owczarnia Posted May 12, 2003 Posted May 12, 2003 1) Mój piesek miał dokładnie siedem tygodni w momencie kupna. Wszędzie piszą, że siódmy-ósmy tydzień to optymalny moment do zabrania psiaczka. 2) W zależności od rodzaju szczepionki/systemu szczepień obranego przez weta, różnie ta kwarantanna wygląda. Generalnie szczepi się w ósmym tygodniu życia, później powtarza się to szczepienie w trzynastym tygodniu. Za tym drugim razem szczepi się również na wściekliznę. W wypadku Fuzlaka po pierwszym szczepieniu miał on zalecenie nie wychodzenia przez dziesięć dni, po drugim kwarantanny nie było w ogóle. Oczywiście nie muszę dodawać, że przed zaszczepieniem także nie należy wychodzić z psem. Ogólnie chodzi przede wszystkim o kontakt z innymi psami i ich odchodami. Dobrze jest trzymać go także z dala od butów, na których można przynieść do domu zarazki. 3) Dobrze jest zaczekać chociaż dzień/dwa zanim się pójdzie z pieskiem do szczepienia, to pozwoli mu odrobinę odpocząć po wstrząsie przeprowadzki i lepiej znieść kolejny stres, jakim jest pierwsza wizyta u weterynarza i kłucie :(. Byle zmieścić się w ósmym tygodniu życia. 4) Niby powinno się chociaż przez kilka dni dawać psu to, co jadł na starym miejscu, ale w tym wypadku starałabym się jak najszybciej tę "supermarketową" karmę odstawić. Możesz np dodawać mu tylko kilka granulek (jeśli to sucha) do miski, żeby kojarzył zapach, a potem całkowicie zrezygnować. Jeśli tylko właściwie będziesz go odżywiać, nic nie powinno się dziać (w sensie dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego, które zresztą mogą oznaczać po prostu stres i dopóki jest to np tylko jedna luźniejsza kupka, nie ma się czym denerwować). 5) Olejek norkowy stosujemy od momentu pierwszej kąpieli, wcześniej nie ma takiej potrzeby ani nawet sensu - piesek ma jeszcze króciutki włos i czesanie w zasadzie ma na celu li i jedynie przyzwyczajanie go do tego zabiegu. Nie kąp też psa za szybko, poczekaj przynajmniej do końca okresu kwarantanny, a jeśli w międzyczasie nie utytła się jakoś straszliwie, wstrzymaj się, aż skończy te trzy i pół miesiąca. Quote
iWoNai Posted May 12, 2003 Author Posted May 12, 2003 Pytan ciag dalszy :D :D :D :D :D . 1).Co wiecie o firmie GOTLIEB?.Znalazlam wlasnie na stronie Karuska kosmetyki produkowane przez ta firme.Bardzo tanie ->np: *GOTLIEB York 300ml-Szampon z olejkiem norkowym dla psów o długim ,jedwabistym włosie-11zl. *GOTLIEB Szczeniak 300ml-Szampon pielęgnacyjny z olejkiem norkowym dla szczeniąt-11zl. 2).Jak na razie znalazlam jedynie szamponik firmy Jean-Pierre Hery Essentiec Proteine-specjalistyczny szampon zawierający kompleks protein. Myje sierść dogłębnie, odżywia ją i nabłyszcza. Nadaje się dla wszystkich rodzajów sierści psów i kotów, również długowłosych. Idealny także dla szczeniąt i kociąt. 29zl,62zl.Moze byc? 3).Czy ktoras z firm ma w swojej ofercie olejki norkowe (procz IV SAN BERNARD-103zl)?. Wiem ze olejek ten jest wydajny i warty swoej ceny, ze dlugo bedzie mi sluzyl...ale czy jest cos nieco tanszego ?. 4).Lepszy jest balsam czy odzywka? co wybrac? 5).Czy mozna zrezygnowac z olejku norkowego na rzecz plynu nablyszczajacego?. Przy okazji dziekuje za udzielenie odpowiedzi na poprzednie pytanka. Quote
