Jump to content
Dogomania

SARA!Owczarek Niemiecki - Zostaje w DT na stałe!


Doda_

Recommended Posts

[FONT=Arial][COLOR=Blue][B]przepraszam że się wtrącę.... właśnie klikam z moniką55 o wizycie przedadopcyjnej... poczytałam pi razy drzwi... o ewentualnym domku w Jastrzębiu.... i uważam że jako wdowy nie należy Pani skreślać... Pani ma stały dochód-renta po mężu, to o wiele bardziej pewne niż własna praca i wypłata... pracę można stracić z dnia na dzień... renty nie...
dodam jeszcze że Jastrzębie to miasto górnicze ... jest tu wiele wdów po górnikach-a renta górnicza to duuuużo więcej niż np. mój i mojego TZta razem wzięty dochód.... ;) nie skeślajmy domku nazywając go uboższym- wcale tak nie musi być :shake: znam qpe ludzi niby bezrobotnych, niby rencistów... żyjących jak pączki w maśle.... ja dziś pracuję... jutro mogę tej pracy nie mieć..... [/B][/COLOR][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 963
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Doda_']

No tak, ja wcześniej też się zastanawiałam z czego będzie utrzymywać Sarę, ale..nie powinnam tu pisać...ona jest wdową, może miesięcznie wpłacają jej pieniądzki? Nie znam się na tym:shake: Napiszę do MOniki55, by porozmawiała z p.Dorotka o tym..[/quote]

[FONT=Arial][COLOR=Red][B]Pojawiam się milutko witam .
Pozwolę sobie napisać ...ze znam wiele pań samotnych ...wdów szczególnie po pracownikach KWK ..i naprawdę ich status materialny jest bardzo dobry...
Myslę ze p. Dorotka nie obrazi się jeśli Monika 55 zapyta o sprawy materialne ...przeciez idąc na wizytę przedadopcyjną o to pytamy między innym ...a Monika jest osobą bardzo taktowna i będzie umiała ładnie delikatnie ubrać to pytanie w słowa ;)...wiem jak to wazne ...ale moja 1sz wizyta była bardzo stresująca:razz::razz:
Poza tym ...może p.Dorotka kocha ONki i nie widzi się z innym psiakiem u boku ...to też powinnyście wziąć pod uwagę...ma prawo mieć upodobania.
Trzymam za pozytwne zakończenie sprawy adopcji ...i proszę nie skreślajcie tak od razu pani Doroty ...[/B][/COLOR][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='clockwork'][FONT=Arial][COLOR=Blue][B]przepraszam że się wtrącę.... właśnie klikam z moniką55 o wizycie przedadopcyjnej... poczytałam pi razy drzwi... o ewentualnym domku w Jastrzębiu.... i uważam że jako wdowy nie należy Pani skreślać... Pani ma stały dochód-renta po mężu, to o wiele bardziej pewne niż własna praca i wypłata... pracę można stracić z dnia na dzień... renty nie...
dodam jeszcze że Jastrzębie to miasto górnicze ... jest tu wiele wdów po górnikach-a renta górnicza to duuuużo więcej niż np. mój i mojego TZta razem wzięty dochód.... ;) nie skeślajmy domku nazywając go uboższym- wcale tak nie musi być :shake: znam qpe ludzi niby bezrobotnych, niby rencistów... żyjących jak pączki w maśle.... ja dziś pracuję... jutro mogę tej pracy nie mieć..... [/B][/COLOR][/FONT][/quote]

Pewnie że tak , ale nikt nie pisał o rencie :lol:

