Melody Posted September 14, 2008 Share Posted September 14, 2008 Witam, Mam nadzieje ze pisze we własciwym temacie:). Otóż mam psa wystawowego, który ma drobną wade zgryzu. Sprawa wyglada tak: Moja sucz urodziła sie z poprawnym zgryzem, i w wieku 6 m-cy miała jeszce napewno dobry. Obecnie ma rok i okazało sie ze dwa zeby są lekko wysuniete do przodu (ale cała reszta zgryzu jest wpoządku). Weterynarz twierdzi ze jest to napewno wada nabyta a nie dziedziczna i najprawdopodobniej jest to wynikiem tego ze sucz jako szczeniak gryzła duzo zabawek gumowych. Wiązałam znią plany wystawowe i hodowlane, jest ładną suczką i szkoda aby była dyskw lub aby obnizano jej ocene własnie za te dwa zeby. Pomyslałam o aparacie ortodontycznym. Czy ktos zakładał juz swojemu psu takie "cudo"? Orientuje sie ktos czy wykonuje sie takie rzeczy we wrocławiu? Czy ktos ma jakie kolwiek doswiadczenia zwiazane z aparatami? Będe bardzo wdzięczna za wszelkie info:) Ps. znalazłam juz takie dwa wątki lecz są one sprzed kilku lat i sie duzo pewnie zmieniło w tej kwestii. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted September 14, 2008 Share Posted September 14, 2008 Aparat to raczej eufemistyczna nazwa..... Przewierca sie psu dziąsła na wylot a przez otwory przeciaga druty które maja prostować zęby. Pies taką konstrukcje musi nosić wiele miesiecy a w tym czasie żadnych kości, gryzaków, patyczków itd...... Narkoza, ból i dyskomfort jak w banku. Za dwa krzywe zeby przy prawidłowym zgryzie dyskwalifikacja nie grozi a i obnizenie oceny wcale nie jest takie pewne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karjo2 Posted September 14, 2008 Share Posted September 14, 2008 Nie ma do konca pewnosci, czego to jest efekt. A aparat na zeby dla oceny jest i cierpieniem nieswiadomego "wady" psa i nieuczciwoscia wobec potencjalnych nabywcow szczeniorow po suni. Trudno to ocenic w kategoriach "poprawy rasy"... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Melody Posted September 15, 2008 Author Share Posted September 15, 2008 Dziękuje za odpowiedzi:). Niestety suka została raz z dyskw własnie za zgryz, i obnizono jej tez ocene, dla tego pomyslalam o aparacie, ale skoro to tak wygląda to sie nie zdecyduje:roll:. A morze ktos jeszcze ma jakies doswiadczenia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*hania Posted September 15, 2008 Share Posted September 15, 2008 Spróbuj masować jej zęby, które wystają. Jeśli wada zgryzu nie jest wynikiem zbyt wąskiej żuchwy> zęby mają za mało wiejsca i dlatego się wysówają, to powinno być lepiej. Możesz wstawić kilka fotek zgryzu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chefrenek Posted September 15, 2008 Share Posted September 15, 2008 Ja jeszcze dodam że wiele lecznic nie chce zakładać aparatów ze względów estetyczno-wystawowych.;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Impresja&Simarilion Posted September 15, 2008 Share Posted September 15, 2008 we wrocławiu aparaty zakłada na pewno dr. Janeczek. Jeśli to tylko dwa zęby to wcale nie jest to takie inwazyjne, zakłada się obręcze na kły i miedzy nimi drut. Mojej koleżanki pies tak miał, bo wysunęły mu się dwa zęby na dole. Moja suczka miała problemy z zębami i udało mi się je wmasować na szczęście. Bardzo polecam masowanie aparat to absolutna ostateczność! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Melody Posted September 15, 2008 Author Share Posted September 15, 2008 O masowaniu myslałam, ale kierownik sekcji powiedział ze jesli ona ma rok to nie ma szans aby masowanie pomogło. Własnie jak to jest, do jakiego wieku masowanie ma sens? Impresjo, u nas tez są dwa zeby na dolnej szczece. A w jakim wieku była twoja suczka kiedy miałyscie problemy z zebami? EDIT: zdjęcie zębów: [URL]http://img81.imageshack.us/my.php?image=zebyfo2.jpg[/URL] Cały "pozostały" zgryz jest jak najbardziej ok, jest to kwestia tych dwóch zębów Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elitesse Posted September 15, 2008 Share Posted September 15, 2008 znajomy sznaucer sredni mial aparat zalozony we wroclawiu tez kilka zebow bylo wysunietych, wade