Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Justa']Mam nadzieję, że używałaś przecinaka tudzież filcaka tudzieś filcako-przecinaka :diabloti:[/QUOTE]

jasne! zrobionym własnoręcznie przez pana szaraka :grins: i żadnych szczotek! a fe!

ale szczerze mówiąc ostatnie kołtuny wyczesałam jej przedwczoraj.... zrobiłam jej tubę na pysku tak żeby gryźć nie mogła :roll: łap nie jestem w stanie jej wyrównać

Posted

[quote name='Unbelievable']jasne! zrobionym własnoręcznie przez pana szaraka :grins: i żadnych szczotek! a fe!

ale szczerze mówiąc ostatnie kołtuny wyczesałam jej przedwczoraj.... zrobiłam jej tubę na pysku tak żeby gryźć nie mogła :roll: łap nie jestem w stanie jej wyrównać[/QUOTE]

No ! Najważniejsze to nabierać dobrych nawyków :diabloti:

Czasem nie ma wyjścia, ale łączę się w bólu bo dziś Galinie zafundowałam postrzyżyny z czego oczywiście nie była zachwycona i odstawiła taniec na stole :mdleje:

Posted

No cóż, dogo przestało działać akurat jak napisałam posta :angryy:
[quote name='evel']O, rzeczywiście się kojarzy z Ginny na pierwszy rzut oka :)

Jak Tyś się w ogóle znalazła w posiadaniu pudlocosia? :siara:[/QUOTE]
chciałam tymczasa żeby zobaczyć jak sobie będę radzić z dwoma psami, no i studia są na razie raczej lekkie więc jestem w stanie jakiegoś psa "wyprostować", poszkolić trochę ;)
[quote name='Justa']No ! Najważniejsze to nabierać dobrych nawyków :diabloti:

Czasem nie ma wyjścia, ale łączę się w bólu bo dziś Galinie zafundowałam postrzyżyny z czego oczywiście nie była zachwycona i odstawiła taniec na stole :mdleje:[/QUOTE]
a gdzie k/s? :-(

u niej taniec zaczyna się przy zwykłym czesaniu :mdleje:

Posted

Ojej, biała Ginka :loveu:.
Ja bym jej skróciła futro jeszcze na grzbiecie, bo łapki strasznie mizernie teraz wyglądają, takie patyczki. Ja mojej teraz tylko trochę skracam futro na łapach, a bardziej jadę po grzbiecie i boczkach, żeby nie wyglądała grubo i żeby łapy nie były takie chude.

Posted

[quote name='Illusion']Ojej, biała Ginka :loveu:.
Ja bym jej skróciła futro jeszcze na grzbiecie, bo łapki strasznie mizernie teraz wyglądają, takie patyczki. Ja mojej teraz tylko trochę skracam futro na łapach, a bardziej jadę po grzbiecie i boczkach, żeby nie wyglądała grubo i żeby łapy nie były takie chude.[/QUOTE]

też mi się wydaje że mogłabym jej tą sierść skrócić, ale z drugiej strony ona tej sierści ma tak mało i tak mizerną, że boję się że jak ją skrócę to będzie się trzęsła z zimna :roll: i tak już ma krótszą niż wcześniej, wyglądała jak jakiś lwi piesek :evil_lol: akurat tam gdzie jest łysa to wymuszone, miała kołtuny przy samej skórze nawet na tyłku i ogonie :roll: z uszy zwisały jej płaty zfilcowanej sierści tak mniej-więcej 15x5cm :roll:

Posted

[quote name='Unbelievable']

a gdzie k/s? :-(

u niej taniec zaczyna się przy zwykłym czesaniu :mdleje:[/QUOTE]

Ni mo :diabloti:

U Galiny też, żyję już z tym problemem 9 lat :mdleje:

Posted

[quote name='Illusion']Ja mojej na zimę bardzo nie chcę zapuszczać, bo tak czy siak będzie potrzebowała jakiegoś ubranka, przez kulki śniegowe. Może też pomyśl o jakimś kubraczku?[/QUOTE]
to nie jest mój pies i nie będę w nią inwestować, poza tym mam nadzieję że do zimy się jej "pozbędę" bo muszę mieć miejsce na coś innego ;)

