M&T Posted August 28, 2008 Posted August 28, 2008 [url]http://i311.photobucket.com/albums/kk473/beriet_baaj/Dogomania/2008_08_27/Resizeof080827_19.jpg[/url] jaki zadowolony :evil_lol: a chrząstka od tej kości prawie większa jest niż glowa mojego Mickiego :eviltong: A tak btw to będziecie może na Finale DCDC 6-7 września na Polach Mokotowskich? :cool3: Quote
Russellka Posted August 28, 2008 Posted August 28, 2008 Dokładnie zmierzyłam i wyszło: 13cm w obwodzie 101cm długości :evil_lol: Pewnie by się dogadali :D Quote
M&T Posted August 28, 2008 Posted August 28, 2008 [quote name='AngelsDream']Będziemy, a cio? :)[/quote] bo patrzę, z jakimi dogomaniakami się spotkam :evil_lol::evil_lol: Quote
AngelsDream Posted August 28, 2008 Author Posted August 28, 2008 [IMG]http://i311.photobucket.com/albums/kk473/beriet_baaj/Dogomania/2008_08_28%20Niesmiertelnik/Resizeof080829_06.jpg[/IMG] [IMG]http://i311.photobucket.com/albums/kk473/beriet_baaj/Dogomania/2008_08_28%20Niesmiertelnik/Resizeof080829_05.jpg[/IMG] [IMG]http://i311.photobucket.com/albums/kk473/beriet_baaj/Dogomania/2008_08_28%20Niesmiertelnik/Resizeof080829_04.jpg[/IMG] [IMG]http://i311.photobucket.com/albums/kk473/beriet_baaj/Dogomania/2008_08_28%20Niesmiertelnik/Resizeof080829_03.jpg[/IMG] [IMG]http://i311.photobucket.com/albums/kk473/beriet_baaj/Dogomania/2008_08_28%20Niesmiertelnik/Resizeof080829_02.jpg[/IMG] [IMG]http://i311.photobucket.com/albums/kk473/beriet_baaj/Dogomania/2008_08_28%20Niesmiertelnik/Resizeof080829_01.jpg[/IMG] Quote
AngelsDream Posted August 28, 2008 Author Posted August 28, 2008 [IMG]http://i311.photobucket.com/albums/kk473/beriet_baaj/Dogomania/2008_08_28%20Niesmiertelnik/Resizeof080829_07.jpg[/IMG] My jedziemy jutro rano, więc się żegnamy. Quote
Katarama Posted August 28, 2008 Posted August 28, 2008 A jednak udał mi się zobaczyć jeszcze dziś. Bardzo podoba mi się efket po starciu i faktycznie bardzo czytelny. W takim razie jeszcze raz życzymy miłej podróży. I czekamy na duużo fotek:D Quote
jamnicze Posted August 29, 2008 Posted August 29, 2008 Najwyraźniej Bajuś się zmęczył tym pakowaniem [URL="http://i311.photobucket.com/albums/kk473/beriet_baaj/Dogomania/2008_08_28%20Niesmiertelnik/Resizeof080829_07.jpg"]http://i311.photobucket.com/albums/kk473/beriet_baaj/Dogomania/2008_08_28%20Niesmiertelnik/Resizeof080829_07.jpg[/URL] Pewnie chłopak musiał wszystkiego dopilnować i sprawdzić, czy aby na pewno wszystko zabrane :) A dokąd się wybieracie? (chyba mi coś umknęło) Quote
Katarama Posted August 29, 2008 Posted August 29, 2008 Chyba już się wybrali. Z tego co zrozumiałam na zjazd wilczakowy :) Quote
LadyK Posted August 29, 2008 Posted August 29, 2008 [url]http://i311.photobucket.com/albums/kk473/beriet_baaj/Dogomania/2008_08_28%20Niesmiertelnik/Resizeof080829_07.jpg[/url] Jeszcze podróży nie było,a już Baaj zmęczony :evil_lol::evil_lol: Quote
jonQuilla Posted August 29, 2008 Posted August 29, 2008 [COLOR=Olive][FONT=Georgia][B]Baaj na straży pakunków czyli jest dobrze... wracajcie szybko ze zdjęciami :eviltong::eviltong: [/B][/FONT][/COLOR] Quote
AngelsDream Posted August 29, 2008 Author Posted August 29, 2008 Zaspaliśmy ;) Więc żegnam się raz jeszcze. Quote
