Łódź- Stefan. Nieudana adopcja. Pilnie potrzebny dom

[rita60]

[quote name='tamb']Stefan jest pięknym i bardzo grzecznym psem. Chodzi za Panią krok w krok, jak Pani siedzi, kładzie głowę na jej kolanach. Sam wkłada głowę w obrożę, jest bardzo mądry. Jestem nim zauroczona. Pani rano przeprosiła za wczorajsze, niepotrzebne emocje, wieczorem była miła rozmowa. Powiedziała, że już wie, że sobie poradzi. Powinno się wszystko ułożyć. Stefan jest wspaniały, zrobił na mnie wrażenie, zachowywał się, jakby był psem tej Pani od zawsze.[/QUOTE]
Ufffffff kamien spadl mi z serca/słyszeliscie ten huk:cool3:/oby tak dalej Stefanku,wierzymy w ciebie,a milosc czyni cuda:loveu:

[beka]

Co za radość :):)

[m_orsetti]

Wielka radość :)

[Pies Wolny]

No, no, ....czekamy w takim razie na foto-show, ....z niecierpliwością czekam. A może ..... Pani Stefanowa ma pomysł na .....'pomysł na' ...jak to brzmi, ....na MIRABELKĘ , kudłatą oczywiście, na inne za wcześnie :evil_lol:

[szajbus]

Oj tak. Teraz Mirabelka została bez towarzystwa. Pewnie jej smutno bidulce. Nawet dziewusia nie ma swojego wątku, bo fundacja go skasowała.

[Pies Wolny]

To może skasujmy fundacje, skoro tak ukrywa swoje 'sukcesy'. Jak patrzę na Mirabelkę i na to jak ona chodzi i się porusza, myśli mam wyłącznie krwiożercze. No cóż nie będzie tanga, będzie marsz.

@Tamb, masz szansę na jakieś foty ? abo cóś w podobie. Może zrób niespodziewane najście z ....lodami dla Stefana :evil_lol:, ....tak Stefan bardzo lubi lody , to jest dobry powód, albo powiedz, że taki jeden się czepił i spokoju nie daje - to też działa.

[rita60]

Sorry........
[url]http://www.dogomania.pl/threads/187332-Nie-pozwolcie-bym-wr%C3%B3ci%C5%82a-do-schroniska-b%C5%82agam-Misia-taka-szara-ale-niezwyk%C5%82a.%C5%81%C3%B3d%C5%BC[/url]

[ewatonieja]

prosimy o fotki Stefana w nowym domu

Mirabelkę najprawdopodobniej odwiedzę jeszcze w tym miesiącu :)

[Natala92]

czy ja dobrze zrozumiałam że Stefcio ma szanse na domek??
Jak tak to 3mam mocno kciuki...
pilnuj sie Stefanku, bądź grzeczny napewno Ci sie uda

[rita60]

Czy beda jakies foty z domku:roll:

[szajbus]

Prosimy o zdjęcia Stefcia z nowego domu i o jakieś relacje.
Proszę także dane do rozliczenia wątku.

[ciapuś]

U stefanka jest wszystko dobrze.
Pani jest bardzo z niego zadowolona i już by go nikomu nie oddała.Stefanek teraz Szejker okazał się psem idealnym zapatrzonym w swoja Panią.Widać że kiedyś mieszkał w domu bo nauczony jest wielu rzeczy.Np doskonale wie że trzeba po spacerze wytrzeć łapy.:crazyeye::crazyeye::crazyeye:
Pani ma nakręcone kilka filmików i bardzo dużo zdjęć ale nie umie ich wstawić do internetu.Mam jednak obiecane że jak tylko przyjedzie syn to wszystko zostanie przesłane.Musimy się uzbroić w cierpliwość.:p

wpłaty dla Stefanka
brki maj - 20zł
AGATA M. 20zł
JASIOSŁAWINKA - 40zł
AMICA - 10zł

Bardzo dziękujemy

wydatki
dt za maj 300zł
transport 245zł

[ewatonieja]

a jednak 300 zł wziął opiekun widmo

[szajbus]

[quote name='ciapuś']U stefanka jest wszystko dobrze.
.......
wpłaty dla Stefanka
brki maj - 20zł
AGATA M. 20zł
JASIOSŁAWINKA - 40zł
AMICA - 10zł

Bardzo dziękujemy

wydatki
dt za maj 300zł
transport 245zł[/QUOTE]

Wielka szkoda, ze nie odpowiedziałyście na zgłoszone przeze mnie propozycje transportu.
Przeszły koło nosa, a byłyby tańsze. jeden z nich by wyniósł 120 zł.
Nie rozumiem waszego podejścia do spawy. Nie odpowiedziałyście bo co? Bo szajbuska założyła watek transportowy i zgłosiła takie propozycje?
Brak gospodarności dziewczyny - wielki brak, aż wstyd! Łatwo się wydaje cudze pieniądze.

