Jump to content
Dogomania

ONka i BRIARD --- JUŻ SĄ W NOWYCH DOMACH!!!!


agnethka

Recommended Posts

  • Replies 160
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

No więc mam dwie wiadomości - dobrą i złą. Zaczynam od tej lepszej - moja druga połówka chce Boryska :multi:. Nawet nie trzeba go było mocno przekonywać - taki kudłacz łapie za serce. Może to dlatego, że jemu za bardzo oczków nie widać, a może też przekonała go nasza Ciapa, która ostatnio jest aniołkiem. A teraz ta gorsza wiadomość. Widzę, że Boryska trzeba zabrać jak najszybciej a tu pojawia się problem. Bo my nie jesteśmy na niego totalnie przygotowani. Budy jeszcze nie mamy (będziemy rozmawiać dzisiaj o tym z dziadkiem), w domu go też nie za bardzo jest gdzie trzymać, bo remonta. Myśleliśmy, że najlepszym czasem na zabranie go do nowego domku byłoby Boże Ciało, bo wtedy cztery dni wolnego, które można przeznaczyć na aklimatyzację kudłacza. A w przyszły weekend jedziemy na wesele, więc też tego czasu nie będzie. W tej sytuacji nie wiem co robić. Bo przecież nie możemy wziąć go któregoś wieczora, a następnego dnia zostawić po prostu na podwórku z naszą Ciapą. Wolnego też na razie nie ma szansy wziąć, żeby z nim zostać. I co tu począć?
Jeszcze mam kilka pytanek odnośnie Boryska, które w żaden sposób już nie mogą wpłynąć na decyzję:
1. Czy ewentualni właściciele Boryska byli poszukiwani, jakieś ogłoszenia w miejscu znalezienia psiaka, bo ktoś może za nim tęskni. Kiedy Borysek został znaleziony?
2. Jak wygląda sprawa zdrowia Boryska, był u weterynarza, na coś został zaszczepiony czy coś. Czy nie ma jakiegoś choróbska, które ewentualnie mógłby przenieść na mój zwierzyniec?
3. Czy walczy o pozycję w stadzie, bo się zastanawiam jak Ciapa przyjmie nowego domownika, który będzie chciał nad nią dominować. Wierzę, że się dogadają.
Pozdrawiam Boryska i trzymam kciuki za suńkę.
PS. Mieszkamy w Niedrzwicy Dużej jakby co.

Link to comment
Share on other sites

To ja już napiszę tutaj, publicznie, żebym się potem nie mogła wycofać ;). Jesteśmy w 100% przekonani, że chcemy Boryska. Buda to już chyba nie problem, rozmawialiśmy dzisiaj z dziadkiem i na razie Borysek dostanie budę po jego psiaku, a jakby nie spełniała oczekiwań, to przed zimą zbuduje mu się nówkę. Na razie jest jeszcze problem z przewiezieniem jej z Lublina, ale mam nadzieję się wyrobić z remontem pokoju do tego czasu i wtedy będziemy przewozić też inne graty to się buda zmieści. Tak więc na Boże Ciało może zjeżdżać Borysek do nas (już się nie mogę doczekać). A jeszcze mam takie pytanko o rozmiar obroży i jaką najlepiej mu kupić, bo ja się za bardzo nie znam. Jeśli chciałaby Pani obejrzeć warunki w jakich Borysek będzie przebywał i poznać przyszłych właścicieli to odezwę się na PW lub zadzwonię. A na razie cieszę michę, że rodzina nam się powiększy :grins:

Link to comment
Share on other sites

ważne , że się w ogóle wyświetla ;)
łódzkie i lubelskie aż tak daleko od siebie nie jest. znam ludzi, którzy po psiaka potrafią przez połowę Polski jechać, więc miejmy nadzieję, że i po Trojkę ktoś zechce tak jechać - jest w końcu tego warta :)

Link to comment
Share on other sites

Dowiedz sie jak dać ogłoszenie do Gazety wyborczej. Mozna to robic do środy i wtedy ogłoszenie jest puszczane w piątek.
Dośc dobry odzew, ale chyba nie ma sensu jej umieszczać w ogłoszeniach warszawskich...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...