Dorothy Posted March 5, 2008 Author Posted March 5, 2008 zapomniałam jak sie to nazywa- [B]łojotokowe zapalenie skóry,[/B] prawdopodobnie na tle alergicznym- taka diagnoza tego smrodku. Suczka jest cała tłusta, skóra jej wydziela niesamowite ilości sebum, miałam ręce jak poklejone, jakbym smalkcem wysmarowała, i ta substancja chyba jełczeje śmierdzi no i przykleja sie do tego wszystko co może. Quote
maggie1971 Posted March 5, 2008 Posted March 5, 2008 Dorothy jestem pełna podziwu za tą akcję i w ogóle za Wielkie serce:modla: Pieseczku zdrowiej szybciutko:loveu: Quote
BasiaD Posted March 5, 2008 Posted March 5, 2008 Dorothy jesteś niesamowita! A sunia miała niebywałe szczęście, proszę pisz dgyby były potrzebne wpłaty, bo ja ostanio mam troszkę na utrzymaniu na dogo, ale w takiej sytuacji na oewno coś wyskrobię.. Wielkie brawa! Quote
majqa Posted March 5, 2008 Posted March 5, 2008 Coś niesamowitego! Sunia wygrała życie dzięki Tobie Doroto!!! Quote
Dea Posted March 5, 2008 Posted March 5, 2008 Łojotokowe czy atopowe? Bo atopowe starsznie ciężko zaleczyć:-( a co będzie dalej z suczką, bo nie przekopię się teraz przez wątek? buda nadal potrzebna? Quote
Dorothy Posted March 5, 2008 Author Posted March 5, 2008 wstępna diagnoza- łojotokowe . Ale jutro sądzę że na spokojnie porozmawiam z lekarzem, ktory gruntownie obejrzy psa po kąpieli, no i wazne te wyniki zeskrobin, ukierunkowane na grzybice, nuzyce i swierzb. Wtedy będzie precyzował... narazie chce zmniejszyc odczyn alergiczny póki nie ma wyników. Zdecydowałam sie póki co zostawić ja w przychodnianym hoteliku, cene wynegocjuje jutro, może mi się uda 10 zl za dobę, wtedy musimy wyskrobac 300 zl na hotelik, ale tam żarełko, lekarze, ciepło, czysto... co do budy zobaczymy co dalej. Quote
Basia i Barni Posted March 5, 2008 Posted March 5, 2008 o kurcze dziewczyno no to mnie zaskoczyłaś-ale akcja:evil_lol::multi: jestem pełna podziwu no i dawaj numer konta laska i ślijmy ciotki kase dla Dorotki no i oczywiscie Dorotkopogratuluj córeczce roli turystki:):):p:cool3: Quote
Charly Posted March 6, 2008 Posted March 6, 2008 akcja niesamowita. ten pies bez Ciebie nigdy by szans nadziei nie mial. masakra to co opisujesz. numer konta na pierwsza strone Quote
samoglow Posted March 6, 2008 Posted March 6, 2008 No, Dorotko, czapki z glow i podziw wielki!!! Jak obiecalam, wspomoge. Podaj numer konta i namiary i jak opisac. Dalas suni jakies imie? Moim skromniutkim zdaniem powinno byc cos od szczescia, bo zwierzak mial NIESAMOWITE szczescie, ze CIE spotkal! Quote
Alaa Posted March 6, 2008 Posted March 6, 2008 Dorotka jestes WIELKA, nieustajacy szacunek, cos tam wyskrobie;) Normalnie wspaniala jestes i jeszcze wspaniala!!!!!!!!!!!! Quote
_Tosia_ Posted March 6, 2008 Posted March 6, 2008 i ja przyłączam się do gratulacji!!! odkąd zaczęłam śledzic 'poczynania' Dorotki, to już druga akcja odzyskiwania dręczonego zwierzęcia!!! wcześniej były to koniki [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=100431[/URL] , zajrzyjcie na wątek. ona naprwdę potrzebuje naszego wsparcia, poskrobac się tam po portfelikach!! Quote
majqa Posted March 7, 2008 Posted March 7, 2008 Dorotko może w tytule wątku poprosić o pomoc finansową w leczeniu? Quote
