Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 949
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Widzę, ze Kaja absolutnie sama :-( tzn 3 osoby na wątku i na tym koniec.

Gdyby nie brak pracy, to nie czekała bym chwili dłużej, tylko po małą pojechała...

Kaju kochana, jeszcze trochę...

Posted

[quote name='izzie1983']Na pewno będzie miała u Ciebie dobrze...

Deklaruję wsparcie finansowe.[/quote]

:loveu: Dziękuję :loveu: Żeby tak jeszcze kilka osób się tu zjawiło i chciało Kai pomóc...

Posted

To znowu ja, zreszta jak widać mało kto tu zagląda... ale dla zainteresowanych ciotek.. dowiadywałam się o ceny Royal Canin dietetycznego, więc dla psa rozmiarów Kai worek 6kg powinien starczyć UWAGA na 2 miesiące!!!!!!! Cena takiego worka to UWAGA jedynie 130 zł, czyli miesięcznie wychodzi ok 65-70zł plus ew. od czasu do czasu gotowane mięso z warzywami na lepsze trawienie ;) Wiadomo opieka wet potrzebna, ale myslę, że prawie 100zł w różnicy na karmie to dużo.

To tyle odemnie, tak czy siak potzrebujem minimum 450zł na start Kai.
Bazarek nie idzie :shake: Deklaracje dwie, z czego iizie 1983 nie okresliła jaka suma i czy stała czy jednorazowa.
No dziewczyny!!! Wiem, ze Kaja nie jest tak dramatycznym przypadkiem jak niektóre psy na dogo, ale swoje w życiu wycierpiała i zasługuje na trochę szczęścia i miłości!

Posted

jeszcze Brysio deklarowała że coś kajuni dorzuci do skarpety. Karme tak czy siak trzeba będzie kupować w workach po 14 kg bo dużo taniej wychodzi 220zł, z dawkowania na worku wychodzi że powinno starczyć na 3.5 miesiąca ale z wiem z doświadczenia że na tyle nie starczy, trzeba liczyć max 2.5 miesiąca. No chyba że ufać temu co tam napisane, ale moje psy chodziłyby głodne gdyby dostały tyle co piszą na worku. Czekamy jeszcze na odpowiedź jednej fundacji czy da rade z tym 1%, czasu mało bo rozliczenia lecą codziennie a kwiecień już nas przywitał... Klaudus jak będziesz coś wiedziała, proszę daj znać...

Posted

iwona213, nie mam gdzie trzymać wora z 14kg karmy :shake: poza tym 14kg będzie kosztować więcej niż 220 tak na chłopski rozum.
Według dawki, tak żeby schudła to powinna dostawać 10dgag dziennie, pamiętajmy, ze Kaja ma chudnąć a nie chodzić napchana jak normalnie jedzący pies.
napewno tryeba dolicyzc kas na gotowane zarcie, dla lepszego trawienia;)
No nic, narazie i tak na wtku cisza :-(

Posted

na chłopski rozum może i więcej ale na mój babski kosztuje 220.49 zł oto dowód [url=http://www.nokaut.pl/oferta/royal-canin-pies-diet-obesity-14-kg.html#zakladka=descriptionFull]ROYAL CANIN PIES DIET OBESITY 14 KG. - porównaj ceny, sprawdź opinie i recenzje[/url], karma 6kg kosztuje 21.66 za kg a karma 14 kg 15.71 jest to bardzo duża różnica, więc musisz znalesc miejsce w domu na worek 14 kg bo w naszej sytuacji kiedy nie ma kasy, (a sama widzisz że deklaracji zero,nie licząc jednej 30 zł) każdy grosz się liczy i nie ma co się rozrzucac na worki 6kg jak można mieć to samo za duzo mniej. Z bazarku mamy narazie 34 zł więc kiepsko to widze...

Posted

[quote name='lilith27']za 18 kilo eukanuby dla large puppy płacę 150 złotych z kurierem[/quote]

Taa, tez mogę zamówić Proformance kurierem za 150zł, tylko, ze Kaja musi mieć dietetyczną, a one są droższe od standardowych, czy junior czy adult.
Nie znam się na karmach sypanych, moje psy dostają gotowane mięso. Ceny podane przez panią ze sklepu z karmami przy najbliższej lecznicy...

[B]iwona213[/B] nie chce się kłucić, ale nie ma technicznie szansy na wór 14 kg, poza tym będzie to kość niezgody bo reszta domowników będzie sapać, ze o psią karme się muszą potykać:-( POZA TYM jeśli Kaja ma mieć ograniczone dawki, to wór 14 kg jest bez sensu z prostej przyczyny - KARMA ZWIETRZEJE i jej magiczne właściwośći pójdą się bujać:shake:
Propozycja z mojej strony jest taka, że narazie zajmijmy się wyjęciem Kai ze schronu, badaniami i zakupem 6kg karmy. mam nadzieje, ze od maja zmieni się moja sytuacja finansowa, to wtedy pokryję różnicę w cenie karmy, jeśli nadal z deklaracjami taka kicha będzie.

Gadałam dziś z Izzie 1983, narazie nie jest w stanie okreslić konkretnej sumy, bo jest w takiej sytuacji jak ja )( brak stałej pracy).
Niewiele zmienia to sytuacje, bo ona jedna i tak nas nie uratuje, jeśli nie dojdzie ktoś jeszcze.