skorygowano pies zrobil championat ... i po paru latach zeby wrocily do stanu sprzed noszenia aparatu i pies zaczal lapac dyskwalifikacje :roll: dwie z jego corek rowniez mialo identyczny problem z zebami :roll: wiec ja bym sie zastanowila czy jest sens rozmnazac suczke ktorej zeby nie sa zupelnie OK Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Melody Posted September 15, 2008 Author Share Posted September 15, 2008 Ale czy ja gdzies pisałam o hodowli? Wydaje mi sie ze tylko o wystawach:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Impresja&Simarilion Posted September 15, 2008 Share Posted September 15, 2008 moja suczka była malutka jak masowałyśmy miała 3 czy 4 miesiące. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Impresja&Simarilion Posted September 15, 2008 Share Posted September 15, 2008 Na tym zdjęciu to wygląda nie najlepiej ci powiem. Moja i ten pies którego znałam miały lekko dole jedynki wysunięte, ale tylko na równo. U ciebie z tego co widzę te ząbki są wysunięte aż przed górne... Skonsultuj to z wetem on powinien coś poradzić. I na masowaniu chyba się nie skończy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jolai alf Posted September 15, 2008 Share Posted September 15, 2008 To jest tzw zgryz krzyżowy częściowy w takiej sytuacji już nie wiele da się zrobić. Nawet u człowieka nie jest to taka prosta sprawa a co dopiero u psa. Najpierw trzeba by było doprowadzić zęby do zgryzu prostego czyli kontakt prosty zęby w szczęce i żuchwie a później przerzucić zęby żuchwy poza zęby szczeki do zgryzu prawidłowego. Nawet u człowieka nie jest to takie proste a co dopiero u psa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Melody Posted September 18, 2008 Author Share Posted September 18, 2008 Dziękuje wszystkim za odpowiedzi:loveu:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Light of Shin-Ra Posted September 18, 2008 Share Posted September 18, 2008 Jak już napisała poprzedniczka to jest moim zdaniem zgryz naprzemienny i dlatego pies został zdyskwalifikowany bo on zawsze jest wadliwy. Ta wada się poniesie dalej. Ja mam fajnego psa z cudownym wystawowo charakterem i wadą zgryzu. Proponowano mi naprawienie tej wady bo podobno nie jest koszmarna ale zrezygnowałam. Mój pies nie będzie reproduktorem bo wada się dalej poniesie i tyle. Gdybym mieszkała w większym mieście a nie takiej dziurze zabitej dechami to to z wystaw przerzuciłabym się na psie sporty ale tak to :placz:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michau Posted September 22, 2008 Share Posted September 22, 2008 [quote name='Melody'] Wiązałam znią plany wystawowe i hodowlane, jest ładną suczką i szkoda aby była dyskw lub aby obnizano jej ocene własnie za te dwa zeby. Pomyslałam o aparacie ortodontycznym. [/quote] :eviltong: na forum nic się nie zgubi ;) Ale rozumiem, że najbardziej zależy Ci na wystawach. Jeśli lubisz pracować z psem i go pokazywać dla publiki, to może jakiś sport? Jak dla mnie jest to o wiele bardziej satysfakcjonujące. Buduje więź z psem, czego wystawy raczej nie dają... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Impresja&Simarilion Posted September 22, 2008 Share Posted September 22, 2008 nie zgadam się!! żeby na prawdę dobrze pokazać psa trzeba być z nim bardzo blisko, znać go i dużo z nim pracować. Ja szkolenie wystawowe zawsze łącze z ogólnym posłuszeństwem i wiem, że wiele osób tak robi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*hania Posted September 23, 2008 Share Posted September 23, 2008 Melody jest problem. Zgryz na zdjęciu nazywamy krzyżowym i jest on niestety dyskwalifikujący. Nie wiem czy masowanie coś pomoże :/ Zęby przesuwają się przez całe życie tyklo im starszy pies tym trudniej jest je przesunąć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asia78 Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 Czy ktoś mógłby napisać jak bardzo noszenie aparatu ogranicza zabawy psa przedmiotami? Mam zalecony aparat na jednego górnego kła mojej suni. Martwię się czy będę mogła normalnie bawić się z psem w aportowanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.