Jump to content
Dogomania

Oszustwo przy sprzedaży pseudoowczarka holenderskiego


Kasia160

Recommended Posts

Nie rozumiem czemuś taki agresywny, Robull.

Ludzie naprawdę bardzo często nawet tego rodowodu nie wyrabiają.

Dodajmy - płacąc jak za zboże za super-pochodzenia albo same wystawowe ergzemplarze (bo w Polsce mało jest hodowców którzy są na tyle uczciwi że rożnicują ceny; każdy szczeniak z metryką to przyszły-champion-panie-dzieju :roll: ).

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 54
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='saJo']Robull
Ale jefte nie chodzi o kupienie psa bezpapierowego, tylko o niewyrabianie rodowodu. [/quote]Faktycznie... źle zrozumiałem słowa: [COLOR=DarkRed][I]masa ludzi kupuje rasowego psa do towarzystwa i rodowodu nie wyrabia[/I]...[/COLOR] Chyba byłem zmęczony i przepraszam jefte.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Berek']Nie rozumiem czemuś taki agresywny, Robull.[/quote]Jak napisałem powyżej, źle ją zrozumiałem i za to przeprosiłem, co nie zmienia faktu, że wszystko się we mnie gotuje, gdy słyszę texty, o których w tym swoim agresywnym poscie napisałem...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jefta']rodowodu nie wyrabia, bo po co? Metryka realizuje zasadę r=r[/quote]jak widać pisałam o metryce a nie psie bezpapierowym.

Może za duży skrót myślowy, ale chodziło mi o psy z legalnych miotów, z metryką, które nie będą gwiazdami ringów. Co z nimi? To są właśnie psy dla ludzi, których nie pociągają wystawy i nie widzę powodów, dla których mieliby ponosić koszty (nawet symboliczne) związane z rejestracją, wpisowym, itd Zresztą wiecie, że każda wizyta w związku to stówka do zapłacenia...

Ja słów "do kochania" nie używam, bo tak jak pisze Robull, nie ma to żadnego związku z wystawami. Ale bardzo proszę forumowiczów o podsunięcie neutralnego określenia dla psa, który nie ma wady dyskwalifikującej (ząbki, jąderka, szata w porządku), ale ma gorsze kątowanie, linie, proporcje itd. niż jego brat i na ringu będzie zamykał stawkę. "pet" mi się nie podoba, bo ma podwójne znaczenie
1. tłumaczenie z angielskiego-towarzysz, zwierze domowe, pieszczoch, ulubieniec
2. niedopałek papierosa- odpad, coś gorszego. kojarzy się bardzo negatywnie

P.S ja psa nie "kupiłam" (właściwie została z mojego miotu, bo MI się podobała) na wystawy, tylko jako mojego przyjaciela, członeka rodziny, towarzysza spacerów. Talent wystawowy pokazała w późniejszym wieku, więc z nią od czasu do czasu na nie chodzę, bo nigdy nie negowałam sensu wystaw. Nie są one jednak bazą moich kontaktów z psem, a jedynie fajną formą spędzenia czasu, poddania ocenie mojej suki i pomocą w podjęciu decyzji: rozmnażać czy nie.

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

[COLOR="red"]W związku z tym, że powyższe informacje o oszustwie przy sprzedaży pseudoowczarka holenderskiego za granicą okazały się mocno przesadzone :p , usunęłam część postów. Zachęcam do dalszej rozmowy już na temat :lol: :[/COLOR]
[B]Czy owczarki holenderskie są w Polsce?[/B]
[COLOR="red"]Liczę na piękne zdjęcia prawdziwych holendrów i ciekawe teksty o psach tej rasy w naszym kraju :loveu: .[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...