Link to comment
Share on other sites

Moniko55 Sara została wysterylizowana w środę :)
Macie rację, nie skreślimy p. Dorotke od razu, jutro o 15 Monika55 idzie do p. Dorotki z wizytą przedadopcyjną, to się dowiemy z czego będzie utrzymywać i czy będzie jej stać na leczenie psa. Pani Dorotka miała już ONkę chyba też suczkę, była z nią 12 lat. Więc chyba wie ile kosztuje utrzymanie dużego psa :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='clockwork'][FONT=Arial][COLOR=blue][B]przepraszam że się wtrącę....[/B][/COLOR][/FONT][/quote]
Naprawdę nie lubię jak ktoś przeprasza że sie wtrąca, albo że się odezwał.. To forum jest dla wszystkich dogomaniaków, wszyscy mogą pisac, odezwać się i 'wtrącac' :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Doda_']Moniko55 Sara została wysterylizowana w środę :)
Macie rację, nie skreślimy p. Dorotke od razu, jutro o 15 Monika55 idzie do p. Dorotki z wizytą przedadopcyjną, to się dowiemy z czego będzie utrzymywać i czy będzie jej stać na leczenie psa. Pani Dorotka miała już ONkę chyba też suczkę, była z nią 12 lat. Więc chyba wie ile kosztuje utrzymanie dużego psa :)[/quote]
[FONT=Arial][COLOR=Red][B]to ja zaciskam :kciuki: za dobry ...najlepszy ;)wybór


[/B][/COLOR][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=red]Szukam kogoś z Katowic, kto mógłby sprawdzić domek. Moja znajoma chciała pójść ze mną sprawdzić dom, ale ja dzisiaj niestety czasu nie mam, będę miała goście. Proszę, osoby z Katowic, odezwać się!!!!!!!!!!!!!!![/COLOR][/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Doda_'][FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=red]Szukam kogoś z Katowic, kto mógłby sprawdzić domek. Moja znajoma chciała pójść ze mną sprawdzić dom, ale ja dzisiaj niestety czasu nie mam, będę miała goście. Proszę, osoby z Katowic, odezwać się!!!!!!!!!!!!!!![/COLOR][/SIZE][/FONT][/quote]

[FONT=Arial][COLOR=Blue][B]napisz do zona... ona studiuje w Katowicach i tam mieszka ;)

zresztą już jej klikłam na gg i wysłałam linke ;)
[/B][/COLOR][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='clockwork'][FONT=Arial][COLOR=blue][B]napisz do zona... ona studiuje w Katowicach i tam mieszka ;)[/B][/COLOR][/FONT]

[B][FONT=Arial][COLOR=blue]zresztą już jej klikłam na gg i wysłałam linke ;) [/COLOR][/FONT][/B]
[/quote]

dzięki :loveu::loveu::loveu:

Link to comment
Share on other sites

Melduję się i napiszę coś o domku w Krakowie! Wizyta dopiero w środę,ale pewne wstępne dane już znam.
Duze mieszkanie w kamienicy obok parku Krakowskiego,Rodzina z 2 dzieci i babcia,stale przebywajacą w domu-więc sunia nie zostawałaby sama.
Ludzie po trzydziestce,pan jest nauczycielem,pani pracuje na 1/2 etatu.

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Verdana]Witam.[/FONT]
[FONT=Verdana]Melduję, że Sara ma się świetnie. :)[/FONT]
[FONT=Verdana]Zapewne lepiej niż ja ;)[/FONT]
[FONT=Verdana]Chyba zapomniała już o operacji, bo tryska energię i siłą.[/FONT]
[FONT=Verdana]Po prostu szaleje, jakby się szaleju najadła.[/FONT]
[FONT=Verdana]Ja, z racji innych przyzwyczajeń, ledwo wyrabiam hi,hi.[/FONT]

