Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Unbelievable']na razie mam inne rzeczy na głowie, bo nie może się uspokoić i pasie mi Grama. Od godziny próbuję ją położyć spać :roll:[/QUOTE]
Chciałaś bordera to masz :eviltong: Grama pasie... w mieszkaniu... hehe :evil_lol:

Posted

chyba tu nie mogę wchodzić, bo mi się odechce szczeniora...
to znaczy wcale mi się nie chce szczeniora, ale jak to ktoś wyżej nazwał - zło konieczne hihiih
masakra ;)

Posted

[quote name='eria']chyba tu nie mogę wchodzić, bo mi się odechce szczeniora...
to znaczy wcale mi się nie chce szczeniora, ale jak to ktoś wyżej nazwał - zło konieczne hihiih
masakra ;)[/QUOTE]

DOKŁADNIE :evil_lol:

Posted

[quote name='Unbelievable']ja wiedziałam, że jak wezmę psa to będzie jeszcze bardziej trzepnięty niz ustawa przewiduje, ale żeby aż tak :mdleje:[/QUOTE]

a wiesz jak to jest, początki z nowym psem zawsze wprowadzają dezorganizacje...tym wiekszą im bardziej pies trzepinięty...ale z kazdym dniem będzie sie układało, dogracie sie wzajemnie, nauczycie siebie i będzie super:-)
Ja przez pierwsze 2 tyg z Ayusiem (miał 11 tyg jak do mnie trafił) wyglądałam jak zombie i tak się czułam...a moj TZ chodził i się ze mnie naśmiewał, że zachciało mi się szczniaczka, to teraz mam...no i miałam, było masakrycznie ciężko, ale teraz to wspominam z uśmiechem na twarzy;-)

Posted

Kurcze.. Ja sobie nie przypominam żebym miała jakieś wybitne problemy z Galiną.. całe noce przesypiała (łącznie z pierwszą), nie niszczyła, ze 3 razy zlała się w domu.. Chociaż w sumie to było 9 lat temu, a człowiek wymazuje złe wspomnienia z pamięci :lol:

Posted

Mam nowy sposób na opanowanie szczeniaczka :) zakryłam klatkę kocem i jak zaczyna wyć to uderzam w nią, wystarczą dwa razy i jest cisza ;)
poza tym o jakiejś 5 rano jak z nią wróciłam ze spaceru :mdleje: zbiła mi szklankę wskakując na stolik :angryy:

a szczur chodzi jak paralityk :evil_lol: z jedną łapą w górze :evil_lol: i jest taaaaki biedny :evil_lol:

Posted

[quote name='Justa']Kurcze.. Ja sobie nie przypominam żebym miała jakieś wybitne problemy z Galiną.. całe noce przesypiała (łącznie z pierwszą), nie niszczyła, ze 3 razy zlała się w domu.. Chociaż w sumie to było 9 lat temu, a człowiek wymazuje złe wspomnienia z pamięci :lol:[/QUOTE]
no ja jak teraz wspominam szczeniectwo mojego wyżła (ma aktualnie 12 lat), to też uważam że był szczeniakiem idealnym hihi i wogole jakos tak zadnych problemow z nim nie było...moja mama za to pamięta całkiem sporo;-)
[quote name='Unbelievable']
a szczur chodzi jak paralityk :evil_lol: z jedną łapą w górze :evil_lol: i jest taaaaki biedny :evil_lol:[/QUOTE]

skąd ja to znam...wczoraj w nocy jakas pani przechodząc koło nas: "o jakie biedne kalekie pieseczki, jak to dobrze, ze pani je takie kocha"
myślałam, że padne hihi

Posted

dopiero będzie fajnie jak będzie ząbki wymieniać :lol: moja jak do mnie trafiła akurat była w fazie rośnięcia nowych zębów i gorsza chyba być nie mogła , bo wszystko co miałam drewniane w domu (stół,taborety, wszystko co znalazła) zostało zniszczone .
więc współczuje szczeniaczka :evil_lol:

