Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Yorija']Czy on jest nadal w takim kiespkim stanie, że nie można go zaszczepić?[/quote]

jest nadal bardzo chudy. Szczepienie go osłabi, nie wiadomo jak to zniesie. Jeśli będzie trzeba to sie zaszczepi. Ale wet proponował ewentualnie na samą wścieklizne , żeby go juz wirusówkami nie męczyć. Póki co i tak nie znalazłam żadnego hotelu który by go przyjął.

Posted

O rany :shake: fatalna sprawa... niestety w Krakowie nie ma żadnej takiej lecznicy z długoterminowym pobytem, no a hotel full zreszta jak Mop wymaga takiej większej opieki to nie wiem czy to by było najlepsze miejsce :shake: Ratunku!!!

Posted

[quote name='weszka']O rany :shake: fatalna sprawa... niestety w Krakowie nie ma żadnej takiej lecznicy z długoterminowym pobytem, no a hotel full zreszta jak Mop wymaga takiej większej opieki to nie wiem czy to by było najlepsze miejsce :shake: Ratunku!!![/quote]

Jeżeli by nie szczekał przez całą noc i był zaszczepiony przeciw wściekliźnie a do tego co dziennie tak jak amicusy ktoś by go odwiedzał i "oporządzał" to myślę, że Pan Tomek by go przyjął. Tylko właśnie kwestia miejsca i tego dojeżdżania do niego.
A co z tym drugim hotelem na Łużyckiej? Orientujesz się Weszko czy oni by go przyjęli? Czy tam jest miejsce?

Posted

Nie mam doświadczeń z innymi hotelami ale Łużycka ma bardzo kiepską opinię. Już raczej Niepołomice ale nie wiem jak z miejscami i opieką tam - Foksia pewnie wie bo ma tam swoje psiaki.
Co do hotelu p. Tomka to powinien być zaszczepiony na wirusówki - wścieklizna mniej ważna. Nawet jakby było miejsce to ta opieka nad nim... czy ktoś by się podjął bo wymaga jednak to czasu... i możliwości... ja nie dam rady :(

Posted

popytam jeszcze o to szczepienie weta.
niestety nie moge zagwarantować że nie będzie w nocy szczekał :(
opieka nad nim oprócz spacerów głównie polega na myciu kojca i Mopa w razie potrzeby. Albo trzeba częto zaglądać do kojca i usuwać jak najszybciej kupe zanim sie w niej położy.. Im większy kojec tym Mop czystszy. Np teraz od piątku jest czysty, jeszcze sie do niczego nie położył. Często ma sprzątane. Ja niestety nie jestem w stanie dojezdzac go doglądać gdzies dalej :(

Posted

[quote name='Yorija']_bubu_ a posesja w budowie - gdzie nikt nie mieszka - w ogrodzonym kojcu z dachem nad głową dla niego i z odwiedzinami 1 - 2 razy dziennie?[/quote]

napisałam Ci PW, ale miałabym spore obawy zostawiając Mopa na tak długo samego.. Lepiej by było żeby ktoś był w pobliżu w razie potrzeby. To w końcu stary schorowany psiak.

Posted

Kojec Mopka robi sie błotnisty :( "dach" przecieka. nałożyłam dodatkowo mate na góre. mopek już się wybrudził z tego błotka. jak przyszłam to wył :( Wypuściłam go na ogród to od razu sie uspokoił i wyglądał na zadowolonego. Coraz częściej podchodzi jak go wołam. Dzisiaj podszedł i wtulił sie 2 razy :multi: Naprawdę widac postępy. jakby tak miał swojego człowieka na codzień.. No i jak widzi wyciagnięta rękę to tylko weszy czy nie ma jakiegoś smakołyka ;)

Posted

mam już przysmaki dla Mopka wożę je cały czas ze sobą i pamiętam o nim!:fadein:

ostatnio jednak mam pod opieką jednookiego gołębia, z którym kursuje do weta akurat w drugą stronę miasta - tak przy okazji może ktoś chciałby przygarnąć jednookiego ptaszka? :razz: albo ktoś zna takiego kogoś blisko Bielska?

chciałam się też zapytać czy zostawiać wszystkie te przysmaki w tej lecznicy, bo Mopek już tam podobno niedługo zostaje?
a Ty Bubu będziesz jutro u Mopka? ok. której? może się spotkamy w lecznicy i Tobie przekażę przysmaczki?

Posted

[quote name='pinczerka_i_Gizmo']I on nawet w taką pogodę jest na zewnątrz? :angryy:

Jeśli Beata nie dała by rady to ja będę w lecznicy, ale dopiero w poniedziałek.[/quote]

Do poniedziałku to niestety Mop musi z lecznicy zniknąć. Więc go tam nie będzie. A gdzie będzie to jeszcze dokładnie nie wiem. Prawdopodobnie od czwartku bedzie w hotelu pod Krakowem. Ale to jeszcze nie jest pewne.

peate - ja jutro bede u Mopka ok 17-tej. Ale jeśli Ci pasuje inna godzina to mogę się dostosować :)

Posted

[quote name='peate']
ostatnio jednak mam pod opieką jednookiego gołębia, z którym kursuje do weta akurat w drugą stronę miasta - tak przy okazji może ktoś chciałby przygarnąć jednookiego ptaszka? :razz: albo ktoś zna takiego kogoś blisko Bielska?
[/quote]
odnośnie gołąbka Peate-to napisz do Siostry Wet - ona kocha gołębie-ma jakieś u siebie.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...