caterina1 Posted January 27, 2004 Share Posted January 27, 2004 Nie wyciera na pysku ,tylko trzeba grzywkę spinać bo najczęściej ona się wyrywa. Ale pozatym jest naprawdę OK. I ręce mi odpoczeły :lol: :lol: A co do okrógłej skórkowej to jest fajna bo nie wyciera wlosa ale psy na niej ciagną jak i na innych obrożach tradycyjnych.A Halti działa jak kantar na konia. :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin Posted January 27, 2004 Author Share Posted January 27, 2004 A spuszcajac psa ze smyczy sciaga sie to z pyszczka czy z tym biega? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katerinas Posted January 27, 2004 Share Posted January 27, 2004 Caterina A kupowałaś w Karusku czy gdzieś indziej? Boję się, że jeśli kupowałabym w Karusku to kupię za dużą lub za mała... Może na wystawach są takie? Bo kurcze w sklepach zoologicznych jakoś nie widziałam). Wolałbym przymierzyć Gajce aby była oki. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katerinas Posted January 27, 2004 Share Posted January 27, 2004 A zdradźcie mi tajemnicę, jak upinacie grzywkę Waszym futrzakom? :) Czym bym nie upieła to w czasie biegania i wariowania Gajki, spada jej :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin Posted January 27, 2004 Author Share Posted January 27, 2004 A zdradźcie mi tajemnicę, jak upinacie grzywkę Waszym futrzakom? :) Czym bym nie upieła to w czasie biegania i wariowania Gajki, spada jej :roll: My z tym nie mamy akurat problemu. Moja zona spina grzywke normalna gumka do wlosow z tym, ze taka mala, cienka. nie gubi tego i praktycznie sie nie poluzowuje. Musimy tylko uwazac aby za mocna jej nie spiac, aby nie ciagnela za wloski, bo wtedy chodzi kolo fotela i ociera sie o niego pyszczkiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katerinas Posted January 27, 2004 Share Posted January 27, 2004 No nie wiem... może moja Gaja jest za bardzo żywiołowa :roll: Bawiąc się z naszym drugim psiakiem po 5 minutach wygląda tak jak mała potargana dziewczynka :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katerinas Posted January 27, 2004 Share Posted January 27, 2004 :hmmmm: .... tak sobie właśnie pomyśłałam że może za dużą gumkę biorę :roll: ... spróbuję z mniejszą :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin Posted January 27, 2004 Author Share Posted January 27, 2004 :hmmmm: .... tak sobie właśnie pomyśłałam że może za dużą gumkę biorę :roll: ... spróbuję z mniejszą :D NAsza gumka ma ok. 2 cm srednicy :D A powiedz mi ile wazy Twoja briardka? A moze wiesz ile ma wzrostu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
caterina1 Posted January 27, 2004 Share Posted January 27, 2004 Ja kupiłam ją dosyć dawno.Na EURO w Poznaniu,ale widzialam je na wystawach.Polecam jednak przymierzyć przed zakupem bo z tego co wiem sa rózne rozmiary. Ja powiem szczerze że spinam Vici grzywkę calkiem od niedawna 8) Namowila mnie na to moja kumpela i roboię to tak: najpierw zberam wlosy nad oczkami jedną gumka a potem dobieram trochę włosów dalej i spinam druga.Najlepiej trzymają się gumki dentystyczne lub do końskiej grzywy.Teraz też mi się skończyły więc używam zwyklych mniejszych frotek. Trzeba tylko uważać żeby nie zrobić z briarda CHIŃCZYKA :lol: :lol: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katerinas Posted January 27, 2004 Share Posted January 27, 2004 NAsza gumka ma ok. 2 cm srednicy :D Spróbuję z taką :D A powiedz mi ile wazy Twoja briardka? A moze wiesz ile ma wzrostu? Waży 29 kg, mierzy 60 cm (choć mierzyłam dość dawno).To moja kochana "potforka" :D Namowila mnie na to moja kumpela i roboię to tak: najpierw zberam wlosy