Jump to content
Dogomania

Aportowanie


da-NUTKA

Recommended Posts

Nie ma sprawy :lol:

Rafka, w poście o podhalanie (od Ewkaa) pisalaś, że kliker jest najlepszy do szkolenia podhalanów.
Z Basterem sobie klikamy, ale......... za żadne skarby nie mogę nauczyć podniesienia przedmiotu i aportu.
Baster podchodzi do przedmiotu, schyla łeb i nagle kładzie łapę na tym przedmiocie - tak to sobie wykombinował. Coś robię źle - ale co?
Jacek z Alteri, do którego chodziliśmy z Basterem, poradził mi, żebym przedmiot podawała z ręki, ze stołka.....
Jak ty poradziłaś sobie z tym problemem i czy podhalan aportuje?
Kinga się ze mnie śmiała, że nie nauczę aportu podhalan, a ja tak bardzo bym chciała :evil_lol:

Danka

Link to comment
Share on other sites

U mnie wyglada to tak:

Jak Laguna byal sama (nie bylo jeszcze Rafy) wspanile aportowała - nie niekoniecznie przynisila ale przynajmnien brała w zeby patyk i ucikała. W chwilui przybycia Rafy pies automatycznie przestał aportować.... Nie wiem czemu, nie wiem jak ... Po dlugiej pracy z klikerem osiagam to ze Laguna trzyma koziolek w zebach przynajmniej 30 sekund. Leci jak go rzuce ale nie zawsze przynosi...

Harnas aportuje wspaniale - ale to chyba feonomen bo nigdy nie widzialam podhalana z taka pasja do lupu! Kocha aport bardziej niz ONka Rafka.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rafka']
Harnas aportuje wspaniale - ale to chyba feonomen bo nigdy nie widzialam podhalana z taka pasja do lupu! Kocha aport bardziej niz ONka Rafka.[/quote]
Nie widziałaś bo nie znasz Borysa i jego piszczącej piłeczki :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Z tym, że ten aport to wygląda tak: rzuca się piłeczkę, Borys przechwytuje ją w locie i robi kilka kółek piszcząc niemiłosiernie, jak się wypiszczy to przychodzi i oddaje piłeczkę... i aż go roznosi, żeby zaraz natychmiast rzucić ją ponownie. Ta zabawa nigdy mu sie nie nudzi i raczej zamęczy rzucacza :cool3: niż zabawę :lol:

Belka aportuje przykładnie, dokładnie ale krótko :evil_lol: Po trzecim razie patrzy na mnie jak na głupią: [I]to ja ci przynoszę a ty ciągle wyrzucasz??? :diabloti:Koniec, teraz to przynieś sobie sama[/I] :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Pewnie tak,zależy gdzie pies był od początku przyzwyczajony,nasze "blokowe' od początku w mieszkaniu,to ich aż tak bardzo 'nie kręci" żeby siedzieć na dworze,a może też to zależy od charakteru,jedne psy są bardziej żywiołowe,a inne mniej.
Danusia co do aportowania to ja też próbowałam z Moryśkiem,ale nie wyyyszło:shake: :shake: .Podstawowe komendy ;siad,zostań itp, załapał /oczywiście musi to najpierw przemyśleć:cool3: :cool3: czy aby to do niego!,ale aport to już nie dla niego!!!
Natomiast córka Moryśka ukończyła kurs PT,a tam jednym z elementów zaliczenia jest właśnie aport,dużo to kosztowało / czas,cierpliwość/ właścicielkę,ale się opłaciło,zdała i miała dużą satysfakcję jak sędzia, który ich egzaminował był pełen uznania,że potrafiła nauczyć podhalana aportu,bo wiedział,że nie jest to łatwe.Także jak masz czas ,cirpliwość to próbuj:lol: ,będziemy Cię "wspierać' duchowo:razz: :razz: .

