aga1215 Posted January 9, 2005 Posted January 9, 2005 [quote name='Basenji']A Babooshka była naprawdę wyjątkową kotką. Zdrówko[/quote] :kociak: :wink: :haha: :roflt: :haha: :roflt: a ukończyła przynajmniej te studia :wink: Quote
Basenji Posted January 11, 2005 Posted January 11, 2005 Niestety, zdechła wcześniej. To było tak. Kotka musiała zostać z rodziną w domu. Niestety załapała pchły. Poszedłem z nią do młodej wetki a ta przepisała mi płyn do smarowania sierści - zupełnie nieszkodliwy. I okazało się, ze był to płyn nieszkodliwy, ale dla koni. Kocica się wylizała, doszło do poparzenia gardła, krtani itd. I zdechła w cierpieniu. Wetka się oczywiście wyparła, ze w aptece, itd. A naprawdę było to wyjątkowe zwierzę. Zdrówko Quote
Patka Posted January 11, 2005 Posted January 11, 2005 :cry: :cry: :cry: Bardzo mi przykro Basenji .... Nasze koty także są wyjątkowe, kazdy na swój sposób.... A oto ciąg dalszy ... ale się wyspalismy ... [img]http://img108.exs.cx/img108/5559/img18574pk.jpg[/img] Quote
Poświata Posted January 11, 2005 Author Posted January 11, 2005 [b]Basenji[/b] to przykre, strata przyjaciela zawsze boli, a tym bardziej taka wczesna i nieoczekiwana :( . [b]Patka[/b] czy Tobie aby obiektyw nie przyrósł do oka :o . Może byś pomyślała o wysłaniu zdjęć na jakiś konkurs. Szkoda marnować talentów, Twojego fotograficznego i zwierzyny jako modeli :P . p.s. a czy ten języczek jest specjalnie przeznaczony dla kogoś :wink: ??? Quote
Patka Posted January 11, 2005 Posted January 11, 2005 kto zgadnie dla kogo język przeznaczony w ramach nagrody może zostać polizany tym rózowym cudem natury :wink: jakos tak mi się ostatnio udaje :D jak juz sa modele i aparat cóż więcej trzeba :lol: pozdrawiam gorąco Dymcia od kumpli :wink: Quote
Patka Posted January 11, 2005 Posted January 11, 2005 Beata jak juz tak prosisz o te fotki to ulegnę ;).... to z dzisiaj z serii kilka chwil sam na sam na słoneczku .... :wink: Kto Cie lepiej umyje ??? [img]http://img85.exs.cx/img85/488/img18730vj.jpg[/img] Quote
Poświata Posted January 12, 2005 Author Posted January 12, 2005 Wiesz co? Ja chyba założę sobie prywatny album fotek Twojej zwierzyny. I zacznę wysyłać na jakieś konkursy :P Quote
Patka Posted January 12, 2005 Posted January 12, 2005 Oj Ulubiona Walergo Beato ... wiem, że to miłośc Sybirakowata Tobą kieruje :loveu: aż się zarumieniłam ze skromności ... no nie przesadzaj, ale bardzo miło mi takie rzeczy słyszeć :D to nie moja zasługoa tylko futrzaków :wink: pozdro Quote
Basenji Posted January 12, 2005 Posted January 12, 2005 Ten pies z kotem są tak w sobie zakochane - to już chyba jakaś "dewiacja". Ale fotka bardzo sympatyczna. A ten jęzor- długi jak u żyrafy. Pewnie służy do wybierania co lepszych kawałków z michy a reszta zostaje dla kota. Zdrówko :lol: Quote
Patka Posted January 12, 2005 Posted January 12, 2005 Basenji wręcz odwrotnie :wink: Lilith nie patrzy wciąga jak leci jedzonko, a moja starsza kotka podbiera jej suchą karme i serca z gotowanego :wink: Waler się nie tyka on tylko swojego "royalka" kocha :wink: Nie żeby ta miłość była tak cały czas potrafią się przeganiać po domu, Waler potrafi dać Lilit z łapy lub ją ugrść, ale generalnie to sielanka :wink: lilith na kanapie waler w kartonie albo na dywanie niewybredny kot :wink: pozdro Quote