[Pies Wolny]

[quote name='ciapuś']U stefanka jest wszystko dobrze.
Pani jest bardzo z niego zadowolona i już by go nikomu nie oddała.Stefanek teraz Szejker okazał się psem idealnym zapatrzonym w swoja Panią.Widać że kiedyś mieszkał w domu bo nauczony jest wielu rzeczy.Np doskonale wie że trzeba po spacerze wytrzeć łapy.:crazyeye::crazyeye::crazyeye:
Pani ma nakręcone kilka filmików i bardzo dużo zdjęć ale nie umie ich wstawić do internetu.Mam jednak obiecane że jak tylko przyjedzie syn to wszystko zostanie przesłane.Musimy się uzbroić w cierpliwość.:p

wpłaty dla Stefanka
brki maj - 20zł
AGATA M. 20zł
JASIOSŁAWINKA - 40zł
AMICA - 10zł

Bardzo dziękujemy

wydatki
dt za maj 300zł
transport 245zł[/QUOTE]

To tak wygląda rozliczenie wątku Stefana ???? :crazyeye::crazyeye::crazyeye:

[ewatonieja]

będa foty w końcu?bo już nie mogę sie doczekać :)

[szajbus]

Czy możemy prosic o fotki psiaka i info jak się zachowuje w nowym domu?

[amica]

[quote name='ewatonieja']a jednak 300 zł wziął opiekun widmo[/QUOTE]
[SIZE=3]Jako stała deklaroiczka Stefana ja również jestem bardzo ciekawa jak mu się wiedzie:)!
Czy z wpłat dokonywanych na czerwiec coś zostało?, bo przecież Stefan nie mieszkał już w hoteliku od 6 czerwca.
Na koniec chciałam zapytać, o co chodzi z cytowaną wyżej wypowiedzia ewatonieja? Coś się w tych finansach pokopsało?
[/SIZE]

[szajbus]

Ewatonieja chodziło zapewne o to, że pies przebywał z Mirabelka, na opuszczonej posesji.Wówczas jego tymczasowy opiekun wyjechał za granicę i go nie było.Psiaki karmiła córka sąsiada, więc skoro nie było opiekuna psa, to chyba 300 zł nie kosztowała usługa karmienia fundacyjną karmą.
O ile mi wiadomo opiekun juz pojawił, ale nie na długo. Co fundacja zrobi z przebywająca tam Mirabelką jak znów wyjedzie? Tajemnica Poliszynela!

Droga FUNDACJO prosimy o zdjęcia Stefana z nowego domu i o relacje jak mu się wiedzie,
Dosyć olewania dogomaniaków, dzięki którym ten pies było nie było miał wikt.
Jako założycielka i prowadząca wątek Stefana, a także osoba, która nawoływała ludzi do pomocy finansowej ŻĄDAM takich informacji.

[amica]

[quote name='szajbus']Ewatonieja chodziło zapewne o to, że pies przebywał z Mirabelka, na opuszczonej posesji.Wówczas jego tymczasowy opiekun wyjechał za granicę i go nie było.Psiaki karmiła córka sąsiada, więc skoro nie było opiekuna psa, to chyba 300 zł nie kosztowała usługa karmienia fundacyjną karmą.
O ile mi wiadomo opiekun juz pojawił, ale nie na długo. Co fundacja zrobi z przebywająca tam Mirabelką jak znów wyjedzie? Tajemnica Poliszynela!
[/QUOTE]
Przyznam, że nie miałam pojęcia że Stefan nie mieszka już w hotelu, gdyż nie jestem w stanie regularnie zaglądać na wszystkie wątki a nikt nie informował mnie że Stefan został gdzieś przeniesiony:( Skupiłam się na tym, że w terminie wpłacać kasę na jego hotelik...
Odnosząc się do informacji zawartej w 1 poście na 1 str., Nie rozumiem jak to się stało, że Fundacja przeniosła psa bez nawiązania kontaktu z darczyńcami...
Dziwne to wszystko, oby pojawiły się jakieś wieści z nowego domku.