owczarnia Posted May 12, 2003 Posted May 12, 2003 O firmie Gotlieb nie wiem nic kompletnie. Pierwszym szamponem, jaki kupiłam był szampon dla szczeniaczków Jean Pierre Hery i tej samej firmy odżywka (balsam?), pamiętam, że nazywała się "Caresse Brillance" - zalecana przez Hery'ego (wg broszurki firmowej) dla yorków. Nie mogę sprawdzić nazwy szamponu, bo zarówno ów szampon, jak i odżywkę (to, co zostało) sprezentowałam szwagierce, która ma 3-miesięcznego yoreczka. W każym razie na pewno powiedziano mi w sklepie, że jest to szampon dla szczeniąt. O innych olejkach norkowych też nic nie wiem :(. Sorry :(. Quote
iWoNai Posted May 12, 2003 Author Posted May 12, 2003 Niestety internetowy sklep posiada jedynie z tej serii tylko balsam. Szkoda ze nigdzie nie moge dostac kosmetykow tejze firmy. Jedyne dostepne w sklepach w moim miescie to: hilton ,zoo,dr Seidl... :cry: Quote
iWoNai Posted May 12, 2003 Author Posted May 12, 2003 Moze sprobuje z innej strony :D Znacie jakies netowe sklepy , ktore oferuja akcesoria ( i nei tylko) dla zwierzat...? Quote
Lady Posted May 13, 2003 Posted May 13, 2003 Jeśli chcesz tańszy olejek norkowy to może z firmy Beaphar (Bea vison nerz, czy jakoś tak) ok. 30 zł, ale czy dobry... (?) Bernard za 103 zł? Ktoś wziął spory procent... :-? Nie kupuj tanich rzeczy! Babka w sklepie zoologicznym namówiła mnie raz na szampon z olejkiem norkowym za 11 zł. Zmieniłam go za kilka dni. Po kąpieli psa dostałam na dłoniach wysypki i wszystko mnie swędziało, nie mówiąc już o samym psie. A miał być taki wspaniały dla yorków... Quote
Lady Posted May 13, 2003 Posted May 13, 2003 Dodam jeszcze, że najlepszą odrzywką (w/g mnie) do włosów z olejkiem norkowym jest Hemectant firmy #One All Systems. Rozcieńcza się ją - 1 łyżeczka na szklankę wody, i można spłukać psa po kompieli albo wlać do rozpylacza, czy czegoś takiego, i spryskiwać psa przed czesaniem Quote
iWoNai Posted May 14, 2003 Author Posted May 14, 2003 Baaaaaaaaa, mnie wczoraj pewna pani ze sklepu namawiala na szampon z olejkiem norkowym za 9zl :D :D :D :D :D . LADY:tak jak wspominalam wczesniej u nas nie ma zadnych olejkow norkowych. Jedyny dostep do olejku norkowego jaki mam to wlasnie przez sklep netowy karuska (za 103 zl) :( . Mialas moze ten olejek ?. Dobry jest?. Ehhhh rece opadaja ...zadnego wyboru... :( Quote
iWoNai Posted May 14, 2003 Author Posted May 14, 2003 Ponawiam pytanko : znacie jakies sklepy netowe (akcesoria,karmy...) Quote
owczarnia Posted May 15, 2003 Posted May 15, 2003 Baaaaaaaaa, mnie wczoraj pewna pani ze sklepu namawiala na szampon z olejkiem norkowym za 9zl :D :D :D :D :D .LADY:tak jak wspominalam wczesniej u nas nie ma zadnych olejkow norkowych. Jedyny dostep do olejku norkowego jaki mam to wlasnie przez sklep netowy karuska (za 103 zl) :( . Mialas moze ten olejek ?. Dobry jest?. Ehhhh rece opadaja ...zadnego wyboru... :( Lady pewnie też miała, ale mogę Ci odpowiedzieć ja. Jest naprawdę bardzo dobry. Quote
owczarnia Posted May 15, 2003 Posted May 15, 2003 Ponawiam pytanko :znacie jakies sklepy netowe (akcesoria,karmy...) Sklepów (oprócz Karuska oczywiście) jest mnóstwo. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę, na przykład Google, nazwę poszukiwanej karmy bądź kosmetyku. Wśród wyników na pewno będzie strona jakiegoś sklepu internetowego. Quote
