Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

sorry , wczoraj byłam w pracy a po obejściu mojej psio-kocio -świnkowo-rybiej trzody padłam -- jaaga proponowała tymczas dla suni pod warunkiem zwrotu kosztów sterylki - skoro ona nie ma swojego kąta - weżcie ja ze soba do jaagi . Pogubiłam sie juz w szczeniakch , które do mnie dotrą - najlepsze jest to , że dzieczyny z Tychów dały mi juz ogłoszenia i od rana mam telefony:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:

  • Replies 569
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='ocelot']Staneło na tym, że dwa malce z ulicy jadą do Wandul. Musimy jakoś wszystko zgrać w sobotę.

[COLOR=Red]Ale brauje 50 zl. do transportu, może ktoś pomoże?

7[COLOR=Black]0 zł. na wątku tamtych malców zaoferowała Emilia, Emilko dziękujemy[/COLOR]
[/COLOR][/quote]

Ciotki, ja przypominam, że w Pabianicach szykuje się dobry domek dla czekoladki. Dziewczyna młoda, 21 lat, ma przygarniętą sunię, mieszka z rodzicami, kocha zwierzęta. Może zabrać sunię w poniedziałek.Tzn nie ma samochodu, więc trzeba by małą zawieźć, a wcześniej domek sprawdzić.

Jeśli zatem wywieziemy czekoladkę do Wandul, a domek w Pabianicach, po wizycie, okaże się super, to będziemy ją musiały transportować z powrotem przez pół Polski. Zastanówcie się nad tym.

Moja sugestia jest taka. Karilka, jeśli możesz przetrzymać sunię do poniedziałku. To ktoś sprawdziłby domek w weekend i sunia w poniedziałek mogłaby być w domku stałym.

Jeśli udałoby się przetrzymać drugą sunię gdzieś w Łodzi, to byłoby super. Wtedy w poniedziałek wszystko byłoby jasne i jeśli czekoladka miałaby domek stały, do Wandul mogłaby pojechać tylko jasna sunia. Jeśli jednak domek okazałby się kiepski, dwie sunie by pojechały.

Posted

[quote name='ocelot']Ciotki błagam zdecydujmy się, bo na nic umowy i ustalenia. Załatwianie transportu.[/quote]

Też uważam, że trzeba coś zdecydować.
Uważam jednak też, że bez sensu jest w sobotę wieźć psa do Bytomia, aby w poniedziałek zawieźć go do Pabianic. To ogromny kawał drogi i spore koszty.
Poza tym muszę dziś powiedzieć cioci, czy szczeniak do niej trafi, czy nie.

Posted

Transport szczeniaków byłby jutro do wandul. Reno chce wyjechać ok. 9. Tyle wiem, nie wiem w końcu które jadą. Najlepiej gdyby jednak czekoladka trafiła do Karliki, ale to musi się Karlika wypowiedzieć.

Posted

[quote name='wandul 66']chciałabym wiedzieć , które szczeniaki do mnie jadą??? pogubiłam sie w tym !!![/quote]

Ja też się pogubiłam. Karilka jakoś tak zamieszała, że już nic nie rozumiem.
Chyba musimy na nią poczekać.

Posted

Moim zdaniem powinnyśmy rozwiązać to tak:

1. Umawiamy kogoś na wizytę przedadopcyjną w Pabianicach na dziś lub jutro
2. Jeśli domek jest OK, w poniedziałek wysyłamy tam czekoladkę
3. beżowa sunia jedzie do wandul jutro lub w niedzielę
4. sunia (mama) jedzie do jaagi, to już rzut beretem do Bytomia

Są jednak niewiadome:
1. Co się stanie, jeśli wizyta przedadopcyjna w Pabianicach odbędzie się w sobotę, czekoladka zostanie w Tomaszowie lub u Karilki, reno już pojedzie z psami, a domek nie będzie odpowiedni. Co będzie z czekoladką?

Posted

Karlika, musimy coś ustalić, bo się zrobiło zamieszanie.

