy dostanie coś do jedzonka.:eviltong: NIe do końca z niego jamnior- nie przepada za kocykiem jako przykryciem, :shake: ale uwielbia w dalszym ciągu rozpruć kazdy kocyk i rozdziela na czynniki pierwsze.:eviltong::evil_lol:[/quote] Eee to prucie to bardzo jamnicze :):):) Quote
pajda67 Posted October 1, 2009 Posted October 1, 2009 [quote name='Isadora7']Eee to prucie to bardzo jamnicze :):):)[/quote] Zgadzam sie z Tobą w zupełności. Ale brak ochoty do zakopywania się pod kocyk to trochę mało jamnicze:eviltong: Ale kołderkę uwielbiam, a szczególnie dotykanie paniusię zimnym i mokrym nochalkiem w te deszczowe i chlodne dni:loveu::diabloti::loveu:(oczywiście pod kołderką) Quote
danka1234 Posted October 2, 2009 Author Posted October 2, 2009 przesyłamy buziaczki dla Neosia, mój poprzedni jamnis Gucio tez nie lubił sie przykrywać kocykiem ale spać pod kołderką i owszem,szczególnie w nocy dlatego długo nie mogłam się nadziwić Tofikowi ze nawed latem ciągle sie przykrywa. [B]Kinga,czy ten maluszek ma jakies ogłoszenia?moze potrzebuje?[/B] Quote
kinga Posted October 2, 2009 Posted October 2, 2009 [quote name='danka1234'] [B]Kinga,czy ten maluszek ma jakies ogłoszenia?moze potrzebuje?[/B][/quote] [B]Danusiu [/B]- chwała Bogu, malec już w nowym domu, w Starogardzie Gdańskim ;). Właśnie dostałam zdjęcia, od których rozmaśliłam się zupełnie :loveu: melduję zatem, ze na razie Koszalin odjamniczony :eviltong:. [B]pajda [/B]- mimo, ze nie kibicuję Neosiowi na wątku pisemnie - zawsze pilnie śledzę wieści z Waszego domu. Nieodmiennie pamiętając, że chciał mnie w schronisku zjeść :diabloti:... Quote
pajda67 Posted October 2, 2009 Posted October 2, 2009 [quote name='kinga'] [B]pajda [/B]- mimo, ze nie kibicuję Neosiowi na wątku pisemnie - zawsze pilnie śledzę wieści z Waszego domu. Nieodmiennie pamiętając, że chciał mnie w schronisku zjeść :diabloti:...[/quote] Do dzisiaj tak mu zostało i czasem ma wielką ochotę dziabnąć mnie lub Tz.:mad: Ale my się nie dajemy "Czekoladce w obszernym wydaniu" - niech sobie powarkola i poświeci zębiskami. My i tak kochamy tą naszą NIEDOBROTĘ:diabloti: Quote
pajda67 Posted October 2, 2009 Posted October 2, 2009 Ale, ale Cioteczki, może Wy nie pamiętacie w nawale pracy i ogromie tych biedulków, którym trzeba pomóc, ale zbliża sie wielki dzień w naszym domku. Już niedługo minie roczek, kiedy NEOŚ zawitał do naszego domku:loveu: Dzisiaj mija rok jak nasz piesiunio miał założony wątek na Dogo przez cudowną cioteczkę Danusię Quote
danka1234 Posted October 2, 2009 Author Posted October 2, 2009 buziaczki dla niedobroty Neosia.;) cudnie ze maluch juz znalazł domek,jakby sie trafił jeszcze jakis to wklejaj na wątek jamników i jamnikowatych. Quote
pajda67 Posted October 17, 2009 Posted October 17, 2009 Wielkimi krokami zbliża się bardzo ważna rocznica w naszym domku, a ta "paskuda" dzisiaj znowu dziabnęła Panka:mad: Potem udawał że nic się nie stało, ale Tz był na Neosia obrażony:shake: Po jakimś czasie przyszedł i robił podchody jak udobruchać Paneczka i jak zwykle - te maślane oczęta- i jak tu się gniewać na niego.:evil_lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.