Jump to content
Dogomania

Ilu jest tu Owczarkarzy?


doddy

Recommended Posts

  • Replies 3.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

[quote name='ayshe']to dobrze bo ja mam takie "czepliwe"oko.ale raz w tygodniu drucal bym jej dala na wszelaki sluczaj.ale nie sluchaj mnie bo ja mam takie rozne zboczenia swoje.:oops:[/QUOTE]
a propos wypowiedzi tresserka to mam błotny szamponik!!!!! :multi: bedziemy siem prać !!!!:cool3: Alix podała sklepik -wysłałam Mareczka -panie wcisnęły mu oczywiście szampon błotny za 42 zł i musiałam siem sama pofatygować coby odmienić:mad: . Panie oczywiście nie chciały oddać reszty forsy :mad: :angryy: więc mamy zapas szamponiku. :shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ewa-Jo']a propos wypowiedzi tresserka to mam błotny szamponik!!!!! :multi: bedziemy siem prać !!!!:cool3: Alix podała sklepik -wysłałam Mareczka -panie wcisnęły mu oczywiście szampon błotny za 42 zł i musiałam siem sama pofatygować coby odmienić:mad: . Panie oczywiście nie chciały oddać reszty forsy :mad: :angryy: więc mamy zapas szamponiku. :shake:[/quote]
a ja cos słyszałam o szaponiku od tresserka , ale nie chciał podac nazwy żeby niektórzy nie ganiali biednego faceta po całym mieście :diabloti::diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='monisieczka']a ja cos słyszałam o szaponiku od tresserka , ale nie chciał podac nazwy żeby niektórzy nie ganiali biednego faceta po całym mieście :diabloti::diabloti:[/quote]niom.ja juz nie piszeale psy pachniom jeszcze a kapane byly ze 2 tyodnie temu jak nie wiecej:diabloti: .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='monisieczka']moja franca była niekąpana chyba ze 2 miesiące z kawałkiem... az mi wstyd normalnie.... ale jakoś nie waniajet i futro jako tako... to może nie muszem?[/quote]
jasne ze nie musisz.ja swoje kapie jak leci co 2 miechy.zwlaszcza kanapowce bo one po autobusach sie szlajaja i brudzom.reszta to tylko posesja/kojce-plac szkolenia no a czesc lata za uowcami i konikami po bieszczadach:cool1: .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ayshe']jasne ze nie musisz.ja swoje kapie jak leci co 2 miechy.zwlaszcza kanapowce bo one po autobusach sie szlajaja i brudzom.reszta to tylko posesja/kojce-plac szkolenia no a czesc lata za uowcami i konikami po bieszczadach:cool1: .[/quote]

o rany ja Barosza kapalam rok temu:oops: zakupilam magiczny szampon blotny ale ja sama nie dam rady go wykapac bo to bydle ostatnio jak tylko chcialam mu lapy oplukac (wlazl radosnie w kupeczke) to wlazl na polke i mnie cala podrapal:placz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ayshe']ja tam nie moge.niestety.moje dziecko nie lubi kadzidelek.no to musze prac psy.:cool3: :evil_lol:[/quote]

ej no zartowalam Barosz nie smierdzi:lol: :eviltong:tylko cos mu tak lekko zalatuje w okolicach ogona na grzbiecie (to niby zapalenie skory czy cos tam:-o) no i kupilam szampon blotny ale jakos zebrac sie nie moge by Barosza do wanny wsadzic bo bez tego jestem cala w sinikach, dziurach i bliznach:cool1:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Alix']ej no zartowalam Barosz nie smierdzi:lol: :eviltong:tylko cos mu tak lekko zalatuje w okolicach ogona na grzbiecie (to niby zapalenie skory czy cos tam:-o) no i kupilam szampon blotny ale jakos zebrac sie nie moge by Barosza do wanny wsadzic bo bez tego jestem cala w sinikach, dziurach i bliznach:cool1:[/QUOTE]
Josh ciutka waniajet z grzbietu i czeka go wanna ,ale musze wyczaić ciepły i słoneczny dzionek bo podszerstka ma od cholery i ciut ciut a suszarki nie uznaje- dostaje na jej widok totalnego wariactwa. Alix może wsadzimy je razem do wanny -Ayshe i Gosia od Sziry deklarowały sie w udzieleniu pomocy przy myciu muchomorka to zaproponujemy im zamiast jednego 2 ON-ki do mycia ,a same napijemy sie pifka lub adwokacika????:multi:

Link to comment
Share on other sites

Moja starsza sucz przylazła wczora radosnie ze spacerku z towarzyszem na plecach-gówienkiem:mad: .Maseczke se zrobiła.Dobrze,że to małe to problemu z kapaniem nie ma:cool1: .Przeraza mnie pierwsza kapiel młodego bydlecia.Ale narazie jest czysta,bo to prawie nówka sztuka.:razz:

Dodzwoniłam sie w koncu do ZK.Można płacic w ratach za szkolonko:multi: .Trwa 2 miesiace.Skonczyło sie olewanie panci.:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='14ruda']Moja starsza sucz przylazła wczora radosnie ze spacerku z towarzyszem na plecach-gówienkiem:mad: .Maseczke se zrobiła.Dobrze,że to małe to problemu z kapaniem nie ma:cool1: .Przeraza mnie pierwsza kapiel młodego bydlecia.Ale narazie jest czysta,bo to prawie nówka sztuka.:razz:
[/QUOTE]
Joshua nigdy nie tarzał się w gównie na szczęście -bo bym chyba go zabiła.Natomiast martwe kreciki a i owszem :mad: - ale hihihihi ma słaby celownik -no i jak widze że zaczyna się barkiem do czegoś na ziemi ustawiać to dre się jak potępiona i lece do niego przerywając mu zanim zacznie.
[quote name='14ruda']
Dodzwoniłam sie w koncu do ZK.Można płacic w ratach za szkolonko:multi: .Trwa 2 miesiace.Skonczyło sie olewanie panci.:diabloti:[/quote]
niestety nie zawsze szkolonko = końcu olewania pańci. Od ciebie zalezy czy olewanko siem skończy czy będzie dalej trwało.:eviltong: i to niezależnie od szkolenia.

