Jump to content
Dogomania

Kaleki Lucuś już za TM ...


asiaf1

Recommended Posts

  • Replies 2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Olena84']Szukamy najlepszego domku na swiecie.[/quote]
A niestety jest cięzko o taki. Na razie się wstrzymujemy z tym, nie wykluczamy, że tam pojedzie ale nie teraz.

Dzisiaj zabrałam Lucka na wycieczkę, byliśmy samochodzikiem u niejakiej Gusi z dogo:eviltong:, w interesie a jakże, a co miał Lucek siedzieć w lecznicy, też pojechał i był grzeczniutki.:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Dzis bylam u Lucusia. Pani Malgosia byla sama i akurat chciala posprzatac szczeniakom, wiec najpierw pojechalismy na spacer. Lucek to jednak nauczyl sie juz czystosci, zawsze mnie ciagnie na spacer i robi jedno lub jedno i drugie a potem wraca. Czasem trwa to chwile i wraca, czasem chodzi i dopiero zalatwi sie i wraca, dzis bylo tylko siku i wrocil wiec wiedzialam ze nic nie zrobi w poczekalni juz. Przyszlismy i usiedlismy sobie w poczekalni, najpierw jeszcze na wozeczku, potem juz na podkladzie. Prawie nikogo nie bylo, wiec sie tam zasiedzielismy. Troche szkoda mi Lucka bo ciasno sie tam zrobilo u niego w pokoju, ale piesek z polamana noga idzie dzis do nowego domu, wiec Lucek znowu zyska miejsce.
Wczoraj jak bylam u Lucka poszlismy na spacer z przescieradlem. Niestety musialam isc po nie do pokoju z Nestorem. Siedziala tam Pan Malgosia i jakis facet. Oczywiscie Nestor od razu zaczal szczekac, wiec musialam na migi pokazac o co mi chodzi, Pani M. powiedziala zebym sobie wziela przescieradlo, a Nestor wtedy podskoczyl, ze niby na mnie, i spadl na swoja miske. Tak sie przestraszylam, bo pomyslalam, ze wyrwal sie ze smyczy i sie na mnie rzuci, ze potknelam sie, polecialam na ściane, na ktorej byla oparta zlozona klatka, klatka oczywiscie poleciala na mnie, a ja zderzylam sie z drzwiami;). Bez komentarza;).

Link to comment
Share on other sites

Wpłaty do 01.09.2008
200,00-p.Gugała
30,00-p.AKiernas
35,00-p. M.Sroka
30,00-p. M.Sroka

[B]Razem:295,00 PLN+2336,11 PLN=2 631,11 PLN[/B]





Napisał [B]asiaf1[/B] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=10680956#post10680956"][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images_pb/buttons/viewpost.gif[/IMG][/URL]
[I]4,00-ZA BAZAREK BEATKI (ARGAT)
30,00-J.Gołóg
45,00-jestem Wredna
15,00-Lizka 121 Bazarek Beatki
10,00-Eloise bazarek
3,00-Eloise bazarek
20,00-G. Wierzbicka
26,00-Eloise bazarek
10,00-Zozulanka
30,00-Eloise bazarki
150,00-Littlemy bazarki
30,00-Chmielo
87,00-Eloise
1000,00-Misiek Kurczak

[SIZE=3][COLOR=red][B]Razem:1460+876,11=2 336,11[/B][/COLOR][/SIZE][/I]

Link to comment
Share on other sites

[B][COLOR=red]Do końca sierpnia dług w lecznicy za Lucka, Nestora i szczeniaki i ich mamę wyniósł 4 400 PLN.[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#ff0000]Z tej kwoty niewielki % to wydatki na Lucka, większość to koszty leczenia i utrzymania Nestora.[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#ff0000]Niestety na niego prawie nie ma wpłat a na szczeniaki było razem ok.200,00[/COLOR][/B]
[B][/B]
[B][COLOR=#ff0000]Na razie przesłałam 3 000 ze swoich pieniędzy, nie ruszałam Luckowych ale nadal brakuje 1400.[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#ff0000]Nie wiem skąd to wziąć:roll:[/COLOR][/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Martulinek']Dziś byłam u Lucka dwa razy, w dzień i wieczorem. Za każdym razem chętnie wychodził na spacer. To już rytuał, że po pierwszej rundzie na trawniku zawsze wraca do lecznicy napić się wody i zagląda do gabinetu, potem idziemy dalej spacerować.