Dorothy Posted March 7, 2008 Author Posted March 7, 2008 baby przestańcie piać na mój temat bo nie wiem co powiedzieć:oops: pomyślę nad zmianą tytułu, pomyślę też nad imieniem, może na przykład Libra? Po hiszpańsku- "wolna" .... wieczorem będą zdjęcia i szczegóły medyczno wszelakie :-) Tosia- po drodze jeszcze Sonie ratowałyśmy z córką :-) [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=101635[/url] Quote
Charly Posted March 7, 2008 Posted March 7, 2008 Dorota jak przeczytałam Libra to mnie gesia skorka wziela. Dalej ja mam Jestes cudna. mialysmy nie pisac, ale....no wiesz:calus: ps. numer konta podaj tutaj i na pierwsza strone Quote
majqa Posted March 7, 2008 Posted March 7, 2008 Libra jest bomba i jak tu nie piać? :loveu: Jasne, że dać dane do wpłat na 1 stronie. Quote
samoglow Posted March 7, 2008 Posted March 7, 2008 Dorotko, przed chwila przelalam [B]pierwsze [/B]male co nieco z dopiskiem dla Libry. Trzymajcie sie :lol: Quote
Dorothy Posted March 7, 2008 Author Posted March 7, 2008 DZIEKI JESTES PRZEKOCHANA!!! :calus: konto dalam do 1 posta Quote
marzenkap Posted March 7, 2008 Posted March 7, 2008 Dorotko kochana to jesteś TY , normalnie łzy szczęścia w oczach mi się kręcą że są tak kochani ludzie na świecie , zaraz postaram się przelać co nieco . Quote
Basia i Barni Posted March 7, 2008 Posted March 7, 2008 BASIA I BARNI PIENIAZKI POSŁALI :multi::multi: Quote
maggiejan Posted March 7, 2008 Posted March 7, 2008 [quote name='Dorothy']baby przestańcie piać na mój temat bo nie wiem co powiedzieć:oops: [/quote] Dorotko, każda z tych pochwał jest zasłużona, więc możesz pławić się w podziwie bliźnich bez wyrzutów sumienia ;) Quote
_Tosia_ Posted March 7, 2008 Posted March 7, 2008 [quote name='Dorothy'] Tosia- po drodze jeszcze Sonie ratowałyśmy z córką :-) [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=101635[/URL][/quote] sliczna sunia... Quote
Dorothy Posted March 7, 2008 Author Posted March 7, 2008 bylam w lecznicy :loveu: Libra to bardzo energiczna babcia, az wszyscy są w szoku! Z półżywego trupa po dwoch dniach wyszla dzierlatka na emeryturze :cool3: Biega po lecznicy, szpera po kątach, trudno jej zdjecie zrobic bo na chwile sie nie polozy, na spacerze ciagnela i parla do przodu jak czolg, oczywiscie najciekawsze byly .... kubly na smieci i inne psy. Ma niemozliwy apetyt, stale robi zamach na regal z karma do sprzedazy w lecznicy, kreci sie ciekawa wszystkiego, po prostu nie ten pies. Zostala wykąpana a ja dziś wyczesałam jej marwte futro,całe góry!!! Więcej niż sam pies! i dopiero sie okazało jaka to maść :cool3: wilczasta mianowicie! I w ogóle wypiękniała od tego szczotkowaina!! śmierdzi troche mniej ale nadal, ma tłustą sierść jak od smalcu mimo kąpieli. Niestety nie dotarly wyniki badan skory, to troche trwa, wiec nic nie wiemy, sa natomiast wyniki krwi i wszystko w normie prócz 22 milionów leukocytów (powinno być polowe mniej) ale lekarz mowi ze najprawdopodobniej to odczyn zapalny od skkory. Brzuch przestal byc taki jątrzący i rozpulchniony bo dostaje antybiotyki i leki antyświądowe, ale widac wyraźnie dużego guza listwy mlecznej, próbowałam zrobic zdjecie , kawalek widać. Jak duża sliwka