iWoNai Posted May 15, 2003 Author Posted May 15, 2003 Ze ja na to nie wpadlam ...heh ...dzieki owczarnio poszukam ... :) Quote
iWoNai Posted May 15, 2003 Author Posted May 15, 2003 Przejrzalam wiec oferty firmy J.P. Hery. Szkoda ze strona ta nie posiada sklepu netowego. Orientuje sie moze ktos w jakim czasie przychodzi katalog-pytam bowiem zamowilam .... Tka przejrzalam rady dla yorka ....heh ....zalecaja ...produkty przed kapieli, do kapieli, po kapieli, miedzy kapielami . Heh z tego co mowicie ....to jest dobra firma i ceny tez nie sa niskie. Nie wierze ,ze wlasciciele yorkow posiadaja chociazby 3/4 produktow oferowanych przez ta firme ( dla yorkow)...... :o :o :o :o :o . Jesli dobrze przejarzalam firma ta nie oferuje olejka norkowego ..... Quote
iWoNai Posted May 15, 2003 Author Posted May 15, 2003 Kolejne pytanko ...wlasciwie do posiadaczekk yorkow. Jakie posiadacie grzebienie , szczotki ?. Szczotke do czesania , grzebien (metalowy)? do rozplatywania siersci...cos jeszcze?. Czy szczotka ma byc z naturalnego wlosia ?.Ponoc jest jeszcze szczotka do wyczesywania puchu mlodym szczeniakom . Czy szczeniaki wystarczy jdynie czesam i wyczesywac puch?...Prosze o podpowiedzi ... Quote
owczarnia Posted May 16, 2003 Posted May 16, 2003 Ja mam szczotkę i grzebień polecone przez Fuzlaka fryzjerkę. Żadne ekskluzywne, szczotka chyba Ferplasta, a grzebień nie pamiętam, ale jedno i drugie razem kosztowało coś koło dwudziestu kilku złotych. Wcześniej wypróbowałam dwie inne szczotki i jeden grzebień i stwierdzam, że te, które mam teraz są zdecydowanie najlepsze. Część do czesania szczotki jest prostokątna, płaska i ma mnóstwo króciutkich metalowych drucików jako ząbki. Druciki są dość miękkie. Grzebień jest metalowy, dość duży, z jednej strony ma zęby rzadsze, a z drugiej gęstsze. Puch?... Yorki nie mają puchu... Quote
owczarnia Posted May 16, 2003 Posted May 16, 2003 Jeżeli nie planujesz psa odpindrzać jakoś szczególnie, to moim zdaniem z kosmetyków wystarczą Ci szampon, balsam i olejek norkowy. Do przemywania oczków można kupić zwykły świetlik lekarski, jest lepszy niż te wszystkie żele, a kosztuje grosze. Quote
iWoNai Posted May 16, 2003 Author Posted May 16, 2003 Tak mi powiedziala Pani , o ktorej biore psa ... :) ...zeby wyczesywac puch ...zreszta jak ostatnio widzialam psiaki ....to takie wlasnie puchowate byly :D ...hehe mzoe to nie sa wcale yorki :o . (glupi zart) :D Czy w trakcie suszenie pieska przeczesujecie mu wloski ,czy czekacie az calkowicie wyschna i dopiero czeszecie?... ...juz Wy tu ze mna macie ...wciaz marudze i marudze :D Quote
Śliczna Posted May 16, 2003 Posted May 16, 2003 Witam! Lady chcę suczkę! Tylko, że teraz mam wątpliwości, czy to jest dobry pomysł z tym psiakiem. Teraz mam czas. Przacuje do 14 rzadko zdarza się, ze mnie nie ma w domu. Ale co będzie później??!! Nie wiem!! Okazało się że nagle dużo moich znajomych ma yorki. Więc teraz się zastanawiam, czy nie wziąć sobie za połowe ceny bez rodowodu. Nie wiem jeszcze. A jak tam z waszymi wątpliwościami, Na pewno były. Jak "się rozwiały"? Quote