1. Czy możesz zabrać czekoladkę na dt?
2. Jeśli domek w pabianicach okaże się OK, to ona tam pojedzie, ale jeśli nie, to czy możesz ją przechować?
3. Czy w razie czego mogłabyś dowieźć czekoladkę do Pabianic?

Posted

[quote name='ocelot']czyli ewentulnie martę umówię na 12 +- na Dworcu PKS np.?[/quote]

[quote name='GrubbaRybba']Karlika, musimy coś ustalić, bo się zrobiło zamieszanie.

1. Czy możesz zabrać czekoladkę na dt?
2. Jeśli domek w pabianicach okaże się OK, to ona tam pojedzie, ale jeśli nie, to czy możesz ją przechować?
3. Czy w razie czego mogłabyś dowieźć czekoladkę do Pabianic?[/quote]

Dobra wysyłaj dzodzo na wizyte przedadopcyjna i ma iść - jak sie będzie migać to mi powiedz to do niej zadzwonie i jej dupsko skopie przez telefon.

Tutaj napisałam co i jak uważam:




[I]No to tak:
My z ruda76 chciałyśmy przy okazji zabrać maluchy do tej naszej Woli Rakowej wracajac ze schroniska o jakiejś 12 i już wszystko przygotować mniej więcej na 13, ale jeśli Reno2001 to nie pasi... to kombinuję inaczej.

[B]Reno2001[/B] Wola Rakowa jest na trasie Łódź - Tomaszów właściwie, chyba, że wybrałabyś taką przez Kurowicę - wtedy ok. 5km musiałabyś sie cofnąć trasą "na Pabianice". Sama miejscowość Wola Rakowa jest charakterystyczna.

No to tak:
[B]Reno2001[/B] by musiała zabrać od nas szczeniaki (dzisiaj dowiem się dokładnie ile i które) i pojechać po te w Tomaszowie. [B]Ktoś musiałby je dowieźć na dworzec o godzinie 8.30 - 9.00[/B] (tutaj niech się Reno2001 wypowie) No i w trasę na Bytom...

[B]wandul 66 [/B]czy u Ciebie będzie ktoś w domu po tej 18?
Może sie przypadkiem "wkradniemy" i zamkniemy szczeniaki w jakimś garażu czy cóś?:roll:


Proszę o opinie i sugestie.
-------------------------------------------------------------------------------------

[/I]No jeśli czekoladka ma nie jechać to niech na ten dworzec przyjedzie tylko ta jasna sunieczka.

ruda76 może tą czekoladke by zabrała o 12+ wracajac ze schroniska do naszej wiochy.

Posted

Aha, musimy też ustalić następujące rzeczy.

1. Które psiaki jadą do Wandul?
2. Kiedy Reno może przewieźć psy? Ona muszą dotrzeć do Wandul w sobotę do 18:00 lub w niedzielę.
3. Skąd może je zabrać? Czy trzeba je dostarczyć do Łodzi, czy może je zabrać z Tomaszowa?
4. Co robimy z domkiem w Pabianicach i czekoladką?
5. Czy Karilka, w razie czego może zabrać czekoladkę na DT?
6. Jeśli domek w Pabianicach okaże się OK, kto zawiezie tam czekoladkę?
7. Kto sprawdzi domek w Pabianicach?
8. Czy Reno może podjechać do Jaagi i zawieźć do niej sunię (mamę)?
9. Czy Jaaga jest zdecydowana dać DT suni?

Posted

[quote name='Karilka']Dobra wysyłaj dzodzo na wizyte przedadopcyjna i ma iść - jak sie będzie migać to mi powiedz to do niej zadzwonie i jej dupsko skopie przez telefon.

[I]-------------------------------------------------------------------------------------

[/I]No jeśli czekoladka ma nie jechać to niech na ten dworzec przyjedzie tylko ta jasna sunieczka.

ruda76 może tą czekoladke by zabrała o 12+ wracajac ze schroniska do naszej wiochy.[/quote]

Spoko, to ja piszę do dzodzo i modliszki. Może któraś z nich sprawdzi domek.

