skute_r Posted May 27, 2007 Posted May 27, 2007 Witam Kupilem skye od pompeo i niestety piestek wymiotuje karmą i ma sraczke(jakas woda z rozpuszczonym jedzeniem) Jak myslicie czy to coś groznego i trzeba isc do weterynarza? Quote
bajadera Posted May 28, 2007 Posted May 28, 2007 [FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Natychmiast leć do veta ! Diabli wiedzą czym on może być zarażony ! Skąd jesteś ?[/COLOR][/SIZE][/FONT] Quote
agata77 Posted May 28, 2007 Posted May 28, 2007 Natychmiast do weterynarza, jak pisze Sirion! Jeśli jest nieszczepiony, bądź w czasie szczepień to może być bardzo bardzo groźne!!! Nie wspominając o tym, że zwykłe odwodnienie pieska przy takich objawach może też być bezpośrednim zagrożeniem . [quote name='skute_r']Witam Kupilem skye od pompeo i niestety piestek wymiotuje karmą i ma sraczke(jakas woda z rozpuszczonym jedzeniem) Jak myslicie czy to coś groznego i trzeba isc do weterynarza?[/quote] Quote
skute_r Posted May 28, 2007 Author Posted May 28, 2007 na szczescie psu juz sie polepszyło:D to chyba od tego jedzenia ktore dostalem jako "wyprawke".Piesek byl szczepiony Quote
bajadera Posted May 28, 2007 Posted May 28, 2007 [quote name='skute_r']na szczescie psu juz sie polepszyło:D to chyba od tego jedzenia ktore dostalem jako "wyprawke".Piesek byl szczepiony[/quote] [FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Ty jednak koniecznie idź z nim do veta. Niech go przebada, ustali dalszy kalendarz szczepień, odrobaczy i zabezpiecz go przed kleszczami i pchłami. To nie będzie nadzwyczajny wydatek, ale się opłaci w przyszłości ![/COLOR][/SIZE][/FONT] Quote
fantka Posted May 28, 2007 Posted May 28, 2007 [quote name='skute_r']na szczescie psu juz sie polepszyło:D to chyba od tego jedzenia ktore dostalem jako "wyprawke".Piesek byl szczepiony[/quote] Ja też mam psa od pompeo i nie licz na to, że polepszenie będzie długotrwałe, że to może karma.... Przerabialiśmy to!!! :angryy: Polepszało się na dzień, może dwa. Charakterystyczne było to, że pierwsza kupa była normalna, parę minut później psiak robił drugą rzadszą, później następną jeszcze gorszą a potem samą wodą ze śluzem. Śluz czasami był z krwią. Cudowaliśmy, zmienialiśmy karmę, dawaliśmy ryżyk na wyciszenie problemów z jelitami. Poprawiało się na dzień lub dwa i powtórka z rozrywki. :shake:Zmieniliśmy weta i ten drugi zbadał kał pod mikroskopem. Wyszło zakażenie pierwotniakami - kokcydioza. Jest ona dla szczeniąt bardzo niebezpieczna. Uszkodzeniu ulegają kosmki jelitowe i pies ma problemy z wchłanianiem strawionego pokarmu. A biegunka dodatkowo wyniszcza szczenię. :-( Po takiej chorobie kosmki jelitowe długo się odbudowują. Nasz pies mimo, że ma już półtora roku dalej ma bardzo wrażliwy przewód pokarmowy. KONIECZNIE IDŹ DO WETA!!! Leczenie kokcydii nie jest drogie, jest za to długotrwałe. 10 dni 2x dziennie podajesz lekarstwo, 10 dni przerwy, potem znów 10 dni lekarstwo, 10 dni przerwy i ponowne badanie kału. Jeśli w kał jest czysty, leczenie skończone. Jeśli nie,........ powtórka leczenia i tak do skutku. Quote
skute_r Posted May 29, 2007 Author Posted May 29, 2007 no właśnie zaraz jednak pojadę z Yogim do weterynarza, bo wydawało nam się że już wszystko okej a tu znowu bardzo wodniste rozwolnienie. Po czym znowu zwykła kupa. Bardzo dziękuję za pomoc! Napiszę później co wyniknęło z badania. Jeszcze raz dziękuję! Quote
skute_r Posted May 29, 2007 Author Posted May 29, 2007 [quote name='sirion'][FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Natychmiast leć do veta ! Diabli wiedzą czym on może być zarażony ! Skąd jesteś ?[/COLOR][/SIZE][/FONT][/QUOTE] I jestem z Radomia :) Quote
Daga&Shaggy Posted May 30, 2007 Posted May 30, 2007 Mój Shaggy co jakiś czas ma rozwolnienia - sucha karma je jednak skutecznie eliminuje (oczywiście, o ile ją je - chociaż zwykle dośc chętnie robi sobie nocne przekąski z chrupek). Pomimo tego i tak gotuje mu obiadki, bo to jednak nie to samo co suche chrupki. Coś za coś.:roll: Quote
bajadera Posted June 1, 2007 Posted June 1, 2007 [FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue][B]Skute_r[/B] napisz co z psiakiem ?[/COLOR][/SIZE][/FONT] Quote
skute_r Posted June 17, 2007 Author Posted June 17, 2007 Sorki że nie pisałem ale nie miałem przez jakiś czas neta. Byliśmy u weterynarza i nakierowałem go na kokcydiozę ale on powiedział że najpierw spróbujemy normalnego leczenia, bo takie objawy jak ma Jogi mog a być skutkiem wielu chorób. No i dał jakiś antybiotyk na 10 dni. Antybiotyk pomógł i wszystko się unormowało. :) Quote
Daga&Shaggy Posted June 18, 2007 Posted June 18, 2007 To dobrze, ze psiakowi nic nie jest - ja tez mam skyeka z malo znanej hodowli, jsli nie chodoffli, wiec niestety od czasu do czasu rowniez ma problemy z rozwolnieniem - ale sucha karma zwykle stabilizuje pracę jelit. Niemniej, tak bywa i jakos sie z tym pogodziliśmy ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.