Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 4.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

ok. 18tej dzisiaj moge byc we Wroclawiu.. i zawieźć kudlatego do milicza..... teraz mam cos do zalatwienia i bede z dala od komputera...
jesli mogloby byc dzisiaj to dajcie mi znac telefonicznie: 0792 333 938

Posted

[COLOR=red][B]Aga Visenna prosiła mnie żebym napisała: ze jesli znajdzie sie ktos kto odbierze pojutrze czarnego kudlaczka o 5tej rano ze slomczyna k. Warszawy i dostarczy do Warszawy do kiki, to opusci on dzisiaj o 18 schronisko!!!!!! WAWA KTO POMOŻE ? [/B][/COLOR]
[B][COLOR=#ff0000]Tel. Kiki - 503-079-845[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#ff0000]Tel. Elzy- 692-438-657[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#ff0000]Tel.Agi(Visenny)-660-767-394[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#ff0000]Jeżeli ktośby mógł proszę o teefon do Agi, bo dogo jej nie działa...[/COLOR][/B]

Posted

[quote name='kikou']:hmmmm::hmmmm::hmmmm: nikt do mnie nie zadzwonil... co oznacza ze nie ma kto kudlatego odebrac w Slomczynie...?[/quote]


[FONT=Arial Black][SIZE=5]Boże....:-([/SIZE][/FONT]

Posted

no ja jeszcze ew. w sobote ok. 20.45 wieczorem moge pojechac do milicza...
Isadoro przeciez Ty jestes z Warszawy chyba....
nie masz jakiegoś sąsiada i/lub czy wielbiciela, ktorego moglabys wyslac do tego Slomczyna... ;)??
daleko to w ogole od W-wy?

Posted

[quote name='kikou']no ja jeszcze ew. w sobote ok. 20.45 wieczorem moge pojechac do milicza...
Isadoro przeciez Ty jestes z Warszawy chyba....
nie masz jakiegoś sąsiada i/lub czy wielbiciela, ktorego moglabys wyslac do tego Slomczyna... ;)??
daleko to w ogole od W-wy?[/quote]

Mieszkam w starej dzielnicy Warszawy, takiej charakternej. Mieszkają głównie starsze osoby i menele. Ale rozglądałam się. Nie pisałam bo napisałabym gdyby sie udało. Jedyny sąsiad z którym byłaby szansa (tez do końca nie wiem) załatwić (zawodowy kierowca) jest "wyjechany" i to do końca przyszłego tygodnia.

Nie mam pojęcia ile km od Wawy jest Słomczyn. Nie są to jednak jakieś straszne odległości.

Posted

i co tam z transportem Kudłaczka....?


a co w ogole z Misiem i jego leczeniem? Jak on się miewa, bo chyba nie mial osobnego watku..? a jesli ma to mnie przekierujcie prosze.....

Posted

[B][SIZE=3][COLOR=red]Misiu[/COLOR][/SIZE][/B] niestety nie ma osobnego wątku:shake: a przydałby mu się. Ale na razie nie będę zakladać, bo nie mam info jak ze zdrówkiem itp...

Posted

[quote name='iwa77']Jakie wieści w sprawie transportu kudłaczka czarnego ?
Rudy kułaczek już pojechał czy jeszcze czeka ?[/quote]
Osobiście jakiś czas temu "odpadłam" i już się nie orientuję w dziadkach z 16 :shake:

[B]Agnieszka(Visenna)[/B] może coś wie...

Posted

Rudy kudlacz jedzie do Wawy 30 maja z EcciCzarny kudlacz- brak widokow na transport(ale facet z Milicza do Slomczyna jezdzi regularnie : do pracy.Wiec gdyby jakis warszawiak sie zebral i zechcial dostarczyc go stamtad do samej Wawy, pies by pojechal)

Posted

kolejne psyhttp://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a92af31eaf4d98da.htmlrudy jamnikowaty, krępy samiec.Miły i pogodny.Rozległe zmiany skórne, 9 lat.Został znaleziony.[URL]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f0b02fa0a7e6239b.htmlhttp://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d71bb55e7ee0a7b6.htmldwa[/URL] kolejne psy, nie moglam rozroznic kart, przez co nie wiem ktory jest ktoryoba maja po 10l zostaly znalezione, samce. jeden znal 14.05, drugi 10.05

Posted

[quote name='kikou']...juz nawet nikt nie pyta o malego agresorka.....
chyba wszyscy pogodzili sie z jego śmiercią niedługo...[/quote]

Ja nie pogodziłam się:-(:-(:-(
Jestem codziennie na wątku, cichutko bo na prawdę już nie wiem co mam robić. Żebym była chociaż na miejscu....