[amica]

Nadal cisza...

[szajbus]

Droga Fundacjo Pomagajmy Razem - Zwierzeta w Potrzebie
Wypada tylko przestrzec innych przed współpracą z wami.
Nie reagujecie na apele userów dot .wiadomościami z domu psa wykazując brak odpowiedzialności. Tym samym pokazujecie, że ludzie sa wam potrzebni tylko do zbierania kasy.
KALI ZROBIŁ SWOJE- KALI MOŻE ODEJŚĆ!
Agnieszko tobie dziwie się w szczególności, bo wydawało się zależy ci na tym, żeby Stefan znalazł domek. Widać pomyliłam się w ocenie twojej osoby.
Wypada poprosić dziewczyny z Krakowa o pomoc w ustaleniu adresu i poprosić o informacje dot. Stefana.

[ciapuś]

Szejker bo teraz tak ma na imie nasz Stefanek czuje się bardzo dobrze.Jest w zasadzie bardzo posłuszny i uległy, ale... Niestety atakuje psy. Niezależnie od wielkości, płci, wieku i nastawienia. Zaczyna od merdania ogonem, pokazywania, że bardzo chce kontaktu, wysyła sygnały i zachowuje się przyjacielsko, zawsze jednak kontakt kończy sie atakiem. Mimo kagańca zdołał skaleczyć już jednego psa.. Nie pomagają na razie ani próby poprzez położenie go, ani uspokajające gesty i słowa. Nie idzie atakować, ale bliski kontakt za kazdym razem kończy sie atakiem. Mozna tego uniknąć przez niezblizanie sie do psów, obchodzenie ich w odl. nawet mniejszej niz metr, zawsze napnie smycz, ale odwołany lub pociągnięty lekko, idzie spokojnie dalej. Zreszta juz w okolicy wszyscy z psami obchodzą Szejkera w bezpiecznej odległości. Nie wiem czy jest szansa, że coś sie zmieni, bo z kolei unikanie kontaktów też przecież nie pomaga.
Wobec ludzi jest przyjacielski, aż do przesady. Podchodzi do osób siedzacych na ławce na plantach i domaga się pieszczot. Głaskany przez znajome osoby prawie natychmiast kładzie sie do góry brzuchem , żeby go głaskać i czochrać po brzuchu. Ale ma wyraźną skłonność do dominacji, wciąż próbuje przewagi, wiec stale trzeba czuwać, żeby był podporzadkowany.

Szejkerek zaliczył też wizytę u psiego psychologa ,aby popracować nad jego zachowaniem do psów.Mam nadzieję że z czasem i to się unormuje.

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/65052ba276640a5c.html"][IMG]http://images46.fotosik.pl/311/65052ba276640a5cmed.jpg[/IMG][/URL]



[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/8dac03bbd12205e7.html"][IMG]http://images46.fotosik.pl/311/8dac03bbd12205e7med.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/00b2297a3662c0d3.html"][IMG]http://images43.fotosik.pl/312/00b2297a3662c0d3med.jpg[/IMG][/URL]

[Szarotka]

No coz Szejker ma takie swoje. Nie ma sie co dziwic pies ze schronu.

[ewatonieja]

watpie zeby się zmieniło coś diametralnie, na mojego dajmona nic nie działa krzyk prośba, smakołyk, ciągniecie, klaps a Stefan jest juz starszym psem
może długotrwałe szkolenie-opieka behawiorysty i wytrwałe działania opiekuna pomogą
Stefan był pogryziony w hotelu a w w schronisku długo przebywał na łańcuchu to nie pozostało bez wpływu a co przeszedł wczesniej? zero informacji na ten temat
to juz nie pierwszy raz jak pies ze schroniska (łódzkiego) takie problemy sprawia np. Pani Spryciuli ( w typie owczarka szwajcarskiego) po 2 latach starań tez nie mogła poradzić sobie z agresja suni do zwierzaków
może dobrać bardziej zabudowany kaganiec (widze ze kolczatka jest używana) i podciąc pazurki (wtedy napotkanym psiakom nie stanie sie krzywda)