[FONT=Verdana]Do tej pory, nie zdawałam sobie sprawy, [/FONT]
[FONT=Verdana]a może po prostu nie zauważałam, [/FONT]
[FONT=Verdana]ile jest owczarków niemieckich w okolicy.[/FONT]
[FONT=Verdana]W mojej klatce, razem z Sarą są trzy.[/FONT]
[FONT=Verdana]Na samej górze mieszka Suka policyjna Gaja, [/FONT]
[FONT=Verdana]a tuż nade mną, inna ale kompletnie postrzelona onka :shake:. [/FONT]
[FONT=Verdana]Dwie klatki dalej mieszka potężny samiec, [/FONT]
[FONT=Verdana]a na spacerach spotykamy jeszcze 2 owczarki.[/FONT]
[FONT=Verdana]Sara nie lubi się z sąsiadkami. :mad:[/FONT]
[FONT=Verdana]Zawsze przy spotkaniach następuje ostra wymiana zdań.[/FONT]
[FONT=Verdana]Z Gają jeszcze może sobie pogadać na swój psi, cywilizowany sposób, [/FONT]
[FONT=Verdana]ale jej sąsiadka, mieszkająca nad nami, to…myślę, [/FONT]
[FONT=Verdana]że to szczekanie to głównie obelgi hi,hi. :angryy:[/FONT]

[FONT=Verdana]Kilka dni temu Sara spacerowała bez smyczy, [/FONT]
[FONT=Verdana]Gaja sąsiada również i…[/FONT]
[FONT=Verdana]zobaczyły się.[/FONT]
[FONT=Verdana]Pognały sprintem do siebie ujadając, a ja i sąsiad za nimi.[/FONT]
[FONT=Verdana]Byłam pewna, że te słowne utarczki zamienią się w rękoczyn (zęboczyn),[/FONT]
[FONT=Verdana] ale…[/FONT]
[FONT=Verdana]I to było przekomiczne. :lol:[/FONT]
[FONT=Verdana]Leciały do siebie na złamanie karków i…jakieś półtora metra od siebie,[/FONT]
[FONT=Verdana]obie wyhamowały jak wryte i stanęły nieruchomo. [/FONT]
[FONT=Verdana]Nawet nie drgnęły, jak posągi, po prostu stały. [/FONT]
[FONT=Verdana]Gaja jest o wiele silniejsza. Doszliśmy do nich i sąsiad, powiedział, [/FONT]
[FONT=Verdana]że gdyby chciała jej coś zrobić, już by zrobiła. [/FONT]
[FONT=Verdana]Merdały ogonami, ale stały jak skamieniałe. [/FONT]
[FONT=Verdana]Sara chyba będzie mieć przyjaciółkę.[/FONT]

[FONT=Verdana]Jedną już ma. Labradorkę z podwórka obok. [/FONT]
[FONT=Verdana]Bardzo spokojna i spłoszona sunia. [/FONT]
[FONT=Verdana]Sara podeszła do niej z agresją, ale tamta od razu ukazała uległość. [/FONT]
[FONT=Verdana]Jej Pani powiedziała mi, że kiedyś pogryzł ją owczarek, i teraz się ich boi. Dziś, gdy mijamy się na spacerkach merdają do siebie ogonami.[/FONT]

[FONT=Verdana]Nie wiedziałam, że w taki sposób można poznawać fajnych ludzi, i[/FONT]
[FONT=Verdana]nnych właścicieli psów. [/FONT]
[FONT=Verdana]Znam już chyba połowę psiej społeczności w okolicy, [/FONT]
[FONT=Verdana]a oni wszyscy znają historię Sary.[/FONT]

[FONT=Verdana]Wieczorami chodzimy na letni basen, dwie ulice dalej. [/FONT]
[FONT=Verdana]To teren zamknięty i można tam wejść, przez wiecznie otwartą furtkę. Dostałam cynk, od właściciela Gai. [/FONT]
[FONT=Verdana]Tam Sara lata za patykiem i przyprawia mnie o palpitacje serce… :placz:[/FONT]
[FONT=Verdana]ja tyle werwy i energii nie mam :([/FONT]