Link to comment
Share on other sites

A jeszcze ma pytanko.:eviltong:
często siedzimy na takim boisku z bieżnią.I po tej bieżnmi w kółko biegają chopaki dla zdrowia.:cool3:
Aicha nie reagowała na nich do ostatniego razu.Rzucałam jej piłke,ta biegała za nia jak wściekła i nagle rzuciła się w pogoń za tym chopakiem:mad: .Nieodwołalna za chiny:mad: .Bałam się ze zacznie go gryźć po nagach albo skakac:cool1: .
A ona podbiegła,okrążyła go i zaczęła biec przed nim przecinając mu drogę raz w lewo raz w prawo jakby chciała żeby skręcił.Potem znów go okrażyła i znów próbowała zablokować żeby chłopak zmienił kierunek.
Zmienił-wprost do panci i smyczy.:diabloti:
Aicha tak samo reaguje na grupę chopaków grających w piłkę.
Zagania ich czy co?:razz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='14ruda']A jeszcze ma pytanko.:eviltong:
często siedzimy na takim boisku z bieżnią.I po tej bieżnmi w kółko biegają chopaki dla zdrowia.:cool3:
Aicha nie reagowała na nich do ostatniego razu.Rzucałam jej piłke,ta biegała za nia jak wściekła i nagle rzuciła się w pogoń za tym chopakiem:mad: .Nieodwołalna za chiny:mad: .Bałam się ze zacznie go gryźć po nagach albo skakac:cool1: .
A ona podbiegła,okrążyła go i zaczęła biec przed nim przecinając mu drogę raz w lewo raz w prawo jakby chciała żeby skręcił.Potem znów go okrażyła i znów próbowała zablokować żeby chłopak zmienił kierunek.
Zmienił-wprost do panci i smyczy.:diabloti:
Aicha tak samo reaguje na grupę chopaków grających w piłkę.
Zagania ich czy co?:razz:[/QUOTE]
hihihihihihi ale masz mądrą sucz my uczymy piesy komend w lewo ,w prawo ,a ona sama z siebie to umie .:eviltong: :diabloti: :diabloti: :evil_lol: :evil_lol:
a mozę postanowiła że pańci się nudzi samej i chciała naraić ci chłopaka????:evil_lol:
a na pytanko odpowie ci oczywiście nasz ukochany tresserek!!

Link to comment
Share on other sites

Ale ja z dwoma chopami siedzialam tylko nie ze swoim:razz: .Brakowało jej chyba 1 osoby w stadzie.Bo my tworzymy takie stado:cool1: .Aicha zawsze sprawdza czy wszyscy są,a jak sie załatwia to wszyscy musimy stać nad nia,bo inaczej idzie i robi(na chodnik na przykład).:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

hihi, to ty masz lekko przewalone ruda :evil_lol: , nie dosc ze ludziska trzeba przepraszac ze sie pies plącze pod nogami to i po chodniczu z mopem musisz zasuwac ???? :evil_lol: .
moje niunia kopkają o stalych porach w wawozie ,ale mielismy awarie samochodu ,dotarlismy do domu później niz zwykle ,lecimy pedzimy po drodze w te nasze haszcze ,na trawniku przed kosciolem źaba w sekunde zrobil kopsko ,nie mialam szansy nawet go jakos przystopowac ,zrobil krok, kic i bum juz . szla pani , byla zbulwersowana , wyciągnelam z kieszeni woreczki , kopeczka sliczniutka zwarta , do wora ją i do kosza takiego co stoi przy chodniku osiedlowym . nie ma u nas nic przeznaczonego wlasnie na odchody psie typowo. baba byla jeszcze bardziej zbulwersowana. a przeciez juz i tak ją dostatecznie wk... urzam ze z dwoma mordercami chodze , a nie z trójką dzieci :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

mch-jestes zaliczana przez ta pania do grona tzw.pomylonych psiarzy?:sg168: :cool3: :peace: .na mnie to takie jak na ufola sie patrza.a do tego jestem wyrodna matka bo [o zgrozo]dziecko musi mieszkac z psami:evilbat: a to wiadomo zarrrrazzzzkii:vamp: .szkoda jak nie widziala jak moja coreczka daje se wylizywac zeby od srodka psom i mowi ze to super higiena jamy ustnej:megagrin: .

Link to comment
Share on other sites

:lol: :lol: :lol: chyba tez sprobuje z ta super higieną w takim razie - zawsze to jakas oszczędnosc na pascie i szczotce do zębow :evil_lol: :cool3:

A z nowości tyle, ze w koncu przyszedł sukces i Borysowy nabrał ogłady w kontaktach z psami :multi:
Ciezka praca sie opłaciła w koncu i kiedy ogarneło mnie juz lekkie zwątpienie Borys pokazał klase w 100% - jest bosko :loveu:

Link to comment
Share on other sites

14ruda-to "tradycyjny"sposob traktowania onkow.i niestety one jako chyba jedyne i tak beda dolepione do "pana".to takie psy.dlatego bity onek to takie smutne.bo one wszystko wybaczaja.wszystko .:placz: .
monisieczka-synkowi powiedz zeby na poczatki przychodzil cwiczyc bo w sobote troche sie pogubil biednialek:diabloti: .tj.wtorki i czwartki o 20.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...