Yorija Posted July 14, 2008 Posted July 14, 2008 Czy on jest nadal w takim kiespkim stanie, że nie można go zaszczepić? Quote
_bubu_ Posted July 14, 2008 Author Posted July 14, 2008 [quote name='Yorija']Czy on jest nadal w takim kiespkim stanie, że nie można go zaszczepić?[/quote] jest nadal bardzo chudy. Szczepienie go osłabi, nie wiadomo jak to zniesie. Jeśli będzie trzeba to sie zaszczepi. Ale wet proponował ewentualnie na samą wścieklizne , żeby go juz wirusówkami nie męczyć. Póki co i tak nie znalazłam żadnego hotelu który by go przyjął. Quote
_bubu_ Posted July 14, 2008 Author Posted July 14, 2008 gdyby przynajmniej znalazł sie jakiś tymczas na tydzien.. dwa.. żeby było więcej czasu na znalezienie odpowiedniego miejsca dla Mopa. Quote
weszka Posted July 14, 2008 Posted July 14, 2008 O rany :shake: fatalna sprawa... niestety w Krakowie nie ma żadnej takiej lecznicy z długoterminowym pobytem, no a hotel full zreszta jak Mop wymaga takiej większej opieki to nie wiem czy to by było najlepsze miejsce :shake: Ratunku!!! Quote
Yorija Posted July 14, 2008 Posted July 14, 2008 [quote name='weszka']O rany :shake: fatalna sprawa... niestety w Krakowie nie ma żadnej takiej lecznicy z długoterminowym pobytem, no a hotel full zreszta jak Mop wymaga takiej większej opieki to nie wiem czy to by było najlepsze miejsce :shake: Ratunku!!![/quote] Jeżeli by nie szczekał przez całą noc i był zaszczepiony przeciw wściekliźnie a do tego co dziennie tak jak amicusy ktoś by go odwiedzał i "oporządzał" to myślę, że Pan Tomek by go przyjął. Tylko właśnie kwestia miejsca i tego dojeżdżania do niego. A co z tym drugim hotelem na Łużyckiej? Orientujesz się Weszko czy oni by go przyjęli? Czy tam jest miejsce? Quote
weszka Posted July 14, 2008 Posted July 14, 2008 Nie mam doświadczeń z innymi hotelami ale Łużycka ma bardzo kiepską opinię. Już raczej Niepołomice ale nie wiem jak z miejscami i opieką tam - Foksia pewnie wie bo ma tam swoje psiaki. Co do hotelu p. Tomka to powinien być zaszczepiony na wirusówki - wścieklizna mniej ważna. Nawet jakby było miejsce to ta opieka nad nim... czy ktoś by się podjął bo wymaga jednak to czasu... i możliwości... ja nie dam rady :( Quote
_bubu_ Posted July 14, 2008 Author Posted July 14, 2008 popytam jeszcze o to szczepienie weta. niestety nie moge zagwarantować że nie będzie w nocy szczekał :( opieka nad nim oprócz spacerów głównie polega na myciu kojca i Mopa w razie potrzeby. Albo trzeba częto zaglądać do kojca i usuwać jak najszybciej kupe zanim sie w niej położy.. Im większy kojec tym Mop czystszy. Np teraz od piątku jest czysty, jeszcze sie do niczego nie położył. Często ma sprzątane. Ja niestety nie jestem w stanie dojezdzac go doglądać gdzies dalej :( Quote
Yorija Posted July 14, 2008 Posted July 14, 2008 _bubu_ a posesja w budowie - gdzie nikt nie mieszka - w ogrodzonym kojcu z dachem nad głową dla niego i z odwiedzinami 1 - 2 razy dziennie? Quote
weszka Posted July 14, 2008 Posted July 14, 2008 DT (o DS nie wspominając!) to by było najlepsze rozwiązanie... tylko jak znaleźć takiego człowieka...??? :( Quote