[FONT=Verdana]Sara to naprawdę wielki żerciuch. :crazyeye:[/FONT]
[FONT=Verdana]Trzeba sprawdzić w przyszłych domkach, czy jej nowych "ludzi" [/FONT]
[FONT=Verdana]stać na utrzymanie jej, bo jej wyżywienie, to spory wydatek.[/FONT]
[FONT=Verdana][B][COLOR=blue]Proszę to dołączyć do listy pytań zadawanych nowym właścicielom,[/COLOR][/B][/FONT]
[FONT=Verdana][B][COLOR=blue] podczas sprawdzania domków.[/COLOR][/B][/FONT]
[FONT=Verdana][SIZE=4][COLOR=magenta]Jak planują żywić psa?? (co i ile razy dziennie mu dawać)[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana][SIZE=4][COLOR=magenta]Ile planują wydać miesięcznie na ten cel??[/COLOR][/SIZE][/FONT]

[FONT=Verdana]Nie napiszę tu, co i ile Sara dokładnie je, [/FONT]
[FONT=Verdana]żeby nie podsuwać nikomu prawidłowych odpowiedzi.[/FONT]

[FONT=Verdana]Sara nie lubi słodyczy, ale…[/FONT]
[FONT=Verdana]Uwielbia pączki i faworki :eviltong:[/FONT]
[FONT=Verdana][I](wiem, nie powinnam, ale ona taka bidulka po operacji…itd.) :oops:[/I][/FONT]

[FONT=Verdana]Dziś miała kolejną konfrontację z Kirą.[/FONT]
[FONT=Verdana]Efekt, milimetrowa dziurka po pazurze. [/FONT]
[FONT=Verdana]Od razu uspokajam, [B]nic się jej nie stało[/B] i nadal baaardzo chce do kotka.[/FONT]
[FONT=Verdana]Jutro obetniemy Kirze pazury, żeby to się nie powtórzyło, [/FONT]
[FONT=Verdana]ale podkreślam, wszystko oki i Sara nawet tego nie zauważyła, [/FONT]
[FONT=Verdana]dalej ciągnęła do kotka i był wielki płacz i rozpacz, [/FONT]
[FONT=Verdana]gdy kotka zamknięto w pokoju. [/FONT]
[FONT=Verdana]Drapanie w drzwi i piski, "wpuśćcie mnie do Kiry".[/FONT]

[FONT=Verdana]Była też dziś pierwszy raz z moją siostrą na spacerze i o dziwo, [/FONT]
[FONT=Verdana]była bardzo grzeczna. [/FONT]
[FONT=Verdana]Nie ciągła, nie szarpała do domu, ale nie dziwota, [/FONT]
[FONT=Verdana]skoro Ania przed spacerem przyszła ją przekupić:[/FONT]
[FONT=Verdana] ciasteczkami, roladami, markizami i rodeami Pedigree, [/FONT]
[FONT=Verdana]które kupiła dla niej w jakiejś zbiorowej paczce, [/FONT]
[FONT=Verdana]a poszła do marketu tylko po piasek dla kota. :shake: :eviltong:[/FONT]

[FONT=Verdana]Wczoraj na dworze była z nią moja mama.[/FONT]
[FONT=Verdana]Gdy wychodziły, modliłam się, żeby Sara była grzeczna, [/FONT]
[FONT=Verdana]bo to kobieta po 60-tce i gdyby ją pociągła…[/FONT]
[FONT=Verdana]no i Sara idiotka pociągła brr. :mad:[/FONT]

[FONT=Verdana]Oj i jeszcze wczoraj wieczorem była u mnie moja przyjaciółka [/FONT]
[FONT=Verdana]z siedmioletnią córą Oliwką.[/FONT]
[FONT=Verdana]Dziewczyny świetnie się bawiły i wiecie… Aga ma już 3, albo i 4 psy w domu, [/FONT]
[FONT=Verdana]więc nawet o niej nie myślałam, pod kątem Sary, [/FONT]
[FONT=Verdana][B]ale powiedziałam Oliwce, że nie możemy znaleźć Sarze odpowiedniego domu [/B][/FONT]
[FONT=Verdana][B]i usłyszałam z ust tego dziecka coś, co mnie zatkało, [/B][/FONT]
[FONT=Verdana][B]a o czym nie wie większość ludzi, [/B][/FONT]
[FONT=Verdana][B]którzy decydują się dla kaprysu na dużego psa.[/B][/FONT]
[FONT=Verdana][COLOR=blue][SIZE=4]Oliwka powiedziała:[/SIZE][/COLOR][/FONT]
[FONT=Verdana][COLOR=blue][SIZE=4][U]"Bo posiadanie psa, to bardzo duża odpowiedzialność"[/U][/SIZE][/COLOR][/FONT]

