GameBoy Posted June 7, 2008 Posted June 7, 2008 [quote name='ares88']Jesli potrzebny jest DT w Lodzi to chetnie sluze pomoca, mieszkam w lodzi mam psa i kota ale one mieszkaja z moimi rodzicami 150km ode mnie i troche mi brakuje zwierzaka tutaj :) interesuje sie psami sportowymi typu amstaff i pitbull od dawna i mam dobrze poukladane w glowie pod tym wzgledem, nie powiem bo sprawiloby mi to duza przyjemnosc gdybym mogl sie nim zaopiekowac do czasu az znajdzie sie dla niego odpowiedni wlasciciel :)[/quote] mysle, ze powinienes odezwac sie do kogos z niebieskiego forum, DT dla bullowatych sa baaardzo potrzebne Quote
oktawia6 Posted June 7, 2008 Posted June 7, 2008 [quote name='iskierkaaaa'] tak jest izolowany, bo mija sunia jest strasznie zazdrosna o niego:-) poza tym bez szczepien troszke strach mimo ze ona biega tez tylko po ogrodku. Ale szczepienia juz sa:) 5-cio skladnikowe oczywscie:-) [/quote] super:loveu: Quote
majqa Posted June 7, 2008 Posted June 7, 2008 [quote name='iskierkaaaa'](...) Ale szczepienia juz sa:) 5-cio skladnikowe oczywscie:-)[/quote] Yuhuuuu !!! Iskierko, powinnam napisać, że domek naj...naj...się znajdzie ale po równo 3mam kciuki. Za co?... że jak nie...to ten najlepszy już niuniuś ma!;) Quote
iskierkaaaa Posted June 9, 2008 Author Posted June 9, 2008 dzieki:* coraz gorzej mi myslec o rozstaniu z nim... Quote
doddy Posted June 9, 2008 Posted June 9, 2008 Iskierko, podobno od 2 dni ktoś próbuje się do Ciebie dodzwonić (jakiś kolega kogoś z astowego forum) ale nie odbierasz. Quote
GameBoy Posted June 11, 2008 Posted June 11, 2008 co z małym? czytalam na niebieskim, ze dwie osoby probowaly sie do Was dodzwonic i nadal cisza mały jest do adopcji czy nie? ja tez mam ew chetnego w Wawie, dom sprawdzony Quote
GameBoy Posted June 12, 2008 Posted June 12, 2008 znajomi dzwonia do iskierki ale ona nie odbiera czy ten pies byl kiedykolwiek do adopcji? Quote
majqa Posted June 12, 2008 Posted June 12, 2008 [quote name='GameBoy']znajomi dzwonia do iskierki ale ona nie odbiera czy ten pies byl kiedykolwiek do adopcji?[/quote] Iskierko, co się dzieje? Czemu nie odbierasz telefonu? Co się dzieje z maluszkiem? Czy ten wątek nadal jest aktualny??? Quote
GameBoy Posted June 12, 2008 Posted June 12, 2008 nie wydaje mi sie zeby on byl kiedykowlwiek do adopcji watek zostal chyba zalozony od tak pewnie teraz napisza, ze pies zostaje u nich czy cokolwiek ale mozna odebrac tel chociaz, podaje go ludziom chetnym na adopcje a oni wydzwaniaja do mnie, ze sobie zarty z nich robie :shake: Quote
majqa Posted June 12, 2008 Posted June 12, 2008 [quote name='GameBoy'](...)mozna odebrac tel chociaz, podaje go ludziom chetnym na adopcje a oni wydzwaniaja do mnie, ze sobie zarty z nich robie :shake:[/quote] Owszem można i jakby nie spojrzeć, trudno Ci odmówić zdania racji... Tak się robi z gęby cholewę... Quote
GameBoy Posted June 12, 2008 Posted June 12, 2008 są jakieś mixy astow w krakowie, pokaze ludziom, tyle, ze oni chcieli psa a nie suke i dlatego tez nie trafila do nich Iga, astka, ktora mialam do wczoraj na DT Quote
majqa Posted June 12, 2008 Posted June 12, 2008 Może Iskierka wybyła gdzieś z malcem w taką sprzyjającą pogodę i nie ma dostępu do netu? Quote
GameBoy Posted June 12, 2008 Posted June 12, 2008 majga netu moze nie miec ale telefon? sygnal jest normalny- zreszta ja juz sobie odpuszczam ten temat bo to bez sensu jak na znalezionego malca to on super wygladal zreszta nie tylko odemnie do niej dzwonili ale i od doddy - tez glucho Quote
