eliza_sk Posted December 13, 2010 Author Posted December 13, 2010 [quote name='Ritek']Zmiana domu?A teraz gdzie on mieszka w DT?[/QUOTE] W swoim stałym, dotychczasowym domu. Quote
Ritek Posted December 13, 2010 Posted December 13, 2010 Czyli moze tam zostac dopoki ktos go nie zaadoptuje?Jesli tak to dlaczego nie chca nad nim popracowac?:( Quote
Linssi Posted December 14, 2010 Posted December 14, 2010 co z tymi ludzmi nie tak? kurde, u mnie pies zdemotowal totalnie mieszkanie w mlodosci, lacznie ze zdzieraniem tapet, darciem wykladziny, zjedzeniem wersalki, likwidacja kwiatkow, poodgryzanymi wtyczkami i zezartymi ksiazkami... wymieniac mozna dlugo, a i tak jest z nami juz 8 lat... latwo ludziom przychodza decyzje o oddaniu psa :( Quote
Jo37 Posted December 14, 2010 Posted December 14, 2010 Niestety. Ludzie teraz w większości idą na łatwiznę . Jamnisia jest cudowna.Dla mnie pasuje do niej imię Frida. Quote
mama_Alfika Posted December 14, 2010 Posted December 14, 2010 [quote name='Linssi']co z tymi ludzmi nie tak? kurde, u mnie pies zdemotowal totalnie mieszkanie w mlodosci, lacznie ze zdzieraniem tapet, darciem wykladziny, zjedzeniem wersalki, likwidacja kwiatkow, poodgryzanymi wtyczkami i zezartymi ksiazkami... wymieniac mozna dlugo, a i tak jest z nami juz 8 lat... latwo ludziom przychodza decyzje o oddaniu psa :([/QUOTE] Mój Kacperek, poprzednik Alfika, też sobie używał. Tapicerkę z drzwi wejściowych zgryzł mi do połowy, pod moją nieobecność w domu obsikiwał meble w moim pokoju i sikał mi do łóżka za każdym razem, kiedy zostawiłam je rozłożone i nie schowałam pościeli. Nocą obsikiwał gniazdko elektryczne w przedpokoju, powodując zwarcie instalacji elektrycznej i odcinając nas od prądu na długie godziny. Nawet przez mysl mi nie przeszło, żeby go oddać. W maju odszedł za TM :-( Quote
Iv_ Posted December 14, 2010 Posted December 14, 2010 Ale cudny ogoniasty :loveu: no cóż wiecie jak jest, miłość miłości nie równa :roll: jedni łączą się na dobre i na złe, w zdrowiu i w chorobie, a inni na chwilę :roll: tak samo jest z miłością ludzko - zwierzęcą :roll: tylko, że zwierząt łatwiej i szybciej się pozbywa, bo one nie umieją walczyć o swoje :shake: Quote
Diuna B. Posted December 14, 2010 Posted December 14, 2010 O rany ,jak ja to czytam,to wygląda,że same psie anioły miałam,bo nie jednego psiego młodziaka odchowywałam,ale poza zgryzieniem kawałka wersalki i paroma butami,żaden nic specjalnego nie zrobił. Quote
eliza_sk Posted December 15, 2010 Author Posted December 15, 2010 [COLOR=black][B][SIZE=3]EWIDENCJA ZWIERZYŃCA[/SIZE][/B][/COLOR][B] [SIZE=4][COLOR=indigo]PSY[/COLOR][/SIZE]:Dog_run: [I]u Ginn:[/I][/B][COLOR=Black] [COLOR=Green]Prego - ogł. 17.10,[/COLOR][/COLOR][COLOR=Green] ogł. 21.11, ogł. 30.11[/COLOR],[COLOR=green] ogł. 11.12[/COLOR] [COLOR=blue]Reda - ogł. 14.11, ogł. 26.11, ogł. 7.12 - ma dom, wyjazd w I dzień świąt[/COLOR][COLOR=red] Horka - do ogłaszania, allegro tylko[/COLOR] [I][B]u nas:[/B][/I][COLOR=red] [/COLOR] [COLOR=blue][COLOR=red]Rumiś - do ogłaszania Altar - do ogłaszania, allegro tylko[/COLOR] [/COLOR] [I][B]w świecie:[/B][/I] Sunia ON - do ogłaszania [COLOR=green]Boksio - ogł. 15.12.2010[/COLOR], [COLOR=green]ogł. 19.12[/COLOR] [B][SIZE=4][COLOR=darkslateblue][COLOR=indigo]KOTY[/COLOR] [/COLOR][/SIZE] [/B][B]:kociak:[/B] [I][B] w świecie:[/B][/I][COLOR=red] [COLOR=green] Aria - ogł. 15.12[/COLOR] [/COLOR] [I][B]u Ginn:[/B][/I] [COLOR=red]Alma - ogł. 13.10, ogł. 11.11[/COLOR][COLOR=green] [COLOR=red] Cwaniak - brak foto[/COLOR] Sara - ogł. 26.10, ogł. 11.11, ogł. 14.12[/COLOR] [COLOR=Green]Anda - ogł. 13.10, ogł. 11.11, ogł. 29.11[/COLOR] [COLOR=Green]Klemens - ogł. 02.10, ogł. 11.11, ogł. 08.12[/COLOR] [B] Do najbliższego ogłaszania Altar, [/B][B]suka ON, [/B][B] Rumiś, Alma[/B][B]. [/B] Quote
eliza_sk Posted December 16, 2010 Author Posted December 16, 2010 Dziś zjeździłyśmy z potoczanką pół miasta w poszukiwaniu zgłoszonych psiaków - upłynniły się. Po rozejściu się zadzwonił telefon z nowym zgłoszeniem i pojechałyśmy po bidę ... Psiak leżał na skarpie obwodnicy, na roztopionym pod jego ciałkiem śniegu. Chudy jak patyk, zadredowany, zadziadowany. Chyba nie młodzieniaszek, ząbki ma ładne nawet, ale oczka już nie błyszczą pierwszą świeżością - chyba, że ma z nimi problem. [IMG]http://img225.imageshack.us/img225/9508/15674591.jpg[/IMG] [IMG]http://img545.imageshack.us/img545/1699/59525895.jpg[/IMG] [IMG]http://img257.imageshack.us/img257/9505/61022554.jpg[/IMG] [IMG]http://img638.imageshack.us/img638/5143/18188377.jpg[/IMG] [IMG]http://img413.imageshack.us/img413/3133/51009545.jpg[/IMG] Quote
eliza_sk Posted December 16, 2010 Author Posted December 16, 2010 [IMG]http://img196.imageshack.us/img196/4862/94589628.jpg[/IMG] [IMG]http://img28.imageshack.us/img28/7906/33568308.jpg[/IMG] [IMG]http://img580.imageshack.us/img580/4931/68308477.jpg[/IMG] [IMG]http://img840.imageshack.us/img840/2365/65773125.jpg[/IMG] [IMG]http://img254.imageshack.us/img254/7575/13054687.jpg[/IMG] Quote
mama_Alfika Posted December 16, 2010 Posted December 16, 2010 Jaki biduś :-( Jak on by przeżył noc na mrozie :shake: Quote
eliza_sk Posted December 16, 2010 Author Posted December 16, 2010 [quote name='mama_Alfika']Jaki biduś :-( Jak on by przeżył noc na mrozie :shake:[/QUOTE] Pewnie by nie przeżył, już nie miał siły przed nami uciekać :( Zjadł ciepły posiłek, popił rosołkiem i odwiozłyśmy go do boksu do Maliniaka. Quote
mama_Alfika Posted December 16, 2010 Posted December 16, 2010 A tam będzie miał ciepło ? Jak wieczorkiem Nela mi włazi pod kołdrę i tylko swój malutki pysio wysuwa na poduszkę, to zaraz myślę o tych wszystkich bezdomnych bidach na mrozie :-( Quote
eliza_sk Posted December 16, 2010 Author Posted December 16, 2010 [quote name='mama_Alfika']A tam będzie miał ciepło ? Jak wieczorkiem Nela mi włazi pod kołdrę i tylko swój malutki pysio wysuwa na poduszkę, to zaraz myślę o tych wszystkich bezdomnych bidach na mrozie :-([/QUOTE] mamo Alfika, zawsze lepsze to niż dwór - widziałaś, to zadaszony murowany boks, ma do dyspozycji 3 budy i ciepłego Maliniaka. A Nelka nadal śpi z głową na podusi na wysokości Twojej, ze ną tak spała ? I te jej śmierdziuchowate łapki - sama rozkosz. Quote
