Jump to content
Dogomania

Kraków: Strzelali do agresywnego amstaffa


Recommended Posts

Posted

Podczas interwencji na ulicy Dukatów policjanci w obronie własnej postrzelili agresywnego amstafa - informuje serwis policja.pl.
Wczoraj około 21.40 funkcjonariusze z II KP pojechali na ulicę Dukatów, gdzie mężczyzna miał być świadkiem, jak pies zaatakował mężczyznę.

Na miejscu policjanci szybko odnaleźli poszkodowanego, który opowiedział że podczas spaceru na ul. Lubomirskiego z własnym psem został zaatakowany przez innego psa.

Policjanci po krótkim poszukiwaniu, na ul. Cieplińskiego, zauważyli amstaffa biegającego bez kagańca oraz opieki. Wezwali w związku z tym pracownika schroniska dla bezdomnych psów.

Gdy czekali na przyjazd pracownika schroniska zauważyli kolejnego mężczyznę idącego z owczarkiem niemieckim. Amstaff zaczął agresywnie zachowywać się wobec tego psa. Widząc całą sytuację policjanci podjechali szybko do tego mężczyzny, aby ewentualnie uniemożliwić atak agresywnego psa.

Kiedy jednak policjanci wysiadali z radiowozu pies rzucił się na nich. Jeden z policjantów strzelił do psa trafiając go w brzuch. Ranne zwierze przewieziono następnie do kliniki weterynaryjnej gdzie lekarz podjął decyzje o jego uśpieniu.

Opiekunka psa powiedziała że, owszem wypuściła psa samego, ale na podwórko kamienicy i nie wie jak zdołał się wydostać na zewnątrz.


No cóż, i tak przez głupotę ludzi (czyt. opiekunki psa) odszedł kolejny pies, a media znów będą nagłaśniać ataki "tych amstaffów"...

Posted

Ciekawe, czy chociaż właścicielka amstaffa odpowie za niedopilnowanie swojego psa. :roll:
Gdyby za każdym razem tacy właściciele dostawali wysokie kary grzywny, może w końcu odechciałby się im wypuszczać psy samopas na ulicę.

Posted

Gdyby nie należał do żadnej rasy agresywnej nic by nie pisali. Przecież nie mieli by swojej "sensacji". A potem człowiek czyta w komentarzach, że psy to śmiecie i należałoby je wybić i ludzie dziwią się, że ktoś w okolicy truje psy :(

Posted

myślę , że tu nie chodzi o sensację :shake:
jest to rzeczywiście rasa należąca do agresywnych i nie można narażać ludzi i innych zwierząt na ataki takich psów .
Sama przeżyłam bardzo niemiłe spotkanie z amstafem :
[url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=113492[/url]
i rozumiem , że ludzie się boją !
Oczywiście wina jest po stronie nieodpowiedzialnych właścicieli a jak zwykle zapłacił za to pies .
Mam nadzieję , że babsko zarobiło chociaż porządny mandat :angryy:

Posted

Amstaffy nie należą do ras agresywnych!

A zagrożeniem może być nawet niewielki pies. Niestety dzisiaj miałam sytuację, ze na Magię (cairn terrier) rzucił się niewielki, ale i tak 2 razy większy od niej kundel. Oczywiście właściciel jakby nigdy nic, nawet go nie zawołał. Jeszcze był oburzony że próbowałam kopnąć jego psa.

Ludzie powinni w końcu zrozumieć, że pies to nie tylko ozdoba domu i chwilowa rozrywka, ale przede wszystkim obowiązki i ogromna odpowiedzialność.

Posted

Hmmm... gdyby przed kupnem psa trzeba by było przejść obowiązkowe testy psychiczne (marzenie...), to łowcy sensacji nie mieliby raportów pod tytułem: "Pies zaatakował..."

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...