Posted

Wydaje mi się że błędem było barowanie za siedzenie w klatce. Tak jakby włączał jej się wtedy tryb "praca" i nie mogła się uspokoić wcale. Teraz zrobiłam jej mini sesję(bez pochwał głosowych żeby się nie nakręcała) siad+waruj+targetowanie ręki+warunkowanie komendy na wchodzenie do klatki, i po którymś wejściu zostawiłam jej kilka smaków w nagrodę, zamknęłam drzwiczki i zasłoniłam. Trochę popiszczała(bez wycia) i leży grzecznie, ale chyba nie śpi. W każdym bądź razie jest spokój :)
a i wyjęłam ją z klatki równo o 10, zanim się obudziła i zaczęła jęczeć, wyszłam na spacer, po powrocie chwilkę pobawiła się piłką, ale nie na tyle żeby się wkręciła, dostała wodę zanim zaczęła jęczeć żeby dać.
Jaki to jest zupełnie inny charakter, tak totalnie co innego niż szczur, i utwierdzam się w przekonaniu że dobrze robiłam nie stosując rad borderowców względem szczura :diabloti:

Posted

no psy potrafią być bardzo różne pod względem charakteru w obrębie tej samej rasy a co dopiero jak są z zupełnie innej bajki;-)

Ja miałam wyżła niemieckiego, labradorke i 3 yorki (jeden w typie, dwa z rodowodem) i jedynie dwie rodowodowe suki yorka moge uznac za podobne charaktery, podobny sposób docierania do nich. Pozostałe psiaki są totalnie różne, tych samych rzeczy trzeba było uczyć zupełnie innymi metodami, na takie same rakcje reagowac inaczej, nudy nie ma hihhii

Posted

[quote name='Unbelievable']żadna tajemna metoda, po prostu pije niepotrzebnie wielkie ilości wody, po czym strasznie dużo sika, a jak już nie może pić to wychlapuje wodę z miski, i dlatego dostęp ma ograniczony ;)[/QUOTE]

Może kup jej takie poidło jak dla chomika :diabloti:

Posted

[quote name='Unbelievable']żadna tajemna metoda, po prostu pije niepotrzebnie wielkie ilości wody, po czym strasznie dużo sika, a jak już nie może pić to wychlapuje wodę z miski, i dlatego dostęp ma ograniczony ;)[/QUOTE]

a jesteś pewna, że to jest dobre?

Ja miałam jednego szczeniaka co tak robił i nigdy nie zdecydowałam się zabierać wody, miska zawsze stała w tym samym miejscu, jak rozchlapał to nie miał i tyle- szybko załapał, że rozchlapywanie jest bez sensu bo za szybko się woda kończy, nie pił też idiotycznych ilości bo nikt mu miski nie zabierał.

a zwiększona ilość szczochów no cóż na początku trzeba to przeżyć i tyle.

Posted

[quote name='ariss']a jesteś pewna, że to jest dobre?

Ja miałam jednego szczeniaka co tak robił i nigdy nie zdecydowałam się zabierać wody, miska zawsze stała w tym samym miejscu, jak rozchlapał to nie miał i tyle- szybko załapał, że rozchlapywanie jest bez sensu bo za szybko się woda kończy, nie pił też idiotycznych ilości bo nikt mu miski nie zabierał.

a zwiększona ilość szczochów no cóż na początku trzeba to przeżyć i tyle.[/QUOTE]

a co jest w tym złego? ona potrafi wypić 1,5l miskę wody jak ja jej daję, pije znacznie więcej niż Gram a są tej samej wielkości, ona ma trochę bardziej suchą karmę no ale nie jest to aż taka różnica :roll: dostaje po każdym jedzeniu po trochu i nie wydaje mi się żeby była odwodniona

ja bym przeżyła, gdybym nie miała wykładziny ;) wychodzę z nią co godzinę, czasem co pół a i tak zdarzają się wpadki

Posted

[quote name='Unbelievable']a co jest w tym złego? ona potrafi wypić 1,5l miskę wody jak ja jej daję, pije znacznie więcej niż Gram a są tej samej wielkości, ona ma trochę bardziej suchą karmę no ale nie jest to aż taka różnica :roll: dostaje po każdym jedzeniu po trochu i nie wydaje mi się żeby była odwodniona

ja bym przeżyła, gdybym nie miała wykładziny ;) wychodzę z nią co godzinę, czasem co pół a i tak zdarzają się wpadki[/QUOTE]

Nie krytykuje, tak tylko głośno myślę;)

ja jestem zwolennikiem tego, że miska stoi cały czas i to pies ma nauczyć się ją obsługwiwać.

