Jump to content
Dogomania

Pinio za TM


Charly

Recommended Posts

  • Replies 146
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ola, psa usmierciła ponieważ uznala , że ślepy jest nieadopcyjny, szkoda dla niego miejsca !!! Tam nie ma kalek, psow brzydkich, to mowi za siebie.
Tak zginął Goliat pies, ktorego mielismy wyciagnąc w poniedzialek. Goliat leżal chory, lało sie z niego. Uśmiercili go przez niedzielę. Ta jędza, dr. Mengele czyta dogo i zniszczyła dowód swoich zaniedbań ponieważ jest wetem i bierze za to pieniądze. Mam Goliata na zdjęciu 10 maja a kierowniczka mi odpisala, że 8 maja zostal zagryziony w izolatce byl sam !
Gdy uda nam sie przejąć chronisko wypier..... wszystkich na zbity ryj !
W maju zeszlego roku jedza nam na zlośc usmiercila 3 psy.
Rybcia mowi, ze w Elblagu nie usmiercają slepych miotów, Rybcia mało wie. Kiedyś nie mieli morbitalu i w ramach oszczedności wstrzyliwali psom deneturat. Wiecej nie napiszę bo nie chce w Was wzbudzać emocji .
Charly, poukladaj fakty do kupy, jak coś Ci nie gra , masz dowody zawiadomie prasę . Na panią F. nie licz !!! Nic nie wskurasz .
Szlag mnie trafia, ktos napisal dobre schronisko !

Link to comment
Share on other sites

Jezeli ,ktoś mówi "dobre schronisko " -niech spojrzy na wątek "PO TRAUMATYCZNYM DZIECIŃSTWIE MALEŃKA DOSIA ZNALAZŁA DOM...." STR. 10-tam są przerażające filmiki o 2 malutkich suniach zagryzanych w tym dobrym schronisku.Mozna obejrzec-to przeszłosc-piesy maja fajnie-teraz.

Link to comment
Share on other sites

Mnie to się w głowie nie mieści. Nie chce mi się po prostu uwierzyć, że ona go zabiła. Przeciez wiedziała, że jest dla niego dom.

Jesli chodzi o kalekie psy w schronie był slepy spaniel, który jest w wspaniałym domu koło Olsztyna. W schronie byla takze slepa Lolcia, która jest w DT w Krasnymstawie. To wszystko z kalekich za mojej kariery tam..


Aktualnie psy gryzą się bardzo. jeden wielki kwik. Tylko gdzie je umiescic. schron jest przepelniony

Link to comment
Share on other sites

[quote name='basia0607']Ola, psa usmierciła ponieważ uznala , że ślepy jest nieadopcyjny, szkoda dla niego miejsca !!! Tam nie ma kalek, psow brzydkich, to mowi za siebie.
Tak zginął Goliat pies, ktorego mielismy wyciagnąc w poniedzialek. Goliat leżal chory, lało sie z niego. Uśmiercili go przez niedzielę. Ta jędza, dr. Mengele czyta dogo i zniszczyła dowód swoich zaniedbań ponieważ jest wetem i bierze za to pieniądze. Mam Goliata na zdjęciu 10 maja a kierowniczka mi odpisala, że 8 maja zostal zagryziony w izolatce byl sam !
Gdy uda nam sie przejąć chronisko wypier..... wszystkich na zbity ryj !
W maju zeszlego roku jedza nam na zlośc usmiercila 3 psy.
Rybcia mowi, ze w Elblagu nie usmiercają slepych miotów, Rybcia mało wie. Kiedyś nie mieli morbitalu i w ramach oszczedności wstrzyliwali psom deneturat. Wiecej nie napiszę bo nie chce w Was wzbudzać emocji .
Charly, poukladaj fakty do kupy, jak coś Ci nie gra , masz dowody zawiadomie prasę . Na panią F. nie licz !!! Nic nie wskurasz .
Szlag mnie trafia, ktos napisal dobre schronisko ![/quote]

Nie chcę wulgaryzmów, ale mam prezent dla tej, która tak psów nie lubi.
Może małpy polubi.
Mój pies ze schroniska, Kafar, obiecał, że tego nie daruje. A jak ON coś obieca....

