Martunia Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 O, jak to szybko minęło! Już jutro się z maleńką zobaczysz. Trzymam mocno kciuki. :) :thumbs: Quote
Juszes Posted November 10, 2008 Author Posted November 10, 2008 Malutka jest już z nami :loveu: Jest przecudowna! Wgrywają się właśnie fotki, więc za chwilkę będą i dokładniej opiszę, jak to wszystko przebiegło :) Quote
Juszes Posted November 10, 2008 Author Posted November 10, 2008 A więc, jak obiecałam, najpierw relacja? ;) Z domu mieliśmy wyjechać o 4.00, jednak wyrobiliśmy się na ok. 4.30, co i tak nie było łatwe. Droga minęła bardzo szybko, mając nawigację nie mieliśmy się nawet jak zgubić i nawet policja nas nie zatrzymywała, a ostatnio takiego mamy pecha, że jak tylko tata dociśnie gazu, to nas łapią i mandacik(; Na miejscu na podwórku przywitało nas pokaźne stadko małych szczekaczy, jednak zaraz po wejściu okazało się, że to wcale nie szczekające bestie, a słodziaki, które po prostu non stop domagały się pieszczot. Od razu w korytarzu zobaczyłam moją malutką, ojej, jaka ona jest śliiiczna ;* Weszliśmy do środka (ja oczywiście nie wypuszczając z rąk swojej szczeniorki) Pani zrobiła nam herbatkę i zapoznała ze wszystkimi dokumentami, opowiedziała trochę o pielęgnacji rasy, karmieniu itp. Pokazała nam też równie śliczne, co moja mała jej rodzeństwo i rodziców. No i podpisaliśmy umowę, zapłaciliśmy i do domku. Malutka była bardzo grzeczna, prawie całą drogę spala mi na kolanach. W domku wszystko było ok. Rodzinka ją pokochała od pierwszego wejrzenia :) Sunia dobrze się zaaklimatyzowała, od pierwszych godzin z zadziornie zarzuconym ogonkiem obwąchiwała wszystko, co nowe. Szybko też zaczęła jeść pić i bawić się zabaweczkami. Tak więc chcieliśmy zadzwonić do hodowców, pochwalić się, jaką dzielną mamy sunię i... ledwo tata powiedział: No wszystko jest w porządku, kiedy rozbrzmiał się olbrzymi pisk. Bawiłam się z małą na podłodze, kiedy ten mały szałaput potknął się o moją nogę i narobił takieeego pisku, że hoho. Pani po drugiej stronie telefonu pomyślała pewnie, ze co najmniej obdzieramy ją ze skóry! Oczywiście nic jej się nie stało, po prostu pewnie się wystraszyła. Reszta dnia minęła już spokojnie nie było więcej takich wypadków. W nocy mała również piszczała, kiedy tylko od niej odeszłam i położyłam się do łóżka, cały czas stawała na dwóch łapkach i starała się wspiąć na łóżko. W końcu jednak udało mi się ją uśpić :roll: Spała przez całą noc, obudziła mnie o 5.00, próbując wdrapać się na łóżko, kiedy wzięłam ją na ręce, to myślałam, że zaliże mnie na śmierć, tak się cieszyła, że już wstałam, skakała, a z ogonkiem machał się jej cały kuperek. Zjadła śniadanko, troszkę się pobawiłyśmy, pobiegałyśmy i teraz znowu śpi (: [img]http://img45.imageshack.us/my.php?image=11090014pj4.jpg[/img] [img]http://img47.imageshack.us/img47/2180/11090003cu5.jpg[/img] [img]http://img45.imageshack.us/img45/8894/11090007yb2.jpg[/img] [img]http://img47.imageshack.us/img47/2205/11090011jp8.jpg[/img] [img]http://img523.imageshack.us/img523/5039/11090013ov5.jpg[/img] Quote
Juszes Posted November 10, 2008 Author Posted November 10, 2008 [IMG]http://img240.imageshack.us/img240/7852/11090027zx2.jpg[/IMG] [IMG]http://img240.imageshack.us/img240/8864/11090027mj4.jpg[/IMG] [IMG]http://img99.imageshack.us/img99/7233/11090041lz9.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/?x=my6&myref=[/IMG] [IMG]http://img99.imageshack.us/img99/9129/11090043ki9.jpg[/IMG] Reszta zdjęć będzie później, bo nie mam serca zostawiać małej w pokoiku samej :) Quote
Magi Posted November 10, 2008 Posted November 10, 2008 Hallo , gratuluje slodziutkiej suczki.ja do dzis pamietaj ,jakie to bylo cudowne przezycie,kiedy mojego pierwszego Pomerka dostalam. Zycze ci duzo radosci i wielu sukcesow z twoim cudenkiem:multi: Z wrazenia nie zdradzilas jak sie nazywa i ile ma Tygodni;) Magi Quote