Link to comment
Share on other sites

Rafko
Jesteś wielka!!!!!!!!!:loveu:

Co do aportu to jak masz czas i ochotę to próbuj danusiu ja jednak jestem sceptyczna w tym względzie moje psy nie apotrtują i osobiście nie znam podhalana który aportuje czyli biegnie bierze i przynosi:cool3: Zdzrzają się takie co biegną i albo kładą się i gryzą aport albo aport w zeby i goń mnie. Co do PT to wszystko zalerzy od egzaminatora:eviltong: na jednym ze szkoleń w krakowie podhalan zdawał egzamin i asystent podchodzi do sędziny ze smutna miną i mówi no szkoda tak pięknie wszystko pozaliczał a nie aportuje a co to za pies pyta sedzina podhalan ,a pobiegł chociaż w stronę aportu no tak ale tam się położył i go gryzie a nie przynosi.No to i tak dobrze jak na podhalana ! Itak pies zdał PT:p

Codzo polegiwania to blok czy nie nie ma większego znaczenia moim zdaniem moje psy przeniosły sie z bloku na wieś i zachowują się taksamo jedna leżą cały dzień a inne bawią się z beaglami nawet ew gorące dni.

Sabra
dzięki za zrozumienie widać nie wszyscy potrafią przyjąć na chłodno czyjąś opinię jak i gołe fakty no trudno widać nie wszyscy dorośli.

Elu co do dzieci w piaskownicy nie ja sie pienię jak ktoś próbuje udowodnić że tylko jego pies jest naj jak ty często to robisz więsc no kto tu jest dzieckiem? Co do faktu czy było miło jak nie pisałam czy nie to nie podzielę twojego zdania zanim zaczęłam pisać prześledziłam wątek i no niekture wypowiedzi również twoje miłe napewno nie były ,ale jak można na kogoś poujadać to chura więc proszę cie bardzo.

Jaszcze tylko w kwestji żekomego oplówania nie miałam zamiaru nikogo obrazić napisałam na chłodno co myślę o danej suce miała wady DYSKFALIFIKUJĄCE i to jest fakt czy to się komu podoba czy nie,a co do forum to uważam tak jak sabra że jażeli nie robimy tego w sposób wulgarny np."twuj pies to chodzące gówno" to cytat z dogomanji!:crazyeye: to każdy ma prawo wyrazić swoją opinię i nie mam zamiaru bawić się jak część z was również niestety w szeptanki za plecami jak uznam że opinia na wystawie była krzywdząca a dla drugiej suki z kl otwartej (nie mojej) BYŁA BARDZO KRZYWDZĄCA bo suka ta powinna była wygrać choćby dlatego ze nie miała wad dyskfalifikujących,to to powiem po prostu i bez owijania w bawełnę. Jak ktoś się poczół dotknięty to dodam iż nie było to moim zamiarem al powiem też że ja nie robiłam afery jak usłyszałam o Glorji po wygranej wystawie ...no i wygrał ten chaszpel z krutkin włosem i brazowym nochalem ciekawe jak takie coś wogule można pokazywać przecież to kundel ... dodam tylko iż suka była już w klasie championów i że ja osobiście tego typu komentarzy nie stosuję.:razz: No cuż może trzeba się poprostu nauczyć przyjmować krytykę zamiast się opbrażać bo nie wszystkich będziemy w stanie uciszyć.

Link to comment
Share on other sites

Tutami więcej wiary w możliwości podhalanów w aportowaniu!Wielka aportuje chętnie:fadein:,tylko nie może być zmęczona bo wtedy jej się nie chce:shake:.Jak jest wesoła to biegnie i przynosi prosto do mnie.Ma to od zawsze,nie uczyłam jej specjalnie:lol:.Chyba wyniosła to z domu:eviltong:.

Link to comment
Share on other sites

Sabra
Są różne typy charakteru, a faktem jest że psy różnych ras mieszkające razem przejmują pewne nawyki od siebie nawzajem jak już pisałam ja mam stróżujące beagle nauczyły się od podhalanów wiec Wiela mogła się nauczyć przynoszenia piłeczki biga (stara beagle) może to robić cały czas bezprzerwy. Zle dwaj bracia Wieli to już co innego do aportu biegną a jakże a potem gleba i gryzionko albo w ząbki i goń mnie:cool3: no cóż podhalan.

Kto był w Szczecinie gadać mi tu zaraz jak poszło i co wygrało a najlepiej to pełną staweczkę:cool3:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...