Poświata Posted January 12, 2005 Author Posted January 12, 2005 [i].......Kot syberyjski jest kotem muskularnym i silnym, ale trochę mniejszym od swoich amerykańskich "kuzynów". Kocury zdecydowanie są większe od kotek. Koty te rosną powoli i pełne wymiary osiągają nawet po pięciu latach. Waga kotek dochodzi do 3 kilogramów, kocurów do 4-5, ale zdarzają się okazy kocurów osiągających do 7-8 kilogramów. Ciało kota syberyjskiego jest lekko wydłużone, mocnej budowy z dużymi łapami i charakterystycznymi kępkami włosów między palcami.....[/i] Taki opis syberyjczyka jest najczęściej spotykany. Byliśmy u weta na szczepieniu, zważyłam Dymka przy okazji, i... [b]mały waży 3200[/b] :o , czyli tyle ile wg opisu kotka. Apetyt ma w normie, nie jest jakimś strasznym żarłokiem, dostaje tyle ile powinien, nie przekarmiamy go, przy głaskaniu ciałko ma prawie chudziutkie, można policzyć wszystkie kosteczki. Poza tym on jeszcze nie ma 1/2 roczku. Mój TZ powątpiewa, czy aby napewno mamy w domu kota :-? :roll: . Quote
souris Posted January 12, 2005 Posted January 12, 2005 I słusznie powątpiewa, to jest cudo natury a nie kot :wink: Quote
ajka Posted January 12, 2005 Posted January 12, 2005 A oto ciąg dalszy ... ale się wyspalismy ... [img]http://img108.exs.cx/img108/5559/img18574pk.jpg[/img][/quote] Dopiero co udało mi się odpalić dgm i co widzę? To już nie pierwsze zdjęcie tej parki, na podstawie którego dochodzę do wniosku,że Lilith to wielka dama. :roll: Ileż nonszalancji jest w sposobie układania łap, zawsze ma je ułożone dekadencko pod "brodą" (jak na awatarze Patki), albo jak tu opadają wyniośle a pięknie. :o Mimo różnicy wielkości, a nawet mimo tego,że koty z natury wydają mi się uosobieniem gracji i wdzięku to na tej konkretnej fotce Walery wygląda jak słodki, mały,przebiegły, nastroszony, zły gnom, który strzeże swojej damy. :D (fakt,że damy nie miewają metrowych jęzorów i ich publicznie nie eksponują jest bez znaczenia) Beata Twój TZ otrzymał prezent od losu, bał sie kotka w domu więc w nagrodę za cierpliwośc ma kotka, który ma kocio-psią naturę. Moze sie nie spodziewał,że koty są takie fantastyczne (no i jakie piękniaste) :P Quote
Patka Posted January 12, 2005 Posted January 12, 2005 Ajka :modla: cudnie to ujęłaś :wink: wzruszyłam się niemal :wink: Walery jest takim małym gnomem komformistą :D pozdrawiam Quote
Patka Posted January 12, 2005 Posted January 12, 2005 Beata póki Waler nie był kastratem także był szczupły :wink: Po kastacji ma nowa miłość ... jedzonko ale jakos sobie z tym radzimy. Ale dymek jest już duży, pamiętaj że futro sporo waży :wink: ja tak zawsze mówię ale ludzie nie śą przyzwyczajeni do innej budowy kota, a ja mam porównanie i róznią się fizycznie zncznie z Luną 8) Waler jest jak to powiedzieć... krępy, masywny ma silnie umięsnione łapy i jest giętki :D pozdro Quote
