rybon36 Posted August 11, 2008 Author Posted August 11, 2008 w pachwinach ani w uszyskach żadnych tatuaży nie ma. jest natomiast niezwykle przyjacielski i ktos, kto się w nim zakocha będzie miał fajnego psa, zdjęcia pędą dziś, bo aparata jedzie właśnie okrężną droga do lecznicy Quote
Ziutka Posted August 11, 2008 Posted August 11, 2008 [quote name='rybon36'] wyprodukował tyle nawozów naturalnych płynnych i stałych oraz biogazów, że dach lecznicy się uniósł[/quote] :roflt::roflt::roflt: Quote
teapot Posted August 11, 2008 Posted August 11, 2008 Byłam, widziałam - jest wspaniały. Machał łysym ogonkiem gdy tylko mnie zobaczył - taki delikatny gentelman, choć w fatalnym stanie kulturalnie się przywitał. Jest cudny! Rybon - daj znać kiedy nie będzie ludzi - moja praca poczeka- przyjdę i obfocę Spota . Potem dam znać Isadorze- gdy wróci z pracy zrobi banerek. Myślę, że mi nie odmówi... Quote
rybon36 Posted August 11, 2008 Author Posted August 11, 2008 jezu dzięki, nie wiem kiedy ruch jest a kiedy nie ma, ja jestem do 15 na dyżurze a potem tylko wpadnę pod wieczór po amstaffy , poczekamy jeszcze z godzinkę lub półtorej, może Bartek się wyrobi, jak nie to wpadaj proszę i rób, bo trzeba go ciotkom pokazać łysola...aaaaa i byłabym zapomniała On się śmieje, już kiedyś widziałam i znałam taką dalmatynkę, która robiła ten idiotyczny grymas twarzy, marszczy górna wargę i odsłania zęby ale nie ma to nic wspólnego z warczeniem, to jest uśmiech. czy dalmaty maja coś takiego genetycznie, bo to drugi takie usmiechający się tej rasy. Cudo!!!!!! Quote
teapot Posted August 11, 2008 Posted August 11, 2008 Siedzę jak na szpilkach - nie mogę zapomnieć szkieletorka... Oczywiście wszystkie bazy szlag trafia...bo jak tu wklepywać pierdoły, kiedy on taki biedny... Rybon - wystarczy sygnał i jestem w ciągu 5 minut... Tylko klientów Ci nie chcę wystraszyć ;) Quote
teapot Posted August 11, 2008 Posted August 11, 2008 To biegnę - Tosca zgodnie z zaleceniami dr Rybon śpi w pieleszach więc mogę myknąć na szybką sesję. Pewnie zaraz za mną przybędą tabuny...bo gdzie ja tam i tłumy... ale nic to ;) Quote
rybon36 Posted August 11, 2008 Author Posted August 11, 2008 ok, czekam, tylko ja nie umiem wstawiac fotek, pomocyyyyyyyyy!!!!!!!:oops: Quote
rybon36 Posted August 11, 2008 Author Posted August 11, 2008 jestem przygotowana!!!!! gwiazdor czeka:evil_lol: Quote
rybon36 Posted August 11, 2008 Author Posted August 11, 2008 Na dobry początek: [IMG]http://img92.imageshack.us/img92/2117/ss851565jr4.jpg[/IMG] [IMG]http://img92.imageshack.us/img92/1197/ss851567lr3.jpg[/IMG] [IMG]http://img92.imageshack.us/img92/5213/ss851559ik3.jpg[/IMG] [IMG]http://img178.imageshack.us/img178/8629/ss851560ki8.jpg[/IMG] Quote
teapot Posted August 11, 2008 Posted August 11, 2008 Jeszcze kilka fotek kurczaka: Przez łatki nie widać jak bardzo jest chudy - w rzeczywistości wygląda tak jakby kości miały lada chwila rozedrzeć skórę [IMG]http://img387.imageshack.us/img387/8853/ss851571az7.jpg[/IMG] Ma takie piękne, ufne pyszczydło: [IMG]http://img384.imageshack.us/img384/2762/ss851575fz9.jpg[/IMG] Jest tak wyniszczony, że nie ma siły stać: [IMG]http://img146.imageshack.us/img146/1301/ss851536yu6.jpg[/IMG] Cała skóra to jedna wielka rana: [IMG]http://img501.imageshack.us/img501/8932/ss851543ka4.jpg[/IMG] [IMG]http://img240.imageshack.us/img240/4076/ss851561im0.jpg[/IMG] Quote
teapot Posted August 11, 2008 Posted August 11, 2008 Ale chyba zapomniałam wspomnieć, że mimo wszystko jest piękny: [IMG]http://img155.imageshack.us/img155/5083/ss851558oj5.jpg[/IMG] Quote
emilia2280 Posted August 11, 2008 Posted August 11, 2008 Przepiékny latek! Jak dobrze ze sá jeszcze weci, którzy zawahajá sié przed uzyciem morbitalu... Quote
Isadora7 Posted August 11, 2008 Posted August 11, 2008 [CENTER][B]Mały podlinkowany prezencik dla kropka od ciotki Isadory: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=118204"][IMG]http://images24.fotosik.pl/264/16fa66fc49b6f37c.png[/IMG][/URL] :cool1: [/B][/CENTER] Quote
rybon36 Posted August 11, 2008 Author Posted August 11, 2008 :loveu:dziękujemy Ciociu Isadoro:loveu: Quote
teapot Posted August 11, 2008 Posted August 11, 2008 Rybon, a do jakiego weta ja będę chodziła jak mi się remont skończy? :placz:Chyba już się od Ciebie uzależniłam... Czy znasz metody aby Toscacza nauczyć spokojnego jeżdżenia samochodem?:cool3: Ps.A ja mam kolejny śliczny banerek - dziękuję!:loveu: Quote