nad oczkami jedną gumka a potem dobieram trochę włosów dalej i spinam druga ha :D i to może być mocny sposób :D może w ten sposób nie będzie spadać po 5 minutach...Trzeba tylko uważać żeby nie zrobić z briarda CHIŃCZYKA :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin Posted January 27, 2004 Author Share Posted January 27, 2004 Waży 29 kg, mierzy 60 cm (choć mierzyłam dość dawno). Pytalem z ciekawosci bo jak na razie moja Rudisia ma szanse na tytul najmniejszego briarda :) W wieku 10 miesiecy wazy 19 kg i ma 54 cm. I od ponad 2 miesiecy juz nie rosnie. Ale za to ma swietny charkter :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katerinas Posted January 27, 2004 Share Posted January 27, 2004 Marcin: Może jej jeszcze przybędzie :D Moja Gajka jak miała 10 miesięcy też była chuda i niezbyt wysoka :D Mówiliśmy nawet na nią "patyczak" :lol: Potem jej przybywało i przybywało, zaczęła mężnieć... :lol: (teraz ma 2 lata i 2 miesiące). Inni briardziarze: A jak Wasze sunie? :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin Posted January 27, 2004 Author Share Posted January 27, 2004 Marcin: Może jej jeszcze przybędzie :D Zobaczymy :) W kazdym razie aktualnie odstaje i to znacznie od swoich rowiesniczek. Nie mowie tu juz o rowiesnikach plci meskiej. Niedawno biegala z czarnym briardem ktory w wieku 6 miesiecy wazy dokladnie 2x wiecej czyli 38 kg. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
helcia Posted January 27, 2004 Share Posted January 27, 2004 MARCINIE JEJ MAMA TEŻ JEST DROBNĄ I NIEDUŻĄ SUKĄ TAK ŻE MOŻE TO JEST DZIEDZICZNE CHOĆ NAPENO ZACZNIE CI DOBIERO NABIRAĆ MASY.JEŻELI CHODZI O OBROŻE TO TA SKÓRKOWA ,OKRĄGŁA JEST IDEALNA DLA BRIIARDÓW POD WZGLĘDEM NIE WYCIERANIA WŁOSÓW,ALE JEŻELI PIES CIĄGNIE TO JEST TO PROBLEM. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin Posted January 27, 2004 Author Share Posted January 27, 2004 MARCINIE JEJ MAMA TEŻ JEST DROBNĄ I NIEDUŻĄ SUKĄ To prawda, Prase tez jest drobniutka. Dawno jej juz nie widzielismy, ciekawe jak teraz wyglada w stosunku do naszej Rhody? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katerinas Posted January 27, 2004 Share Posted January 27, 2004 Ja jeśli można wrócę do tej grzywki... Czy trzeba ją przypinać? Czy też nie? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zdzisek Posted January 28, 2004 Share Posted January 28, 2004 Witam. :D Że się wtrącę. Raczej wskazane jest wiązanie grzywki - futrzak zaliczy wtedy mniej drzew. A sposób związania? Polecam na NORISKA; http://www.briardrino.com/obrazki/262.jpg pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katerinas Posted January 28, 2004 Share Posted January 28, 2004 Czyli dwa kucyki :D Spróbuję :D Dzięki Waszym briardom w czasie zabawy te gumki nie spadają? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
caterina1 Posted January 28, 2004 Share Posted January 28, 2004 Jeśli chodzi o wagę to moja Vicia teraz przy wzroście 63 cm,waży 33 kg.Jest to jej stala waga ,ale bywało że wskazywała 35 kg. :smhair2: I wtedy trzeba bylo się odchudzać. Ale ogólnie moja Vicia była okrąglutkim szczeniakiem 8) Poprostu kocha jeść :lol: Ale Marcinie nie martw się twoja suczka dopiero się rozwija i jeszcze wszystko może się zmienić. :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin Posted January 28, 2004 Author Share Posted January 28, 2004 Ale Marcinie nie martw się twoja suczka dopiero się rozwija i jeszcze wszystko może się zmienić. :D Martwic sie nie martwie :) (moze troszeczke ;) ) Najwaziejsze ze jest wesola i radosna. No i ma super charakter. Zastanawia mnie tylko czy bedziemy ja wystawiac. Ciekawe jakie