Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Podmieniłam Pieski, jeśli jakieś reklamacje są to proszę zgłaszać.
[url=http://www.allegro.pl/item484106956_kiedy_tracisz_kogos_kogo_bardzo_kochasz.html]KIEDY TRACISZ KOGOŚ, KOGO BARDZO KOCHASZ..... (484106956) - Aukcje internetowe Allegro[/url]

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Fortuna']
Danka1234 przed wyjazdem Muszki do Holandii zrobila chipa i od razu szczepienia u weterynarza, dostala takze paszport, trwalo to dwa dni.
Trzeba tez pomyslec o transporcie.[/QUOTE]

Jeśli [B]Danka1234 [/B]wyruszyła w drogę po dwóch dniach od zachipowania to pies przekroczył granicę [COLOR="Red"][B]nielegalnie[/B][/COLOR].
Od szczepienia musi minąć 21 dni.
Szczepienie wykonane przed zachipowaniem nie jest ważne.

Na razie mam transport do Frankfurtu nad Menem, ale to jeszcze kawał drogi do Was. [B]Fortuna [/B]?

Dziś[B] Tobi[/B] dostał chipa, paszport i został zaszczepiony na wirusówki.
[SIZE="3"]Koszt 140 zł. Kto pomoże ?[/SIZE]
Od [B]Koss [/B]nic nie przyjmę...

Posted

[quote name='ElzaMilicz']Jeśli [B]Danka1234 [/B]wyruszyła w drogę po dwóch dniach od zachipowania to pies przekroczył granicę [COLOR=red][B]nielegalnie[/B][/COLOR].
Od szczepienia musi minąć 21 dni.
Szczepienie wykonane przed zachipowaniem nie jest ważne.

Na razie mam transport do Frankfurtu nad Menem, ale to jeszcze kawał drogi do Was. [B]Fortuna [/B]?

Dziś[B] Tobi[/B] dostał chipa, paszport i został zaszczepiony na wirusówki.
[SIZE=3]Koszt 140 zł. Kto pomoże ?[/SIZE]
Od [B]Koss [/B]nic nie przyjmę...[/quote]


A czy teraz istnieja jakies granice ?????:loveu: i czy przekraczamy jakies granice?????? :loveu: Wedlug prawa holenderskiego, pies zaszczepiony moze przebywac na terytorium Holandii, liczy sie tutaj tylko wazne szczepienie a nie data. A tak w ogole to od wielu lat jezdze z psem po Europie i nikt nigdy nie sprawdzal paszportu mojego psa, nawet na granicach, ktore jeszcze kiedys istnialy. :loveu:
Frankfurkt to znowu nie tak daleko od nas :lol: , jakies 450 km ale zaczekajmy poniewaz gdyby moj maz jechal do tego notariusza do Wroclawia, sprawa bylaby prosta. Elzo ty mieszkasz w Miliczu, prawda ? To nie tak daleko od Wroclawia. Kiedy ewentualnie bylby ten transport do Frankfurtu ?
Ja dokladam polowe, czyli 70 zl + transport z Polski lub z Frankfurtu do nowego domku.
[COLOR=red]PROSZE O NUMER KONTA ELZO :loveu::loveu::loveu:[/COLOR]

Posted

[quote name='Fortuna']Wedlug prawa holenderskiego, pies zaszczepiony moze przebywac na terytorium Holandii, liczy sie tutaj tylko wazne szczepienie a nie data. [/quote]

Chodzi o to ze gdyby sie znalazl nagle jakis upierdliwy celnik to moze nie uwierzyc ze pies ktorego zaczipowano trzy dni temu i ktory byl szczepiony 4 dni temu to ten sam pies, mimo tego ze obydwie daty sa w jednym paszporcie. Bo wczesniej nie mozna bylo sprawdzic czipa.