taxelina Posted November 10, 2008 Posted November 10, 2008 Wow duzo szczescia na waszej wspolnej drodze, ale foty zmiejsz bo zamienia na linki :( i zagladaj do nas :P Quote
Juszes Posted November 10, 2008 Author Posted November 10, 2008 Sunia nazywa się Dayzi Dolina Neru, urodziła się 9 września, czyli ma ponad 2 miesiące :) Imionka domowego jeszcze nie mamy. Nasze propozycje to póki co: Mika (od szopa Pocahontas) oraz Fafka (: Ale to wciąż nie to, ciągle rozmyślamy nad imionkiem. Póki co jest to po prostu "mała", "szop" lub "panda" :lol: Tak czy siak jest na prawdę przesłodka, mamy z nią dużo radości :loveu: Zdjęcia zmniejszę może później, bo po prostu nie mogę usiedzieć pod komputerem wiedząc, że koło mnie kręcą się takie śliczności (; Mam tez strasznie dużo fotek, ale przyczyna, dla której ich nie wstawiam jest taka sama. Być może, kiedy malutka zaśnie już tak na dłużej, to się wezmę za fotki, w końcu odwiedzę wszystkie zaległe wątki i galerie itp. A póki co idę napawać się zabawą z kruszynką *: aha, gdybyście mieli jakieś propozycje na imię, to chętnie się z nimi zapoznam :razz: Quote
Martunia Posted November 10, 2008 Posted November 10, 2008 Jaka ona słodziutka! :loveu: Widzę, że powoli się oswaja w nowym otoczeniu. Musi być naprawdę kochana. :) Quote
Neutralka Posted November 10, 2008 Posted November 10, 2008 Malutka ładna, i urocza, brawo dla Hodowczyni i dla Właścicielki - to wspaniale, że doczekałaś się małej i należysz już do grona Dogomaniackich właścicieli pomeranianki. Opowiadaj nam o niej często, bo swoim oczekiwaniem na suczkę wszystkich zainteresowałaś i wciągnęłas (wystarczy popatrzeć ile osób czytało Twoje info i oglądało fotki). Miło czytać, że cała rodzina tak się nią cieszy.;););););) Quote
Juszes Posted November 11, 2008 Author Posted November 11, 2008 Mała śpi, więc w końcu mam chwilkę, aby wejść na komputer (; Zaraz zmniejszę i wgram jeszcze trochę fotek, może założę galerię, aby już tam oddzielnie umieszczać fotografie Pandy -bo chyba już takie imię zostanie- Na początku część rodzinki mnie wyśmiała, że pomeranian, to taki ni pies ni wydra, ale po zapoznaniu się z nią wszyscy są oczarowani, a moja siostra sama myśli o kupnie psiaka P; Kiedy dzisiaj moje siostry wyjeżdżały, to pożegnania (oczywiście z sunią) nie miały końca (: Dzisiaj wszystko w porządku, kruszynka wesolutka, ma wilczy apetyt i wciąż jest skora do zabawy. Tylko w nocy troszkę za nami piszczy, a boję się z nią spać, bo takie to to kruchutkie, że mogłabym przygnieść, a gdyby spadła, to już w ogóle tragedia. Zastanawiam się, jak to jutro będzie... Koniec długiego weekendu, trzeba iść do szkoły, jak ja bez niej tyle czasu wytrzymam? :evil_lol: No, dobra, kończę gadanie, idę obrabiać foteczki (-; Quote
Dominika1987 Posted November 15, 2008 Posted November 15, 2008 O rany! Zakochałam się w tej rozkosznej kuleczce :loveu: Jaaaki słodziak! I do tego taaaki puszek :D Justynko, z całego serca gratuluję Ci Pandy (bardzo fajne imię :multi:) i cieszę się Twoim szczęściem! p.s. musimy kiedyś poGGadać ;) Quote
Juszes Posted November 15, 2008 Author Posted November 15, 2008 [quote name='Dominika1987']O rany! Zakochałam się w tej rozkosznej kuleczce :loveu: Jaaaki słodziak! I do tego taaaki puszek :D Justynko, z całego serca gratuluję Ci Pandy (bardzo fajne imię :multi:) i cieszę się Twoim szczęściem! p.s. musimy kiedyś poGGadać ;)[/quote] Dzięki (: Nie ma sprawy, mój numerek jest w profilu ;) Quote
Dominika1987 Posted November 21, 2008 Posted November 21, 2008 Stuk, puk... Justyś - fotki małej kluseczki poproszę! :multi: Quote
Juszes Posted November 21, 2008 Author Posted November 21, 2008 Fotki są w galerii: [url]http://www.dogomania.pl/forum/f709/fotoblog-pandy-124669/[/url] zapraszamy :-) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.