Jump to content
Dogomania

9 letnia ZARAPI z Radomia MA NOWY DOMEK u Rafała!!! Zarapi za TM ...


Makuuu

Recommended Posts

  • Replies 2.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Kolanko u Zarapi .... wyglada czysto jest co prawda jakby podpuchniete ale leciutenko wokol ranki ... naprawde niewiele . Noc byla dosc ciekawa , godz 1.34 spacer .... godz 4.16 spacer.... i na koniec o 6.48 poszedlem na dluzszy spacer z Zarapi :) dosc aktywna noc :) Teraz Zara zjadla jedzonko z witaminami i poszla spac ...a wujek chyba zrobi to samo ....
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images27.fotosik.pl/145/a4e1486e7085b4f1.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Ciotka ja z Nia od rana na nogach bylem ...Poszlismy do lasku sobie ... tam i z powrotem dobre kilka km ... nawet zadyszki nie bylo :) potem ganiala po posesji caly czas az sie boje o te szwy ... teraz juz spi , chyba w koncu haszczak sie zmeczyl :)
Na noc tez zrobie dluuuuugi spacer bo chcialbym troszke pospac hehe jak sie zmeczy ciut to moze wujek odespi zaleglosci :)

ps po posesji oczywiscie ze sama sobie chodzi bez smyczki ...chodzi to raczej zle okreslenie ... biega w taki podskakujacy dziwny sposob :) leci leci i hyc do gory .

Link to comment
Share on other sites

To prawda :)
Jak chodziłam sobie z Zarapi po terenie kliniki zaczepiali nas ludzie. Zawsze uśmiechali się, że "taki śliczny piesek" i pytali mnie ile ma miesięcy :) Bo Zarka jest drobną suczką, więc wygląda jak młodziak. Jeżeli nie zieje i nie widać jej ząbków to na prawdę można odnieść wrażenie, że to podlotek :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rybka.']To prawda :)
Jak chodziłam sobie z Zarapi po terenie kliniki zaczepiali nas ludzie. Zawsze uśmiechali się, że "taki śliczny piesek" i pytali mnie ile ma miesięcy :) Bo Zarka jest drobną suczką, więc wygląda jak młodziak. Jeżeli nie zieje i nie widać jej ząbków to na prawdę można odnieść wrażenie, że to podlotek :)[/quote]To cudownie, że Zarapi wygląda jak szczeniak .....:lol:

Link to comment
Share on other sites

Witam
Zarapi szczegolnie po kilku km spaceru wyglada duzo mlodziej ... Oczy blyszczace i kita juz nie w dol tylko do gory w polksiezyc jak prawdziwy Haszczak :)
Co do domku to Zarapi o wiele bardziej woli byc na placu , biega a potem kladzie sie na plytkach zamiast w domku czym doprowadza wujka do nerwowego rozstroju :) sie wujek boi ze zmarznie na tych plytkach ... Dzis byla w lesie prawie trzy godziny ( kilka km) wrocila i ...zero zmeczenia za to ja troche nogi czuje :).... Teraz juz spi ... zdjecia beda wieczorem .

Link to comment
Share on other sites

No to super!
Wymęcz ją wymęcz... Ona to lubi :D
A co do przebywania i spania na dworzu to drogi Wujku nie ma co się dziwić... W końcu ostatnie pół roku spędziła na "świeżym" powietrzu w schronie, więc jest przyzwyczajona. Poza tym nie wiemy czy przed trafieniem do schronu nie mieszkała na dworzu. Dziewczynie po prostu jest gorąco :)
Proponuję zostawić ją, niech śpi gdzie chce, tylko pamiętaj o szwach... nie może ich zamoczyć :)
Pozdrów Księżniczkę od ciotki i powiedz jej, że tęsknie :) I podrap też ode mnie za lewym uchem!