[IMG]http://images50.fotosik.pl/7/219a5369fa000512med.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Bo masz serce wielkie i dziękuję Ci za to! Pokochałam Pinia, dzięki Twojej autentycznej, emocjonalnej wypowiedzi, widzę go, jak się tuli do Ciebie, macha ogonkiem i cieszy, że nareszcie ktoś.... Ty najwięcej się nacierpiałaś...
Nabiegałaś, Twoje życie zmienił ten malusieńki staruszek...
Już go nie ma... Ale pozostanie, wierz mi, dla Ciebie, dla mnie i dla tych osób, które tu zaglądały WIELKIM symbolem! Właśnie dlatego musimy walczyć! Z tępotą, chamstwem, prymitywem, dnem totalnym złośliwych .. (nie powiem: ludzi), bo nie przejdzie mi to przez gardło... Ale dla Pinia będziemy walczyć!!
Właśnie On jest przykładem zupełnie niepotrzebnego cierpienia! Złośliwości i bezmyślności urzędników, którzy za pieniądze podatników, poczuli się magnatami, władcami losu zwierząt i ludzi... A przecież kim są?? Ci, którzy w formularzach wpisują sobie "inteligencja" "pracownik umysłowy"..
Właśnie nasz kochany [COLOR=Blue][B][SIZE=3]PINIO [/SIZE][/B][COLOR=Black][SIZE=3]wszystkim pokazał!!![/SIZE][/COLOR][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='basia0607']Ola, psa usmierciła ponieważ uznala , że ślepy jest nieadopcyjny, szkoda dla niego miejsca !!! Tam nie ma kalek, psow brzydkich, to mowi za siebie.
Tak zginął Goliat pies, ktorego mielismy wyciagnąc w poniedzialek. Goliat leżal chory, lało sie z niego. Uśmiercili go przez niedzielę. Ta jędza, dr. Mengele czyta dogo i zniszczyła dowód swoich zaniedbań ponieważ jest wetem i bierze za to pieniądze. Mam Goliata na zdjęciu 10 maja a kierowniczka mi odpisala, że 8 maja zostal zagryziony w izolatce byl sam !
Gdy uda nam sie przejąć chronisko wypier..... wszystkich na zbity ryj !
W maju zeszlego roku jedza nam na zlośc usmiercila 3 psy.
Rybcia mowi, ze w Elblagu nie usmiercają slepych miotów, Rybcia mało wie. Kiedyś nie mieli morbitalu i w ramach oszczedności wstrzyliwali psom deneturat. Wiecej nie napiszę bo nie chce w Was wzbudzać emocji .
Charly, poukladaj fakty do kupy, jak coś Ci nie gra , masz dowody zawiadomie prasę . Na panią F. nie licz !!! Nic nie wskurasz .
Szlag mnie trafia, ktos napisal dobre schronisko ![/quote]
Basiu zrobisz coś z tym?

Link to comment
Share on other sites

Jesli chodzi o schronisko i kierownictwo per se, to Baska walczy już od dluzszego czasu. Miejmy nadzieje ze sprawy ulegną zmianie.

Natomiast w sprawie Pinia, nie mamy dowodow. Gdybysmy mieli mozliwosc dostac ciało i przeprowadzic sekcje- mielibysmy pewnosc czy pies zostal uspiony, czy rzeczywiscie umarł.

Ja otrzymalam jak napisalam wyzej odpowiedz od jednego z pracownikow w sobote (30 sierpien) o 23:00, ze pies zyje ale jest na kwarantannie, natomiast w UM dowiedzialam się, ze zmarl w sobote.