_bubu_ Posted July 14, 2008 Author Posted July 14, 2008 [quote name='Yorija']_bubu_ a posesja w budowie - gdzie nikt nie mieszka - w ogrodzonym kojcu z dachem nad głową dla niego i z odwiedzinami 1 - 2 razy dziennie?[/quote] napisałam Ci PW, ale miałabym spore obawy zostawiając Mopa na tak długo samego.. Lepiej by było żeby ktoś był w pobliżu w razie potrzeby. To w końcu stary schorowany psiak. Quote
peate Posted July 14, 2008 Posted July 14, 2008 no gdyby na tej posesji rozbić kilka namiotów i zorganizować "dogomaniakowe pole namiotowe" :evil_lol: w końcu to okres wakacji :lol: Quote
pinczerka_i_Gizmo Posted July 15, 2008 Posted July 15, 2008 Czemu Mopa spotyka tyle złego... :shake: Quote
_bubu_ Posted July 15, 2008 Author Posted July 15, 2008 Kojec Mopka robi sie błotnisty :( "dach" przecieka. nałożyłam dodatkowo mate na góre. mopek już się wybrudził z tego błotka. jak przyszłam to wył :( Wypuściłam go na ogród to od razu sie uspokoił i wyglądał na zadowolonego. Coraz częściej podchodzi jak go wołam. Dzisiaj podszedł i wtulił sie 2 razy :multi: Naprawdę widac postępy. jakby tak miał swojego człowieka na codzień.. No i jak widzi wyciagnięta rękę to tylko weszy czy nie ma jakiegoś smakołyka ;) Quote
peate Posted July 15, 2008 Posted July 15, 2008 mam już przysmaki dla Mopka wożę je cały czas ze sobą i pamiętam o nim!:fadein: ostatnio jednak mam pod opieką jednookiego gołębia, z którym kursuje do weta akurat w drugą stronę miasta - tak przy okazji może ktoś chciałby przygarnąć jednookiego ptaszka? :razz: albo ktoś zna takiego kogoś blisko Bielska? chciałam się też zapytać czy zostawiać wszystkie te przysmaki w tej lecznicy, bo Mopek już tam podobno niedługo zostaje? a Ty Bubu będziesz jutro u Mopka? ok. której? może się spotkamy w lecznicy i Tobie przekażę przysmaczki? Quote
pinczerka_i_Gizmo Posted July 15, 2008 Posted July 15, 2008 I on nawet w taką pogodę jest na zewnątrz? :angryy: Jeśli Beata nie dała by rady to ja będę w lecznicy, ale dopiero w poniedziałek. Quote
_bubu_ Posted July 15, 2008 Author Posted July 15, 2008 [quote name='pinczerka_i_Gizmo']I on nawet w taką pogodę jest na zewnątrz? :angryy: Jeśli Beata nie dała by rady to ja będę w lecznicy, ale dopiero w poniedziałek.[/quote] Do poniedziałku to niestety Mop musi z lecznicy zniknąć. Więc go tam nie będzie. A gdzie będzie to jeszcze dokładnie nie wiem. Prawdopodobnie od czwartku bedzie w hotelu pod Krakowem. Ale to jeszcze nie jest pewne. peate - ja jutro bede u Mopka ok 17-tej. Ale jeśli Ci pasuje inna godzina to mogę się dostosować :) Quote
peate Posted July 15, 2008 Posted July 15, 2008 ok. 17-ta może być - no to jesteśmy umówione! Mopek będzie juto bardziej kontaktowy ;) Quote
oktawia6 Posted July 16, 2008 Posted July 16, 2008 [quote name='peate'] ostatnio jednak mam pod opieką jednookiego gołębia, z którym kursuje do weta akurat w drugą stronę miasta - tak przy okazji może ktoś chciałby przygarnąć jednookiego ptaszka? :razz: albo ktoś zna takiego kogoś blisko Bielska? [/quote] odnośnie gołąbka Peate-to napisz do Siostry Wet - ona kocha gołębie-ma jakieś u siebie. Quote
RYSIAK1 Posted July 16, 2008 Posted July 16, 2008 Witam - a Mopek i Maks jest w tej samej lecznicy? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.