:placz::placz::placz:

Posted

Misio:

[IMG]http://images31.fotosik.pl/263/ebab094dd6277fcbmed.jpg[/IMG]

[IMG]http://images30.fotosik.pl/218/fad101f11d1e8cfe.jpg[/IMG]

Tu z lewej strony obok szyi widać guza wypychającego sierść - jest wielkości co najmniej połowy mojej pięści.
Karolina - pracownik lecznicy - uważa Misia za "gościa".
Jest uparty, nie chce chodzić na smyczy, drepce sobie tam gdzie jemu wygodnie a Karolina dzielnie drepce za nim.
Nic nie jadł prawie tydzień, pił tylko mleko.
W środę widziałam się z Karoliną i mówiła mi, że Misio zaczął ładnie jeść gotowane mięso.

Każdy lekarz który go widzi mówi "jego zżera jakaś choroba"

Ale morfologia wyszła zaskakująco dobra

Ekg wykonane przez dr Garncarz wykazuje - nie pamiętam nazwy choroby - że więcej jest skurczów serca niż tętna. Część skurczów nie "pcha" krwi.
Płuca czyste, nie ma przerzutów guza.


14 maja miał mieć operację, ale chirurg go ogolił i stwierdził, że takiej kruszyny boi się kroić, Misio jest kruchy jak motylek.

30 maja będzie kolejny dzień chirurgiczny w naszej lecznicy, może Misio wzmocni się na tyle, że da radę wyciąć guza.

Misio ma w hotelu ksywkę "Dziadzia-z-Wrocka".

Posted

Spróbuję pojechać i zrobić lepsze zdjęcia, chłopak podobno jest juz czysty i z grubsza wyczesany. Może 30 maja - wtedy kiedy będzie operowany - podjadę i z nim posiedzę, planuję sterylkę Malizny więc będzie dwa w jednym.

Posted

sluchajcie, czarny kudlacz prawdopodobnie nie zyje.. i prawdopodobnie nigdy na 16 z izolatki nie trafil.. Grzesiek myslal, ze caly czas mowa jest o innym psie mimo tego, ze widzial dziadzia w izolatce.Na 16 ma teraz podobnego psa, a dziadek z izolatki zniknal, wiec bylo on swiecie przekonany, ze to wlasnie bohater watku-czarny kudlacz.Z tym, ze to nie jest czarny kudlacz.A czarnego kudlacza nigdzie nie ma.Czarnego kudlacza chyba juz w ogole nie ma :( nie wiem, czy da sie dokladnie wszystko sprawdzic, bo nie mam nr ewidencyjnego.. na dniach iwa bedzie w schronie, wydrukuje zdjecia i wszystkiego sie dowie..przynajmniej sprobuje. A pies z 1 zdj to prawdopodobnie wcale nie jest agresor (agresor to inny pies, rowniez czarny, chyba sie pomieszalo).. a tego czarnuszka tez nie widzialam ostatnio..

Posted

a)Neris, dziekujemy za wiesci, nie sa one calkiem dobre, ale nie sa tez zle !!no, a przede wszystkim Misiek zyje !!b) gdyby ktos mogl wstawic zdjecia z mojego wczesniejszego postu "na widocznosc" to bylabym wdzieczna, bo otwieram dogo przez bramke proxy (inaczej mi nie chodzi), a wtedy nie moge wklejac w ten sposob i ogolnie z wstawianiem linkow jest problem, bo lacza sie z pisanymi pozniej zdaniami..jak komus chodzi dogo normalnie i ma dobre checi to bede sie klaniac w pas.c)z oplakiwaniem kudlacza czarnego poczekajmy na relacje Iwy,chociaz dla mnie sprawa jest przesadzona..

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...