Hala Posted July 27, 2008 Posted July 27, 2008 czy ktoś pomoże? [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=117086[/URL] Quote
Rafal StWola Posted July 28, 2008 Posted July 28, 2008 Hasior w boksie na łańcuchu :( ale jak mogę pomóc jeśli nie wiadomo gdzie jest ( jak daleko ) nie ma żadnych informacji czy jest kastrowany czy nie ( a to BARDZO WAŻNE w niektórych przypadkach konieczne ) a o samym psiaku wiadomo tylko tyle że ma koszmarne warunki ...... Jak będzie Masienka może zrobi się choć odrobinę jaśniej . ps Jak będzie cos więcej wiadomo to chociaż DT mógłbym dać ... nie może Hasior w takich warunkach żyć ! sorry " żyć " to złe słowo ...wegetować też mi nie pasi ....nazwałbym to odsiadywaniem wyroku za czyjąś głupotę ....:( Quote
SZPiLKA23 Posted July 28, 2008 Posted July 28, 2008 Warunki ma tragiczne, zaden pies na tonie zasłuzył Quote
albiemu Posted July 28, 2008 Posted July 28, 2008 szoda że Masienka tak mało napisała, bez kontaktu i znikła .... sprawa pilna jak widać ze zdjęć, bardzo pilna ... Witaj Zareczko i towarzyszu! Quote
Rafal StWola Posted July 28, 2008 Posted July 28, 2008 Tak Halcia masz racje mnie pytać sie nie ma potrzeby ... obuchem w głowe i po narkozie dożylnie hehe Co do Hasiora zobaczymy co jak i gdzie ... gdyby ktoś się zobowiązał do pomocy w kwesti wyżywienia ( czyli kasy lub samej karmy ) i ewentualnie opieki weta ( czytać kasa ) to myślę nie byłoby większych problemów by sobie z Zarka pomieszkał ..... piszę zbyt wiele o kasie tylko z powodu obowiązku i możliwości jakie posiadam , plac jest , drugi sterylizowany Hasior tez , ale Zarek ma problemy zdrowotne i hajsy lęcą a zbyt wiele nie mam .... Quote
Rafal StWola Posted July 29, 2008 Posted July 29, 2008 Hasior jest gdzieś niedaleko Torunia ..... daleko ...... Quote
albiemu Posted July 29, 2008 Posted July 29, 2008 Rafał muszą napisać jakieś konkrety bo inaczej i tak nic nie wymyslisz .... wiem że Cie ten psiak męczy, ale narazie to wszystko kijkiem po wodzie pisane, poczekaj na więcej info. Ja sie dzisiaj urlopuje YYYYYYUUUPIIIII :) i z Guczysławem idziemy zdobywać dno Wisłoka :) kamykami :) - ktoś chętny na takie posiedzonko? :) Zareczko ciumam :) Quote
SZPiLKA23 Posted July 29, 2008 Posted July 29, 2008 No tak narazie wiele powiedzie na temat haszczora nie mozna.... Ksik wez mnie ;] Quote
albiemu Posted July 29, 2008 Posted July 29, 2008 Szpilka zabieram Cie ze soba na kocyk :) jak nic :) Quote
halcia Posted July 29, 2008 Posted July 29, 2008 A czego dzis urlopujesz?Jutro jedziemy z Neczka do schronu.A czemu Rafciu Ty tak czarno?Ja pisałam o jedzeniu,ze nie powinnam sie pytac tylko pajde jakaś zrobic. Quote
albiemu Posted July 29, 2008 Posted July 29, 2008 dziś Halciu urlopuje aby pokazać wszystkim że jestem do zastąpienia :) bo nie ma ludzi niezastąpionych :) .... Co do jedzenia Rafcia ... ja się nie wypowiadam bo już burę dostałam za to :), ale Tobie nic nie powie więc mu smiało możesz Halinko do głowy kłaść, łopatą, ręką, przelewać bezpośrednio z wiadra, ksiażki, mądrych magazynów :) ... Ciebie nie ruszy mnie się oberwie i naprawdę tej nietykalności Ci zazdroszczę :D hehehe Zareczko moj Guć dzisiaj też zdycha z gorąca i nowością nie będzie że Halciowe zapewne również. Quote
Rafal StWola Posted July 29, 2008 Posted July 29, 2008 Ja nie czarno tylko piszę że ja zawsze będę niby to nie chciał i lepiej od razu dac niz pytać hehe Halcia to proste .... chorego sie pytaja :) Quote