[FONT=Verdana][B]Oby przyszły właściciel Sary to wiedział, bo jak nie, [/B][/FONT]
[FONT=Verdana][B]to go przedstawię tej dziewczynce.[/B][/FONT]
[FONT=Verdana][COLOR=magenta]Oliwka narysowała Sarę. Wkleję zdjęcie jej rysunku, [/COLOR][/FONT]
[FONT=Verdana][COLOR=magenta]bo obiecałam jej, że umieszczę je na stronie Sary. :multi:[/COLOR][/FONT]

[FONT=Verdana][COLOR=darkgreen][B][U][SIZE=3]Byłyśmy jeszcze wczoraj u weta [/SIZE][/U][/B][/COLOR][/FONT]
[FONT=Verdana][COLOR=darkgreen][B][U][SIZE=3]w sprawie tego zaczerwienienia.[/SIZE][/U][/B][/COLOR][/FONT]
[FONT=Verdana]Wszystko jest oki.[/FONT]
[FONT=Verdana]Wet się tego spodziewała i mówił mi o takiej ewentualności tuż po zabiegu.[/FONT]
[FONT=Verdana]To tkanka martwicza, która pojawiła się w miejscach dużego ubytku skóry,[/FONT]
[FONT=Verdana] którą trzeba było naciągnąć.[/FONT]
[FONT=Verdana]Wet powiedział, że jest oki. Zdrowa tkanka, rosnąca pod spodem,[/FONT]
[FONT=Verdana] wypchnie martwą część. [/FONT]
[FONT=Verdana]Mogą pozostać drobne blizny w tych miejscach, ale sierść jej odrasta,[/FONT]
[FONT=Verdana] więc nic nie będzie widać.[/FONT]

[FONT=Verdana][SIZE=4][COLOR=blue]Oki moja Anioły. :loveu:[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana][SIZE=3][COLOR=magenta][B]Dalej szukamy domku i dobrze wszystko sprawdzamy, [/B][/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana][SIZE=3][COLOR=magenta][B]bardzo dobrze, [SIZE=4]jak rentgen.[/SIZE][/B][/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana](mama nadal nieugięta, ale pracuje nad tym).[/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Sara to bardzo dzielna psinka.. Tęsknię za nią :-( Wiem jedno, ze będzie z nią źle w nowym domu, bo ona już się do Ciebie przywiązała...I ma u ciebie ZA DOBRZE.. Pracuj nad tym, my wszyscy - z tego wątku - modlimy się zeby udało się... A no tak - Sara nie lubi jak psy szczekają albo warczą na nią.. Lubi tylko łagodnych psów :cool3: Rodzice mojego ONka też są psami policyjnami. Dużo ludzi mają owczarków niemieckich, fajna ta Gaja, może Sara też będzie suczką policyjną?? haha, dogoniłaby złodziejków i polizała ich na śmierć :lol: Oj, słodyczy pies nie może jeść :mad: Sara będzie grubiutka :loveu: Ten kotek, musi mieć skarpetki na każdych łapkach, zeby Sarze nic sie nie stało :shake: Każdy z Twojej rodziny kradnie Sarę i wychodzi na spacery, to chyba ją kochają? Aaaaaaaaaaaa, Twoja mama poszła z psem na spacer, moja babcia też była z Sarą, jak przyjechałam do babci to widzialam ją jak spacerowała z Sarą, jak tylko podchodziłam do niej to Sara zaczęła ciagnąc, musialam biegnąć :cool3: Babcia mówiła ze jakiś pan podszedł do niej i nie wiem co chciał, Sara jakby w obronę babci, warknęła na tego pana, tak bardzo że babcia o dziwo miała jeszcze siłę trzymać smycz!!!!!!! Ale ta Oliwka jest mądra...dziecko mądre...Ile ma lat?? (zapomniałam:oops:)... Co do brzucha - to dobrze że wszystko jest dobrze, Safii, nie pozwól zeby Sara dużo biegała, albo coś robiła co by ją zmęczyło, bo ta rana jest świeza, niedawno miała operację lepiej uważac, moja suczka miała kilka razy operację, i nieraz szwy pękły, krew leciała, więc trzeba uważac:placz:


[FONT=Microsoft Sans Serif][SIZE=3][COLOR=blue]Jeszcze żadne domki nie zostały sprawdzone, ten w Krakowie prawdopodobnie w środę będzie sprawdzony, w Katowicach - nie wiem, dzis moja znajoma miała tam iść i sprawdzić razem z kims z dogomanii, ale się nie udało, chyba poszła sama albo nie. Sosnowiec - czekam na Anetę chyba jutro będzie. Tylko 3 domków są, z Jastrzębia pani się zastanawia. Jeszcze jeden domek był w Szczecinie, jakaś dziewczyna z dogomanii miała to załatwić, nie mogę znaleźć jej nick na tym wątku a przecież nie będę szukać na tym całym wątku :crazyeye::shake:[/COLOR][/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Verdana]Nie doczytałam jeszcze do końca moich zaległości, [/FONT]
[FONT=Verdana]ale całkowicie zgadzam się z Adrią.[/FONT]
[FONT=Verdana]Wyprzedziła to, co chciałam napisać.[/FONT]

[FONT=Verdana]Uważam, że sprawdzenie domku, nie wystarczy, [/FONT]
[FONT=Verdana]choćby zadawało się najtrudniejsze, i najbardziej kłopotliwe pytania.[/FONT]
[FONT=Verdana][COLOR=red][SIZE=3][B]Nie chodzi przecież o rzecz, o nowy ładny mebel.[/B][/SIZE][/COLOR][/FONT]
[FONT=Verdana][COLOR=red][SIZE=3][B]Chodzi o żywą istotę, która czuje.[/B][/SIZE][/COLOR][/FONT]

[FONT=Verdana][B]Sara jest pod moją opieką i za żadne skarby świata, [/B][/FONT]
[FONT=Verdana][B]nie oddam jej nieodpowiednim ludziom. [/B][/FONT]
[FONT=Verdana][B]Nawet, gdybym musiała się z Sarcią wyprowadzić.[/B][/FONT]
[FONT=Verdana][B]Muszę poznać ludzi, którzy ją przygarną pod swój dach.[/B][/FONT]
[FONT=Verdana][B]Nie uznaję dostawy do domu.[/B][/FONT]
[FONT=Verdana][B]To nie nowy wazonik do salonu, który przywozi kurier.[/B][/FONT]
[FONT=Verdana][COLOR=blue][SIZE=4]Ludzie biorący Sarę, biorą członka rodziny.[/SIZE][/COLOR][/FONT]

[FONT=Verdana]Jeśli planują z nią spędzić resztę jej życia, obdarzyć ją miłością i opieką,[/FONT]
[FONT=Verdana] [COLOR=red][B]jeśli naprawdę tego chcą, to muszą przyjechać do Sary osobiście.[/B][/COLOR][/FONT]
[FONT=Verdana][B]Adopcja psa, to adopcja żywej istoty i ten, kto tego nie rozumie, [/B][/FONT]
[FONT=Verdana][B]nie powinien w ogóle o tym myśleć.[/B][/FONT]
[FONT=Verdana]Zobaczyć jak Sara na nich reaguje i jak oni reagują na Sarę.
[FONT=Verdana]Chcę porozmawiać z tymi ludźmi.[/FONT]
[/FONT][FONT=Verdana]Już raz się przejechałam i nie mam zamiaru popełnić tego samego błędu.[/FONT]