Posted

czarno widze sytuacje finansową Kaji, dlatego szukam oszczędności gdzie tylko się da, a mówiłaś że mieszkanie masz duże więc pomyślałam że co to za problem worek karmy gdzieś ulokować :cool3: przez chwile pomyślałam żeby uzbierać 60 zł na schron i 220 na karme (130 jak będziesz się upierac :evil_lol:) i możemy kaje wyciągać, a potem jak uzbieramy kase będzie się robiło badania. Jednak po dalszym zastanowieniu, boję się sytuacji o jakiej sama wspominałaś wczesniej, zostaniesz sama z Kają i moją deklaracją. Bez innych deklaracji nie damy rady, nie ma co się oszukiwac... Może jutro będzie lepszy dzien... Kaja prosi o pomoc, potrzebujemy deklaracji na min 100 zł miesiecznie... reszte bedziemy szukac w inny sposób np. bazarki, choć marnie idą, ale zawsze coś...

Posted

no same widzicie jak wyglada wyciaganie psa ze schrnu na DT. Jesli teraz idzie to tak opornie to po wyjściu Kajki ze schronu bedzie tym trudniej.
Ja wam nie mogę finansowo pomóc. Mam swoich sześć psich, trzy kocie i dwie ludzkie mordy do wykarmienia - a pracy nie mam juz od kilku lat. Nasza Fundacja na rozruchu jest jeszcze biedniejsza ode mnie :evil_lol:. itd, itp.

Posted

zapomniałam podac link:oops:

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/f99/roznosci-na-dt-dla-kaji-do-15-kwietnia-134852/#post12072101"]www.dogomania.pl/forum/f99/roznosci-na-dt-dla-kaji-do-15-kwietnia-134852/#post12072101[/URL]

Posted

[B]iwona213[/B] - owszem mieszkanie jest spore, ale nie wyłacznie do mojej dyspozycji :-( ja mogę tylko dysponować swoim pokojem bez ograniczeń, teoretycznie mogła bym ta karmę wstawic do swojego pokoju... tylko, ze pozostaje problem jej wietrzenia. Nie znam się na tym, ale jeśli jest to karma specjalistyczna, która pewnie zawiera coś dzięki czemu pies chudnie, to jesli tak duże opakowanie (14 kg) długo będzie stać otwarte, to napewno zwietrzeje, ze nie wspomne o tym że jakieś mole się w niej mogą pojawic:shake:
Znajomym na goldena 15 kilogramowy worek paszy starcza na ponad 2 miesiące, jak nie dłużej, to takiej kai starczy na ok pół roku!!! No to przecież, napewno się utlenią z niej wszystkie te cudowne składniki i witaminy... O to głównie mi chodzi.

[B]lulka1[/B] - wiem, ze nie jest łatwo, wiem, że nie możesz nic dołożyć, więc spokojnie, założyłaś Kai wątek, zajmowałaś się nia i dzięki Tobie świat o niej usłyszał, teraz kolej na innych.

Myślę, ze można zrobic jak pisała iwona213 i narazie załatwić sprawy pierwszej potrzeby ( schron + karma), i tak będę chciała zabrać Kaję przynajmniej do mojej internistki na rutynowy przegląd (ok 25zł, a może mniej jak jej naświetle sprawę). Oczywiście musi mieć zabezpieczenie na kleszcze, to kwiestia bezdyskusyjna!

czy ja mogę przekazywać rzeczy na bazarki na Kaje? czy to nie wypada?
Jeśli mogę to do której cioteczki się zgłosić?

Dziewczyny jestem otwarta na propozycje. obecnie rzadziej zaglądam, bo mam nóż na gardle z licencjatem, ale zagladam codziennie i sprawdzam co się na wątku dzieje;)

Posted

Brysio dziekujemy za bazarek :loveu:

Niuni&Pupi nie mam pojęcia co do wietrzenia karmy, ale ok na poczatek zamówimy jej 6kg (poszukam w necie zeby cena była korzystna) ale i tak trzeba poczekać jeszcze na deklaracje...

Klaudus też jeszcze raz wystawi bazarek, bo tamten już sie kończy, więc jakoś może uzbieramy na badania. Jednak na utrzymanie potrzebne deklaracje...

Posted

[B]iwona213[/B] - nie oszukujmy się, karma to i tak mały problem w porównaniu z całą resztą:shake: na upartego na początku Kaja mogła by dostawac mięsko z warzywami bez wypełniaczy (ryż/makaron/kasza), wyjdzie taniej niz karma specjalistyczna (która i tak będzie niezbędna).

I tak najważniejszy jest stan zdrowia Kai i to najbardziej spędza mi sen z powiek. Boje się, ze przy dokładnych badaniach może cos wyskoczyc (tfu tfu odpukać) i tu pojawi się problem jesli nie będzie deklaracji.

Obecnie muszę skończyć pisanie pracy licencjackiej, jak to zrobię, będę mogła wreszcie iść do stałej pracy, a co za tym idzie... sami wiecie co;)

W każdym razie musimy walczyć i mieć nadzieję, wierzę w to, ze Kaja schudnie, nabierze wiary w człowieka i znajdzie kochający dom, tak żebym w przyszłości mogła pomóc jeszcze jakiemuś pieskowi.

[B]Brysio[/B] jeszcze raz dziękuję :loveu:

Nadal nie wiem, czy mogę komuś przekazać rzeczy na bazarek dla Kai?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...