bea_m Posted August 11, 2008 Posted August 11, 2008 Rybon większość dalmatów się uśmiecha tzn szczeży sie :) . Psiak piekny i rzeczywiście podobny do mojego. Czy jesteś na pewno pewna że ten psiak ma nużycę? Już niejednego dalmata widziałam o podobnym stanie skóry (łącznie z moim). To są alergicy i czasami na wszystko a pchły najbadziej. A chudość zniknie po miesiącu. Dalmatu bardzo lubią jeść :) Quote
Torzysława Posted August 11, 2008 Posted August 11, 2008 Dzień dobry Spot! To wskakuj do mojego podpisu biedaku! I rośnij w siłę!! :multi: Quote
bea_m Posted August 11, 2008 Posted August 11, 2008 Rybon równolegle z tym watkiem leci watek na Łaciatym forum. Daj znać kiedy ogłoszenia trzeba zacząć dawać. Oczywiście w ogłoszeniach będzie że pies jest wykastrowany :) inaczej do domu nie może wyjść. Quote
rybon36 Posted August 11, 2008 Author Posted August 11, 2008 Wiecie,widziałam wiele różnych zmian skórnych w tym także u dalmatów bo takowe w swojej praktyce też miewałam. Tam jest wszystko. Dziś skra wygląda lepiej,nie jest już tak wściekle różowa przybladło wszystko za cudownym działaniem małej dawki sterydziku, apetyt mu dopisuje,kupska wali dobre, sikał dziś z pięć minut. Iwermektyna była konieczna,bo w jego skórze aż się rusza od kreatur ale nic się już nie sączy.Spot jest nieśmiały, szczerzy się wdzięcznie,merda ogoniek i przeprasza ciągle , że żyje, jakby nie mógł uwierzyć, że rzeczywiście tu nie biją.Przyprawia ludzi o łzy. Dziskto nie zajrzał do niego i nie zobaczył, wychodził ze spoconymi oczami, zupełnie jakby Spot był cebulą a nie dalmatem. Nasz Pan Cebuladaje robić ze sobą dokładnie wszystko ,mierzyć ważyć, wkładac termometr, robić zastrzyki. Jutro się odrobaczamy.Już stwierdził że kocyk jest jego, wychodzi opornie bo boi się obroży jak ognia ale wraca sam, bez skrępowania lata po ogrodzie, wygląda jak konik bo biega tak nieco ponad ziemią i podskakuje cały , taki płaski jak charcik a potem wchodzi, rozgląda się i wraca do szpitalika i zagrzebuje się w kocyku. Pana Cebulę oczywiście wykastruję ale jeszcze pozwolęmu się nacieszyć jego wspaniałymi , łysymi jak kolano klejnotami.Muszę mu kupić w następnym tygodniu obrożę ale kilka dni bez teraz, bo jego szyja jest bardzo, chyba najbardziej skatowana, podobnie jak pośladki i guzy siedzeniowe.łapiny też są biedniusie.Bez trudu podnoszę go na rękach wstając z kucek a ważę niewiele ponad 50 kg:evil_lol: Quote
bea_m Posted August 11, 2008 Posted August 11, 2008 Czyli jest szansa że to nie nużyca? Czy nużyca tak szybko sie goi? Będę sie tego trzymała jak pijany płotu. Z alergi łatwiej wyleczyć. Obym miała rację. Może w jakiś super warunkach siedzia i własne odchody go tak przeżarły? Spodek jest przewspaniały. Wnioskuje z tego co piszesz. Kurcze dlaczego ja mam tak mały metraż jeszcze :placz: mieć takich dwuch piratów to było by na prawde normalnie :). A tak Spodek u Ciebie, mój sie sam nudzi... do bani :( . Łaciata strona bardzo by chciała się przysłużyć do odjajczenia Spota. Niech to będzie nasz wkłat dla potomności... a przynajmniej żeby pospodków nie było w przyszłości. Jeżeli macie jakies potrzeby to pisz. Quote
rybon36 Posted August 11, 2008 Author Posted August 11, 2008 ja wolałabym żeby to było cokolwiek ale nie alergia, bo ta bywa dożywotnia niestety a z nużyca, świerzbem i APZSem sobie poradzę w mig. Na moje oko za miesiąc go nie poznacie. Cebulak Przytulak już bezpieczny. Łaciatym dziękuję i pozwlę w swej nieskończonej łaskawości zasponsorować mu odjajczanie,poza tym sama musze sobie resztą u Wszechmogącego na łaski zasłużyć,bo mam trochę życiowych kłopotów i zbieram punkty. Myślę, że Teapot mi tu pomoże komputerowo i będziemy wstawiać dokumentację z życia Cebulaka Quote
bea_m Posted August 11, 2008 Posted August 11, 2008 A tak dla poprawienia twojego humoru: Dalmaty bez ludzia wyglądają tak : [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images26.fotosik.pl/264/0dec0e5ac2623eb7.jpg[/IMG][/URL] ... a jak trafią na odpowiednich wetów ( w tym przypadku Bunia u której Laster jest na tymczasie i która sama posiada juz kilka dalmatów) wyglądają tak: [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images29.fotosik.pl/263/3b56b6b98aecf981.jpg[/IMG][/URL] Wniosek! Będzie dobrze. Tylko domek trezba znaleźć. :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.