Posted

[quote name='nelonik']Chodzi o to ze gdyby sie znalazl nagle jakis upierdliwy celnik to moze nie uwierzyc ze pies ktorego zaczipowano trzy dni temu i ktory byl szczepiony 4 dni temu to ten sam pies, mimo tego ze obydwie daty sa w jednym paszporcie. Bo wczesniej nie mozna bylo sprawdzic czipa.[/quote]

Tak, ale gdy szczepienia beda zrobione po zachipowaniu to nie ma juz takiego problemu. :lol:

Posted

Czyli jak,trzymamy sie scisle litery prawa?Przedłuzyloby sie o 3 tygodnie,ale plus taki,ze to idealny czas,abym porobila bazarki na jego paszport ,czip i szczepienie.
A ze nie sprawdzaja na granicy-to prawda.

Posted

[quote name='Fortuna']
[COLOR=red]PROSZE O NUMER KONTA ELZO :loveu::loveu::loveu:[/COLOR][/QUOTE]

[COLOR="Red"][SIZE="3"]Nie dostaniesz. [/SIZE][/COLOR][B]Nelonik [/B]była pierwsza. :lol:

Przecież wiem, że nie ma granic. Wiozłam [B]Wilkę [/B]do [B]Mali[/B].
Zawsze jednak lepiej dmuchać na zimne.
Mój transport w poniedziałek. ;)

Posted

[quote name='ElzaMilicz'][COLOR=red][SIZE=3]Nie dostaniesz. [/SIZE][/COLOR][B]Nelonik [/B]była pierwsza. :lol:

[/quote]

[COLOR=red]DAWAC MI TU SZYBKO[/COLOR] :cool3:


W JAKI PONIEDZIALEK TEN TRANSPORT, W TEN NAJBLIZSZY ? :crazyeye:

Posted

[COLOR=red][B]Tomcug [/B]-[/COLOR] :loveu:,a ja [B]CI DZIEKUJE ZA ALLEGRO[/B]-czy zauważyłyście ,ze dziewczyna juz [B]Tiko[/B] wystawiła:p
Boze w głowie mi sie kreci -czyli raz jeszcze :jedzie ,nie jedzie ,teraz, za 3 tyg. -[B]Boze stareńka jestem...sie mi ploncze...[/B]
[B]Fortuna-[/B]przyniosłaś czszęście piesowi ,fajna jesteś:oops:
[B]ELZA -[/B] nie rozumiem ,czy ja od macochy ...:cool1:

Posted

[quote name='Fortuna']

W JAKI PONIEDZIALEK TEN TRANSPORT, W TEN NAJBLIZSZY ? :crazyeye:[/QUOTE]

Noooo, tak. ;)
[B]Tobi[/B] mógł pojechać już dziś, ale to przecież za szybko dla nas wszystkich.

Posted

[quote name='koss'][COLOR=red][B]Tomcug [/B]-[/COLOR] :loveu:,a ja [B]CI DZIEKUJE ZA ALLEGRO[/B]-czy zauważyłyście ,ze dziewczyna juz [B]Tiko[/B] wystawiła:p

[B]ELZA -[/B] nie rozumiem ,czy ja od macochy ...:cool1:[/QUOTE]

Czy od macochy to nie wiem. :watpliwy:
Za to mam pojęcie o tym ile wydajesz na bezdomniaki.

[SIZE="1"]Na allegro zajrzę zaraz.[/SIZE]

Posted

Mi tez sie kreci-prosze mnie oswiecic.Jedzie wg prawa,czy bezprawnie?
Elzo,blagam,badz wyrozumiala dla mnie,jak bede panikowac,czy ma adresatke z telefonami kierunkowymi i dobrze dopasowana obroże i "nie otwieramy drzwi samochodu,dopoty,nie trzymamy smyczy w rece".Nie zabij mnie,nie wyślij mi Tobiego z kopercie babelkowej,tylko badz prosze wyrozumiala,bo siebie znam i bede!