[quote name='Justa']I w końcu dosięgnęły Cię problemy nie-krótkowłosego psa :diabloti:[/QUOTE]

ja muszę ją codziennie czesać :mdleje: Grama to nawet nie pamiętam kiedy ostatnio czesałam :evil_lol:

Posted

[quote name='*Monia*']Ale zabawnie wygląda to pudlocoś :evil_lol:
[url]http://i797.photobucket.com/albums/yy256/usterajs/pudlocos11/DSC_5683copy.jpg[/url] - aniołeczki :loveu:[/QUOTE]
taaak to jest zdecydowanie dobre określenie :evil_lol:
[quote name='Illusion']Chyba, że tak :). Trzymam kciuki za fajny DS ;).
A to nowe coś na zimę, to już takie Twoje na stałe, rozumiem? :cool3:[/QUOTE]
ja też trzymam kciuki :evil_lol:

no mam nadzieję :diabloti: zależy co się urodzi. I będzie zaskoczenie, oj będzie :evil_lol: ja sama jestem zaskoczona swoją decyzją :diabloti:

Posted

[quote name='Unbelievable']
no mam nadzieję :diabloti: zależy co się urodzi. I będzie zaskoczenie, oj będzie :evil_lol: ja sama jestem zaskoczona swoją decyzją :diabloti:[/QUOTE]
To jest TO, o czym rozmawiałyśmy we wrześniu? ;) Bo nie wiem, ty czasami zmieniasz plany :diabloti:

Posted

[quote name='Justa']Zdradzisz chociaż grupę? :p[/QUOTE]

e nie, za prosto by było :evil_lol:

Ewa, tak, to TO :diabloti: ja caly czas zmieniam plany :evil_lol: może mi się nie odwidzi tym razem :evil_lol:

Posted

[quote name='Unbelievable']e nie, za prosto by było :evil_lol:[/QUOTE]

Jeśli zaskoczenie to pewnie nie pyrek o którym mówiłaś czas jakiś temu? :razz:

Posted

[quote name='Unbelievable']nie, pyrek odpadł ze względu na koszty ;) nie stać mnie na psa za 8 tysięcy :)[/QUOTE]

ILE? :mdleje:

Może średni sznaucer? Padłabym :D

Posted

[quote name='Unbelievable']koszt psa+ koszty drogi/shippingu ;) w szwecji się cenią, niestety....

nie no bez przesady :diabloti:[/QUOTE]

A to w Polsce nie ma nic godnego uwagi?

Posted

Mhm, no to czekam niecierpliwie na pierwsze zdjęcia kluska :D Sucz już pewnie blisko rozwiązania jest, to niedługo będziesz mogła je zobaczyć, ale zazdroszczę :) Teraz w 'mojej' hodowli urodziły się szczyle po mojej ulubionej suczce, no ale niestety jeszcze muszę poczekać.


Martyna i sznup to raczej nie idą ze sobą w parze :diabloti:

Posted

[quote name='Justa']A to w Polsce nie ma nic godnego uwagi?[/QUOTE]
w polsce nie ma krótkowłosych ;) a ja jeżeli pyrka to tylko krótkowłosego

[quote name='dog193']Mhm, no to czekam niecierpliwie na pierwsze zdjęcia kluska :D Sucz już pewnie blisko rozwiązania jest, to niedługo będziesz mogła je zobaczyć, ale zazdroszczę :) Teraz w 'mojej' hodowli urodziły się szczyle po mojej ulubionej suczce, no ale niestety jeszcze muszę poczekać.


Martyna i sznup to raczej nie idą ze sobą w parze :diabloti:[/QUOTE]
jeszcze koło 4 tygodni więc trochę poczekam ;)
oj, szkoda :roll: ale też się doczekasz w końcu :)
swoją drogą, gram ma własne prywatne myszy i go do nich nie ciągnie, sukces :diabloti:

też mi się tak wydaje :diabloti: chociaż średniego bym może jeszcze przeżyła :evil_lol:

Posted

Aaaa, myślałam że bliżej, a tu jeszcze czas ;) No ale zleci szybko :)

O widzisz, to mnie podbudowałaś :D Bo czasami to naprawdę nachodzą mnie takie chwile zwątpienia, że nie wiem, czy sobie poradzę, czy to całe towarzystwo ogarnę. Na szczęście to mnie mobilizuje jeszcze bardziej ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...