Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='ares88']Jesli potrzebny jest DT w Lodzi to chetnie sluze pomoca, mieszkam w lodzi mam psa i kota ale one mieszkaja z moimi rodzicami 150km ode mnie i troche mi brakuje zwierzaka tutaj :) interesuje sie psami sportowymi typu amstaff i pitbull od dawna i mam dobrze poukladane w glowie pod tym wzgledem, nie powiem bo sprawiloby mi to duza przyjemnosc gdybym mogl sie nim zaopiekowac do czasu az znajdzie sie dla niego odpowiedni wlasciciel :)[/quote]

mysle, ze powinienes odezwac sie do kogos z niebieskiego forum, DT dla bullowatych sa baaardzo potrzebne

  • Replies 93
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='iskierkaaaa']
tak jest izolowany, bo mija sunia jest strasznie zazdrosna o niego:-) poza tym bez szczepien troszke strach mimo ze ona biega tez tylko po ogrodku. Ale szczepienia juz sa:) 5-cio skladnikowe oczywscie:-)
[/quote]
super:loveu:

Posted

[quote name='iskierkaaaa'](...) Ale szczepienia juz sa:) 5-cio skladnikowe oczywscie:-)[/quote]
Yuhuuuu !!! Iskierko, powinnam napisać, że domek naj...naj...się znajdzie ale po równo 3mam kciuki. Za co?... że jak nie...to ten najlepszy już niuniuś ma!;)

Posted

co z małym? czytalam na niebieskim, ze dwie osoby probowaly sie do Was dodzwonic i nadal cisza

mały jest do adopcji czy nie? ja tez mam ew chetnego w Wawie, dom sprawdzony

Posted

[quote name='GameBoy']znajomi dzwonia do iskierki ale ona nie odbiera
czy ten pies byl kiedykolwiek do adopcji?[/quote]
Iskierko, co się dzieje? Czemu nie odbierasz telefonu? Co się dzieje z maluszkiem? Czy ten wątek nadal jest aktualny???

Posted

nie wydaje mi sie zeby on byl kiedykowlwiek do adopcji
watek zostal chyba zalozony od tak
pewnie teraz napisza, ze pies zostaje u nich czy cokolwiek ale mozna odebrac tel chociaz, podaje go ludziom chetnym na adopcje a oni wydzwaniaja do mnie, ze sobie zarty z nich robie :shake:

Posted

[quote name='GameBoy'](...)mozna odebrac tel chociaz, podaje go ludziom chetnym na adopcje a oni wydzwaniaja do mnie, ze sobie zarty z nich robie :shake:[/quote]
Owszem można i jakby nie spojrzeć, trudno Ci odmówić zdania racji...
Tak się robi z gęby cholewę...

Posted

majga netu moze nie miec ale telefon? sygnal jest normalny- zreszta ja juz sobie odpuszczam ten temat bo to bez sensu
jak na znalezionego malca to on super wygladal
zreszta nie tylko odemnie do niej dzwonili ale i od doddy - tez glucho

Posted

tak to jest dziwne co najmniej.....mało poważne jak podaje się telefon i potem nie odbiera się go przez kilka dni podczas dy jest mały do adopcji-nawet gdyby chcieli g sobie zostawic i każdy by zrozumiał należy powiadomic choc zdawkowo tutaj na forum bo angażują się inne osoby z pomocą, szukają mu dobrego domu-to niepoważne....

a Iskierka była obecna z chwilą gdy pisała swój ostatni post na tym wątku:
Ostatnio Aktywny: 09-06-2008 10:52

Posted

faktycznie mnie nie bylo i niestety mam jakis problem z teleofonem :/ tzn okazuje sie dopiero pozniej ze ktos dwonil jak wejde w rejestr polaczen:/

Niestety, nie potrafimy oddac psiaka i zostaje obn u nas, a do adopcji byl, ale za bardzo sie z nim zzylismy.

Posted

[quote name='iskierkaaaa']faktycznie mnie nie bylo i niestety mam jakis problem z teleofonem :/ tzn okazuje sie dopiero pozniej ze ktos dwonil jak wejde w rejestr polaczen:/

Niestety, nie potrafimy oddac psiaka i zostaje obn u nas, a do adopcji byl, ale za bardzo sie z nim zzylismy.[/quote]

podnioslas sobie samoocene tym watkiem? czy cieszylo zainteresowanie wlasna osoba?

Posted

[quote name='iskierkaaaa']
faktycznie mnie nie bylo i niestety mam jakis problem z teleofonem :/ tzn okazuje sie dopiero pozniej ze ktos dwonil jak wejde w rejestr polaczen:/

[B] Niestety, nie potrafimy oddac psiaka i zostaje obn u nas, a do adopcji byl, ale za bardzo sie z nim zzylismy.[/B]
[/quote]
zmień w takim razie tytuł wątku by wątek został przeniesiony na Już w Nowym Domu.

Posted

Ale bzdury wypisujesz iskierko umowilas sie ze mna na sobote po odbiur pieska,a ciezko ci bylo poinformowac mnie o tym,ze zostawiasz malego.Moglas nie slyszec jak ktos do ciebie dzwonil,ale smsy odczytywalas.No to podnioslas swoja samoocene super ale jakim kosztem.

Posted

[quote name='katti']ale bzdury wypisujesz iskierko umowilas sie ze mna na sobote po odbiur pieska,a ciezko ci bylo poinformowac mnie o tym,ze zostawiasz malego.Moglas nie slyszec jak ktos do ciebie dzwonil,ale smsy odczytywalas.No to podnioslas swoja samoocene super ale jakim kosztem.[/quote]

ten pies nigdy nie byl do adopcji
przez glupi zart tej pannicy jeden z domow, sprawdzonych juz, zrezygnowal z adopcji i kupil psa :shake:

Posted

ten pies nigdy nie byl do adopcji
przez glupi zart tej pannicy jeden z domow, sprawdzonych juz, zrezygnowal z adopcji i kupil psa :shake: __________________


wiesz co? nie wiesz to nie mow, pies byl do adopcji. a co ty o tym myslisz to jest twoj problem.

katti mialas zadzwonic w dzien kiedy rozmaiwalysmy pierwszy raz, nic, poznie cisza, myslalam ze zrezygnowalas i miedzy innymi dlatego pies zostal.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...