Jump to content
Dogomania

JUŻ W SWOIM DOMKU :) Wrocław.8 letni jamnik. JUŻ W SWOIM DOMKU :)


Isadora7

Recommended Posts

[quote name='iwa77']Isadora - mi chodzi o to , ze gdybym dowiozla Luteczka tylko do Poznania pociagiem to jego dalszy transport samochodem Mrowy do Slupska to koszt 300 zl. I sie zastanawiam czy ryzykowac i jechac :Luteczek +ja pociagiem do samego Slupska.Czy tez zawiezc go tylko do Poznania pociagiem , dac go Mrowie do dalszego transportu do Slupska i zaplacic za ta przyjemnosc dodatkowe 300 zl.
Chcialabym cala akcje przeprowadzic w tym tygodniu.
I nie wiem co robic.[/quote]

Aaaaa rozumiem. Ja tylko powiem co ja bym zrobiła - zawiozłabym sama.
[SIZE=1]Ech ja jeszcze z miesiąc zanim będę mogła przyjąć jakieś biedactwo, a tak bym już chciała.[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 764
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Witam. iwa77 jak wygląda twoja sytuacja.Czy Ty tam jesteś sama i nie ma innych dogomaniaków żeby pomogli w czymkolwiek.Napisz ile ma kosztować przewóz jamnisia i czy masz na to pieniądze(bo to nie mały koszt pewnie będzie).Myśle ze najtaniej to tym pociągiem i najbezpieczniej dla jamnisia bo masz go na oku.Taka ktuszynke to można w kocyk zawinąć albo jakiś koszyk a nawed karton.Jamniś pewnie całą droge prześpi w ciepełku.
Czekam na jakies decyzje.Podaj mi swój numer na pw.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='danka1234']Witam. iwa77 jak wygląda twoja sytuacja.Czy Ty tam jesteś sama i nie ma innych dogomaniaków żeby pomogli w czymkolwiek.Napisz ile ma kosztować przewóz jamnisia i czy masz na to pieniądze(bo to nie mały koszt pewnie będzie).Myśle ze najtaniej to tym pociągiem i najbezpieczniej dla jamnisia bo masz go na oku.Taka ktuszynke to można w kocyk zawinąć albo jakiś koszyk a nawed karton.Jamniś pewnie całą droge prześpi w ciepełku.
Czekam na jakies decyzje.Podaj mi swój numer na pw.[/quote]

No właśnie. Tak przy okazji może warto się zastanowić nad jazdą w weekend. Jest opcja weekendowa przejazdów kolejowych. Jak sama nazwa mówi musi sie odbyć w jedna i druga stron w weekend. Powrót musi być do 24 w niedzielę. Tak dla przykładu za jazdę weekendową z Warszawy do Krakowa płace niecałe 100 złotych w obie strony + 15 jamol (w obie strony, więc ty pewnie połowę) + miejscóweczka. Połowa ceny. Widzę, ze Danka tez najlepsze rozwiązanie widzi w tym abyś sama odwiozła. I na pewno jednak najtańsze z tego co wstępnie powiedziałaś o kosztach transportu. Pisz śmiało jak masz problem. Myłę, że wspólnie coś sie poradzi. Ten jamniczek wymaga jak najszybszej zmiany miejsca pobytu.

Link to comment
Share on other sites

Danusiu , Isadoro!

Wiec tak - chcialabym pomoc jamnisiowi jak najszybciej.Wiec rozważam ten tydzien.Problemem jest troche wlasnie weekend , bo moja teściowa ma imieniny w niedziele (Katarzyna) a organizuje w sobote.Wiec musze tak kombinowac ,zeby pomoc Luteczkowi a zarazem nie wejsc na sciezke wojenna
z tesciowa.Optymalnie dla mnie byloby jutro albo w piatek.
Jezeli chodzi o koszty to wyglada to nastepujaco:
gdybym jechala sama z Luteczkiem do samego Słupska - mysle ,ze w obie strony z miejscowkami i bilecikiem dla Luteczka powinnam sie zmieścić w kwocie ok.150
zl
gdybym jechała do Poznania i dalej Luteczek jechałby samochodem z Mrowa -
to bilety PKP mysle ,ze ok 100 + koszt Mrowy 300 czyli w sumie 400 zl
Wiem ,ze opcja z samochodem jest drozsza i to znacznie. Ale jej nie wykluczam.

W tej chwili czekam jeszcze na odpowiedz od Mrowy (od wczoraj) o mozliwym terminie transportu.I wtedy podejme decyzje kiedy i jak pojade.
Pomoc finasowa bedzie potrzebna tylko ! przy tej opcji droższej.

Jezeli chodzi o dogomaniakow z Wrocławia to jest nas tutaj troche.
Ale jest tak ,ze pozostali maja inne psiaki na glowie i dwoja sie i troja , zeby
im pomoc. Wiec Luteczek jest na mojej glowie i ja musze sie nim zajac raczej sama.Na razie wiec jeszcze czekamy .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='deer_1987']dopiero udalo mi sie watek znalesc
mam nadzieje ze uda sie tez z domkiem stalym!!![/quote]
Ja tez mam nadzieję, najważniejsze teraz ze jest gdzie chłopaka wyrwać na tymczas dzięki Danusi. No i kombinujemy, aby stało się jak najszybciej. Fajnie że już tu jesteś to mam nadzieję, ze pomożesz nakręcać temat.

