Ania+Milva i Ulver Posted March 13, 2008 Share Posted March 13, 2008 3 dni temu kierownik w schronisku dostał informacje,że w szkole leży pies pod krzakami...pojechał...ale pies się nie ruszał...podszedł blisko, a jego oczom ukazała sie średniej wielkości ruda sunia-szkielet z wielkim brzuchem:placz: Została zawieziona do schronu....mamy akurat boksy w remoncie , ale jakies miejsce kierownik wygospodarował-myślał, że bedzie rodziła... Pojechałyśmy zobaczyc ...i coś nam nie pasowało-ten wielki brzuch-ona go ciągneła po ziemi...:placz: Poprosiłyśmy kierownika, aby zawiózł ją na sterylkę aborcyjną do naszego weta- ,że pokryjemy koszty.... [B]Wczoraj BECIA została zawieziona....to co się stało to jakis koszmar!!![/B] Iskra była przy zabiegu- ta sunia miała w sobie 12 szczeniaków-gigantycznych szczeniaków-musiała zostać pokryta wielkim psem...sama by ich nie urodziła-umarła by na pewno...6 szczeniaków było sinych-nieżywych już w macicy:shake: Sterylka trwała strasznie długo....było duże zagrożenie,że suka nie przeżyje, bo to sam szkielet + szczeniaki.... Wybudziła się na szczęscie....dostałą kroplówkę...byłą cała zimna:placz: Iskra zadecydowała,ze nie można jej oddać do schronu w takim stanie-zabrała ja do siebie do łazienki....:loveu: Sunia zostałą okryta kocami, nie ruszała się wcale...tylko piła wodę...niestety-pilnie szukamy dt!!!!!!!!! Ona jest w łazience w Iskry sklepie -moze tam byc pare dni-prosimy o pomoc!!!! Sunia jest grzeczna, leży cały czas i pipiskuje:placz: Zjadła troche teraz i została zaniesiona na kroplówke, bo sama nie ma siły iść:placz::placz::placz: [COLOR=yellowgreen]Schronisko zobowiązało się do pokrycia sterylki skoro się nia opiekujemy-dziekujemy za to bardzo!!![/COLOR] POMOCY!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dariaopole Posted March 13, 2008 Share Posted March 13, 2008 straszna historia. Ania ja oprócz ogłoszeń pomóc nie mogę, nawet finansowo kiepsko. Jeśli sklecicie jakiś krótki tekst + zdjęcia to ją poogłaszam w kilku miejscach. Tylko tyle mogę :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iskra73 Posted March 13, 2008 Share Posted March 13, 2008 [IMG]http://www.reksio.cdmedia.pl/files/DSCF0117.jpg[/IMG] [IMG]http://www.reksio.cdmedia.pl/files/DSCF0119.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iskra73 Posted March 13, 2008 Share Posted March 13, 2008 [IMG]http://www.reksio.cdmedia.pl/files/DSCF0113.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neris Posted March 13, 2008 Share Posted March 13, 2008 jaka bidunia... Ja niestety totalnie zapchana... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania+Milva i Ulver Posted March 13, 2008 Author Share Posted March 13, 2008 Postarm się jakis tekst zrobic....jak sunię zobaczyłysmy pierwszy raz, to wydawało sie,ze ma ok 9 lat:( A to młody psiak-ma ok 2-3 lata...tylko tak strasznie wycieńczona:( Ma tez w okół szyji wytarta szyje az do skóry...nie wiadomo czy nie od łańcucha-wet zbada czy to nie jakas choroba....dzis wyciagnęłysmy tez z niej kleszcza... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania+Milva i Ulver Posted March 13, 2008 Author Share Posted March 13, 2008 podnoszę!