[IMG]http://img514.imageshack.us/img514/8651/p1020545zg0.jpg[/IMG]


[/quote]
LUCJUSZKU Ty jesteś jak BEN HUR :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Olena84']Dzis bylam u Lucusia. Pani Malgosia byla sama i akurat chciala posprzatac szczeniakom, wiec najpierw pojechalismy na spacer. Lucek to jednak nauczyl sie juz czystosci, zawsze mnie ciagnie na spacer i robi jedno lub jedno i drugie a potem wraca. Czasem trwa to chwile i wraca, czasem chodzi i dopiero zalatwi sie i wraca, dzis bylo tylko siku i wrocil wiec wiedzialam ze nic nie zrobi w poczekalni juz. Przyszlismy i usiedlismy sobie w poczekalni, najpierw jeszcze na wozeczku, potem juz na podkladzie. Prawie nikogo nie bylo, wiec sie tam zasiedzielismy. Troche szkoda mi Lucka bo ciasno sie tam zrobilo u niego w pokoju, ale piesek z polamana noga idzie dzis do nowego domu, wiec Lucek znowu zyska miejsce.
Wczoraj jak bylam u Lucka poszlismy na spacer z przescieradlem. Niestety musialam isc po nie do pokoju z Nestorem. Siedziala tam Pan Malgosia i jakis facet. Oczywiscie Nestor od razu zaczal szczekac, wiec musialam na migi pokazac o co mi chodzi, Pani M. powiedziala zebym sobie wziela przescieradlo, a Nestor wtedy podskoczyl, ze niby na mnie, i spadl na swoja miske. Tak sie przestraszylam, bo pomyslalam, ze wyrwal sie ze smyczy i sie na mnie rzuci, ze potknelam sie, polecialam na ściane, na ktorej byla oparta zlozona klatka, klatka oczywiscie poleciala na mnie, a ja zderzylam sie z drzwiami;). Bez komentarza;).[/quote]
Jeny, aleś narozrabiała, dobrze że p.Małgosia wyrozumiała:p
możecie napisać co z tym domem w Krakowie? jedzie czy nie jedzie?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Olena84']Tak sie przestraszylam, bo pomyslalam, ze wyrwal sie ze smyczy i sie na mnie rzuci, ze potknelam sie, polecialam na ściane, na ktorej byla oparta zlozona klatka, klatka oczywiscie poleciala na mnie, a ja zderzylam sie z drzwiami;). Bez komentarza;).[/quote]

Dziewczyny, przyznajcie się! To bajki, że jedną Nestor okręcił i upadła, na drugą klatka się przewróciła. Tak naprawdę to ostro trenujecie uniki, bo wiecie, że mój lewy sierpowy jest stalowy. W lecznicy cały czas gorąco. Walka o Lucka trwa :diabloti: Style są dowolne. Lucek np. czasem się wtrąca i gryzie. A za gryzienie to ja się nie biorę, za krótki mam pyszczek :eviltong:

Lucek nadal mieszka w lecznicy. Kraków narazie wstrzymany, bo jak to często bywa, w ostatniej chwili wyszły jakieś niedopracowane szczegóły. To piesek niepełnosprawny, wszystko musi być jasne dla obu stron.

Mysza, wielkie dzięki dla Twojego TZ za naprawienie kółka :loveu::loveu::loveu:

Link to comment
Share on other sites

A ja sie dzis zderzyłam z Myszą, ktora umyla Lucka!!! ale olaliśmy sprawe i znowu poszlismy na spacer;). Niestety jakis tłok w lecznicy byl to musielismy siedziec na gorze. Jakis nowy piesek jest, tak zawodzi, ze az przykro. Zna ktos jego watek, jest na dogo?
Mysza umya Lucka, a ja podłoge;), zawsze cos, hihi.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Olena84']A ja sie dzis zderzyłam z Myszą, ktora umyla Lucka!!! ale olaliśmy sprawe i znowu poszlismy na spacer;). Niestety jakis tłok w lecznicy byl to musielismy siedziec na gorze. Jakis nowy piesek jest, tak zawodzi, ze az przykro. Zna ktos jego watek, jest na dogo?
Mysza umya Lucka, a ja podłoge;), zawsze cos, hihi.[/quote]
To nasza suka. Marzena ją zabrała z ulicy, dzis jedzie na tymczas do L-wa

Jest na allegro-prosimy o pomoc w jej ogłaszaniu
[URL]http://www.allegro.pl/item429849019_5_m_czna_sonia_wyrzucona_z_powodu_alergii_dzieci.html[/URL]

Do jakiej rasy można ją podciągnąć wg.Was?
[IMG]http://i56.photobucket.com/albums/g178/asiaf1/100_6377.jpg[/IMG]

[IMG]http://i56.photobucket.com/albums/g178/asiaf1/100_6384.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...