tomcug Posted December 16, 2010 Posted December 16, 2010 [quote name='eliza_sk']mamo Alfika, zawsze lepsze to niż dwór - widziałaś, to zadaszony murowany boks, ma do dyspozycji 3 budy i ciepłego Maliniaka. A Nelka nadal śpi z głową na podusi na wysokości Twojej, ze ną tak spała ? [B]I te jej śmierdziuchowate łapki - sama rozkosz.[/B][/QUOTE] Psie łapki-śmierdziuszki mmmmmmmmmmmmm.......to najcudowniejszy aromat pod słońcem.:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
mama_Alfika Posted December 16, 2010 Posted December 16, 2010 Nela jest boska :evil_lol: Taka przylepna klusia. Jest tak, jak piszesz: główka na podusi, reszta ciałka pod kołderką i jeszcze grzbiet przyklejony do mojego brzucha :evil_lol:. Alfik lubi się pomiziać, ale potem znajduje sobie miejsce do spania w nogach łóżka albo na legowisku. Taki zdystansowany trochę z niego facet :lol: Quote
Inez de Villaro Posted December 16, 2010 Posted December 16, 2010 [quote name='tomcug']Psie łapki-śmierdziuszki mmmmmmmmmmmmm.......to najcudowniejszy aromat pod słońcem.:evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/QUOTE] oooo tak.... a psiak ma już imię? Quote
eliza_sk Posted December 16, 2010 Author Posted December 16, 2010 [quote name='Inez de Villaro']oooo tak.... a psiak ma już imię?[/QUOTE] Nie, cioteczka Inez, rozpoczynaj casting na imię :) Quote
mama_Alfika Posted December 16, 2010 Posted December 16, 2010 Ja zacznę :) Może Rudzik ? jak chodziłam do liceum, to w drodze na przystanek oddawałam kanapki takiemu bezdomnemu psiakowi, nazywałyśmy go z dziewczynami Rudzik :) Quote
Inez de Villaro Posted December 16, 2010 Posted December 16, 2010 Jak dla mnie to on wygląda jak Czesio ;) Quote
eliza_sk Posted December 16, 2010 Author Posted December 16, 2010 [quote name='Inez de Villaro']Jak dla mnie to on wygląda jak Czesio ;)[/QUOTE] Czesio - sama "se" nazwij psiaka Czesio, cholera jasna :mad: Może Ptysia przechrzcimy na Czesia - też "sio", więc jest szansa, że będzie reagował :diabloti: Rudzik - hmmm, a coś mniej pospolitego, żeby oglądacz wszedł do ogłoszenia zwabiony imieniem - tylko mi tu Shakespearem nie polećcie. Quote
mama_Alfika Posted December 16, 2010 Posted December 16, 2010 Propozycja Michała: Rudolf. Edit: a może Robin ? Quote
Handzia55 Posted December 16, 2010 Posted December 16, 2010 Jak ma być coś na r to ja proponuję Rumiś - można to potraktować jako skrót od rudy miś. Na moje oko, jak będzie odkarmiony, wyczesany, to będzie właśnie taki misiowaty. Quote
milosnicy zwierzat Posted December 16, 2010 Posted December 16, 2010 boże jaki zabiedzony a taki śliczny i rudy w dodatku imię dla niego hm mieszkał kiedyś na moim osiedl podobny piasek zwał się Dropski Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.