A co się stanie, jak domek okaże się kiepski? Co będzie z czekoladką?

Posted

No to jedzie malutka jasna szczeniaczka z mamuśką i albo dwa albo trzy:

[IMG]http://images31.fotosik.pl/254/bf0df6543add2539med.jpg[/IMG]

:diabloti::diabloti::diabloti:

Posted

[quote name='ocelot']Ciotki wandul jedzie pod dwa szczeniaki do lecznicy w tej chwili, tymczas nadal aktualny, ale zobaczymy, czy aż cztery[/quote]
jakie znowu szczeniaki?... :roll:

Posted

Czy ktoś dowiedział sie od osoby zajmującej się tymi psami, jaka jest mama szczeniąt? Do mnie może przyjechać jedynie łagodna, towarzyska suczka. Ja mam dwoje małych dzieci oraz swoje zwierzęta, do tego jeszcze dwie tymczasowiczki, a moja mama i sąsiadka mają po 8 i 7 kotów. Suczka koniecznie wiec musi tolerować całe to towarzystwo. Nie mam co zrobić z suką nie tolerującą ludzi czy zwierząt. Jesli ona rzeczywiście gania za ludźmi, to jest problem. Podobnie nie akceptowanie zwierząt. Moja Sara mix ONka akceptuje mniejsze suki pod warunkiem, że jej nie obszczekują i nie zaczepiają. Proszę więc o informację na temat charakteru suni. Jeśli jest ok., to proszę o wiadomość, kiedy mam się jej spodziewać.

Posted

[quote name='Jaaga']Czy ktoś dowiedział sie od osoby zajmującej się tymi psami, jaka jest mama szczeniąt? Do mnie może przyjechać jedynie łagodna, towarzyska suczka. Ja mam dwoje małych dzieci oraz swoje zwierzęta, do tego jeszcze dwie tymczasowiczki, a moja mama i sąsiadka mają po 8 i 7 kotów. Suczka koniecznie wiec musi tolerować całe to towarzystwo. Nie mam co zrobić z suką nie tolerującą ludzi czy zwierząt. Jesli ona rzeczywiście gania za ludźmi, to jest problem. Podobnie nie akceptowanie zwierząt. Moja Sara mix ONka akceptuje mniejsze suki pod warunkiem, że jej nie obszczekują i nie zaczepiają. Proszę więc o informację na temat charakteru suni. Jeśli jest ok., to proszę o wiadomość, kiedy mam się jej spodziewać.[/quote]

Jaaga Marta co zna sunię najlepiej ma do Ciebie zadzwonić po 15. Tak będzie najlepiej

Posted

jest jeszcze kilka osob z Pabianic-joanka, kasia14,z tych co pamietam teraz

moze one moga wczesniej-jesli jutro wieczorem nie dam rady ,to mogę dopiero po niedzieli-bo w niedziele mama bierze samochod

Posted

[quote name='dzodzo']jest jeszcze kilka osob z Pabianic-joanka, kasia14,z tych co pamietam teraz

moze one moga wczesniej-jesli jutro wieczorem nie dam rady ,to mogę dopiero po niedzieli-bo w niedziele mama bierze samochod[/quote]

Ja już sama nie wiem, jak to zaplanować.
To wszystko zależy od Karilki, bo to ona musi zabrać sunię na DT. A nie wiem, czy może. Wczoraj się zgodziła, ale potem jakoś dziwnie zaczęła zmieniać zdanie.

Co gorsze, ja mam internet tylko w pracy, więc za półtorej godziny będę offline i tak do poniedziałku. Jeśli nic się do tej pory nie wyjaśni, nie wiem, co będzie.

Dzodzo, w razie czego, napisz maila do tej dziewczyny z Pabianic i umów się z nią po niedzieli. Jeśli Karilka nie będzie mogła przechować czekoladowej suni, sunia pojedzie do wandul, a my zaproponujemy innego psa do Pabianic lub przywieziemy czekoladkę z powrotem.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...