Faktem jest niestety, że pracownicy nas regularnie tam olewaja i wprowadzają w błąd. Ze pies jest, że psa nie ma. Telefonicznie otrzymałam tylko raz odpowiedz zgodnym z rzeczywistością. Powyższe informacje jak np. temat usypiania szczeniakow denaturatem plus ten przypadek powinny ukazac sie w prasie i nie tylko..

Link to comment
Share on other sites

Ola , mogę opisać w gazecie Twoją walkę o uratowanie tego psa i radość z tego , że zaprowadzilaś go , do miejsca gdzie porzucone psy mają mozliwość godnego życia i powrotu do zdrowia ! No i jak to sie tragicznie skończylo dla tego biedaka dla ktorego wreszcie przyszlo ocalenie. Twoj pies to ktoryś z kolei dla ktorego tego ocalenia nie bylo .
Decyduj , bo nie zrobię nic bez Ciebie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='basia0607']Ola , mogę opisać w gazecie Twoją walkę o uratowanie tego psa i radość z tego , że zaprowadzilaś go , do miejsca gdzie porzucone psy mają mozliwość godnego życia i powrotu do zdrowia ! No i jak to sie tragicznie skończylo dla tego biedaka dla ktorego wreszcie przyszlo ocalenie. Twoj pies to ktoryś z kolei dla ktorego tego ocalenia nie bylo .
Decyduj , bo nie zrobię nic bez Ciebie.[/quote]

wytłumacze co ja o tym myślę..
Los Pinia bardzo mnie poruszył. Przeżyłam bardzo mocno to co się stało..i nadal przeżywam...Pinio to jedno z niewielu przeżyć w moim życiu, które nie jestem w stanie dopuscic do siebie i stale odsuwam poszczególne obrazy i staram się myslec o czyms innym....
Odpowiedni tekst, emocjonalny, ale wedlug mnie także rzeczowy, zaraz po otrzymaniu informacji został wysłany do UM..
W sprawie zwierząt, szczególnie tych z naszego schroniska zadaję sobie pytanie jakie dzialanie jest produktywne, jakie jest kontraproduktywne... I tak naprawde tylko to mnie interesuje. Odpowiednio zredagowany tekst do UM to jedna sprawa, inna sprawa sensacja w gazecie. Co chcesz Basiu przez to osiągnąc i co osiągniesz....?

Moja pozycja jest następująca- jak najmniej awantur i słów bez pokrycia (dozwolone tylko prywatnie i w pewnych granicach na dogo;))- w zamian tego rzeczowe i czyste działanie. Jeszcze raz zadam pytanie, w czym pomoże gazeta, a jak będzie wyglądała współpraca w schronisku potem...? Bo już teraz jest ciężko. Jestem tam od czasu do czasu, jest tam Rybc!a i nie jest łatwo. Z drugiej strony jesli widzę nieprawidłowsci nie mam zwyczaju milczec- jesli te nieprawidlowosci maja realne odbicie w zyciu zwierząt (w tym przypadku). Mowiac prosto -wedlug mnie gazeta pogorszy sytuacje- nie polepszy jej.

Mam natomiat pytanie dotyczące "asa w rękawie". Nie bardzo rozumiem na co czekać. Co ma konkurs i wygranie konkursu do posiadanych przez Ciebie informacji. Byc moze nie kapuje tej strategi.
Jezeli są podejrzenia (i nawet swiadkowie) dzialań, które nie są zgodne z prawem- jak wymienione i niewymienione przez Ciebie przypadki, to nie rozumiem na co czekasz. Jaki effekt dla tych zwierząt będzie miala sensacja bez pokrycia i placząca nad sobą nieszczesna wolontariuszka opisana w gazecie? I jaka będzie reakcja kierownictwa i pracowników?
Jestem dosc często w schronisku- Rybc!a też. Wypracowana umowa z miastem to jedno....Umową niechętnych ludzi do wspolpracy nie zmuszę...