wegierka, wisi u cycuchów, okropnie to wygląda. Konieczna będzie operacja usunięcia listwy mlecznej ze sterylizacja razem, ale nie teraz, dopiero jak pies sie wzmocni. Bardzo duzo pije i duzo sika, ale cukier w normie, Nerki nie wiem, chyba tez. Poliuria - nie wiem co to znaczy, bede jeszcze o tym rozmawiac. Niestety babunia chyba jest głucha jak pień, nie reaguje nażadne dźwięki, nawet jak huknelismy jej nad uchem wspolnie. Poza tym bola ja uszy, i lekarz mowi ze alergicy czesto maja w uszach grzyby drozdzaki i Bog wie co i gluchota moze tez byc przez to ze lata cale tak bylo. Ale jej to chyba nie przeszkadza;) Zgodziłam sie na podawanie lekarstwa o nazwie Karsivan, koszt ok 70 zl miesiecznie, ale ponoc bardzo by jej sie przydal. To na zapobieganie i ograniczenie zmian patologicznych zwiazanych ze starością spowodowanych zaburzeniami krążenia u psów. Podaje sie przy: -trudnosci we wstawaniu i chodzeniu, sztywny chod -wyniszczenie organizmu -matowienie siersci i wypadanie - zapobieganie pogarszaniu wzroku i sluchu itd itp. Ponadto dostaje antybiotyki i leki przeciwswiadowe i przeciwzapalne. Reszta szczegolow w poniedzialek jak wreszcie bedzie reszta wynikow no i chca jej zrobic pozostale badania (ekg i costam, nie pamietam) a teraz nasza Libra na zywo w lecznicy :loveu: widac niestety jaki to szkielet, pod wyczesana napuszona troche sierscia stercza wszystkie gnaty. Glowa nieproporcjonalnie wielka... Ale i tak uważam że śliczna Libra, :loveu: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images34.fotosik.pl/170/57d935624c82e961.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images24.fotosik.pl/172/25b176fe8fc32cae.jpg[/IMG][/URL] ogonek w ruchu!!! [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images24.fotosik.pl/172/7b0b89f092e0441e.jpg[/IMG][/URL] zaczaja na szafke z żarciem- udało sie jej dwa razy zrzucić worek z karmą i usiłować z nim zbiec:cool3: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images30.fotosik.pl/172/fa4b895f6d3803a4.jpg[/IMG][/URL] usmiecham się [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images30.fotosik.pl/172/54edd38779170b2d.jpg[/IMG][/URL] Quote
Dorothy Posted March 7, 2008 Author Posted March 7, 2008 zblizenie guza: [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images34.fotosik.pl/170/829cb4b4edc45a57.jpg[/IMG][/URL] tak go widac z boku jak sie zajrzy pod brzuch [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images34.fotosik.pl/170/81d5d12eed7ad6e3.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/170/5b8573547b5ef863.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images33.fotosik.pl/170/374a382010dc4c5a.jpg[/IMG][/URL] ona wypiękniała od samego faktu, że ktoś się nią zajął... zupełnie inny ma wzrok i postawę w porwnaniu z tymi zdjęciami z pierwszej strony :loveu: wiecie jak to cieszy?? :multi: Quote
majqa Posted March 7, 2008 Posted March 7, 2008 Nie ta suka!!! Jejku!!! I jaki szczęśliwy pychol. Pewno pierwszy raz zaznała takiego raju! Quote
Dorothy Posted March 7, 2008 Author Posted March 7, 2008 wiecie co, ona JUZ sie nadaje na metamorfozy, ogladalam wlasnie zdjecia sprzed 10 dni zrobione tam u budy... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.