Posted

Do piatku mamy jeszcze czas z decyzja, wiec ja bede sie dowiadywac. Gdyby sie trafilo, ze ktos ode mnie pojedzie w twoje strony Elzo to sprawa zalatwiona, gdyby jednak nic sie nie szykowalo na horyzoncie ,moze rzeczywiscie powinien pojechac do Frankfurtu i ja go tam odbiore. Z tym ze wtedy nie bedzie wizyty przedadopcyjnej , tylko poadopcyjna.
Do piatku mamy czas, no chyba , ze musisz juz teraz dac odpowiedz Elzo. :roll::roll::roll:

Posted

[quote name='ElzaMilicz']Nie muszę nic deklarować.
Poczekałabym jednakowoż :eviltong: na Twojego męża, wówczas [B]Tobi [/B]jechałby jak wolny ptak. Klatka byłaby zbędna.[/quote]

Zdecydowanie zbedna, my nie wozimy psa w klatce, tylko w koszyku.
Jak uwazasz Elzo, ze tak bedzie lepiej, niech sie dzieje wola twoja. ;)

Posted

Dorzuce Wam tu swoje trzy grosze w sprawie "z prawem czy bezprawnie".

Od kilku lat przewoze psy przez granice czyt. glownie z Polski i zawsze BARDZO z prawem, aby nie utrudniac sobie zycia a im=psom nie komplikowac, no i bo moje "szefostwo" nad tym czuwa.
Przepisy regulujace przewoz psow przez granice europejskie sa jedne
i mus !!!!
- to szczepienie przeciw wsciekliznie minimum 4 tyg. przed przekroczeniem granicy,
-czip i paszport- ale poniewaz nie jest on obowiazkowy w granicach jednego kraju, a wystawia sie go tylko na potrzeby podrozy miedzynarodowych, szczepienia sa do niego przepisywane na podstawie normalnych ksiazeczek szczepien psa lub zaswiadczenia o szczepieniu przeciw wsciekliznie i warto je dolaczyc do paszportu

inne szczepienia sa absolutnie dobrowolne, ale zawsze zwiekszaja zaufanie do partnera( nie uchodzi sie wtedy tez za ciemnogrod, ktory nie wie, ze psy sie szczepi, no i wszyscy sa szczesliwi, ze nie przewozi sie zadnego niebezpiecznego chorobska)

Posted

[quote name='ElzaMilicz']
Dziś[B] Tobi[/B] dostał chipa, paszport i został zaszczepiony na wirusówki.
[SIZE="3"]Koszt 140 zł. Kto pomoże ?[/SIZE]
Od [B]Koss [/B]nic nie przyjmę...[/QUOTE]

Wczoraj był dzień jak zwykle, czyli zwariowany. :evil_lol:
[COLOR="Red"][B]Wybaczcie.[/B][/COLOR]
[B]Tobi[/B] dostał chipa, paszport i [COLOR="Red"]został zaszczepiony na wściekliznę.[/COLOR]

[COLOR="Magenta"][B]Dziewczyny jesteście wspaniałe. [/B][/COLOR]:p

Posted

[quote name='brazowa1']no:)
czyli wscieklizna przez wyjazdem 4 tygodnie ( czy 3 jednak?:roll:),ale jak pies ma ważne,to chipowanie bez powtarzania szczepienia.[/quote]



Tam jest chyba 3 tyg. ja dodaje zawsze jeszcze jeden na wszelki wypadek, zeby sie nie pomylic i to troszke lepiej wyglada;)
Jesli szczepienie jest jeszcze wazne to nie ma powodu go powtarzac.

Posted

[B]Fortuna [/B]poproszę o nr tel. do Ciebie i odpowiedź na pytanie czy jutro w późnych godzinach popołudniowych lub wieczorem możesz odebrać Tobiego na terenie Holandii ? Muszę wiedzieć to do 2o-tej.