Link to comment
Share on other sites

Zara wlasnie spi ...w domku , przenioslem poslanie pod drzwi wejsciowe i jest ok .
Na szwy patrze czesto i sprawdzam oraz pilnuje by ich nie zamoczyla. Ranka wyglada naprawde dobrze tylko skorka u gory jest taka hmmm taka zgrubiona ale to chyba fald skory taki nadmiar po usunieciu guza ... zrobie zdjacie tego .
O nie !!!! znow wstala :) polazila , pokrecila sie i spi ...
Mam Ciotka takie wrazenie ze Ona tez teski ... dziwnie sie kolo auta czasem kreci ...
Za lewym uchem to Zarapi kocha byc miziana hehe rozkaz wykonany ucho wymiziane :)

Link to comment
Share on other sites

:D :D :D :D
Lewe ucho... tak :D

To na górze na ranie to ja wiem co to... masz rację, to fałd skóry, który poźniej się wyrówna i zarośnie sierścią. Rozumiesz, że na tak małym znieczuleniu nie było czasu na plastykę rany, poza tym i tak nie będzie tego wiedać :)

Link to comment
Share on other sites

Na pewno ranka się zagoi i zarośnie sierścią , spoko Ciotka jest ok wszystko .
A teraz obiecane zdjęcia , niestety Zarapi jest w ciągłym ruchu wiec są rozmazane troszke ....

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images23.fotosik.pl/146/535d3d17ac6ac7f2.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images30.fotosik.pl/147/1b43af642694f73d.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images28.fotosik.pl/147/bf86ae0e58a38805.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rafal StWola']Zara wlasnie spi ...w domku , przenioslem poslanie pod drzwi wejsciowe i jest ok .
Na szwy patrze czesto i sprawdzam oraz pilnuje by ich nie zamoczyla. Ranka wyglada naprawde dobrze tylko skorka u gory jest taka hmmm taka zgrubiona ale to chyba fald skory taki nadmiar po usunieciu guza ... zrobie zdjacie tego .
O nie !!!! znow wstala :) polazila , pokrecila sie i spi ...
Mam Ciotka takie wrazenie ze Ona tez teski ... dziwnie sie kolo auta czasem kreci ...
Za lewym uchem to Zarapi kocha byc miziana hehe rozkaz wykonany ucho wymiziane :)[/quote]
Być może, że tęskni, w końcu przez tyle lat miała gdzieś dom, pana (jakiegoś tam...który jej nie szuka, może tylko rozmnażał..), być może, że próbowałaby szukać tego miejsca...

Link to comment
Share on other sites

Jej! Chyba ta radość z tego, że Zarapi ma domek i Przyjaciela, najlepszego na świecie... u mnie chyba nigdy nie minie :multi::multi::multi:
Piękny z niej psiak! :loveu: Dzięki miłości, jaką Rafał jej ofiarował... jeszcze piękniejszy. Schron przygasił w niej radość i chęć do zabawy... na szczęście to znowu odżyło. Cieszę się na maxa. :multi:
Niech bryka! Bryka to merda ogonem... merda ogonem to się śmieje a śmiech to zdrowie.

Ma kumpla lub kumpelę (nie wiem jak to było, sklerozę mam) kota/kocicę, pełną michę, miejsce do "latania" i Przyjaciela... lepiej być nie mogło.

poczochraj ją po łebku ode mnie Rafale ;)

:multi::multi::multi::multi::multi::multi:

Link to comment
Share on other sites

Poczochram Makuuu poczochram ... jak z pola wroci :) strasznie lubi spacery i to dluuuugie, mnie to juz dzis troche nogi bola haha podjadla sobie i na pole :)

Czasem jeszcze zrobi siiii ale to nic nauczy sie ... lapka sie ladnie goi ... w poniedzialek idziemy do weta zalozyc ksiazeczke i pomacac guza ... w czwartek zdejmniemy szwy i poczekamy co los przyniesie dalej .

Zarapi to strasznie kochana psina , a jak bryka i macha ogonem to az cos za serce lapie ... i ta usmiechnieta mordka .... wpadnijcie kiedys sami zobaczycie .
Sam nie wiem co wiecej pisac ... przyjazni i uczuc laczacych czlowieka z Psem czy innym zwierzakiem trudno opisac ...
Ja mam nadzieje ze bedzie Jej tu dobrze i wydaje mi sie ze juz jest :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...