halcia Posted July 29, 2008 Posted July 29, 2008 To Ty taka troche kobita,jak mówi nie to znaczy tak?Ja mam kumpli którzy dra sie od bramy że głodni ,albo wchodzą nie mówia nic ,tylko otwieraja lodówke i jak jest co to wyżerają.To podobno faktycznie ładowarka była a ja nawet nie wiedziałam ,ze są takie maszyny.Tak że i ja i Szpilka i Neczka wykazałyśmy sie znajomoscia. Ciumki dla Was. Quote
SZPiLKA23 Posted July 29, 2008 Posted July 29, 2008 Jaka znowu ładowarka? :D Zdrapek i Mopek padaja z goraca, a moja Sara szaleje normalnie to psisko mnie do grobu doprowadzi zamiast cienia szukac to sie wykłada na słoncu i czeka az ja poprosze zeby poszła do cienia, energia ja rozpiera i pierwszy raz zaczeła rozkopywac ogrod :o wkocu ja kosze trawe to ona tez chce pomoc :D Quote
albiemu Posted July 29, 2008 Posted July 29, 2008 Mopek odkąd zobaczył ogród raz u Rafcia dwa u Halci to już tylko o tym gada ... szlag mnie trafia bo co sie ruszę to ... idziemy? idziemy? idziemy?idziemy? idziemy? ... wrrrrrr Quote
halcia Posted July 29, 2008 Posted July 29, 2008 Usłuchaj psiaka,przecież co dzien go do mnie mozesz brac.Szpilka kiedy masz wolne,to mykniemy do psiaków.9.08 zlot w Mielcu,nie bedzie nas duzo,mozesz poznac kadre i schronisko.Rafało-Zdrapki dychacie? Quote
SZPiLKA23 Posted July 29, 2008 Posted July 29, 2008 Mam obiecane juz 3 tydzien wolne i narazie zawsze cos jest do zrobienia i szef "woli" zebym była :-/ Quote
Rafal StWola Posted July 29, 2008 Posted July 29, 2008 Zdrapek jest w świetnej formie , tez sie kładzie na słońcu ... biega i skacze .....ja natomiast po pracy ( drzewo na opał przyjechało ) padam hehe Właśnie Szpilko ładowarka .... taki niby spychacz hehe Quote
SZPiLKA23 Posted July 29, 2008 Posted July 29, 2008 Czemu "niby"? Ty sie wujek nie znasz :D to było sychaczonakładaczoziemiaczowyciagaczohalciaczozblociaczo :D:D:D:D Ciesze sie ze Zdrapka w formie :):):) ej zjada mi kawałek posta ;( Quote
albiemu Posted July 29, 2008 Posted July 29, 2008 nie ważne co było wazne że naszą Halcie wydarło :) Quote
Rafal StWola Posted July 30, 2008 Posted July 30, 2008 Też bym wydarł ... miałem prawie 70 metrów liny okrętowej i inne przybory do błotka .... ale wiadomo LADOWARKA jest lepsza od auta hehe .... dobrze się skończyło więc nie ma co historii pisać :) Zadrapka leży i ma w deee a ja niestety ledwie żyję hehe Ona to ma dobrze .... kurczaczek ugotowany świerzutki , cały dzień sie leni .... HighLife ..... Oj za tęczowym sama będzie się panem opiekować szelma jedna :):) a pan na sunie i zimne piwko :) Quote
Rafal StWola Posted July 30, 2008 Posted July 30, 2008 Co do Hasiora ..... Kasiek nie znasz dnia i godziny .... dac mi namiar i zająć sie Zarką na jeden dzień , pomóc finansowo i Husky ma dom .... to chyba niewiele wymagań z mojej strony ? ... a może zbyt wiele ....wiadomo faceci sie nie nadaja na DT tylko Ciotki .... Quote
albiemu Posted July 30, 2008 Posted July 30, 2008 Jak będzie trzeba biorę Zarke na siebie nie ma sprawy, jesli będzie konieczność po psiaka pojechać ... czy co tam Ci wypadnie. A niby dlaczego faceci na DT się nie nadają??? nie rozumiem?? Quote
Rafal StWola Posted July 30, 2008 Posted July 30, 2008 Za to ja rozumiem doskonale .... szkoda słów ..... dlaczego ? starałem się już o psa .... szkoda słów ..... łatwiej jest kupić nawet na rynku ( nie pochwalam ) i taniej wychodzi :angryy: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.