Gość jedzie tirem z Wrocławia, nie wie dokładnie dokąd go wysyłają. Bedzie to wiedział rano. Wtedy mogłabym dowieźć mu psa.

Posted

plissssssssssss,niech on go nie zgubi.Niech nie spuszcza ze smyczy,niech nie otwiera drzwi dopoty nie wezmie do reki smyczy.Elzo,to znajomy czlowiek?Prosze,napisz Tobiemu wszystkie telefony na obrozy.Bedzie miły dla psa,nie bedzie krzyczal,jak pies bedzie niespokojny?Jak sie zrzyga?

ja wiem,ze Ty wiesz,komu dajesz psa,ale prosze,zaklnij go na wszystkie swiętosci,ze ma sluchac Twoich wskazowek.Najlepiej byloby zamknac Tobiego do klatki,wtedy kazdy problem z glowy......i najlepiej,niech jej w ogole nie otwiera.I nie zbliza sie do niej.

Posted

[quote name='ElzaMilicz'][B]Fortuna [/B]poproszę o nr tel. do Ciebie i odpowiedź na pytanie czy jutro w późnych godzinach popołudniowych lub wieczorem możesz odebrać Tobiego na terenie Holandii ? Muszę wiedzieć to do 2o-tej.

Gość jedzie tirem z Wrocławia, nie wie dokładnie dokąd go wysyłają. Bedzie to wiedział rano. Wtedy mogłabym dowieźć mu psa.[/QUOTE]

[B]Brazowa[/B] nie panikuj.
Chyba nic z tego nie będzie, nie zdążymy...nie ma [B]Fortuny[/B]...
Byle komu nie oddałabym psa, nie zmuszaj mnie do marnotrawienia energii. :cool1:

Posted

[quote name='brazowa1']plissssssssssss,niech on go nie zgubi.Niech nie spuszcza ze smyczy,niech nie otwiera drzwi dopoty nie wezmie do reki smyczy.Elzo,to znajomy czlowiek?Prosze,napisz Tobiemu wszystkie telefony na obrozy.Bedzie miły dla psa,nie bedzie krzyczal,jak pies bedzie niespokojny?Jak sie zrzyga?

ja wiem,ze Ty wiesz,komu dajesz psa,ale prosze,zaklnij go na wszystkie swiętosci,ze ma sluchac Twoich wskazowek.Najlepiej byloby zamknac Tobiego do klatki,wtedy kazdy problem z glowy......i najlepiej,niech jej w ogole nie otwiera.I nie zbliza sie do niej.[/quote]
:lol:
Ja wiem, że się martwisz ale to zrzędzenie jest świetne ;)

Posted

Podalam numer telefonu Elzie, ale przyznam sie szczerze , ze jest to dla mnie nielada niespodzianka. Nie wiem musze to przemyslec, czy dam rade jutro i skontaktowac sie z Christine.

Posted

[quote name='brazowa1']plissssssssssss,niech on go nie zgubi.Niech nie spuszcza ze smyczy,niech nie otwiera drzwi dopoty nie wezmie do reki smyczy.Elzo,to znajomy czlowiek?Prosze,napisz Tobiemu wszystkie telefony na obrozy.Bedzie miły dla psa,nie bedzie krzyczal,jak pies bedzie niespokojny?Jak sie zrzyga?

ja wiem,ze Ty wiesz,komu dajesz psa,ale prosze,zaklnij go na wszystkie swiętosci,ze ma sluchac Twoich wskazowek.Najlepiej byloby zamknac Tobiego do klatki,wtedy kazdy problem z glowy......i najlepiej,[B]niech jej w ogole nie otwiera.I nie zbliza sie do niej[/B].[/quote]

Czytając to (zwłaszcza ostatni akapit) odnoszę wrażenie że Tobiego trzeba przewieźć w specjalnym samochodzie do przewozu radioaktywnych ładunków ;-) bo pewnikiem podejście do niego grozi napromieniowaniem ;-):cool1:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...