mar.gajko Posted April 29, 2015 Posted April 29, 2015 Jesus Maria. Boże Drogi. Nie wiem co zrobię jak ona znajdzie dom. Schlam się. Cały czas jej odświeżam wszytskie ogłoszenia. Quote
mar.gajko Posted April 29, 2015 Posted April 29, 2015 Jesus Maria. Boże Drogi. Nie wiem co zrobię jak ona znajdzie dom. Schlam się. Cały czas jej odświeżam wszytskie ogłoszenia. Quote
AgaG Posted April 29, 2015 Posted April 29, 2015 Jesus Maria. Boże Drogi. Nie wiem co zrobię jak ona znajdzie dom. Schlam się. Cały czas jej odświeżam wszytskie ogłoszenia. No i to z Twoich ogłoszeń pewnie, bo z netu. Tyle wiem. Ja się bardzo ucieszę, bo ona ogromnie długo czeka, no i nie jest typem przytulaka od pierwszej chwili, któremu zawsze łatwiej znaleźć dom. O ludziach dobrze świadczy, że pojęli, iż z Korą się inaczej nie da, tylko trzeba najpierw ją poodwiedzać, bo inaczej w nowym domu mogłaby się postawić, postraszyć właścicieli i nic by z tego nie było. A tak w ogóle, to Ola jest cudownym człowiekiem :) To wspaniałe, że tyle lat jeżdzi do Kory Quote
mar.gajko Posted April 29, 2015 Posted April 29, 2015 Pani Ola jest aniołem. To mówię od lat wielu. To co zrobiła dla Ciapka, no i dla mnie tym samym, to coś czego nigdy, przenigdy nie zapomnę. Moja wdzięczność nigdy nie zniknie. I nigdy się jej nie wywdzięczę za to. Quote
mar.gajko Posted April 30, 2015 Posted April 30, 2015 Ago, jak coś się dowiesz to napisz. Dobrze? Quote
AgaG Posted April 30, 2015 Posted April 30, 2015 Ago, jak coś się dowiesz to napisz. Dobrze? pewnie, sam czekam jak na szpilkach. Dziś zresztą Ola była w hotelu z zupką dla staruszków i "swoich" dwulatek. Opowiadała, ze Kora bardzo się cieszyła ze spaceru, na który Ola ją zabiera raz na tydzień, dwa od pięciu już lat. No i utrzymuje Korę przecież sama jedna. Wypytywałam jeszcze o tych państwa, którzy chcą Korę adoptować, Sa to ludzie po 30-tce, bardzo spokojni, nie mają innych zwierząt na całe szczęście,bo Kora przede wszystkim kotów nie lubi, z psami też różnie. Pytałam Olę, co zdecydowało, że się nią zainteresowali, Ola mówiła, że zrobiło im się jej żąl, ze tyle lat czeka a poza tym ona im się podoba. :) Podobno gdy byli u niej drugi raz to merdała, więc oby adopcja się udała. Quote
AgaG Posted May 1, 2015 Posted May 1, 2015 Korunia w domu w Chorzowie, hurra. Trzymajcie kciuki za dobrą aklimatyzację. Aha i ona nie ma długu jak jest w tytule wątku, Dzieki Oli K, nie ma ani zlotówki długu :) Quote
mar.gajko Posted May 1, 2015 Posted May 1, 2015 Korunia w domu w Chorzowie, hurra. Trzymajcie kciuki za dobrą aklimatyzację. Aha i ona nie ma długu jak jest w tytule wątku, Dzieki Oli K, nie ma ani zlotówki długu :) Trzymam. Jestem bardzo szczęśliwa. Żeby było dobrze. Quote
AgaG Posted May 1, 2015 Posted May 1, 2015 Korunia zamieszkała w czyściutkim mieszkaniu na parterze. Na przyjazd Kory bylo wszystko przygotowane, piękne lózio z podusią, a na nim smaczki, ryżyk z mięsem, wyprawka.) popołudniu byli z Korą na długim prawie dwugodzinnym spacerze. Zjadła obiad, ułożyła się w legiwisku i śpi Nie warczy nie burczy:) Będa zjecia z dziś, tylko trzeba bedzie poczekać 1 Quote
AgaG Posted May 1, 2015 Posted May 1, 2015 Korunia zamieszkała w czyściutkim mieszkaniu na parterze. Na przyjazd Kory bylo wszystko przygotowane, piękne lózio z podusią, a na nim smaczki, ryżyk z mięsem, wyprawka.) popołudniu państwo byli z Korą na długim prawie dwugodzinnym spacerze. Zjadła obiad, ułożyła się w legowisku i śpi Nie warczy nie burczy:) Będa zjecia z dziś, tylko trzeba bedzie poczekać Quote