A Miotełka jest superowe i niźle da Ci w kość:diabloti::evil_lol:

ja tam lubie szczylki:loveu:

Posted

podobno psu nie powinno sie wydzielac wody (szczegolnie szczeniakom) bo to nerki psuje....jak? nie pytaj, bo nie wiem;-) taką opinię jedynie słyszałam:-)

Mój Ayo jak był mały nie miał dostępu do wody kiedy chciał, dawałam mu zawsze przed kazdym wyjsciem z domu pochlipać;-) Aktualnie przy nowym psie, ktory sie dopiero uczy zachowywania czystości w domu również woda jest wydzielana;-) Miya jak widzi miske, to niewazne czy to jedzenie, czy woda dotąd stoi aż zobaczy dno...więc miske stawiam na ziemi przed każdym spacerem, a ze latamy na razie często, to w sumie pije często...
Nie wiem, czy nie psuje jej tym nerek (Ayusiowi się niby nie zepsuły), ale napewno pomaga mi to w kontrolowaniu jej sikania i ogolnie nauce czystości.

Posted

[quote name='ariss']Nie krytykuje, tak tylko głośno myślę;)

ja jestem zwolennikiem tego, że miska stoi cały czas i to pies ma nauczyć się ją obsługwiwać.

A Miotełka jest superowe i niźle da Ci w kość:diabloti::evil_lol:

ja tam lubie szczylki:loveu:[/QUOTE]
dostanie miskę jak trochę wyrośnie z głupotki ;) bo na razie to taki radosny szczeniaczek co nie patrzy za bardzo co robi :evil_lol:

[quote name='sacred PIRANHA']podobno psu nie powinno sie wydzielac wody (szczegolnie szczeniakom) bo to nerki psuje....jak? nie pytaj, bo nie wiem;-) taką opinię jedynie słyszałam:-)

Mój Ayo jak był mały nie miał dostępu do wody kiedy chciał, dawałam mu zawsze przed kazdym wyjsciem z domu pochlipać;-) Aktualnie przy nowym psie, ktory sie dopiero uczy zachowywania czystości w domu również woda jest wydzielana;-) Miya jak widzi miske, to niewazne czy to jedzenie, czy woda dotąd stoi aż zobaczy dno...więc miske stawiam na ziemi przed każdym spacerem, a ze latamy na razie często, to w sumie pije często...
Nie wiem, czy nie psuje jej tym nerek (Ayusiowi się niby nie zepsuły), ale napewno pomaga mi to w kontrolowaniu jej sikania i ogolnie nauce czystości.[/QUOTE]

no z tego co ja wiem, to dzięki wodzie nerki się filtrują, ale ja nie wiem co miałoby się jej filtrować :razz: w sensie nie dostaje nic co mogłoby jej te nerki przeciążyć. poza tym dostaje wystarczającą ilość wody(więcej niż Gram), tylko przez cały dzień po trochu dzięki czemu nie ma faz "sikam tu i teraz bo więcej nie wyczymie"

szczeniaczek dzisiaj już o wiele lepiej się zachowywała, i łatwiej mi z nią żyć ;) pobawiła się z gramem, w poważaniu ma jego warczenie i bezczelnie włazi mu do klatki :mdleje: ja wiem że on nic jej nie zrobi, ewentualnie pogoni z zębami więc nie wkraczam
a zasłonięcie klatki to mój najlepszy pomysł od długiego czasu :evil_lol:

[IMG]http://i797.photobucket.com/albums/yy256/usterajs/DSC_6824.jpg[/IMG]

Guest papillonek
Posted

z tyłu wygląda jak kotek :D :loveu:
Ta klatka jest zasłonieta kocem ?wygląda jakby już taka była...

Posted

a dajesz jej jedzonko w klatce? ja miedzy innymi tak przyzwyczajalam moja suke do zamykania w niej, choc z nadpobudliwym szczeniakiem bordera pewnie bywa ciezej ;)

ale skromnie z tymi zdjeciami no :eviltong:

Posted

[quote name='papillonek']z tyłu wygląda jak kotek :D :loveu:
Ta klatka jest zasłonieta kocem ?wygląda jakby już taka była...[/QUOTE]
bo to nie ta klatka :razz: ta jest dla grama, i do transportu, a młoda przesiaduje w metalowej

[quote name='Vectra']zasłanianie klatki , to żadna ameryka :)tylko norma , taka logiczna[/QUOTE]

no tak tak, tylko przy gramie to w odwrotną stronę działało więc wyrzuciłam tą metodę z głowy, i dopiero wczoraj mi się przypomniało ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...