M&T Posted August 29, 2008 Posted August 29, 2008 [URL="http://i311.photobucket.com/albums/kk473/beriet_baaj/Dogomania/2008_08_28%20Niesmiertelnik/Resizeof080829_07.jpg"]http://i311.photobucket.com/albums/kk473/beriet_baaj/Dogomania/2008_08_28%20Niesmiertelnik/Resizeof080829_07.jpg[/URL] Baaj już się chyba nie mógł doczekać wyjazdu, jak tak przy bagażach leżał :evil_lol: miłego wyjazdu wam życzymy :hand::hand: P.S. Odpisałam na twoją PW, ale coś mi się z netem poknociło i nie jestem pewna czy doszło :shake: Quote
kiti7 Posted August 29, 2008 Posted August 29, 2008 [URL]http://i311.photobucket.com/albums/kk473/beriet_baaj/By%20Gassira/2008_08_27/080827_by_Gassira_06.jpg[/URL] piękności:loveu: ciudowny wilkkkk, A kosteczka ma malusia:evil_lol::cool3: Pozdrawiam Quote
zuzolandia Posted August 29, 2008 Posted August 29, 2008 [URL]http://i311.photobucket.com/albums/kk473/beriet_baaj/Dogomania/2008_08_28%[/URL] ktos w tej rodzinie musi miec wszystko pod kontrola hihihih UDANEGO WYPADU ZYCZYMY!!!! I CZEKAMY NA FOTORELACJE ;-) Quote
crazydaisy Posted August 31, 2008 Posted August 31, 2008 Bawcie się dobrze i wracajcie szybko :) Quote
Dozia_13 Posted August 31, 2008 Posted August 31, 2008 A ja tu zaglądam i się dowiaduje, że wy wyjchaliście... miłej zabawy życzymy i czekamy na foteczki... :) Quote
AngelsDream Posted August 31, 2008 Author Posted August 31, 2008 Tak, właśnie przed chwilą. [B]PW nie doszło.[/B] Quote
M&T Posted August 31, 2008 Posted August 31, 2008 hejka :hand: i jak było? :cool3: ojć, to wysyłam jeszcze raz :) Quote
ariss Posted August 31, 2008 Posted August 31, 2008 rozumiem,że jesteście zmęczeni,ale ktoś tu czeka na relacje fotograficzną i opowieści:diabloti: jak było?:razz: Quote
crazydaisy Posted September 1, 2008 Posted September 1, 2008 I jak po wyjeździe? Czekamy na relację :) Quote
AngelsDream Posted September 1, 2008 Author Posted September 1, 2008 W zeszłym roku było więcej osób i jakoś tak fajniej się bawiliśmy - może dlatego, że nie trzeba było pilnować harpagona cały czas ;) Baaj w Memoriale poradził sobie dobrze - zdobył 75/100. Równaj przez tłum popsuł Misiek, bo odruchowo pies poszedł i z lewej i z prawej strony, a nie tak jak trzeba na zawodach, czyli tylko z lewej. Do taczki wejść nie chciał - nie było mowy, żeby go nią przewieźć. Za to reakcja na strzał świetna. I jedno z najładniejszych przywołań w całych zawodach. Reakcja na pozoranta - typowa dla Baaja - szczekał i nie szło go uciszyć ;) Zresztą on miał już dość... Piątek - padł Miśka palmtop z naszym GPSem do znajomej w Zielonej Górze jechaliśmy na czuja. U znajomej BB zachował się przyzwoicie, ale i tak zniszczył jedną psią zabawkę i obszczekał gospodarza, bo podszedł do psa z dystansem, a tego Baaj jeszcze nie rozumie. Przyjechaliśmy do Późnej i Baaj polatał trochę z psami, całą noc się wiercił. Wstaliśmy pół żywi. W sobotę trochę za dużo zjadł - jakieś 2 kilogramy mięsa na śniadanie, potem czekał w upale na swoją kolej. Jak już wystąpił, to znowu zjadł, więc jak przyszła pora na krótkie szkolenie pies całkowicie odmówił współpracy. Oddaliśmy go w ręce hodowczyni na jej prośbę - wyszło jak wyszło. Następnego dnia pies złapał ją za tyłek ;) Na obronie już tylko szczekał, potem padł. W niedzielę wstaliśmy, podszedł do przeglądu. Był zestresowany, ale dał się zmierzyć, więc źle nie było. Generalnie mogło być lepiej, ale przynajmniej się odwoływał. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.