[FONT=Verdana]Muszą poznać psa, a pies musi poznać ich.[/FONT]
[FONT=Verdana]Nagłe wyrwanie jej ze środowiska, do niczego dobrego nie doprowadzi [/FONT]
[FONT=Verdana]i każdy, kto kocha zwierzęta i wie, że to nie tylko głupie futrzaki, [/FONT]
[FONT=Verdana]to rozumie.[/FONT]
[FONT=Verdana]Jeśli decydują się poważnie na wzięcie psa, na najbliższe 10-12 lat, [/FONT]
[FONT=Verdana]to chyba mogą poświęcić jedno popołudnie, [/FONT]
[FONT=Verdana]żeby przyjechać i go poznać.[/FONT]

[FONT=Verdana]Mogą do mnie przyjeżdżać.[/FONT]
[FONT=Verdana]Proponują dzień spędzony z Sarą.[/FONT]
[FONT=Verdana][B]Będą mogli ją poznać i po powrocie do domu zastanowić się, [/B][/FONT]
[FONT=Verdana][B]czy naprawdę tego chcą.[/B][/FONT]
[FONT=Verdana][COLOR=magenta]Jeśli wszystko będzie oki, przy następnej wizycie,[/COLOR][/FONT]
[FONT=Verdana][COLOR=magenta] Sara pojedzie do nowego domu.[/COLOR][/FONT]
[FONT=Verdana][B][U]Tylko tak to sobie wyobrażam.[/U][/B][/FONT]
[FONT=Verdana]Na pewno nie wpakuje jej do samochodu obcych dla niej ludzi, [/FONT]
[FONT=Verdana]którzy nie wiedzą na co się piszą, [/FONT]
[FONT=Verdana]bo nie mam zamiaru za tydzień odebrać telefonu: [/FONT]
[FONT=Verdana]" nie radzimy sobie z nią, to przerosło nasze wyobrażenie, [/FONT]
[FONT=Verdana]proszę ją zabrać."[/FONT]

[FONT=Verdana][SIZE=4][COLOR=blue]Ci, którzy naprawdę chcą Sarę, zrobią to.[/COLOR][/SIZE][/FONT]

[FONT=Verdana][SIZE=4][COLOR=red]A pomysł, żeby przy okazji znaleźć domki dla innych onków, [/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana][SIZE=4][COLOR=red]jest po prostu genialny, GENIALNY!!!.[/COLOR][/SIZE][/FONT]

[FONT=Verdana]Czytam dalej zaległości…[/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Verdana]Wiem, ja tego dopilnuję, by Sara trafiła do KOCHAJĄCEGO DOMU. Z transportem może być róźnie: Oni przyjadą zobaczyć Sarę, wrócą do domu bez Sary żeby się zastanowić, jesli zdecydują, to my zabierzemy Sarę i zawieziemy ją do domu, Safii - Ty mozesz ze mną jechać wszędzie. Gdyby przyszli właściciele nie mogli przyjechać zobaczyć psa - trzeba wpaść na jakiś pomysł. Oczywiście, że poznasz nowych właścicieli Sary, przecież Ty ze mną będziesz :loveu: Safii - jak do Ciebie przyjechałam, widziałam twoją rodzinę - wiedziałam że Sara u ciebie będzie kochana, bezpieczna. [/FONT]

Link to comment
Share on other sites


[FONT=Verdana]Kako80 ma rację.[/FONT]