owczarnia Posted May 17, 2003 Posted May 17, 2003 Tak mi powiedziala Pani , o ktorej biore psa ... :) ...zeby wyczesywac puch ...zreszta jak ostatnio widzialam psiaki ....to takie wlasnie puchowate byly :D ...hehe mzoe to nie sa wcale yorki :o .(glupi zart) :D Czy w trakcie suszenie pieska przeczesujecie mu wloski ,czy czekacie az calkowicie wyschna i dopiero czeszecie?... ...juz Wy tu ze mna macie ...wciaz marudze i marudze :D No to nie wiem. Ja tam żadnego puchu nie widziałam :-?, po prostu krótka sierść, która sobie rośnie. Puch ma to do siebie, że się właśnie wyczesuje albo wypada, a mojemu Fuzlakowi nic tam nie wyłaziło :-?. Włos jak włos, tyle że krótki... Ja robię tak, że najpierw zawijam psa na chwilę w ręcznik i delikatnie "odciskam", potem przeczesuję i podsuszam. Po podsuszeniu wcieram olejek norkowy i rozczesuję porządnie. Potem dosuszam do końca i ostatnie przeczesanie. Quote
iWoNai Posted May 17, 2003 Author Posted May 17, 2003 Stokrotne dzieki owczarnio ! :) :) :) :) :) Quote
Lady Posted May 19, 2003 Posted May 19, 2003 Witam wszystkich, Właśnie wróciłam z wystawy w Bytomiu. Poszło świetni. Ocena doskonała, SREBRNY MEDAL i DRUGIE MIEJSCE!!! :D :D :D To nasz pierwszy sukces. A poza tym Lady zdobyła miano suki hodowlanej. Quote
Lady Posted May 19, 2003 Posted May 19, 2003 Śliczna, Ja na początku też chciałam psa bez rodowodu bo "za połowe ceny". Jeździłam po mieście i oglądałam te maleństwa, jednak jakoś mi nie "pasowały" - jedne były długie jak jamniki i po prostu brzydkie, a poza tym całkowicie nie reagowały na żadne wołanie człowieka, nie zwracały na niego uwagi, inne miały wstrętnych właścicieli, typowych rozmnażaczy dla zysku. Szczeniaki były nie raz trzymane w okropnych warunkach, w pomieszczeniu po prostu śmierdziało, a obok szczeniąt przewalały się dziesiątki zaniedbanych, wyliniałych i z pewnością zapchlonych psów innych ras. W dodatku owa "hodowczyni" powiedziała, że wykąpała te maleństwa. Choroba gwarantowana. Zdecydowałam zadzwonić do PRAWDZIWEJ hodowli i porównać pieski. To były zupełnie inne stworzenia; piękne, zadbane i zabawne. Zakochałam się w nich od pierwszego wejrzenia i wtedy wiedziałam, że jeden z nich będzie mój. Z początku nie myślałam o wystawach; samo jakoś tak wyszło Zainteresowałam się kynologią, "uświadomiłam" sobie jej walory i zapragnęłam, aby wniosła coś do rasy yorkshire terrier. To "coś" to np. perfekcyjny, miły pyszczek, gdyż jak widać u psów p. Zwolińskiej, yorki mają często niezbyt ładne pyszczki Nie mówie, że psy bez papierów są złe, ale ja jakoś nie miałam do nich szczęścia... Quote
Lady Posted May 19, 2003 Posted May 19, 2003 Iwono, skoro te psy mają "puch" to jest z nimi coś nie tak. Mojej też nic nigdy nie wyczesywałam... :-? Quote
Śliczna Posted May 19, 2003 Posted May 19, 2003 Lady gratuluje!!! Bardzo chciałam jechać. Nawet by mi się udało ale wkurzyłam się na szkołę. No to teraz Lady może urodzić mi szczeniaka !! :) Jak długo będę czekać?? Co do pieska to teraz mam wogóle pewne obawy czy podołam. Czy zapewnie mu odpowiednie warunki i czy będę dobrym właścicielem. Opowiedz jak było na wystawie!! Masz zdjęcia?? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.