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martik b Posted March 13, 2008 Share Posted March 13, 2008 kolejna bieda :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta697 Posted March 13, 2008 Share Posted March 13, 2008 Podnoszę :shake::shake::shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted March 13, 2008 Share Posted March 13, 2008 Niesamowite, wiadomo co ja czekalo w tych krzakach: kilkadziesiat godzin męczarni aż do końca :shake: :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madzia828 Posted March 13, 2008 Share Posted March 13, 2008 bosze bidulka:-(:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martik b Posted March 13, 2008 Share Posted March 13, 2008 [quote name='malagos']Niesamowite, wiadomo co ja czekalo w tych krzakach: kilkadziesiat godzin męczarni aż do końca :shake: :-([/quote] Dobrze, że kierownik zabrał ją do schonu a jeszcze lepiej, że dziewczyny wykazały trzeźwy umysł i wybłagały tą sterylke, bo porodu by pewnie nie przeżyła nawet w schronisku..brawo za akcję ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania+Milva i Ulver Posted March 13, 2008 Author Share Posted March 13, 2008 Sunia jest po 2 kroplówce, nabrałą troche siły-dostałą antybiotyk i leki przeciwzapalne na cycuszki....jest bardzo głodna, ale na razie dawkujemy jej w małych porcjach jedzonko. Jest bardzo kochana i grzeczna....kogos kto ja pokocha obdazy wielką miłościa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorcia44 Posted March 13, 2008 Share Posted March 13, 2008 straszna bieda....:-( ale miała wielkie szczęście ze ktos ja zauważył.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Villemo Posted March 13, 2008 Share Posted March 13, 2008 Do góry mała... Widziałam to biedactwo na własne oczy. Przekochana morda... I tak strasznie się żali jak zobaczy człowieka... Strasznie żal. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksandra59 Posted March 13, 2008 Share Posted March 13, 2008 Biegaj na górę maleńka - domeczek potrzebny!!!!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neris Posted March 14, 2008 Share Posted March 14, 2008 Jak się mała miewa dzisiaj? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Villemo Posted March 14, 2008 Share Posted March 14, 2008 Hopsamy chudzinko!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iskra73 Posted March 14, 2008 Share Posted March 14, 2008 Becia juz chodzi o wlasnych silach, przynajmniej sie juz nie przewraca , tylko sie kiwa na boki, ale jakos sie utrzymuje na nogach i dzis byla kupa !!!!!:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania+Milva i Ulver Posted March 14, 2008 Author Share Posted March 14, 2008 Sunia czuje sie w miarę dobrze-ma apetyt, jest bardzo spokojna i grzeczna. Kochani-ona moze zostac w łazience u Iskry tylko pare dni-bedzie musiała wrócic do schronu...nie mamy gdzie jej wsadzić:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kar0la Posted March 14, 2008 Share Posted March 14, 2008 Dobrze, że jest poprawa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BasiaD Posted March 14, 2008 Share Posted March 14, 2008 Niuńka na 1 stronke po domek! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Villemo Posted March 14, 2008 Share Posted March 14, 2008 W tym stanie ona sobie w schronie nie poradzi :( HELP! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_anula_ Posted March 14, 2008 Share Posted March 14, 2008 Obyś znalazła domek :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zyraffa Posted March 14, 2008 Share Posted March 14, 2008 [quote name='Ania+Milva i Ulver'] Iskra była przy zabiegu- ta sunia miała w sobie 12 szczeniaków-gigantycznych szczeniaków-musiała zostać pokryta wielkim psem...sama by ich nie urodziła-umarła by na pewno...6 szczeniaków było sinych-nieżywych już w macicy:shake: Sterylka trwała strasznie długo....było duże zagrożenie,że suka nie przeżyje, bo to sam szkielet + szczeniaki....[/quote] :-o:question:Czy to możliwe... tyle szczeniaków i brzuszek do ziemi aż... Tragedia :shake::shake: Miała 12 szczeniaków, 6 było martwych a pozostała 6?? Mam rozumieć, że nieprzeżyły? Biedna sunia na szczęście jej koszmar się skończył :-(:-( Świetnie się spisałyście dziewczyny :Rose: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.