Link to comment
Share on other sites

Mam odpowiedz od Mrowy - transport samochodem z Poznania do Slupska
bylby mozliwy na sobote .Czyli ja rano w sobote musiałabym dowiezc Luteczka do Poznania pociagiem.Polaczenie dobre jest.
Tylko ten koszt ... no nie wiem co robic?
Tak szczerze to ja skłaniam sie do tej opcji mimo ze drozszej.
Chodzi glownie o to ,ze moj TZ ma pewne "ale" do tego mojego "samotnego" powrotu ze Slupska nocnym pociagiem. I na przesiadke w Stargardzie jest tylko 5 miniut, wiec jak bedzie jakies male opoznienie to utkne w nocy gdzies na jakims dworcu ...
Poradzcie co robic?
I ewentualnie powiedzcie czy wspomozecie finasowo gdyby Mrowa jechala?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='danka1234']Dogadujemy sie już z iwa77 w sprawie transportu do mnie telefonicznie jak bedą konkrety to napiszemy.Planujemy na piatek lub sobote ale iwa weżmie jamnisia do tego czasu do siebie wiec nie będzie zamarzał.[/quote]
O rany zaczynam się już cieszyć, no kciuki trzymać będę obowiązkowo. Jak będę mogła w czymś pomóc to wołajcie, pytajcie. ŚMIAŁO, może być na priva.

Link to comment
Share on other sites

Tak jutro rano zabiore Luteczka do siebie do domku.
Jestem w trakcie ustalania co i jak - ale mysle ,ze chyba pojedziemy w piatek.
(Moze sie uda w takim razie i teściową!!!! zadowolić i byc na tej imprezie w sobote)
Jedno jest prawie pewne ,ze rezygnujemy z tej drogiej opcji tzn. transport łaczony: pociag i samochod Mrowy.
Bedziemy potrzebowac kasy na leczenie Lutusia i dlatego wybieramy opcje tansza. Na razie priorytetem jest :wydostac Luteczka ze schronu i dowiezc
szczesliwie do Slupska.Kciuki obowiazkowo prosze trzymac !

Link to comment
Share on other sites

[quote name='iwa77']Tak jutro rano zabiore Luteczka do siebie do domku.
Jestem w trakcie ustalania co i jak - ale mysle ,ze chyba pojedziemy w piatek.
(Moze sie uda w takim razie i teściową!!!! zadowolić i byc na tej imprezie w sobote)
Jedno jest prawie pewne ,ze rezygnujemy z tej drogiej opcji tzn. transport łaczony: pociag i samochod Mrowy.
Bedziemy potrzebowac kasy na leczenie Lutusia i dlatego wybieramy opcje tansza. Na razie priorytetem jest :wydostac Luteczka ze schronu i dowiezc
szczesliwie do Slupska.Kciuki obowiazkowo prosze trzymac ![/quote]
Na mnie możesz liczyć, dużo nie mogę, bo nie mam stałej pracy i jestem po 6 latach bezrobocia. Ale coś na pewno wyskrobie :). Dogadam już z tobą na privie.

Link to comment
Share on other sites

Oj to super.Pieniązki sie przydadza i to bardzo.
Ja jeszcze sprawdzam jedna mozliwosc dowiezienia Luteczka - jak bede wiedziała
na 100 % to napisze.
A u nas ma byc dzisiaj w nocy we Wroclawiu -6 stopni. Lutus wytrzymaj jeszcze troszeczke !

A konto chyba poda juz Danusia 1234. Danusia jak robimy ? Podasz swoje?

Link to comment
Share on other sites

[B]iwa[/B] nie martw się tym -6 stopniowym mrozem! Grzesiek zamknął wszystkie psiaczki wewnątrz, tam gdzie jest grzejnik, więc będzie im dzisiaj cieplutko;)
Powód taki, że niektóre w ogóle nie wchodziły do środka- a to jednak dla nich byłoby za zimno...

Link to comment
Share on other sites

Danusiu miałam jeszcze jedną opcje ale niestety nie wypali wiec nie bede o niej pisac.
Wiec pozostajemy przy naszym planie ,ze przekazanie Lutusia nastąpi w Pile w piatek ok. godz. 13.
Ja jutro rano tak jak ustaliłysmy zabieram go do domu.
Jeszcze jutro bedziemy w kontakcie i potwierdzimy wszystko ostatecznie.
Bede dzwonic do Ciebie -ok?
Danusiu to te koszty transportu bierzemy tak jak ustaliłysmy :ja pokrywam oplate w schronie + transport do Pily. Ty z kolei od Piły do Ciebie do domku do Slupska.Jak ktos bedzie sie chcial do tego dorzucic to nie bedziemy oponowac.
Ale trzeba pamietac ze przed nami leczenie.... i na to tez trzeba srodkow.
A to konto to podaj KAM bo jak ktos chce wesprzec to chwala mu za to!i trzeba skorzystac.
Danusia jak cos to dzwon .

Koperku dobrze ,ze Grzesiek zamknął psiaki przynajmniej nie zmarzna.

Link to comment
Share on other sites

Isadorko dzięki, mało nas tutaj ale jakoś razem damy rade.
Akucha z Trójmiasta już też oferowała że pomoże mam w ogłoszeniach ale teraz to najwazniejsze żeby zacząć go leczyć.Jutro juz będzie u mnie to od ręki zrobimy prześwietlenie i wszystko będzie wiadomo.

Link to comment
Share on other sites

Lutuś od wczoraj wygrzewa sie u Iwonki a dzisiaj jedzie do mnie jednak sprawy dla Iwonki się skomplikowały bo jest zmuszona przywieżc go samochodem.
Przy wyjściu ze schroniska okazało się że Lutek ma zapalenie oskrzeli(wiadomo-zimno)i nie mógł być zaszczepiony a bez szczepien pociągiem nie wolno.
Iwonka jakoś to zorganizowała bo jedzie juz z Lutkiem do Piły skąd ja go odbiore.
Mysle że Iwonka jak wróci to wszystko napisze.
Ato dogo to ostatnio czesto szwankuje.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...