AMIGA Posted May 1, 2015 Posted May 1, 2015 Chyba w Chrzanowie a w każdym razie tak mi się obiło o uszy. Oj naczekała się dziewczyna na dom. Super. Czekamy na wieści jak przebiega aklimatyzacja. Siostra pani ma małe dzieci. Miejmy nadzieję, że zapoznanie będzie przeprowadzone rozsądnie. Quote
AgaG Posted May 2, 2015 Posted May 2, 2015 Chyba w Chrzanowie a w każdym razie tak mi się obiło o uszy. Oj naczekała się dziewczyna na dom. Super. Czekamy na wieści jak przebiega aklimatyzacja. Siostra pani ma małe dzieci. Miejmy nadzieję, że zapoznanie będzie przeprowadzone rozsądnie. Tak tak w Chrzanowie nie w Chorzowie :) Ola też mnie poprawiała. A co do małych dzieci, w dodatku czasem tylko przychodzących pewnie, to ja bym raczej izolowała, a w ogóle nie zapoznawała z Korą, Niech dzieci podrosną :) Quote
AMIGA Posted May 2, 2015 Posted May 2, 2015 Ja bym też izolowała, zwłaszcza na początku. Ale wiesz jak postępują ludzie. Słuchają, przytakują, a w końcu i tak robią po swojemu. Choć podobno ci akurat dosć uważnie słuchali i zastosowali się do kilku rad. Miejmy nadzieję, że nie będzie żadnych niespodzianek. Quote
mar.gajko Posted May 2, 2015 Posted May 2, 2015 ma być dobrze. Korze się należy do. Po tylu latach. Quote
AgaG Posted May 4, 2015 Posted May 4, 2015 Korunia się bardzo dobrze aklimatyzuje w domku. :) Wczoraj towarzyszyła swojej pańci w sadzeniu kwiatków na balkonie, uwielbia przebywać w kuchni, jest cicha i grzeczna. dziś dała się wykąpać. Widać, że zaufała i zaczyna nowe szczęśliwe życie. Dałam Oli numer do Topi, która może odbierać telefonem mmsy, dzięki czemu te zdjecia, która Ola dostała, będzie można wstawić. Hurra! Co za fantastyczne wieści! po latach bezdomnego samotnego życia, wyczekiwania na dom w hotelu Kora ma swoich kochających ludzi i prawdziwy dom :) Quote
mar.gajko Posted May 4, 2015 Posted May 4, 2015 Ja nie wiem nawet jak się ciszyć. Tak bardzo. Tak bardzo było mi jej żal. Nich jej się wiedzie. Niech będzie szczęsliwa. Kąpać to ona się lubiła, zawsze szła na spacer rowem z wodą :) oczywiście latem i tak pryskała, podskakiwała. Zadowolona była. Słonko małe. 1 Quote
AgaG Posted May 4, 2015 Posted May 4, 2015 Ja nie wiem nawet jak się ciszyć. Tak bardzo. Tak bardzo było mi jej żal. Nich jej się wiedzie. Niech będzie szczęsliwa. Kąpać to ona się lubiła, zawsze szła na spacer rowem z wodą :) oczywiście latem i tak pryskała, podskakiwała. Zadowolona była. Słonko małe. Mi też było jej strasznie żal..Tyle lat czekania na dom! Ukłony dla właścicieli, którzy pokochali Korę. Quote
Gosiapk Posted May 4, 2015 Posted May 4, 2015 http://olx.pl/oferta/pies-jak-pies-oddam-inaczej-uspie-CID103-IDa1Q3P.html#d7fd9ad635 Sytuacja tragiczna, POMOC NATYCHMIAST potrzebna, chcą uśpić psa. Okolice Nowego Sącza Quote
mar.gajko Posted May 5, 2015 Posted May 5, 2015 Kora po pierwszej domowej kąpieli: [url=http://naforum.zapodaj.net/39ab5b05788d.jpg.html][/url] Kora na swoim własnym posłanku: [url=http://naforum.zapodaj.net/ac65d0d8668b.jpg.html][/url] Bardzo, bardzo dziękuję za przesłane zdjecia :) :) :) :) :) 1 Quote
AgaG Posted May 5, 2015 Posted May 5, 2015 I na taki widok wszyscy czekaliśmy, Kora bądź zawsze szczęśliwa ! Quote
mar.gajko Posted May 7, 2015 Posted May 7, 2015 Jakby Pani Ola dzwonila do Kory, to napisz coś jeszcze, Aguś. Quote
AgaG Posted May 8, 2015 Posted May 8, 2015 Jakby Pani Ola dzwonila do Kory, to napisz coś jeszcze, Aguś. Oczywiscie, Dowiem się czy wszystko dobrze Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.