Poświata Posted January 12, 2005 Author Posted January 12, 2005 [quote name='ajka']Beata Twój TZ otrzymał prezent od losu, bał sie kotka w domu więc w nagrodę za cierpliwośc ma kotka, który ma kocio-psią naturę. Moze sie nie spodziewał,że koty są takie fantastyczne (no i jakie piękniaste) :P[/quote] Ach, mój TZ jest już "wsiąknięty" :P . Urządza sobie z Dymkiem pogaduszki, dzieli się z kotem kolacją, nosi go na rekach itp. itd. I pomysleć że jeszcze niedawno było "albo kot, albo ja" :roll: . Teraz jakby się wyprowadzał to pewnie razem z Dymkiem :roflt: . [b]Patka[/b] Dymek się naczytał, że z wójcia Walerego jest kawał chłopa tfu kota, i mały chce mu dorównać. A mnie pozostaje cieszyć się że obrał sobie za wzór przyzwoitego kota :P :D :P Quote
adda Posted January 12, 2005 Posted January 12, 2005 [quote name='Beata&Poświata']Ach, mój TZ jest już "wsiąknięty" :P . Urządza sobie z Dymkiem pogaduszki, dzieli się z kotem kolacją, nosi go na rekach itp. itd. [/quote] Uważaj Beata, bo zaraz wparuje tu Basenji i oświadczy, że Poświata jest zaniedbana :D :D :D Quote
Poświata Posted January 12, 2005 Author Posted January 12, 2005 :o no........ Poświaty przecież nie da się nosić na rękach :lol: . Quote
Patka Posted January 12, 2005 Posted January 12, 2005 O tak ADDa mi juz to zarzucił, tyle że kotki niedorzywine bo gruby :wink: piesior im zjda ze zdjęć widac że nic bardziej mylnego :wink: ale strzesz się Beata :wink: Quote
Poświata Posted January 12, 2005 Author Posted January 12, 2005 Aż boję się bać. Jeszcze mnie ktoś do TOZu podkabluje za znęcanie się za zwierzętami. Biedna Poświatka :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: Quote
adda Posted January 12, 2005 Posted January 12, 2005 [quote name='Beata&Poświata']:o no........ Poświaty przecież nie da się nosić na rękach :lol: .[/quote] A widzisz, a jakbyś miała basenji to mogłabyś na rękach nosić :D Quote
badman2503 Posted January 12, 2005 Posted January 12, 2005 [quote name='Patka']Beata póki Waler nie był kastratem także był szczupły :wink: Po kastacji ma nowa miłość ... jedzonko ale jakos sobie z tym radzimy. Ale dymek jest już duży, pamiętaj że futro sporo waży :wink: ja tak zawsze mówię ale ludzie nie śą przyzwyczajeni do innej budowy kota, a ja mam porównanie i róznią się fizycznie zncznie z Luną 8) Waler jest jak to powiedzieć... krępy, masywny ma silnie umięsnione łapy i jest giętki :D pozdro[/quote] BTW, jaką karme je twój "Farinelli" ?? Quote
Poświata Posted January 13, 2005 Author Posted January 13, 2005 A tak z zupełnie innej beczki - [b]Adda[/b], czy Tobie rodzinka się powiększyła o małego leośka :P ?? Quote
Basenji Posted January 13, 2005 Posted January 13, 2005 [quote name='adda'][quote name='Beata&Poświata']Ach, mój TZ jest już "wsiąknięty" :P . Urządza sobie z Dymkiem pogaduszki, dzieli się z kotem kolacją, nosi go na rekach itp. itd. [/quote] Uważaj Beata, bo zaraz wparuje tu Basenji i oświadczy, że Poświata jest zaniedbana :D :D :D[/quote] Addo, ty chyba czytasz w moich myślach! ACe Ventura w kilcie! Zdrówko Quote
adda Posted January 13, 2005 Posted January 13, 2005 [quote name='Beata&Poświata']A tak z zupełnie innej beczki - [b]Adda[/b], czy Tobie rodzinka się powiększyła o małego leośka :P ??[/quote] Ano :D :D :D Chyba zwariowałam, ale co tam... :D :D :D Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.