Jump to content
Dogomania

Gucio po 2latach życia na ulicy i poniżenia...W PSIM RAJU U IKA&SONIA! /...za TM [*]


Ulaa

Recommended Posts

  • Replies 391
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Tak tez myslalam jutro ide placic do lecznicy to sie wszystko wyjasni, kto jeszcze byl w miedzyczasie na kontroli z psem. A jak wyglada sytuacja z kotami czy jest cos do placenia w lecznicy oprocz jutrzejszych zabiegow wiem ze byla dzis Lintie z sunia do szczepienia.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='IKA & SONIA']Śpi słodziutko na posłanku Iki:loveu:, zjadł kolacyjkę, był sikoo. Wpadniemy jutro po kastracji po te witaminki, ale uprzedzimy wczesniej przez sms albo tel. Boję sie o niego, żeby tylko dobrze zniosł zabieg i żeby nie było powikłan.[/quote]

Moze byc slabiutki i obolaly... Choc niekoniecznie :roll: Tatus dawal czadu niemal od razu :mad:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ada-jeje']Nikt nas jeszcze nie powiadomil ze zlapal ta kotke a klatka jest w Libiazu u Dominki. Ulka jak bedziesz w czwartek w Libiazu z Kotka do zdzwon sie z Dominka i odbierz klatke pulapke.[/quote]

niepotrzebna dla tej kotki, ona się nie boi.
za to potrzebna jest dla kotki z Luszowic, tam gdzie była Lisiczka.
tamta kotka jest bardzo agresywna.

Link to comment
Share on other sites

Była u mnie Ika&Sonia z Guciem po witaminy i Nutradyl.
Całkiem dobrze zniósł kastrację, jak na jego stan.
Niestety okazało się, że ma spondylozę :-( Nie sądziłam, że u tak młodego psiaka jest to wogóle możliwe... Ale życie na mrozie i wilgoci zrobiło swoje :placz:
Więc do końca życia już będzie musiał brac środki wspomagające i p/zapalne, a czasem przeciwbólowe, gdy będzie gorzej :-(
Obowiązkowo sweterki nawet przy pozornie niedużym chłodzie.

Biedny Gucio. Jego cierpienia nie skończą sie jednak :shake: Koniecznie musi znaleźć domek, który zatroszczy się o jego problemy.

A jaką śliczną obróżkę dostał od Ika&Sonia :loveu: Maluszek biedny,wreszcie ma coś swojego.

Link to comment
Share on other sites

uff , dobrze , że już po wszystkim !!!
mam nadzieję , że pod tak dobrą opieką szybciutko wydobrzeje , a żyjąc teraz już w ciepełku i z dobrym jedzonkiem nie będzie odczuwał dolegliwości !!!

głaski dla malucha :loveu:

a może ktoś jeszcze może wesprzeć Gucia finansowo ? choć odrobinę ?

Link to comment
Share on other sites

Laczne koszty dla Gucia wyniosly do dzis 110 zl. kastracja, 40 zl. kroplowki i 30 zl. RTG. razem[SIZE=4][B] 180 zl. [/B][/SIZE][SIZE=2]Cioteczki Gucio prosi, dorzuccie jeszcze jakiegos grosika bo Gucio jest 50 zl. na minusie ktore zapozyczylysmy ze skarpety innego zwierzaka.[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

U nas bez większych zmian czyli spanko, sikoo i tak na okrągło :roll:, ugotowałam Guciowi kurczaka z ryzem i marchewką, ale nie chciał. Może jutro już zje.
Miałam okazję poznac stadko Uli :evil_lol: wszystkie zwierzaki są świetne :lol:, ale do Krysi czuję sentymwnt od samego początku :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...