Wierzysz Basiu, ze Pinio na pewno zostal uspiony, masz znajomosc innych działań kierownictwa (przez Ciebie wyżej wymienione i nie wymienione), jestes prezesem stowarzyszenia. Na co czekac- co jest bardziej rzeczowe niż doniesienie tych Tobie znanych przypadków do prokuratury?

To nie są retoryczne pytania. Chętnie dam się przekonać do najbardziej korzystnej strategi...

Edit: nie jestem pewna, czy te rozmowy rzeczywiscie nadają się na forum

Link to comment
Share on other sites

Ponieważ, wprawdzie z daleka, ale bardzo chciałam Pinia i myślałam o DS, chcę też dołączyć do Was.
Dzisiaj na gorąco chciałam podejmować działania. Różne pomysły miałam. Ale to na PW.
Obie jesteście zaangażowane. Cudownie.
Połączcie siły, może spotkajcie się. Razem jesteście silniejsze. Pamiętajcie, że wszelkie różnice zdań osłabiają. Trzeba wypracować jednak coś, bo sytuacja jest alarmująca. Trzeba myśleć doraźnie, o psiakach i osobach piastujących, jak również nad stroną prawną działającego schroniska. Dawałam link, gdzie znalazłam wiadomości, kto i na jakiej zasadzie prowadzi to schronisko.
Nie jest to jedyna, możliwa forma prowadzenia schroniska i finansowania przez miasto. I można to zmienić, więcej na pw. Jest to ogrom pracy, poświęcenia i pokonywania trudności. Jeżeli ktoś ma asy w rękawie, to świetnie. Tylko trzeba wspólnie działać. Asy powinny Was połączyć.
Ja mogę się dołączyć. Jeżeli tylko coś mogę znaczyć. Też mam pewne atuty, które mogą się przydać. Nie jestem kloszardem z kanału ciepłowniczego :)
Umówmy się, że nie będę po stronie żadnej z Was. Ale poprę wszystko, co postanowicie robić. Wszelkie działania. Począwszy od podpisu, przez pomoc prawną, itp.. itd.. reszta na pw.
Nie będę więcej pisać.. Ze względu na dobro psów, które są bezbronne.
Mam okropny żal po Piniu. Okropnie się z tym czuję. .. Jak można było...
...

Link to comment
Share on other sites

Na dniach ma być ogloszony konkurs na prowadzenie tego schroniska.
Konkurs jest zorganizowany na naszą prośbę/ nie bylo go od 12 lat ?/
My do niego przystepujemu co jest wszystkim wiadome. Ostatnio w gazecie regonalnej była ta sprawa opisana.
Jeżeli wszystko uda nam sie tak jak planujemy zrobimy wszystko aby psom z tego strasznego miejsca wreszcie zaświecilo śłońce. Jezeli kierowniczka zacznie coś kombinowac aby zostać na tym stanowisku wówczas wytoczę jej sprawe ! Myslę , że komkurs jest celowo przeciagany aby ta pani mogla wyprowadzić swoje zaniedbania / dokumenty !!!/