oktawia6 Posted June 12, 2008 Posted June 12, 2008 tak to jest dziwne co najmniej.....mało poważne jak podaje się telefon i potem nie odbiera się go przez kilka dni podczas dy jest mały do adopcji-nawet gdyby chcieli g sobie zostawic i każdy by zrozumiał należy powiadomic choc zdawkowo tutaj na forum bo angażują się inne osoby z pomocą, szukają mu dobrego domu-to niepoważne.... a Iskierka była obecna z chwilą gdy pisała swój ostatni post na tym wątku: Ostatnio Aktywny: 09-06-2008 10:52 Quote
majqa Posted June 13, 2008 Posted June 13, 2008 [quote name='GameBoy'](...) ja juz sobie odpuszczam ten temat bo to bez sensu (...)[/quote] I do mnie to zaczyna docierać wobec Twoich argumentów. Quote
iskierkaaaa Posted June 15, 2008 Author Posted June 15, 2008 faktycznie mnie nie bylo i niestety mam jakis problem z teleofonem :/ tzn okazuje sie dopiero pozniej ze ktos dwonil jak wejde w rejestr polaczen:/ Niestety, nie potrafimy oddac psiaka i zostaje obn u nas, a do adopcji byl, ale za bardzo sie z nim zzylismy. Quote
GameBoy Posted June 15, 2008 Posted June 15, 2008 [quote name='iskierkaaaa']faktycznie mnie nie bylo i niestety mam jakis problem z teleofonem :/ tzn okazuje sie dopiero pozniej ze ktos dwonil jak wejde w rejestr polaczen:/ Niestety, nie potrafimy oddac psiaka i zostaje obn u nas, a do adopcji byl, ale za bardzo sie z nim zzylismy.[/quote] podnioslas sobie samoocene tym watkiem? czy cieszylo zainteresowanie wlasna osoba? Quote
oktawia6 Posted June 15, 2008 Posted June 15, 2008 [quote name='iskierkaaaa'] faktycznie mnie nie bylo i niestety mam jakis problem z teleofonem :/ tzn okazuje sie dopiero pozniej ze ktos dwonil jak wejde w rejestr polaczen:/ [B] Niestety, nie potrafimy oddac psiaka i zostaje obn u nas, a do adopcji byl, ale za bardzo sie z nim zzylismy.[/B] [/quote] zmień w takim razie tytuł wątku by wątek został przeniesiony na Już w Nowym Domu. Quote
katti Posted June 15, 2008 Posted June 15, 2008 Ale bzdury wypisujesz iskierko umowilas sie ze mna na sobote po odbiur pieska,a ciezko ci bylo poinformowac mnie o tym,ze zostawiasz malego.Moglas nie slyszec jak ktos do ciebie dzwonil,ale smsy odczytywalas.No to podnioslas swoja samoocene super ale jakim kosztem. Quote
GameBoy Posted June 15, 2008 Posted June 15, 2008 [quote name='katti']ale bzdury wypisujesz iskierko umowilas sie ze mna na sobote po odbiur pieska,a ciezko ci bylo poinformowac mnie o tym,ze zostawiasz malego.Moglas nie slyszec jak ktos do ciebie dzwonil,ale smsy odczytywalas.No to podnioslas swoja samoocene super ale jakim kosztem.[/quote] ten pies nigdy nie byl do adopcji przez glupi zart tej pannicy jeden z domow, sprawdzonych juz, zrezygnowal z adopcji i kupil psa :shake: Quote
iskierkaaaa Posted June 15, 2008 Author Posted June 15, 2008 ten pies nigdy nie byl do adopcji przez glupi zart tej pannicy jeden z domow, sprawdzonych juz, zrezygnowal z adopcji i kupil psa :shake: __________________ wiesz co? nie wiesz to nie mow, pies byl do adopcji. a co ty o tym myslisz to jest twoj problem. katti mialas zadzwonic w dzien kiedy rozmaiwalysmy pierwszy raz, nic, poznie cisza, myslalam ze zrezygnowalas i miedzy innymi dlatego pies zostal. Quote
iskierkaaaa Posted June 15, 2008 Author Posted June 15, 2008 podnioslam samoocene? nie wypowiadaj sie na temat o korrym nie masz pojecia. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.