[FONT=Verdana]Tyle razy już o tym pisałam, [/FONT]
[FONT=Verdana]ż[/FONT][FONT=Verdana]e sprawdzenie z czego nowi właściciele planują utrzymać Sarę, [/FONT]
[FONT=Verdana][U][B]to jedno z podstawowych pytań.[/B][/U][/FONT]
[FONT=Verdana]Sara to duży pies i po pierwsze pochłania masy pożywienia i to nie resztek z obiadu!!![/FONT]
[FONT=Verdana]Po drugie, dochodzi do tego opieka weterynaryjna, [/FONT]
[FONT=Verdana]a to baaardzo duży wydatek.[/FONT]
[FONT=Verdana][U]To trzeba wiedzieć i pytać o to.[/U][/FONT]
[FONT=Verdana]Są ludzie, którzy bardzo kochają psy, [/FONT]
[FONT=Verdana]ale sama miłością psa się nie wyżywi.[/FONT]
[FONT=Verdana]Są i tacy, którzy sami odejmą sobie od ust, [/FONT]
[FONT=Verdana]żeby dać zwierzakowi, ale my musimy to wiedzieć.[/FONT]
[FONT=Verdana]Nie może dojść do tego, że sara za kilka lat trafi do schronu, [/FONT]
[FONT=Verdana]bo jej właścicieli nie będzie stać, na utrzymanie jej.[/FONT]

[FONT=Verdana][B]Podchodźcie proszę do tego profesjonalnie.[/B][/FONT]
[FONT=Verdana][COLOR=blue][B]Rozmowa przedadopcyjna, to nic innego, [/B][/COLOR][/FONT]
[FONT=Verdana][COLOR=blue][B]jak rozmowa kwalifikacyjna i trzeba wiedzieć wszystko, wszystko.[/B][/COLOR][/FONT]

[FONT=Verdana][B]Taktownie zadane pytanie nikogo nie obrazi.[/B][/FONT]
[FONT=Verdana]Nikogo nie skreślajmy, ale błagam, [/FONT]
[FONT=Verdana]pytajcie o wszystko, co wam przyjdzie do głowy.[/FONT]

[FONT=Verdana]Dodzia, nie jesteś wariatka, tylko Kochana, przekochana istotka.[/FONT]
[FONT=Verdana]Chyba dorobię Ci skrzydełka, ale pewnie już je masz [/FONT]
[FONT=Verdana]i skrzętnie ukrywasz pod kurteczką.[/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Safii'][FONT=Verdana]Dodzia, nie jesteś wariatka, tylko Kochana, przekochana istotka.[/FONT]
[FONT=Verdana]Chyba dorobię Ci skrzydełka, ale pewnie już je masz [/FONT]
[FONT=Verdana]i skrzętnie ukrywasz pod kurteczką.[/FONT][/quote]

:loveu: Ale tu nie tylko ja jestem 'przekochana' z skrzydełkami :loveu:


Safii, masz rację, wiem ile kosztuje utrzymanie dużego psa, doskonale wiem. Safii, nie martw się, bo przeciez jak Sarę wydamy do adopcji, Ty będziesz przy mnie, przy Sary. Więc, napisz na kartce wszystko, o co zapytać przyszłych właścicieli, i weź kartkę ze sobą :loveu: Myśle że nie będzie źle, najlepiej zeby trafiła do ludzi, którzy już wcześniej mieli duzego psa, to wiedzą ile kosztuje utrzymanie dużego psa i koszty leczenia. Naprawdę, źle się czuje jak piszę o nowym domu, bo Sara tego nie przeżyje, nie przeżyje :shake::shake::shake::placz::placz::placz:

Link to comment
Share on other sites

[SIZE=4][COLOR=magenta]Oliwia lat 7.[/COLOR][/SIZE]
[SIZE=4][COLOR=blue][I]" Bo posiadanie psa, to duża odpowiedzialność"[/I][/COLOR][/SIZE]
[I][SIZE=4][/SIZE][/I]
[img]http://img85.imageshack.us/img85/9321/mojasara0061ra6.jpg[/img]

[COLOR=red][B]Sara sypia z wywalonym języczkiem[/B][/COLOR] :cool3:

[img][URL]http://img81.imageshack.us/img81/3357/mojasara003qp2.jpg[/URL][/img]


[B]Idziemy na basem.[/B] :multi:
[SIZE=4][COLOR=blue][B]Buziaki Aniołki Sary :*[/B][/COLOR][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...