Link to comment
Share on other sites

[quote name='basia0607']Na dniach ma być ogloszony konkurs na prowadzenie tego schroniska.
Konkurs jest zorganizowany na naszą prośbę/ nie bylo go od 12 lat ?/
My do niego przystepujemu co jest wszystkim wiadome. Ostatnio w gazecie regonalnej była ta sprawa opisana.
Jeżeli wszystko uda nam sie tak jak planujemy zrobimy wszystko aby psom z tego strasznego miejsca wreszcie zaświecilo śłońce. Jezeli kierowniczka zacznie coś kombinowac aby zostać na tym stanowisku wówczas wytoczę jej sprawe ! Myslę , że komkurs jest celowo przeciagany aby ta pani mogla wyprowadzić swoje zaniedbania / dokumenty !!!/[/quote]
12 lat?????? No to samo w sobie jak dla mnie, jest już oczywiste!!!
Zaraz poszukam odpowiednich przepisów, czy w ogóle jest to zgodne z prawem. Czy możesz mnie uświadomić, tu,albo na pw, kto organizuje ten konkurs, jakie są kryteria (a może jeszcze nie wiedomo)? Oraz czy wiecie taką rzecz: w którym roku powstało schronisko? Kto i na jakich zasadach je założył? Tu, albo na pw.. plissssss......
I jeszcze mam pytanie, na które pewnie znacie odpowiedź. Gdzie się podziewają ... hmmm ... zwłoki piesków... jakie dokumenty i kto je tworzy... Kto wykonuje (jaki pracownik?) tę robotę fizycznie?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Charly']ja w każdym razie przyłączam sie do wszystkich konkretnych działań i bardzo chętnie opowiem publicznie jak najdokładniej historię Pinia w odpowiednim miejscu i czasie..[/quote]
Charly, ja z Tobą. Zadałam powyżej kilka pytań. Może Ty znasz odpowiedź.
Jak coś wiesz, to może napisz na pw?? Sama nie wiem, nie chcę, aby ktoś złośliwie coś psiakom zrobił.
A swoją drogą mam pytanie z innej beczki.. Nawet nie pytanie, tylko coś do przemyślenia... Chodzi o mieszkanie, które wynajmujecie.... Elbląg jest duży... Mieszkań sporo... Na pewno nasz 100 powodów, aby mieszkać tu gdzie mieszkasz, u tego gospodarza... Sama mogę sobie wydumać wiele z nich...
Tym niemniej, przeanalizuj na spokojnie ze swoim chłopakiem, czy rzeczywiście i na 100 procent, jest to jedyna opcja, nienaruszalna, niepodważalna i genialnie najlepsza.... I nawet nie chodzi mi o to, abyś z domu robiła psie przytulisko. Ja nie wiem, czy tolerowałabym faceta myszkującego w mojej łazience... i gapiącego się na mnie zza firanek...
Elbląg przecież nie jest pustynią.... A Wy, nie jesteście ubezwłasnowolnionymi ludźmi.
Jak już napisałam, nie jest to pytanie. Nie odpowiadaj na nie.
Buziaki dla Ciebie bo zasługujesz!!

Link to comment
Share on other sites

odpowiem na mieszkaniowe pytanie, które nim nie jest;)- reszta na pw

mieszkanie, czy pokoj jest wynajmowany i częsciowo oplacany dla nas przez szefową szkoly, w której pracuje TZ...co roku są nowi nauczyciele. szefowa i facet maja kontrakt dlugoletni....to mieszkanie jest umeblowane, my jestesmy tu tylko przelotem i potem fruniemy dalej..Rok juz sie skonczyl. ale zostaniemy na jeszcze jeden wyjątkowo. 2 lata temu bylismy na Slasku. Potem na Bawarii. Prowadzimy bardzo niestale zycie i w takiej sytuacji pole dzialan jest bardzo ograniczone.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Charly']odpowiem na mieszkaniowe pytanie, które nim nie jest;)- reszta na pw

mieszkanie, czy pokoj jest wynajmowany i częsciowo oplacany dla nas przez szefową szkoly, w której pracuje TZ...co roku są nowi nauczyciele. szefowa i facet maja kontrakt dlugoletni....to mieszkanie jest umeblowane, my jestesmy tu tylko przelotem i potem fruniemy dalej...[/quote]
To rzeczywiście chwilowo jest nie do zmiany....
Tym bardziej podziwiam Twoją determinację, poświęcenie w psich sprawach!
:thumbs:

Link to comment
Share on other sites

Dogo jest regularnie śledzone przez zainteresowane osoby . Nie bedę już nic pisać, !!! Dochodzilo do tego, że podstawione osoby pisaly do mnie jako osoby chcące mi pomóc ale okazalo sie , że chcialy tylko infarmacji na ile jestem w temacie i co wiem. Nic się nie dowiedziały, szybko zorientowałam sie co w trawie piszczy ! Nic nikomu nie mówię , nie mam do nikogo zaufania.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...