szanse moze miec taki maly brard. Na chwile obecna nie dorasta do minimum z wzorca. Czy w klasie mlodziezy brane jest to juz pod uwage czy zaklada sie ze pies sie jeszcze rozwija ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin Posted January 28, 2004 Author Share Posted January 28, 2004 Musze to napisac: Dzisja bylem u moich tesciow w Gliwicach. Wizyta jak wizyta ale pies potrzeby swoje ma wiec kolo 15 poszlismy na spacerek. W poblizu Radiostacji, w otoczniu domkow jednorodzinnych zobaczylismy blakajacego sie huskiego. A jako ze byl po drugiej stronie ulicy spokojnie szlismy dalej. Gdy bylismy na jego wysokosci ni z tego ni z owego przbiegl przez ulice i rzucil sie na nasza Rudisie. Oczywiscie nasza jako mniejsza od razu znalazla sie pod nim, w zaspie sniegu. Pies przyjacielski nie byl i warczal intensywnie. Rudi zaczela piszczec. I nie wiem dlaczego? Ugryzc jej nie ugryzl chyba. Moze to ze strachu? W kazdym razie z dusza na ramieniu udalo sie go odgonic. To juz ktoras sytuacja ze pies tej rasy rzuca sie na nasza briardke. Moze one ich nie lubia???? Ale za to w drodze powrotnej calkiem przypadkowo spotkalismy Tigre Moravia Campanella wraz z wlascielem. Oboje serdecznie pozdrawiamy :) Posiadanie briarda ma to do siebie, ze kazdy jego posiadacz zawsze odezwie sie do Ciebie, usmiechnie i mozna milo porozmawiac. Doswiadczylem to juz kilka razy. Briardziaze wszytkich krajów laczmy sie !!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katerinas Posted January 28, 2004 Share Posted January 28, 2004 Marcinie - my tak mamy z ON-ami. Jeszcze nie spotkaliśmy ON-a któryby nie rzucił się lub nie mruczał na Gaję... :( Nie wiem czemu tak jest... :( Słuchajcie... sukces :D Zapiełam dziś grzywkę Gai metodą, którą opisywała Caterina i roboię to tak: najpierw zberam wlosy nad oczkami jedną gumka a potem dobieram trochę włosów dalej i spinam druga. Trzyma się już 3 godziny :D ... Dzięki Caterina :D Spóbuję jeszcze sposobu podanego przez Zdziska. Ale to już jutro... :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zdzisek Posted January 28, 2004 Share Posted January 28, 2004 Marcinie Mamy znajomą "damę" huski i muszę to powiedzieć, że z naszym Rinem witają sie poprawnie, chociać mało którego psa ona toleruje. Rino agresywne psy razcej mija a zaczepiany potrafi być "nieprzyjemny". :smilecol: Jeżeli chodzi o spinanie grzywki to my robimy za pomocą jednej lub dwóch spinek (żabek) dla dzieci (raczej większe). I szybko się spinajną i nie niszczą włosów. Sposób na Noriska to patent Magdy - właścicielki Noriska. pozdrawiam i przypominam - zaczęły sie już wystawy !!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katerinas Posted January 29, 2004 Share Posted January 29, 2004 (...) :smilecol: Jeżeli chodzi o spinanie grzywki to my robimy za pomocą jednej lub dwóch spinek (żabek) dla dzieci (raczej większe). I szybko się spinajną i nie niszczą włosów. Sposób na Noriska to patent Magdy - właścicielki Noriska. pozdrawiam (...) Właśnie takich użyłam :D :D :D (bo jakoś gumkami mi to nie wychodziło i trochę kudełki wyrywało). :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin Posted February 4, 2004 Author Share Posted February 4, 2004 Jak dlugo wasze briardy miale sklejone uszka, do jakiego wieku? (pytanie oczywiscie do wlascicieli briardow kopiowanych). Dzisiaj podczas zabawy rozerwaly sie Rudiśce. W sumie powiem, ze stoja jej nawet ladnie :) No moze lewe troszke klapie ale nie jest tak zle. Dopiero w sobote bedziemy miec kontakt z osoba ktora bedzie jej mogla podkleic ponownie. Nie chcemy tego robic sami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.